scharlotte89

Haha u nas na pewno to nie byly walentynki, tylko troche pozniej :) A Maja miala 18 listopada sie urodzic, az tak duzo jej nie brakowalo bo o 22.02 sie pojawila. A pojawila sie 17 bo mialam akurat wizyte u ginekologa, ktory powiedzial ze wody mi sie sacza :p ale porod byl szybki i nigdy nie zapomne tych skurczy :p

Rownież trzymamy kciuki :) O ciasto powiedz o ktorej gotowe to wpadniemy :) dzisiaj tez pieke ale babeczki z jablkiem i cynamonem i czekoladowe z marchewka A mojej Mai cos sie dzis przestawilo :p wstala o 6, ale zabralam ja do nas do wyrka obudzila sie o 8, 15 minut jedzonka, troche usmieszkow i dalej nyna chyba tak swietuje ze dzis konczy 3 miesiace :p A na odbicie w lusterku jest zdziwiona, ale przyglada sie uwaznie :)

Ja po spacerze tez, pichce obiad bo bobasek spi o dziwo od 14 normalnie czuje sie jak w raju Ja cwicze zawsze rano, kiedy Maja ma drzemke 20 minutowa :) A i tak miłoby było przejsc na spacerówke :) nie moge sie doczekać

Rowniez trzymam kciuki :) bedzie dobrze :) U mnie tez mala na brzuchu sama lacznie moze 5 minut spedzi plus dodatkowo ja ją klade na moj brzuch ale to tez 5 minut. Jak bylismy na drugim szczepieniu to pediatra kladla na brzuszek sama i sprawdzala jak utrzymuje główke i jak sie zachowuje i nic nie powiedziala ze za malo. A wrecz przeciwnie ze jak na niespełna 3 miesieczne dziecko ladnie trzyma glowke na brzuszku i do siadania :) wiec pediatra prawde Ci powie czy za malo :)

Ehh u mnie Maja zasypia powolutku... Na rekach :/ ostatnio ma problem zasnac jezeli probuje ja ktos inny uspic niz ja. To nawet nie problem a histeria, wrzask jakby dziecku niewiadomo co robili i nie pomaga bujanie. Ehh to poczatek a co bedzie pozniej :/ mala terrorystka :p

Ja wlasnie zeby nie miec problemow z wyrosnieciem z gondoli to szukalam duzej, moja ma chyba 82 cm i ma full miejsca :) i czekam az zacznie siadac to przejdziemy na spacerowke. A tak swoja droga jest godzina 6, Maja obudzila sie o 5 pierwszy raz tej nocy to jest super bo nawet sie wyspalam, ale ona dalej nie spi, czyli ja tez a jest 6 a ja kocham moje lozko. A ona urzadzila sobie monolog do mnie w formie agu agie :) ale z braku mojej reakcji znalazla sobie lepszego kompana do nocnych rozmow, czyli zyrandol a jak juz go ujrzala to zaczela piszczec i wydawac inne dzwieki :) takze czekam az zasnie :)

My wlasnie po spacerze, pogoda dzis piekna :) Maja spi na korytarzu w wozku, wiec moze jakies ciasto ogarne :) Jako ze dla mnie walentynki to dzien jak co dzien, my siedzimy w domku i robimy leniwa niedziele :) pewnie mala damy tesciowej na troche :) a wychodzic gdzies nie ma sensu jak wszedzie pelno ludzi :p

Wspolczuje nocy, u nas nawet dobrze tylko Maja obudzila sie o 5, zjadla i patrzy sie tymi oczami czekajac na to az sie do niej odezwe i zachece do zabawy. Rozbraja mnie bo to podstepne dziewcze sie usmiecha, no a jak nie odpowiedziec na to :p U nas pogoda od 2 dni to deszcz :/ to ze spaceru lipa. No i ulubiona zabawa od 3 dni to piszczenie :)

Jak wyszlysmy ze szpitala Maja ważyła 2950 g :) My teraz pod koniec marca kolejne :) mozna odsapnac :) U nas od szczepien jestem ja, a od pobierania krwi mąż, bo już nie raz zdarzyło mi się zasłabnąć :p No i mam dzis dziecko na poszczepiennym haju :p spi i je i znowu spi :p

Ksiazek to bym bala sie podlozyc w obawie ze lozeczko zjedzie i mala sie wystraszy, bo moja kruszynka tak wierzga kiedy w nocy, ze dzisiaj jak do niej wstalam to zastalam ja w popszek lozeczka, a nogi wystawaly miedzy szczebelkami :) My mamy recznik zlozony pod materacem :) Jak to babeczka od szczepien powiedziala ze z kazdym szczepieniem dzieci coraz lepiej to znosza :) zobaczymy :)

Tez mialam siniaki ale poznikaly :) ale to pewnie i tak zalezy od skory kazdego. No i wytrwalosci bo jednak bol poczatkowy moze zniechecic. My bylysmy na szczepieniu, mala dzielnie zniosla i na samym cycku wazy juz 5,4 kg :) co z reszta czuje sie w rekach :)

