szczęśliwa mamusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez szczęśliwa mamusia
-
No troche zeszło ze mnie. ..dominika ja widziałam ogólnie zmiane w zachowaniu oliwki bardziej nerwowa była i jak pila cyca to chwilę i płacz i tak co chwila i samo w sobie to że się zachlystuje mlekiem i nie może tchu przez chwilę złapać.tylko takie zapalenie płuc można jedynie wykryć przez rtg ale nie każde dziecko musi to mieć spokojnie. Ja już to z dwójką przeszlam więc inaczej
-
Hej dziewczyny na początku przepraszam ale muszę to napisać noz kur..co za debile zasmiecaja nasze forum wypad na marsa a nie nam tu pierdoli. Swoje farmazony. Tacy jak oni właśnie nie powinni mieć dzieci zadufani w sobie kretyni. Zero milosci tylko kasa przed oczami
-
A i jak macie u siebie sklep Pepco to są mega promocje. Kupilam dziś małej body na krótkie i długie rękawy każde za 7.99zł i spodenki za 9.99super
-
Dziewczyny niestety malutka ma srodmiazszowe zapalenie płuc czyli od zachlysniecia i wykrywalne jest tylko przez rtg ale na szczęście ten antybiotyk który dostawala na gardło zatrzymal dalszy rozwój.i dzięki temu możemy być leczone w domu: ).także jak czujecie ze coś jest z dziećmi nie tak to mówcie lekarzowi. Matka zawsze ma intuicje. A mała była bardziej niespokojna niż zawsze i miała wzdecia większe niż zawsze to też jest oznaką. Oczywiście nie musi to być w każdym przypadku.8dni znów siedzenie w domu ale to już Pikuś. ..tylko w poniedziałek muszę iść na bioderka
-
-
Hej dziewczyny nie wiem czy starczy wam tych kciukow ale tak kolo12trzymajcie też za nas bo odbieram wyniki rtg i strasznie jestem nerwowa. Od nocy mnie tak ciagnie to miejsce po nacieciu ze czuje się jak bym wczoraj rodziła...oj zmiana pogody przyjdzie...moją oliwka też ma dużą czerwona gule po tej szczepionce czego moi chłopcy nie mieli
-
Do wczoraj miała antybiotyk, psikam jej do noska nasivin i też maść majerankowa i drosetux podaje. Osluchowo jest czysta z tym że przy zachlystowym zapaleniu płuc nic nie słychać osluchowo. ..już parę razy to przechodzilaU dzieciakow niestety: (((a nie kaszlala wcale od wczoraj cały czas: (
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie oby było dobrze.eh w ciąży nerwy teraz nerwy....oliwka jest tak lapczywa ze nawet jak odciagne mleka to ciągnie na siłę i się dlawi. ..panifiona a czopek jej dałaś? Albo rumianek sobie wypij pomoże od razu. ..
-
Byłyśmy u lekarza.gardło ma cały czas czerwone masakra I bylysmy na rtg płuc jutro dopiero będą wyniki: (dziewczyny tak się boję...
