Skocz do zawartości
Forum

ewelka_1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewelka_1984

  1. Hej dziewczyny. Bajra ja miałam podobnie jakiś czas temu. M arudzil. Nie chciał jeść a głodny był. katar raz był a raz nie. Nagle po południu nos zapchany i ściągam jemu a tu niewiadomo skąd prawie cały aspirator zapchany. Katar byl wodnisty przezroczysty i bialy. No i okazało się ze gardelko czerwone i bolało to jeść nie chciał. W trakcie kuracji wszystko wrocilo do normy i znowu jadl. Moze jest przeziebiona. Taka duchota u nas. Mały prawie rozebrany a i tak odparza się. Przenoszę się na spacerowke. Tylko ze ona duza jest. Właśnie wkład i poduszeczke zamówiłam. W spacerowce przewiewnie będzie. Miłego wieczoru dziewczyny
  2. Hej dziewczyny. Ja do pracy wracam w połowie listopada. Chyba że szef każe mi wykorzystać urlop zaległy a mam z 2 lat. Mały najprawdopodobniej będzie z niania. Teściowa powiedziała że dzień w tygodniu może z malym zostać,ale co mi po jednym dniu skoro ja od poniedziałku do piątku pracuje. Z niekapka pije ładnie. Cała butle prawie wody wypija dziennie. Tylko dziś mniej póki co ,ale już 3 razy mleczko z butli pił, więc ma czym sikac. Maly zasypia przytulony do kocyka. Ile razy w tygodniu dajecie jajko? Ja daję co drugi dzień pół żółtka
  3. Mały mój je od kilku dni słoiczki po 6 mies,one mają grudki, dobrze toleruje. Anula moj jadłospis wygląda tak samo, tylko zamiast cycka jest mm. W nocy nic nie je,spi. Nie wydaje mi się aby to było mało albo coś nie tak
  4. Hej dziewczyny. Mój spi w rampersie. Taj to się chyba nazywa. Czyli pajacyk na krótkie nóżki i krótkie rączki. Przykrywam go od wczoraj kocykiem cienkim. Kołderką ciągle rozkopywal. Śpi pod górkę. Poduszki nie używam. W nocy ląduje na brzuszki,ale ja staram się to wychwycić bo on nie odwraca główki na bok tylko ma do matraca przytkana. Zębów nie ma. Niby się zanosi na nie,ale kto to wie.
  5. Hej dziewczyny. U mnie pogida super,wiec na dworzu bez przerwy. Elka współczuję choroby. Przy dziecku chorować jest strasznie. Sil nie ma a trzeba się malenstwem zając. Muszę kupić w pepko malutki basenik i na balkon dac. Będę z młodym siedzieć i nóżki moczyć :)
  6. Hej dziewczyny. Jak noc ? U nas dobrze. Mój nie krztusi się papkami i kaszkami. Wczoraj zgniotlam jajko widelcem. Zjadł ,ale widziałam że czuję grudki i nie za bardzo podoba się jemu. Jak często dawać jajko w tygodniu dziecku? Pogoda u Was fajna? U nas tak. Zjemy owoce i lecimy do rodzinki w ogrodzie posiedzieć. Miłego dnia
  7. Ja przecieram dziąsła wacikiem. Przyznam się ze rzadko to robie, młody zebow nie ma jeszcze i tym sie usprawiedliwiam. Tak,jest bardzi ruchliwym dzieckiem. Widać to po jego wadze,która od 2 tygodni stoi w miejscu
  8. Hej dziewczyny. Nie było mnie kilka dni. Wszystkiego najlepszego z okazji dnia mamy. Ja świętuje po raz pierwszy. Mój mały taki żywy i marudny wczoraj,ze chwili wolnego nie miałam. Dziś już lepiej było. Gluten miesiąc dawalam łyżkę manny cała do kaszki. A teraz dwie łyżki kaszki zdrowy brzuszek do owoców. Żółtko planuje podać jutro po raz pierwszy. Kubek niekapek mam z aventu. +6 mies. Jest bardzo fajny. Janek jak go widzi to trzęsie się ,tak bardzo chce. Dziś mój mały zaparl się o poduszkę i wstał na nóżki. Zrobił tak 2 razy. Właśnie i jezyczkiem choruje po dolnych dziaslach. Zębów nie ma jeszcze
  9. Anula właśnie jestem na stronie Aleksandry. Chyba od jutra przymierze się do figury na lato. super ze na dni podzielone. A Ty jaki program cwiczysz?
