Skocz do zawartości
Forum

mj25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez mj25

  1. Dziękuję za życzenia! :) :*

    Nica rzeczywiście- wózek śliczny!!! ;)

    Wczoraj zakupiłam właśnie kosmetyki z Hippa. Na tej stronce z analizami wyczytałam, że są ok, a chciałam kupić coś w miarę dostępnego- jak mi się skończy szybko dokupię, a nie będę czekać na zamówienie 2 tyg.
    Kupiłam: krem ochronny do buzi, płyn do kąpieli, mleczko i oliwkę (będę stosować zamiennie). Na odparzenia, tak jak wcześniej pisałam- bepanthen extra (100g za 27zł po zniżce).

  2. ale musiałam się naczytać ;) rozpisałyście się- szalone :P ;)

    Ostatnio na szkole rodzenia położna nam polecała ten serial "Moje 600 gram szczęścia"- mówiła, że dużo można się dowiedzieć. Np.tak jak ostatnio było- że dziecko nie lubi głaskania... woli stały kontakt. Jego skóra jest wrażliwa i to go po prostu drażni. Dobrze wiedzieć, bo intuicyjnie- uspokajając dzidziusia- pewnie bym głaskała ;)

    Będę zamawiać kocyk dla Julki:
    http://allegro.pl/bobobaby-sliczny-pluszowy-kocyk-z-aplikacja-3d-8wz-i5481621125.html
    różowy z króliczkiem- śliczne są ;)

    To ile tych pieluszek kupić (flanelowych i tetrowych), żeby po 2-3 dniach nie musiała już prać??

    Mamy dzisiaj 2 rocznicę ślubu <3 <br /> Jedziemy na małe zakupy, a potem na kolację... ;)
    Miłego dnia życzę! ;) :*

  3. nam położna na szkole rodzenia mówiła, że do porodu wziąść coś luźnego, ale niekoniecznie nowego, bo tak jak beatka90 pisze- będzie do wyrzucenia. Więc pewnie wezmę jakiś T-shirt męża :P

    Veronika -dobrze, że z córeczką wszystko ok :) Ale będziesz oczytana po wyjściu z szpitala :D
    Ja mam tyyyyle książek do przeczytania, żeby pracę mgr napisać... może się jakoś podzielimy?? :D :P
    Ja ze swojej strony polecam Nicholasa Sparksa :) Uwieeeelbiam jak pisze, takie luźne, fajne... ;)
    Odzywaj się tu do nas częściej :) Pozdrawiam :*

  4. co do "życzliwych" bab, to też już swoje przeszłam. Byłam chyba w 4 mc, i jak każda z nas baaardzo się cieszyłam. Kupiłam wtedy pierwsze śpioszki ecru, żeby pasowały do chłopczyka i dziewczynki. A TA życzliwa zaczęła mi gadać: znałam też taką jedną- też tak szybko kupowała, a jak jechała rodzić to się okazało, że dziecko martwe....
    KURW* włosy mi dęba stanęły :/ Pierdolnięta... :/
    Potem się nasłuchałam, że nie dam rady urodzić naturalnie (wg niej prawdziwa kobieta musi urodzić naturalnie- cesarka to nie poród...). Jak źle się czułam, to wskazywało na to, że jestem jakaś inna, bo ONA tak nie miała... Rzecz jasna, nie gadam z nią- całą ciąże bym się tylko denerwowała głupim dogadywaniem... po co??
    Jeśli potraficie to należy puszczać takie głupie uwagi mimo uszu albo zareagować żartem delikatnie dając do zrozumienia, że gówno ich to obchodzi. U mnie się trochę nazbierało i za długo czekałam, dlatego wybuchłam... :/

  5. Roksi trafiłaś z tym olx ;) Właśnie przed chwilą kupiłam leżaczek- bujaczek z Fisher Price za 80 zł, stan naprawdę bdb ;)

    Początkowo nie byłam za zakupem takich leżaczków, huśtawek i innych bajerów... Ale potem myślę: w czym moja Julka będzie leżeć jak ja np.obiad będę robić czy coś ogarniać...

    Renata współczuję glukozy... Jak czytam, że któraś z Was idzie czy jest po, to na samo wspomnienie robi mi się niedobrze... :(

  6. Cześć wszystkim :) Witam nowe grudniowe mamusie! :)
    Renata1976 ale to już koniec II trymestru, ja np.wskoczyłam już w III... więc teraz zaczynamy narzekać i marudzić :P Mnie przeszły (mam nadzieję, że na stałe) bóle w krzyżu, ale zaczęły się w odcinku lędźwiowym... Masakra... wstać nie można, pozycji dobrać nie można, ani siedzieć ani leżeć... Nic trzeba przeżyć... Plusem jest, że upały się skończyły :)
    Pocieszam się patrząc na nasze suwaczki ;) u mnie 87 dni :D

