
Gosik
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Gosik
-
Liza gratulacje, napisz coś więcej i czekamy na zdjęcie Twojego synka :)
-
U mnie hemoglobina też spadła. W drugim trymestrze miałam 14 a teraz 10,6. Też coś próbuje z tym robić, pewnie już badań robić nie będę więc nawet nie sprawdzę czy się udało. Troszkę zmęczyło mnie ciągłe dbanie o zdrowe jedzenie i uważanie na siebie. Jeszcze trochę... ale to nie koniec bo dieta podczas karmienia,mało czasu dla siebie. Same wyzwania....Miłej niedzieli dziewczyny. Moira szybkiego powrotu do domu.
-
Ruda Maruda miałaś racje że wyszłaś nie było sensu się męczyć w takich warunkach. Lusia super ten szpital tylko pozazdrościć. Co do szczepionek to ja jeszcze nie wiem skonsultuję z pediatrą we właściwym czasie. Niedawno wróciłam z nad jeziorka, dzisiaj nie jest tak gorąco więc zaryzykowałam. Było super -nawet się trochę opaliłam. Ubranek obiecałam sobie że już więcej nie kupuje, zawsze jeszcze jakieś się dostanie, a poza tym można jak coś to dokupić. Wyprać takie maleńkie to też nie kłopot. Zakupiłam za to leżaczek bujaczek z lewkiem, ma to podziałać na małego żeby te 2 tyg poczekał i pozytywkę tę o której pisałaś Mari i jest super. Trzymajcie się dziewczyny bo rzeczywiście mim o szpitali to dajemy radę.
-
Jestem po wizycie. Chodzę na NFZ. Mały waży 2,5 kg. Zrobione usg, sprawdzone przepływy-wszystko dobrze, szyjka też. Pobrano GBS. Ciśnienie tylko zbyt wysokie- muszę nad tym jeszcze popracować. Kolejna wizyta za 2 tyg wg lekarki ostatnia.
-
Trzymam kciuki Rewolucja, daj znać po wizyycie. Ja mam o 15
-
Justyna powinnaś dostać zaświadczenie dotyczące uznania ojcostwa i ten dokument zabierasz do szpitala.
-
Cześć dziewczyny U mnie też dzisiaj chłodno więc i lepiej się czuję, Ciśnienie udało się unormować. Dziś wizyta u lekarza więc oczywiście stresik jest. Czuję się już taka ciężka i powolna...tęsknię za energią, szybkim poruszaniem się i ogarnianiem wszystkiego. Z drugiej strony można było się przekonać na ile facet ogarnia i miło mi że dał radę.
-
Ależ się u nas dzieje. Lolka nie martw się wiadomo że w ciąży to wszystko trzeba sprawdzić. Ruda Maruda mam nadzieję że wszystko będzie się ok i wrócisz do domu. Co do rodzenia łożyska to w obydwu porodach nawet tego nie pamiętam, pewnie od razu po urodzeniu dziecka wyszło. Ja dzisiaj po przespanej nocy i czuję się dobrze, ale wczorajszy dzień był fatalny.
-
Dzięki Hembra i Lolka spróbuję. Mam magnez z potasem więc zamiast zwykłego wezmę i sok z aronii zobaczymy jak szybko podziała.
-
Cześć dziewczyny U mnie nad ranem też była burza, niestety mało deszczu, ale oddycha się lepiej. Skacze mi ciśnienie, może któraś zna naturalne metody na obniżenie, podobno produkty moczopędne dobrze działają. Ja mam wizytę w piątek i nie mogę się doczekać, znowu niepokój. Plan porodu napisałam, ciekawe jak się to będzie miało do realiów. Ostatnio czuję się ciągle zmęczona, niewiele co udaje mi się zrobić. Dobrze że wyprawka ogarnięta. Dzisiaj zrobiłam depilację, to już wymaga wiele wysiłku. mój brzuszek jest duży.
-
Daniela trzymam kciuki sporo stresu przeszłaś, oby teraz wszystko się uspokoiło. Fajnie że dziecko ju ż duże, jeszcze chwilka a ciąża będzie donoszona. Tosia też się u Ciebie podziało - trzymaj się. Ja nie zaglądałam jeden dzień, a u tyle się podziało. Dziewczyny jeszcze troszeczkę wytrwałości, a nasze dzieciaczki będą donoszone. Trzymam kciuki za wszystkie.
