Skocz do zawartości
Forum

scharlotte89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez scharlotte89

  1. Ja planuje do 6-7 miesiaca no chyba ze Maja nie bedzie chciala tak dlugo. Ale jak na razie cyc jest fajny :)
  2. To wspolczuje Ci, na poczatku moja co 1-1,5 byla na cycku, ale jadla 1 cyca. Ale udalo mi sie jakos ja namowic na 2 na raz cycki to automatycznie ta przerwa mi sie wydluzyla :) i najdluzsza przerwe tez mam po kapieli jak zasypia o 20 to pobudka roznie bo czasem 2,3 lub 4 nie ma co do tego zasady. Ja jak bede mogla i malutka bedzie dalej przybierac na wadze normalnie, to bede wprowadzac inne jedzonko okolo 5-6 miesiaca :)
  3. Aga el jak dla mnie bobasy na samym cycu powinny jesc tak czesto jak chca, bo to czasem chce jesc, czasem pic. Choc mi w ciagu dnia udalo sie karmienie ustawic co 2.5 -3 godziny. A ciezko mi powiedziec ile z cyca ciagnie bo nigdy nie sciagalam tak zeby odmierzyc. Elka ja cwicze jakis miesiac moze, ale nie mierzylam cm. A ja szczupla jestem, wiec tylko cwicze tak o zeby tej faldy po porodzie sie pozbyc. A jest coraz mniejsza :) a do lata coraz blizej :p
  4. Maja na samym cycu jest, kupki sa codziennie 2-3 ;p i nie ma z tym problemów. Meża pogonilam do pracy, Maja do mnie do wyrka i idziemy jeszcze nynac :)
  5. Czasami marze o chwili wolnego, ale po 15 mintach sie nudze :p to zdarzylam jeszcze dzis dwa prania wstawic i rozwiesic, pocwiczyc troche. I oczywiscie bobasek zasnął na rekach i odpłynął chwilę po 20. Wybaczam jej te raczki z powodu przeziebienia :) Dzien uznaje za udany :) Dobranoc, życze wszystkim dlugiej nocy :)
  6. No wiem ze niby mozna, ale jeden caly dzien i mi sie przyda spedzic w dresach :) Jedynie to ciezko uspic mala w domu tak zeby pospala chociaz godzine. Sprzatanie moje i tak pojdzie na marne jak mąż wroci z pracy :p ale chociaz troche naciesze sie czystoscia
  7. Hej :) współczuje siedzenia na wykladzie :p mi na szczescie udalo sie skonczyc studnia przed narodzinami Mai i obronilam magisterke w 9 miesiacu ciazy :) A tak to ladna pogoda, ale przetrzymuje brzdaca w domu bo ma katar i kaszelek. Zobaczymy jak jutro, bo dzis z tej okazji jest wyjatkowo marudna i spac sama nie chce tylko na rączkach. Rano malutka zanioslam tesciowej to ogarnelam chate i upieklam szarlotke :) no i tak mija dzien :) Limonka szkoda ze nie masz aktualnego zdjecia swojego dorodnego bobaska :) i cale szczescie goraczka mija :)
  8. Srodowiskowej u mnie nie bylo, ale polozna spisywala ile osob mieszka, a warunki to widziala to ja tam nie wnikalam co pisala. Byla dwa razy i powiedziala ze jak cos bedzie sie dzialo albo bede miala pytanie to mam dzwonic. A w szpitalu babeczka od laktacji codziennie przychodzila, pytala czy dziecko ciagnie cycka i sprawdzala jak ciagnie i pokazywala jak przystawiac. Ja wacikiem nasaczonym woda przemywam malzowine i tez miodek wycieram jak wypadnie. :)
  9. Jak tam Elka udalo sie opanowac sytuacje z Zosia ? Ja to zawsze jak cos podaje Mai, teraz to witamine D to musze ja czyms zajac i wciskam znienacka. Ale i tak zawsze troche wypluje.
  10. A masz Elka strone godna polecenia o rozszerzaniu diety ?
  11. Haha zmienilam taktyke zmieniania pieluchy w nocy, juz nie na przewijaku a na kanapie to idzie sprawniej :) Wydaje mi sie ze jest jakas moda na skierowania na rehabilitacje :/ tak jak julka napisala kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. ja rozumiem jak dziecko ma z 5 miesiecy i nie trzyma tej glowki no ale 3. bez przesady :/ tymbardziej ze przynajmniej u nas termin oczekiwan to poł roku co jest parodią.
  12. Hehe było ale trwało 15 minut nawet ze zmiana pieluchy. O dziwo Maja nawet nie otworzyla oczu z pogarda typu "matko po cholere zmieniasz pieluche. Jak jest pelna i spie to znaczy ze mi tak dobrze!" No ale cos, jakis bunt dzisiaj, 6.30 i kolejna pobudka. A liczylam na 8 :p chociaz raz na jakis czas dalaby pospac :p
  13. Ubranek i pare rzeczy wokolo to bedzie dopiero do prania jak maluszki zaczna jesc te papki i kaszki :p
  14. Leos niezle przybiera :) Z przewracaniem u nas tez roznie, jak ja na bok poloze Maje to od razu myk na plecy, a z plecow to na bok jak ja cos bardzo zainteresuje. Ja zawsze sprawdzam temperature jak malutka robi sie marudna czyli conajmniej raz dziennie. Zastanawiam sie czy zęby nie beda szły bo dziasla jakies ostre i przygryza cyca, bolesne to troche. A co do kota to ja bym nie kupowala, planujac i slub i kolejne dziecko. A przynajmniej bym sie wstrzymala jak na razie, tyle ze ja troche nieogarnieta jestem i zapominalska :p u mnie kot by z glodu uciekl do sasiadow :p
  15. Moja o 7 sie obudzila, dostala cyca i nawet nie pomyslala zeby dalej isc spac. Juz mi lepiej sie wstaje o tej 3 czy 4 niz juz jak z rana :p Maja to przesypia tak z 15 godzin pod warunkiem ze wyjdziemy na spacer na conajmniej 2 godziny. A tak to okolo 12 godzin.