  10. My czekamy na zabka :) ślina cieknie hektolitrami. Wszystko pcha do buzi . Paluszkami szoruje po dziaslach i ogólnie pcha do buzi. Irytuje się szybko -ja razem z nim :) koniec tematu słodyczy ,bo cały dzień chodze i coś słodkiego skubie:)
  11. Suzi tak to pewnie od śliny. Mój mały czesto czka. Mąż dał dziś spróbować troszeczkę zupy grochowej. Posmakowala i kaszki nie chciał po grochowce jesc
  12. Barja wszystkiego najlepszego :) Nika gratulacje ząbków. Suzi u mnie było podobnie z wysypka na twarzy,szyi i za uszami. Zbiegło się ze zmiana z 1 na 2 i z wyższą temperatura na zewnątrz. Przemywalam przegotowana woda i ciągle krem alatan. Chyba Aga el tak doradzila i pomogło :) W końcu paczka z hipp przyszła. Po ponad miesiącu czekania :)
  13. Hej dziewczyny. Jak gorąco. Janek od wczoraj w samym krótkim bodziaku. Co chwilę muszę mu szyję mąka ziemniaczana sypać tak się poci. A grubiutki nie jest. Co by było gdyby był tlusciutki. Dużo pije i mniej jest. Przez ostatni tydzień nic nie przytyl. Ale siedzi już bez podparcia. Sam siada nawet z płaskiego. Próbuje na nogi stawać -ze średnim skutkiem ;)- i ciągle tak dupa i nogami podskakuje. Sturlal się już z łóżka sypialnianego na podłogę,nic się nie stało. Nawet mocno nie płakał. A najlepsze jest to że ja byłam obok. Ciągle muszę być obok. Zrobił się rozdrazniony,a był taki grzeczny. Przed ciążą nie jadalam słodyczy,bo mi nie smakowały,za to teraz nadrabiam :)uwielbiam. Chyba kupię szczeniaczka uczniaczka. A propo prezentów to fakt,co chwilę się coś kupuję i bez okazji. Miłego dnia
  14. A widzialyscie miś Hieronim? Hehe sama chciałabym mieć takiego misia
  15. Elka a co to za zabawka? Jak się nazywa?
  16. Na temat chodzika nie mam jeszcze zdania. Rzeczy -gratow- tak bardzo dużo. Jeden pokuj zagracony . Raz mały był chory i była u nas lekarka na wizycie domowej. Spojrzała do okola i powiedziala: jedno dziecko a tyle rzeczy ... prezent na dzień dziecka jeszcze nie upatrzony,zaraz pogogluje
  17. Pisałam wcześniej ze uczulenie wyszło i nie mam pojęcia na co. Zadnych nowości nie było. Okazało się ze kaszka jaglana z hipp,która ponad miesiąc pije już uczulila
  18. Charlotte widzisz jak ładnie zjadła. U mnie spacery wyglądają całkiem fajnie. Czasami też poplacze,ale wtedy szukam jakiegoś człowieka, podbiegam do niego,młody zauważa że ktoś nowy -wpatrując się i już o płaczu zapomina. Mówiłam wczoraj ,ze karmienia i ogólnie mam poukladane? Cofam to. Dziś totalna rozpierducha. Godz 6.10 tylko 150 ml,wiec 9.30 kolejne 110 ml. 13 godz cały słoik obiadku. 15.10 100 ml . Tak to jest jak coś chwalimy to sypie się :)
  19. I w drugą stronę...koleżanka ma córeczkę,jak nasze z listopada. Waży prawie 10 kg. A ona już nie daje rady z dzwiganiem jej. Ręce,kręgosłup tak ja lupią
  20. Scharlotte mój maly był przeziebiony i do jedzenia to nie za bardzo wtedy,ja pojechałam do lekarza a szwagierka z nim została. Oczywiście nie chciał jeść. To przełożyła na talerzyk i udawała że je,ze dmucha i zjadl cały słoiczek. Aż mi głupio bylo ,ze ja jako matka taka nieporadna jestem,no ale ona ma 2 dzieci, wiec miała gdzie zdobyć doswiadczenie. Waga 7 jest jak najbardziej dobra w 6 mies. Moje koleżanki maja córeczki. Jedną skończyła teraz rok i wazy nie całe 8 kg. Inna 9 kg. I nikt nie mówi że za chude. Znajomej z pracy córka jak miała 8 mies wazyla 7 kg. Zaczęła chodzić w wieku 10 mies. Teraz już ma ponad rok i dalej taka szczuplutka Ale za to zwinna i zadowolona
  21. My tez dawalismy na spiocha, jezeli zjadl mniej przed snem. Potem przestalismy tak robic,bo bylismy zmeczeni nocnym karmieniem a maly mial juz 5 mies. Przestalismy karmic w nocy to za dnia zaczął jeść więcej. Na jedno wyszlo ilościowo a on przestał się w nocy w końcu budzić i my bardziej wyspani
  22. Elka a gdybyś na spiocha nie dała ok 24 to mała w środku nocy sama by się obudziła do jedzenia czy dopiero z rana by się obudziła?
  23. Maz wrócił z pracy do domu a ja mu dziecko na ręce dalam i mówię "nakarmiony,zadowolony,ja idę biegac":)
  24. Byłam wczoraj w staniku. W międzyczasie maly mi się rozwyl . wzięłam go na ręce. Przytulilam do piersi. On tymi wielkimi oczami wpatrywal się we mnie i ręką ugniatal pierś. Uczucie warte każdych pieniędzy. Przypomnialy mi się chwilę kiedy karmilam go piersią. Aż łezka do oka podeszla
×
×
  • Dodaj nową pozycję...