  7. Annmm mam nadzieję, że po porodzie z mężem będę mogła powiedzieć to samo. Mimo, że jesteśmy ze sobą od 10 lat, to ciężko mi powiedzieć jaka będzie jego reakcja w czasie i po porodzie...
    Jak na razie chodzi ze mną do szkoły rodzenia- choć byłam pewna, że powie mi, że tam są tematy które mnie dotyczą i tylko mi się przydają (połóg, laktacja... i inne)... Tak mówili moi znajomi z pracy: "Byłem raz z moją- takie pierdoły... co mnie tam obchodzi karmienie czy kąpanie dziecka i tak ona się tym będzie zajmować". Pomimo, że teraz są dobrymi ojcami takie było ich nastawienie.
    Ale mój jak na razie jest bardzo zaangażowany :) :) :)

  8. Zależy też jaki ma się kontakt z mamą.
    Poza tym- mama może być jako osoba towarzysząca- zamiast męża np... Nie musi patrzeć w krocze. Poza tym mama raczej nie będzie mdlała- dla niej to nic nowego, bo sama przez to przechodziła ;)
    Ja wolałabym rodzić z mężem, bo po
    to nasze dziecko i takie nasze ważne rodzinne przeżycie (rodzinne- mam na myśli naszą mniejszą rodzinę: ja, mąż i Julka :) ).
    Ale jeśli mąż nie chciałby w tym uczestniczyć czy nie dałby rady- to również wybrałabym mamę :)

  9. megi.madzia nie wybieramy sobie położnej, która będzie przy porodzie :) Na jaką trafisz- taka będzie :)
    Chyba, że (jak się tu kiedyś dowiedziałam, chyba od ignesse można prywatnie sobie wybrać, ale to trochę kosztuje... Mnie na takie rarytasy nie stać i liczę, że trafię na położną z powołania ;)
    Poza tym, jeśli mąż ze mną będzie- będę się dużo pewniej czuła- obojętnie jaka położna mi się trafi :)

    Annmm ja też się spotkałam (z opowiadań znajomych), że położna zachęcała męża, żeby popatrzył, bo już włoski widać...
    I jeśli chodzi o sam poród- to właśnie takich sytuacji się boję :/ No sorry, ale po porodzie i takich przedstawieniach nie wyobrażam sobie, żeby mąż patrzył na mnie w ten sam sposób.

  10. gosiammr co do wagi, to nasza Julka w 26 tc ważyła 800g, jak byliśmy na połówkowym 3d w 22 tc to miała 425g... więc w ciągu miesiąca przybrała niecałe 400g. Myślę, że waga Twojego maluszka w normie, teraz nasze dzieciaczki będą różnie przybierać- nie ma chyba jakiegoś standardu. Poza tym lekarze podając wagę dzidziusia też nie umieją tak precyzyjnie określić. Waga jest taka mniej więcej, zawsze bierze się pod uwagę jakiś +/- błędu :)

  11. Patrycja_30 dzięki za info co do ubranek :*
    Ten blog wyprawka bobasa też spoko- na pewno się przyda :)
    Roksi ja ok.2 tyg.temu żaliłam się, co do problemów z oddychaniem. Jak na razie nic się nie polepszyło- może minimalnie, bo nie ma już takich upałów :)

    My zaczęliśmy 28 tc i Julka szaleje :D Mam wrażenie, że w ciągu jednej nocy przytyła z 0,5 kg :D tak silnie odczuwam jej ruchy i tak mocno mnie kopie, a jak się wierci to mój brzuch przyjmuje dziwne kształty... jakiś taki kanciasty jest.. :D Początkowo też musiałam się położyć i czekać aż się tam poruszy :)
    Jejuuu... :) Jeszcze 90 dni... <3

  12. Andzia_m witamy nową mamusię! ;)

    Co do wyprawki też wolę wcześniej kupić. Teraz zostały mi 3 miesiące i nie wyobrażam sobie w ostatnim miesiącu kupować tylu ciuszków i akcesoriów. Tym bardziej, że między niektórymi z mamuś jest spora różnica. Ja mam termin na 3.12... równie dobrze mogę urodzić w połowie listopada, więc jeśli zostawię wszystko na ostatnią chwilę......
    W sumie od 4 miesiąca co miesiąc coś kupuję, a i tak wydaje mi się że w październiku dopadnie nas gorączka zakupów i będziemy biegać.

    Dzisiaj przeglądałam rzeczy używane, które dostałam od szwagierki i doszłam do wniosku, że tam naprawdę nie ma tam żadnych porządnych śpiochów, takich na wyjście.
    Gdzie kupujecie śpioszki i pajacyki?? Tak jak któraś tu pisała- ciężko mi ocenić jakość materiału kupując na necie. Chyba, że macie coś sprawdzonego??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...