-
Panifiona ja dostałam takie nosidełko od ciotki z francji ale nie będę gotowy uzywala jak byś chciała a nie masz to mogę ci je wysłać
-
Oby moje przypuszczenia się nie sprawdziły ale mam przeczucie. To nie jest normalne że po antybiotyku ona kaszle i psika: (co innego jeszcze leczenie w domu ale szpital jeszcze nasz to najgorszu scenariusz jeden malutki oddzial i wszystkie dzieciaki razem także wchodzisz z jednym a wychodzisz z trzema innymi chorobami typu rotawirus itp
-
Leczylam się na depresję. Jak zaszlam w ciążę musiałam odstawić leki.teraz nie biorę bo chce karmić piersią...u mnie było by ok gdyby nie moje fobie. Panicznie boję się chorób u dzieci o to mnie wykancza. Jak sobie pomyślę że czeka nas szpital to jestem zalamana. Panifiona mój mąż też się oddalił też się klocimy bo on pracuje i zmeczony a ja muszę ogarnąć dom zakupy i 3dzieci do tego 3noc nie śpię bo mała nosze a teraz jak może mieć płuca to mąż zamiast mnie wspierać to kurwuje ze tak powiem że jakiś fatum nad nami itp bo dzieci od miesiąca non stop chore
-
Hej dziewczyny ja mam doline.oliwka wczoraj dostała ostatni antybiotyk a zaczela psikac i kaszlem.dziś znów idę na 15Z nią do lekarza i czuje ze to zapalenie płuc i czeka nas szpital: ((((((A moi chłopcy też są tak smutni ze masakra. Przez to wszystko mam takiego doła ze nie mam siły na nic a muszę się zająć całą trójką bo sami się sobą nie zajmą: (czuje ze depresja mi wraca która leczylam przed ciążą
-
Nathally ja mam ten sam problem Oliwia przy kazdym karmieniu się zachlystuje. Nawet jak odciagne pokarm żeby z cyca tyle nie leciało to i tak nic nie daje.dwoje się i troje żeby do tego nie dochodzilo ale już nie mam siły...czasami jest ok. A tak to za Góra pół roku na zawal siade i to porzadny
-
Dziewczyny musimy się trzymać.mój pierwszy syn ur się z wadą nerek prawie jej nie stracił operacja itp teraz ma pięć lat nie tyje wcale kolejne wady układu pokarmowego podejrzewaja. ..z obydwoma synkami miałam problem z miesniami do dwóch lat chodzilam z nimi na rehabilitację nie mówiąc ile razy lezelismu w szpitalu. Teraz oliwka ma podejrzenie tej samej wady nerek co synek. 24H wzdecia itp...do tego wada żołądka. ..w sierpniu będziemy robić specjalne badania.teraz bidulka na antybiotykach i szczepienie trzeba odroczyc o 6tygodni a ja się boję żeby pluc nie miała bo szpital czeka i to wszystko przez zachlysniecie. Dziewczyny uwazajcie żeby jak najrzadziej zdarzalo się zachlysnac waszym dzieciom i nie lekcewazcie nawet kataru bo od tego się zaczyna
-
Kwasnaa gratuluje
-
Hej dziewczyny jestem zalamana. Chłopcy byli chorzy i małej nie zarazili, zarazili mnie a ja mała: (dziś poszłam z nią do lekarza bo psikala i miała katar no i ma gardło czerwone i żeby nie przeszło na oskrzela i płuca dostała antybiotyk: (a jutro dopiero kończy miesiąc.I czuje ze depresja mnie bierze bo gdyby nie ja mała była by zdrowa a teraz się boję ze antybiotyk nie pomoże i czeka nas szpital: (widzę zmianę w jej zachowaniu, śpi mało ciągnie cyca i spokijna strasznie: (nie nawidze siebie za to że nie zapobieglam temu choć się starałam.jeszcze do tego często się zachlystuje jedzeniem a od tego też może być zapalenie płuc.przepraszam że wam to pisze ale nie mam się komu wygadać i czuje się samotna: (
-
Eh ale się rozpisalam. Co do facetow to poklocilam się z mezem bo też tak jak bym była tylko matka jego dzieci I kura domowa. ..powiedzialam mu w zlosci ze każdy facet to dupek i ze marzy mi się czuły kochajacy troskliwy mąż którego niestety nigdy nie będę miała