To super ze z bioderkami wszystko w porzadeczku :) A z tym hula hop to 3 dni mi zajelo zeby krecic. Bo 3 dnia wpadlam na pomysl zeby zobaczyc na youtubie jakie ruchy wykonywac i jak ustawic nogi :p najgorszy to jest bol od tych wypustek czy jak to tam nazwac bo ja mam takie falowane kolo (i mi pojawily sie siniaki), ale po 3-4 dniach cialo sie przyzwyczaja :) Czas leci jak szalony to fakt :) wczoraj to fatum jakies bylo bo moja pchelka caly dzien tez marudna, ale dzis grzeczniutka :) zobaczymy jak jutro bo czeka nas druga seria szczepien...

Co do niecheci lezenia na brzuchu wyprobowalam podlozenie kocyka pod piers i o dziwo Maja nawet sie usmiechnela :) wytrzymala tez dluzej :) A na cwiczenia brzucha po porodzie to jestem w trakcie testowania hula hop i powiem ze widac poprawe dodatkowo to tez wzmacnia miesnie nog :)

Ja podciagalam ze 3 razy to Maja ladnie podnosi glowke i trzyma w pionie i sie rozglada sie na boki :) a pozycja jej sie bardzo podoba, bo jak odkladam na plecy to jest placz :p

Mojej tez zdarzylo sie zasmiac ze 3 razy. Ale to trzeba z siebie glupka zrobic zeby uslyszec smiech :) z ciemieniucha wlasnie walczymy, jak na razie stosuje oliwke 30 minut przed kapiela i zakladam czapeczke. Powoli widze ze znika, slyczalam jeszcze ze maslem mozna tylko to smierdzi :p

Ja akurat wyspana nawet :) Mala zasnela przed 21. pobudka o 1 i 5. karmienia trwaly 10 minut. wiec noc wydawala sie dluga a ze jestem w odwiedzinach u rodzicow to mam leniwa niedziele :) potrzebna jestem tylko jak pora na cyca :)

Elka tesciowej nie oddam Twoja oznajmia ze chce placki a moja dzisiaj rano przychodzi i zapytala sie czy chce sobie zjesc a ona malutka sie zajmie :) no to co zrobic, szamac nalesniki z serkiem A z witaminami to tez myslalam ze DiK do 3mca tak tez mam na wypisie ze szpitala.

To ja mam cudowma tesciowa :p mieszka pietro nizej :) obiad ugotuje, wiec mi odpada i rzadko kiedy musze cos upichcic. Jak widzi sterte ubran to pyta czy ma pomoc i wyprasowac, naczynia tez chce myc :p a jak mala chce wziac na rece to sie pyta czy wogole moze

Hehe tak nocna pobudka na jedzonko :p sama bym cos zjadla, ale wole isc spac dalej :p A u was szybciutko, u nas dzisiaj jakos dlugo, mala stwierdzila ze pogada sobie z zyrandolem zamiast jesc :)

Ja antykoncepcji nie stosuje i nie stosowalam patrzac 6 lat wstecz, bo moje hormony to zyja wlasnym zyciem :p ale jak lekarz Tobie zapisal to chyba wie jakie tabletki moze dac zeby nie przerwac karmienia :) A pierwsze plamienie pojawilo sie 2 miesiace po porodzie i bylo jak mikro miesiaczka trwajaca 3 dni.

Nietrzynanie moczu zdarza sie, ale tez cwicze tylko miesnie kegla jak mi sie przypomni, wiec mam nadzieje ze niedlugo minie. I moj szkrabek :)

Moja to possa od 5 do 10 minut jedna piers, i czesto nie chce juz drugiej od razu to po 1-1,5 domaga sie drugiego cycka. A jak zje z dwoch na raz to co 2,5-3 godziny. Ale to tak tylko w dzien, w nocy budzi sie tylko raz po 7-8 godzinach.

Jakbym slyszala to u siebie, odwiedza nas mama i tez caly czas ze mala ma zimne raczki i na pewno jej zimno a mimo to kark cieply. I tlumaczenie w kolko kobiecie ktora wychowala 2 dzieci ze to normalne :p

Olix mialo byc

Nika pediatrzy teraz sa jakby przewrazliwieni i czesto wola upewinic sie poprzez innego lekarza, zeby nie bylo ze on nic nie zauwazyl. Nas pediatra np. Uprzedzila ze malutka ma wzmozone napiecie miesniowe, ktore moze opoznic jej rozwijanie sie i wymaga rehabilitacji (terminy połroczne na takie cwiczenia) ale ona nie jest do konca pewna bo moze zaniknac :/ pozatym tyle sie slyszy o bledach lekarzy, ze nawet dobrze ze dala skierowanie zeby sprawdzic czy wszystko m porzadku. A na terminy odlegle nic nie poradzimy.