-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Silvara
-
MamaColin, też nie brałam pod uwagę nikogo innego niż małą księżniczkę. Cóż nie udało się:P zresztą oby dwoje mieliśmy nadzieję, że pierwszy sen to córka hihihi Alice , kciuki zaciśnięte, czekamy na wieści!
-
Spawareczka, Jassmime, ja jak Eleonora , w pierwszej ciąży jakoś w 20 tygodniu poczułam ruchy. Także jeszcze czasu a czasu . Spokojnie i nic się nie martwcie :) Spawareczka , wpisz się do tabelki. Linl jest w stopce u Eleonory i Amizki :))) Elonora, no to faktycznie typy macie mocno różne Moj mąż z Lublina to mu wschodnie chodzą po głowie... typu Iwo czy Oleg. No ja tego kompletnie nie czuję , mnie sie podoba Miłosz, Mieszko czy inne słowiańskie, ale znów mąż patrzy krzywo;) jest parę wspólnych, ale albo to najpopularniejsze (a takiego nie chcę, bo sama mam Agnieszka i wiem jak to mieć imię jak 1/5 ludzkości :P) albo już zajęte przez przyjaciół czy rodzinę. Masakra ;)
-
Beti, jesteś szalina z tymi oknami! Wow! Wpisz się do tabelki:) Jak tam z imionami u Was? Jakieś plany? Widzę w tabelce niewiele z Was ma typy. My mamy problem, bo znów syn. Z Tymkiem ciężko było się dogadać a co dopiero teraz. Jak juz coś nam mnie się spodoba to mężowi nie... i na odwrót. Kobiecych mieliśmy dużo w zanadrzu :P Może po połówkowych wszystkie już płeć poznacie Eleonora, a jak mają Twoje dzieci na imię? :)
-
Cześć Dziewczynki:) CichoSza, ale wstydliwe to dzieciątko:) MamaColin, zawsze to chociaż nóżki zobaczyłaś;) Spawareczka, witaj Rowerzystka, teraz już ruchy czuję prawie codziennie, ale bywały i przerwy kilkudniowe. Zjedz sobie jakąś słodką bombę kaloryczną , połóż na plecach i poczekaj z 20 minut :))) ale z tego, co czytałam to na razie kompletnie nie ma się czym niepokoić. Kala, mam dwa kocyki mimky. Bardzo fajne w zimie do wózka są. W domu jeden też używałam, ale chyba za ciepło mu było, bo to jednak sztuczne. Bambusowych nie znam, teraz sobie zamówiłam muślinowy otulacz bambusowo-bawełniany na cieple dni :) Wkładkę do spacerówki mam bambusową i w lecie idealnie się sprawdziła! A na zimę mam minky. Te dwustronne są beznadziejne. W lecie dziecko spocone . Co do ciuszków to u nas Pepco, Lidl i HM rządzi;) z HM możnafajne i niedrogie rzeczy znaleźć na wyprzedażach. Z Pepco soslownie kilka sztuk mi się popruło, gorzej z odkształcaniem. Ale cena tez taka , że nie szkoda jak cos sie wydarzy ;) natomiast pajac z Endo , który dostałam w prezencie po dwoch czy trzech praniach się popruł. Rzeczy z Lidla nieśmiertelne i niedrogie. No śmiesznie z tymi smakami. Ale to tylko pokazuje, że wszystko to są jednak mity . Jakieś burze i deszcze u mnie zapowiadają. A miałam plan na jakiś dluzszy spacer:-/
-
CichiSza, MamaColin, czekamy na wieści z wizyt:) U mnie dzisiaj slaby dzień. Orobiłam się jak wół a jakoś nic nie widać... po południu wzięłam dziecko na plac zabaw (mamy tutaj taki malutki będziewny i zazwyczaj pusty, sami jesteśmy prawie zawsze) , a to kawał drogi. Zaryzykowałam i nie wzięłam wózka. Mąż potem po nas przyjechał;))) miło było. Trochę glowę przewietrzyłam. Piękne macie brzuszki ja już piżama party to może jutro fotkę zrobię:) MamaColin, ja jak pomyślę o rosole, krupniku czy galarecie mięsnej to az mi niedobrze. Tego w tej ciąży pewnie nie tknę. W tamtej zaczęłam jeść po troszeczkę mięsa dopiero w IIItrymestrze, cytrusów nie wzięłam do ust przez całą ciążę.
-
Ale szaleństwo u Was. Ja wczoraj zrobiłam pranie i wyszorowałam balkon. A potem pojechaliśmy do moich rodziców i zapaliliśmy pierwszego grilla także sezon otwarty! :))) Miłego dnia Wam życzę i nadal pięknej pogody !