-
Cześć dziewczyny U mnie temperatura niestety nie maleje i mimo że mam chłodne mieszkanie to już się nagrzało. Ratują mnie zimne prysznice i wentylator zakupiony wczoraj - polecam. Powodzenia na wizytach, ja mam w piątek. Też jestem ciekawa wagi dziecka i coraz częściej myślę jak wygląda.
-
Trzymamy się jakoś, wytrwałości dla wszystkich w trakcie tych upałów.
-
Cześć dziewczyny Ja po dwóch nieprzespanych nocach w końcu się wyspałam. Niestety rośnie mi ciśnienie już od dwóch dni i puchnę, trochę się tym martwię. Te upały to nie wiem jak przetrwam.
-
Ania też tam mam, niestety to temperatura swoje robi. Trzeba się schładzać.Ja dzisiaj nigdzie nie wychodzę. Ciekawe jak długo te upały będą.
-
Ania też tam mam, niestety to temperatura swoje robi. Trzeba się schładzać.Ja dzisiaj nigdzie nie wychodzę. Ciekawe jak długo te upały będą.
-
Sliv super ta komoda i jeszcze mieści się w łazience- super.Elementy z wózka prałam, ale wózek mam używany od siostry. Spakowana już jestem. Ja wczoraj ciężkie popołudnie, zrobiło mi się słabo, wzrosło mi ciśnienie,ogólnie to trochę się wystraszyłam. Jeszcze troszkę niech malutki wytrzyma. Boję się tych upałów mimo że w mieszkaniu spoko to jednak je odczuwam. Super te pudełka z empika- niestety boję się wychodzić po wczorajszym dniu. Miłego dnia.
-
Fajnie Rewolucja miłą niespodziankę sprawił dzieciaczek. Ewulka i Patrycja jakie duże te wasze dzieciaczki - super. Ja przemywałam oczka wodą przegotowaną, uszka też, a nosek tylko jak była potrzeba to zakraplanie sola fizjologiczną. Jak tak słyszę jak te dzieciaczki rosną to czuje jak się zbliża nasz czas. Patrycja trzymaj się w szpitalu i jeszcze trochę wytrwałości .
-
Są różne opinie dotyczące nospy. Miałam przepisaną w szpitalu i przez pewien czas brałam. Teraz mam brać przy stawianiu się macicy lub skurczach. Co do karmienia to jest to niezwykłe. Ja do porodu nic, a ledwo urodziłam to się zaczęło..
-
Mmadzia gratulacje - fajnie że mała się odwróciła. Co do pomiarów różnych części ciała dziecka to ja nie mam. Ogólnie tylko waga, przepływy i łożysko.Nie wiem czy te inne mają sens. Zresztą pisały dziewczyny że też tak miały, a później się to wyrównywało.
-
Trzymam kciuki dziewczyny na wizytach- powodzenia. Ja jestem w 3 ciąży i nigdy wcześniej pokarmu w ciąży nie miałam, dopiero po porodzie. Co do prasowania to będę wyjątkiem bo to lubię. Miłego dnia :)
-
Olga1 jak każda z nas. Powodzenia :)
-
Ja zamawiałam na tej stronie naklejki, ale są też obrazki http://allegro.pl/komplet-obrazki-dla-dzieci-40x40-az-101-wzorow-hit-i4821986069.html
-
Ania fajne obrazki, ja zdecydowałam się na naklejki chyba z tej samej strony i też są ładne. Gratulacje wizyt dziewczyny, jakie duże te dzieciaczki. Mmadza też czekam na 36 tydzień i już się cieszę bo zaczęłam 35, trochę się obawiam upałów, ale może jakoś ogarnę. Ja dzisiaj energetyczny dzień. taka zwykła karuzelka i tyle radości http://allegro.pl/fisher-price-karuzela-z-projektorem-wroclaw-i5468276066.html
-
Trzymam kciuki dziewczyny i czekamy na relacje...