Skocz do zawartości
Forum

agnieszkaaw

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agnieszkaaw

  1. Nasza w 32 tc ważyła 1940, więc spokojnie.... jak widać dużo jest dzieciaczków z takimi wagami :)
  2. Widzę że dużo z nas ma już problemy ze spaniem i ciągłym wstawaniem do toalety :) Ja już wstawiłam kolejną pralkę z ciuszkami dla małej, a zostaną jeszcze dwie :) potem prasowanie i koniec.... aż do następnego zakupu Ja do kąpieli kupiłam Emolium i na razie tylko tyle mam. Dzisiaj mam szkołe rodzenia o pielegnacji noworodka, więc może coś polecją do codziennej kosmetyki (krem do buzi, ewentualnie krem na odparzenia) a jak nie, to posłucham się sroki :) Dziewczyny, czy któraś z Was boryka się może z zespołem cieśni nadgarstka? czy Wam też ta końców ciąży sprawia ból w dłoniach? bo ja już w nocy z bólu się budzę :(
  3. myszka - ja mialam okres 20.01 a dzis dokładnie mam 34 tc, jutro bede miała 34+1 i tak mowię. Ja nie zaokraglam i nie mowie ze jestem w 35 tc.
  4. Basia, a jest mozliwosc u Ciebie w szpitalu, aby zadzwonic na oddzial? jak nie masz dostepu do ginka, to moze polożne coś doradzą. Mi na szkole rodzenia właśnie to proponowali gdyby coś się działo, a nie byłoby się pewnym czy jechać do szpitala czy nie :) a 36 tc myślę że to nie jest tak źle :)
  5. Co do PZU mi latwiej było chodzić do placówki. Brałam tylko wypis ze szpitala, dowód i nr konta, a reszte babeczka sama wypełniała. W trakcie ciąży leżałam 3 razy, więc już to opanowałam do perfekcji hihi nigdy na kolejkę nie trafiłam, więc w sumie max 10 min to zajmowało. pieniądze po 2-3 dniach. Wysyłają sms-y na komórkę o przebiegu sprawy. Może teraz po porodzie nie będę miała sił aby tam iść, to mąż zeskanuje dokumenty i wypełnimy formularz on-line.
  6. odnośnie pasa poporodowego - ja nie kupuję, choć chciałam. Mięśnie same się zejdą, a na skórę i tak pas nie pomoże. Z kolei po porodzie będę robiła sobie zimne okłady na podbrzusze (termofor z wodą i lodem). Zimno zmusza do obkurczania się macy samodzielnie. Boję się skutków noszenia pasa w późniejszym życiu. a o co chodzi z tym sokiem?
  7. Jak zaczęłyście pisać o tych leukocytach, to sama zajrzałam do swoich wyników, i u mnie są nieobecne, albo 0-1 wpw. Aska123 - boziu.... czy zawsze przy weselach musi dochodzić do takich sytuacji? Wesele i ślub powinno być przyjemną uroczystością, a najczęściej jest to powód do kłótni i pretensji w rodzinie. Wiem, że przykro się robi kiedy własny rodzić nie umie obiektywnie ocenić sytuacji. Nie denerwuj się (choć wiem że to bardzo trudne). Ja mam termin na 27.10 a mój mąż ma być chrzestnym u swojego brata 11.10. też 300 km od nas. Odmówiłam, a co. Teraz dzieciaczki rodzą się już po 36 tc. A jak trzeba będzie to i mąż nie pojedzie. Ich dziecko ma 17 m-cy... mieli dużo czasu na chrzest, to wymyślili teraz, gdzie miesiąc temu jeszcze terminu nie mieli.
  8. monika - szok, po prostu szok. Ale są takie kobiety. Ja mam podobną szwagierkę do Twojej teściowej. Toksyczni ludzie - takich trzeba od siebie odsuwać i żyć dalej :)
  9. na usg ta nózka nie była jakoś mocno pokrzywiona, stópka była wywinięta w bananek. Mam cudownego lekarza bo nie nastraszyła mnie od razu, tylko delikatnie wprowadziła w temat. Mówiła, że jak tylko to się potwierdzi ( co na razie jest tylko przypuszczeniem) to żeby zacząć działać jak najszybciej. Właśnie te gipsy, masażerze i naciągania. Ech... Zaraz melisę sobię zrobię i zacznę coś prać i prasować Dziekuje za miłe słowa, bo z rodziną na razie nie chciałam się tym dzielić.
  10. ona jest najlepszym ginkiem u nas w miescie. Ale chyba pojdę jeszcze raz, mąż też to sugerował. poczekamy z tydzien i się zapiszemy. :) pomyślimy o jakimś innym w innym mieście poczytam o tym chłopcu, bo wiem że z tą nóżką trzeba od razu po narodzinach działać :) wtedy jest o wiele większe prawdopodobieństwo poprawienia jej :)
  11. wiem :) mąż myśli pozytywnie, albo stara się nie pokazywać swych obaw :) na razie nic nikomu nie powiedziałam, tylko przyjaciółce. Gin kazała się na razie nie przejmować, ale wiadomo jak to jest... jeszcze do tego hormony i potok łez gwarantowany.