-
Hej kochane na głowę dostaje bez internetu staram się was czytać ale mam niski pakiet więc ciężko..u mnie szpital w domu młodszy syn zapalenie płuc starszy oskrzela ja też przeziębienia i dwa razy w ciągu dwóch tygodni przeszłam zapalenie piersi, ból 40st goraczki masakra polozna długo walczyla ze mną okłady z kapusty smalcu spirytusu i się udało: )teraz jak wychodzr to pieluszke tetrowa w stanik wkladam. Mała na szczęście nie łapie od chlopakow nic (jak dobrze ze karmie piersia) tylko ze Maz w pracy i calymi dniami musimy w domu siedzieć bo nie mam z kim chlopcow zostawić. Jedynie weekend pochodzilam z oliwka. Moja w dzień też już prawie nie śpi i z nią na rękach gotuje składam pranie itp. ..żal mi chlopcow bo już tak nie mam cZASU do nich i czuje się jak zła matka.u nas od wczoraj wzdecia się zaczęły ale bez płaczu na razie. ..no i dietę mam bardzo uboga bo mała ostatnio cała na buzi wysypalo. Emilka gratuluje to czekanie się oplaca: )ja bym teraz chciała jeszcze brzuszek choć na miesiąc mieć i czuć kopniaczki. A tu niedługo zaczną się kopniaczki z zewnatrz
-
Klaudi 89.jesteś pewna? Przepraszam ale co za kreatyny takie zdjęcia zostawiia w kompie. Kochana wiem jak ci ciężko sama kiedyś byłam w podobnej sytuacji. Dasz radę musisz udać radę dla tego cudu ktory w sobie nosisz
-
-
Hej dziewczyny ale się za Wami stesknilam: )niestety nie miałam Internetu.gratuluje wszystkim mamusiom, niestety nie jestem q stanie nadrobić kilkaset stron: (dziewczyny te przed porodem moja Oliwia ma dziś 16dni,w ciąży tak chciałam już urodzić a teraz jeszcze chociaż miesiąc chciała bym być z brzuszkiem. Malutka moja cyca cały czas pije na szczęście mam mnóstwo mleka,q dzień już coraz mniej śpi,prawie cały cZas chce żeby być przy niej ,śpi ze mną w łóżku jakoś nie umiem inaczej no i bracia są zakochani w siostrze.powiem wam ze szew mi został jeden po nacieciu ale siadać jeszcze swobodnie nie mogę,tyłek boli ale sam poród moglabym przeżyć znów.ale się rozpisalam. ..musiałam nadrobić 16dni nieobecności: )
-
Z radością informuje że wczoraj o 23.05przyszla na świat Oliwia 3820g57cm.zaczęły mi się skurcze o 20 a o 23się urodzila bez znieczulenia Nie podlaczali mi nic.w ciągu 15minut z 2cm zrobiło się 10rozw. Bóg mi pomogl gdyż mała już byla bez wód i w płucach miała zielony płyn.dostaje antybiotyki ale jest ze mną cały czas ciągnie cyca. Ja byłam sporo nacieta gdyż mała duza i na sucho wychodzila ale dałam radę: )boli mnie tyłek strasznie nie mogę się ruszać ale szczęście ze mala żyje: )jest tylko sina na twarzy.te które chcą urodzić.meczylam 3razy dziennie brzuch gorąca woda a przy lekkim skurczu szczypalam sutki poskutkowało
-
Hej dziewczyny parę dni nie pisałam ale staram się was czytać.zwolnił mi transfer danych a w szpitalu nie ma innego dostepu do neta.ja mam doline ponad tydz po terminie kroplowka mi nie pomogla a dziś ordynator stwierdzil ze drugiej mi nie poda bo i tak nie pomoże i zmienil termin cc z wtorku na przyszły wtorek takze za 9dni.to będzie koniec 42tyg. Także tym w dwupaku cieszcie się ze nie macie takiego pecha
-
Hej dziewczyny gratuluje wszystkim nowym mamusia eh jak ja wam zazdroszczę: )ja czekam za podaniem pierwszej oxy ale lekarz powiedział że nikle szanse iz pierwsza pomoże: (no najpóźniej we wtorek zobaczę Oliwke ale do wtorku tak daleko: (wszystkie dziewczyny co przychodzą dosłownie po paru godzinach rodzą i zostaje sama na pokoju: (