  16. O to piszczenie jest urocze, ale mojej po tygodniu sie znudzilo, za to cmoka sobie albo robi śliną prr :) No i udalo mi sie 3 razy Maje rozsmieszyc tak ze sie glosno smiala :) troche to rechot przypomina :p A dzien spokojny nawet :) po obiedzie dalam mala do tesciow to mialam jakies 2 godziny nim mala zglodnieje. to odrobilam troche zaleglosci w serialach :)
  17. Praca praca ehh... ja na umowie zlecenie bo jako studentka tak nizsze koszty dla pracodawcy. A jak skonczylam 26 lat to mogliby mi dac umowe o prace, ale pare dni przed urodzinami okazalo sie ze jestem w ciazy. To za to ze nie dali umowy to powiedzialam ze tylko do 5 miesiaca i maja wymyslec jak mam pracowac zeby macierzynskie dostac. A czulam sie tak swietnie ze moglabym do dnia porodu. Tyle ze moge wrocic, ale z dzieckiem nie bede miala co zrobic bo zlobki od 5 rano nie sa otwarte :p
  18. Ja od paczatku używam vizir sensitive do prania malutkiej i jakis płyn do plukania z biedronki. Jak sie skonczy to bede w zwykym prać, skoro Mai i tak nic nie szkodzi. Kiedys mialam jakas probke tego Jelenia ale jak dla mnie zadnej roznicy nie bylo od zwykłych proszkow typu E :) a tak wybieram to co maja w biedronce, bo tam na wieksze zakupy jezdze :p
  19. i jeszcze mowi ze Maja go obudzila, to ja oczywiscie przytaknelam, tak tak no Maja sama U mnie nabial to podstawa bo nie przepadam za wedlinami. A z czekolada to najpierw zjadlam mala kromke z nutella, pozniej dwie to jak Mai nic nie bylo to upiekłam ciasto czekoladowe, ktore zjadlam w 2 dni i nadal nic nie bylo ku mojemu zadowoleniu :) a frytki to tez jadlam tyle razy ze nie pamietam. Jedynie typowych fast foodow nie jem, bo po co faszerowac tym siebie i malutka. Ja mam nadzieje ze wyrobimy na samym cycku jeszcze 3 miesice :) Mam tez hemoglobina wyszla niska ale lekarka powiedziala ze to normalne przy karmieniu piersia i moze potrwac zanim sie ustabilizuje.
  20. Czesc, my od 7 nie spimy cos upodopala sobie malutka taka godzine. A ze wzielam ja do naszego loza i jak mala nie spala to ja tez, patrze a tatus spi to odwrocilam mala w jego strone to pyrgnela go raczka po twarzy pare razy to sie obudzil
  21. A ja na spacerku bylam, sluchawki na uszy i tak zeszło 2 godzinki z muzyczka w tle mimo ze pogoda niespacerowa, ale w miare ciepło :) Ja przez 3 tygodnie jadlam ostroznie a pozniej wszystko jak leci takze kapusta kiszona, fasola czy czekolada nie jest nam straszna :)
  22. A my wyspane nawet :) pobudka o 3 pozniej o 7 i malutka tak buszuje :) U mnie tez pogoda niespacerowa ale chyba przejde sie o ile nie bedzie lało :) Tez mam sterte ubranek do prasowania chetnie podrzuce :p
  23. Haha robie zdjecia na brzuchu zeby ja zainteresowac chocby telefonem i zeby polezala tak dluzej :) a tak apropo na plecach jak lezy to jest niefotogeniczna i wyglada jak maly klopsik :p Ja nadal cwicze hulahop, ale pozniej zajadam slodkie wiec wychodzi na zero :p
  24. Buziaki dla Poli :) Zosia jak smiechotka :)) Lidka jaki uroczy pulpecik :))) Kubuś elegancik :) Listopadowe bobaski to pewno ze ladne :) Ja tam na wsi mieszkam to sklepy 2 na krzyż :p ale zostawiam małą w wózku na zewnątrz koło okna. Ale to dopiero jak mala usnie. A tak to nie zabieram bo pełno chorych teraz a i w naszych rejonach ta swinska grypa panuje to staram sie nie pchac gdzie duzo ludzi. A i to moja Maja :)
  25. Moja niegdys spokojna, cicha od jakis 2 tygodni to tez histeryczka, nawet z cyckiem sie kłuci ze jakos chyba źle sie w buzi ułada :p ale zwalam to na skoki rozwojowe :p bo na coś trzeba :p A ojej juz rzadko sie ulewa i to zazwyczaj jak jej sie nie odbije po jedzeniu. Bo kiedys to buzia, nosem i tez twarożek, az myslalam ze ma refluks ale ustalo jakos w 2 miesiacu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...