  12. Wczoraj miałam wizytę u gin. Dobra wiadomość iż juz nie ma podejrzenia hipotrofi :) mała waży 1880 gr (32+2). Ale za to ma coś z nóżką :( prawdopodobnie ma szpotawą nóżkę :( gin nie mogła jej dokladnie obejrzeć, bo nie chciała się przekręcić. Z dobre 30 min walczyła i się poddała. Dziewczyny.... płaczę non stop, same łzy mi się cisną do oczu :( dlatego nie przejmujcie się wagą, bo ja bym nawet 50 kg przytyła aby dzidzia była zdrowa. Jestem załamana, chciałabym tak o tym nie myśleć, ale nie da się :( nie wiem jak wytrzymam do następnego usg.... :(
  13. margaret84 Ania777 Odebraliśmy dziś wózek dla naszej córeczki :) Chwalę się też kącikiem Anusi w naszej sypialni, dziś udało nam się go prawie skończyć :) Ania777 tez zamowilam ten wozek bebetto holland kolor W8 :) Nie moge sie go doczekac. Mam nadzieje ze nam sie sprawdzi. :) Kupilam tylko wersje 2w1. Jeszcze fotelik chce kupic Maxi cosi city lub cybex aton basic. Kacik dla malutkiej sliczny i taki przestronny u mnie to bedzie wszystko na kupie bo nie mam tyle miejsca. widzę że bebetto się podoba :) My też mamy bebetto, ale Torino SL4 2w1 a fotelik cybex aton 4 z adapterami :)
  14. zabcia leć na IP - skoro Ty źle się czujesz, to dzidzia tez to odczuwa. Najwyżej zatrzymają Cie na jedną noc na obserwację. Będziesz spokojniejsza, a szpital da się przeżyć. :)
  15. ​Mam pytanko, czy któraś z Was nie kupowała fotelika typowo samochodowego, zamiast tych wózkowych 3w1? Jaką firmę polecacie? Maxi Cosi? My wybraliśmy Cybex Aton 4, ale chętnie posłucham Waszej opinii.
  16. Do wózka uszyłam śpiworek minky z wypełnieniem, więc nie będę już nic kupowała. Co do wanienki to wolę na ręcę trzymać Szkraba, wtedy mam pewność że się nie zsunie czy przekręci do wody. Do kąpieli mam Emolium i to wszystko. Jak mała nie będzie miała problemów to przerzucam się na coś tańszego :) A tu mój śpiworek, :)
  17. Ja mam termin na 25,10 - a wyprawka prawie skończona, kupowałam na bieżąco z wypłat aby później nie stracić sporej ilości gotówki w jednej chwili. Po za tym w trakcie ciąży leżałam 3 razy w szpitalu, tak więc lepiej mieć torbę spakowaną :)
  18. Nie pamiętam, która z Was dała link do konkursu Chicco, ale też chcę podziękować buteleczkę, smoczek i kilka próbek wygrałam Dziekuję
  19. Dla sówkowych mam http://zabawki.art-madam.pl/sowa-minky,136863,742 zamiast kostek sensorycznych :)
  20. nasza mała też będzie Hania :) od wczoraj stała się jakaś mega aktywna, ale lubię to. Co do polskich wózków, to nie wiem skąd taka zła opinia. wszyscy znajomi co mieli adamexy czy bebetto byli zadowoleni. wracając do hemoglobiny, to ja mam jakiegoś dziwnego lekarza, ponieważ kazał mi łykać żelazo gdzie mój poziom to 11,2 ... wiem że to poniżej normy, ale nie jest źle :( zobaczę jakie wyniki będe miała na następnym badaniu. aaa.... i chciałabym mieć zewnątrz oponowe znieczulenie :) to moje marzenie :) hehe
  21. Dziewczyny, mam pytanie :) nie wiem czy temat był poruszany wcześniej, próbowałam przeczytać, ale za dużo się tu dzieje :) chcę byc na bierząco, ale czas nie pozwala :) Jaką butelkę wybrałyście? jaki smoczek? ja się zastanawiam nad Lovi antykolkowa ze smoczkiem aktywne ssanie, albo tommee tippee antykolkowa z ze smoczkiem podobnym do sutka kobiecego. Obie mają te same właściwości. A i jeszcze jedno. zamierzam karmić piersią, a butle tylko do odciąganego mleka. Ile butelek i jaką pojemność butelki?
  22. ja oraz moje rodzeńtwo spało na piankowych materacach. Każde z nas jest zdrowe i ma proste plecy :) wiem, że wtedy wyboru nie było, ale jednak nie będziemy wymyślali z jakimiś super hiper materacami. Kupiliśmy gryka/kokos/pianka. - to i tak lepsze niż zwykła pianka.
  23. Też mam to dziwne czucie w gardle/przełyku. Tak jak opisujecie, jakbym połknęła za duży kawałek skórki od chleba i tam utknął :( czytałam, że to też jest objaw zgagi. Więc popijam dużą ilością mleka i przechodzi :) Mi waga skoczyła wg. książeczki 6 kg, ale przed samy zapłodnieniem ważyłam jeszcze mniej, to ja sobie liczę +9 kg. W pierwszych 2 m-cach przytyłam 3 kg.... . Więc lekarz liczy 6 kg, a ja 9 kg. U nas w Kołobrzegu przepiękna pogoda! zazdroszczę turystom wolnego czasu i beztroski ale jeszcze 2 tygodnie i sama będę zachowywać się jak turystka :)
  24. ja pracuję w hotelu nad morzem ,obiekt na ponad 1000 osób, a, że teraz sezon to roboty od groma. Sierpień chyba sobie odpuszczę. trzeba nabrac sił przed pojawieniem się bobasa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...