-
Witam się i ja :))) Eleonora, prawie, że;) glowa mnie boli potwornie dzisiaj. Czuję się jak na kacu. Może się opiłam wczorajszymi oparami piwnymi albo Warką 0,0% hahah są dwa nowe smaki- jablko mięta i grejpfrut pomarańcza, były w klubie to oczywiście testowałam. Dobre I u nas pogoda przepiękna! Alinda, kciuki zaciśnięte, zdrowia dla Małej:* Kala, znów mamy razem wizytę:) 26 mam połówkowe a potem mam przyjść 10 maja. Akurat przez dlugi weekend tak się jakoś porobiło ;) Amizka, a to teściowa zaskoczyła :) MamaColin, witamy z powrotem :)) CichoSza, w aptece bez recepty mozna kupić probiotyki ginekologiczne dla kobiet w ciąży. One powinny ochronić przed "syfem". Używałam w poprzedniej ciąży jak chodziłam na basen, ale kompletnie nie pamiętam nazwy :( tylko raz kupiłam i mi wystarczyło.
-
Aha, a u mnie szaro i pomuro :(((
-
Eleonora, to teraz pocierpisz , aż Malutka podrośnie a potem jak pójdziesz w tango to tyle Cię widzieli a tak serio to moja mama nie pracuje i oby dwoje moi rodzice są cudowni, więc mogę im Tymka podrzucić. Gdyby nie to , że mamy tak daleko to na pewno bywaliby razem jeszcze częściej:))) CichoSza, niestety nie znam żadnej takiej książki. Też kompletnie nie wiedziałam co i jak z dzieckiem i dlatego zdecydowałam się na szkołę rodzenia. Bardzo mi to pomogło. A do tego kupowałam gazety dla mam jak coś było ciekawego :)
-
Dzień dobry Dziewczynki Ja dzisiaj szaleję ze sprzątaniem, bo woeczorem goście, z którymi wybieramy sie na koncert:) Synuś zawieziony do Dziadków to mogę na spokojnie wszystko zrobić. Miłego dnia Wam życzę!
-
Hej hej, melduję się po wizycie :) wszystko w porządku i u dzidziusia i u mnie. Chłopczyk bez wątpienia, bardzo dokładnie nam wszystko pokazał;))) Eleonora, luuuuzik, będzie dobrze, pogoda się poprawia to i w głowie trochę lżej będzie:) Dzisiaj mi gin powiedziała, że ruchy odczuwalne są u pierworódek to średnio w 20 tygodniu a w kolejnej ciąży 17-18 tc. Alice, ruszaj! wyczytałam , że na Rak'n'roll włosy muszą mieć minimum 25 cm a dla dzieci 30. Cześć Madzia, witamy i zapraszamy :)
-
Mi super, że wizyta udana:) Kala współczuję przejść. Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze. No ciekawe kto to tan u Ciebie w brzuszku siedzi;) Ja właśnie jadę do domu, szybki prysznic i na wizytę. O dziwo dzisiaj "wcześnie ", bo o 17:20 . A wracam od fryzjera. Zaszalałam i chcę włosy oddać na jakiś cel :)
-
Obyśmy nigdy nie były takimi teściowymi... :-/ Mi , powodzenia, daj znać po :))) Gdzie wszyscy?
-
Ja też maruda. Święta były na prawdę słabe. Łeb mnie boli, po podróży to zawsze tyyyyyle rzeczy do prania. Nie wiem skad to się bierze. Na pewno Kala i ja jutro mamy wizyty:) ktoś jeszcze?
-
Aha, caly czas mam Wam napisać o foteliku samochodowym. Jak będziecie kupować dla Maleństwa to albo nowy albo ze sprawdzonego źródła. Nigdy z allegro czy olx, bo nie wiadomo czy nie jest wypadkowy. Zazwyczaj po nich nie widać, ale materiał, który ma chronić dziecko już jest uszkodzony i w razie wypadku kompletnie nie ochroni dzieciątka. Lepiej kupić tani , ale nowy niż używany choćby był nie wiadomo jaki wypasiony.
-
Jak dobrze być w domu!!! Eleonora, hop hop Amanalka, czemu za wcześnie? Ja tam jestem za tym, żeby kupować po trochę cały czas, nie wyobrażam sobie później jakbym mi miało wszystko na raz spaść na głowę. Nie mówiąc już o tym, że potem będziemy zmęczone, opuchnięte i chęci mniejsze;) A tak swoją drogą to byłam w Lidlu i nie mogłam się oprzeć . Na zsjęciu wyszło lekko rożowe, ale to takie cappuccino;)
-
Ja kokona nie kupuję, użuwałam poduszkę i to może raz czy dwa :P Na pewno kupię bujaczek z funkcją leżenia na płasko, ale to tylko dlatego, że mieszkamy piętrowo i łóżeczko jest na górze.
