Skocz do zawartości
Forum

tita85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tita85

  1. tita85

    Majóweczki 2015

    Miodkowa koniecznie musisz dobrze wypłukać, wskazane jest ustawiać dodatkowe płukanie.
  2. tita85

    Majóweczki 2015

    Emilka23 widzę ze jesteś z Poznania. W którym szpitalu będziesz rodzic? Bo ja mam zamiar na Polnej ale różne opinie słyszę.
  3. tita85

    Majóweczki 2015

    Dzięki Bogu ze ja w 34 tygodniu dowiedziałam się ze ma być chłopiec a nie dziewczynka bo na porodówce bym nie uwierzyła i jeszcze w jakąś depresję wpadła. To i tak byl dla mnie duży szok. Wyprawka byla dziewczęca więc pójdzie na prezenty. Niekoniecznie różowa ale np żółta w stokrotki itp. Ciężko oprzeć się kupowania takich słodkości jak jest sie przekonanym ze będzie córcia. Chociaż na dobrą sprawę to dopóki nie urodze to nikomu nie wierzę. P.S. Zazdroszczę Wam tego prania, prasowania i w ogóle codziennych obowiązków bo ja niestety od miesiąca jestem leżąca :(
  4. tita85

    Majóweczki 2015

    Dziewczyny ja od listopada wciągam lody i nigdy nie miałam żadnych rewolucji żołądkowych wiec spokojnie :) Średnio co dwa dni muszę jakiegoś spalaszowac bo bym nie udygala. Zresztą mogłabym codziennie ale mezulek mnie kontroluje :)
  5. tita85

    Majóweczki 2015

    Emilka no chłopak jak malowany :) U nas aż tak dokładnie nie widać, postaram się wrzucić foto. Ciekawe jak się pokaże na wizycie za tydzień :)
  6. tita85

    Majóweczki 2015

    Emilka postaram się znaleźć to zdjęcie. U nas też jąderka widać więc raczej już nic nie zniknie. Imienia oczywiście nie mamy. Nie zdziwię się jak Mały się urodzi i nadal będzie bezimienny bo nie mamy żadnego pomysłu. Chociaż czytałam gdzieś, ze niejednokrotnie na usg do końca miał być chłopiec a urodziła się dziewczynka i odwrotnie :)
  7. tita85

    Majóweczki 2015

    No dziewczyny tydzień temu przeżyłam lekki szok. Wiadomo jak to przez prawie cztery miesiące do brzucha mówiłam Lenka a tu taki psikus. Na każdej wizycie miałam robione usg. Pierwszy raz lekarz powiedział dziewczynka w 19 tygodniu, mój mąż stwierdził ze niemożliwe bo nic nie widać. Kolejne miałam w 23 tygodniu i lekarz ewidentnie pokazał na bułkę na co mój maż stwierdził, ze dzisiaj to nawet on widzi. Na kolejnych, w tym 3d dzidzia nam się chowała ale nie miałam wątpliwości, ze to na pewno dziewczynka. Ostatnio w 34 tygodniu stwierdził, ze się pomylił, bo na pewno chłopak i pokazywał jąderka, ja z szoku to nic nie widziałam. Stwierdził, że jąderka dopiero zeszły do moszny.Wydrukował zdjęcie a w rubryce sex wpisał żeńska. Do tego dodam, ze w styczniu mojej koleżance robił 3d i powiedział 98% dziewczynka a miesiąc później ze na 100% chłopak. Wyprawkę częściową miałam, ale na szczęście nie szalałam. Ja to się zastanawiam jak to możliwe, ze niektórym określają pleć w 15 tygodniu a u mnie się machnął w 23. Ciekawe czy miałam pecha czy trafiłam na jakiegoś niedouka :) Teraz się nie nastawiam, uwierzę dopiero jak urodzę. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...