-
Juda, a my Ci po ludzku odpowiadamy. Sama od "internetowego specjalisty" w pierwszej ciąży dowiedziałam się ,że jak jajo połodowe ma takie wymiary jak u mnie a nadal nie widać zarodka to już go nie będzie. I co?! Kompletna bzdura. Za tydzień już był a teraz ma prawie 2,5 roku ;) także jak masz jakiekolwiek wątpliwości to skonsultuj z innym lekarzem, żeby się upewnić, bo ktoś Ci jeszcze swoje mądrości przedstawi a Ty tylko niepotrzebnie się będziesz denerwować. Jeszce raz życzę najlepszego:) Współczuję tym z Was, które jeszcze wymiotują. U mnie chyba już zaczyna gościć zgaga, więc zaopatrzę się pewnie w Gaviscon. W ciąży z synkiem to mi gin polecała. W czwartek mam wizytę to jeszcze dopytam. No i pogoda piękna, bo Święta się skończyły! To już chyba na prawdę na złość:P
-
Ilość błędów jakie robi mój słownik w telefonie jest straszna. Przepraszam Was za to bardzo. Niestety przy Młodym często nie czytam co napisałam:( Jak tam? Brzuszki pełne? Mi dzisiaj bylo strasznie niedobrze, bo okazalo się, że u rodziny w sałatce był por ... zgaga i niesmak okropne :-/
-
Mamusiaszczesciara i dla Ciebie najlepszego:) Juda, to moze być wszystko, a moze to nic takiego. Jak lekarzcnie wie co to może być to na forum raczej odpowiedzi nie znajdziesz. Także albo cierpliwie czekaj dk bastepnej wizyty albo , jeżeli się niepokoisz, zgłoś się do innego lekarza na usg. Życzę powodzenia! Jassmine, zdrowia dla Maleństwa a dla rodziców wiele sił!
-
Ja też nie wierzę, że kazda kobieta, w tyn samym wieku urodzi to samo tak samo jak w to , że słodycze w coazy to dziewczynka itp. Też to traktuję zabawowo :) Zawiszka, ja jestem Krakowianką, ale mąż z Lublina:)
-
Beti, zdrówka! Zawiszka, a to pierwszy kalendarz, który mi potwierdził, że mam synka hihihi Ale pogoda w Lublinie... tragedia:-/ Mi, no co Ty mówisz!??? Co za kobieta. Brak słów. Nie ma nawet co się przejmować kims takim.
-
Hej Hej, co tam i Was? Jal chorobowo? Mam nadzieję, że jednak u nilogo nic poważnego. Eleonora, biedotko, jak żyjesz??? Tak przy okazji wrzucam Wam chiński kalendarz płci, ale podobno "ten właściwy " ;) wpisuje się datę poczęcia i urodzenia. Piszcie komu się sprawdziło https://www.yourchineseastrology.com/calendar/baby-gender-predictor.htm Życzę mokrego Dyngusa, ale nie chodzi mi tu o deszcz. Dzisiaj po prostu przepaskudnie było. Lało, wiało i zimno się zrobiło. Brrrr
-
Hej Hej, co tam i Was? Jal chorobowo? Mam nadzieję, że jednak u nilogo nic poważnego. Eleonora, biedotko, jak żyjesz??? Tak przy okazji wrzucam Wam chiński kalendarz płci, ale podobno "ten właściwy " ;) wpisuje się datę poczęcia i urodzenia. Piszcie komu się sprawdziło https://www.yourchineseastrology.com/calendar/baby-gender-predictor.htm Życzę mokrego Dyngusa, ale nie chodzi mi tu o deszcz. Dzisiaj po prostu przepaskudnie było. Lało, wiało i zimno się zrobiło. Brrrr
-
Dokładnie to, co pisze Alice - forum jest tylko dla zaproszonych członków, nikt nie proszony nie może sobie czytać;) Też na listopadówkach to zrobiłyśmy. A nawet nie wiecie jakie "halo " z tego wyszło. Dużo dziewczyn nas czytało tylko z ukrycia i nawet część się oburzyła jak możemy się zamykać :P Zresztą teraz też... jeszcze nie chciałam nikomu mówić o ciąży, ale z Wami pisałam i okazało się, że ktoś podczytuje, rozpowiada i tego robi się niezła chryja. Jaka to ja zła jestem , że w Internecie piszę (w sumie z nadzieją na anonimowość!) a nie przyznałam się "koleżankom " :-/