-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mamaZuzanna
-
sowianka moja panna w maju 8 lat skonczy karolaaa moi chłopcy też śpią dziś jak nigdy ale oni to może noc odsypiają. Szkoda że ja taka glupia baba z nimi sie nie walne razem na łóżko
-
Gosioolek zazdroszcze Kp! i podziwiam!!! Ja od początku miałam mało mleka, po 3 godz od karmienia ściągałam 20-30ml.Przez szpital i to straciłam jak mieli 2.5 mies. Karton Nan kosztuje 40 zł i znika w 2 doby. Ale dzięki mm mam troszkę czasu. Właśnie jak karmiłam i byłam sama w domu to też jeden doił drugi spał i jak się budził i zaczynał płakać to ten pierwszy mało się mlekiem nie udusił tak doił Ja miałam na 4.09 ale 17.08 miałam planowaną cesarkę. Przez 5 tyg miałam pomoc w postaci siostra tydzień, mama 2 tyg, mąż 2 tyg. a potem też w sumie od rana do 15 sama, lub od 14.20 do 23. Również czasem mam ochotę uciec bo nie oszukujmy się są sytuacje że drą się obaj ale... ale co zrobie... biore i tule no :) Kto tego nie ma ten nie zrozumie :) Tyyyyle kobiet ma bliźniaki i daje radę więc czemu niby mam być gorsza
-
sowianka masz bliźnięta? Słabo śledziłam forum i jakoś przeoczyłam. szusterka a nasza pani doktor po katarku kazała tydzień odpocząć i dopiero szczepienie. Dziś wł sobie program ćwiczeń na yt. Fajny bo ćwiczy instruktor i taka pulchna pani. W sam raz dla początkujących. Ale i tak ledwo 20 minut zrobiłam. To nic, jak będę regularna to zrobie ten i nast 20 min. A wczoraj zjadłam kolację o 17.45 a o 20 prawie płakałam z głodu!!! Zjadłam więx 2 małe kanapki ale za to w nocy nie jadłam już bo tak to daje małym i sama lece najchętniej po batonika!! Ale koniec koniec koniec!!!
-
karolaaa to wcale nie tak dużo. My w wieku 2.5 mies byliśmy w szpitalu i Adaś miał 7000 a Tomi 5600 jedli tyle samo czyli 150 x 6-7 razy i żaden pediatra nic nie gadał. A mała urocza i nie wygląda na zbyt pulchną. O 3 Tomi sobie wymyślił najeść sie i odrazu kupsko zrobić. Jest 4 i drań mały spać nie chce
-
A ja dzis nie robilam nic. Pojechalismy do mamy troche potem po mleko i pampersy a teraz siedzimy w tym balaganie. Jutro zostane sama to ogarne sobie. Przy J. Mi sie nie chce :)
-
-
Ja Was podziwiam tak samo. Ja też miałam jedną Oliśkę i padałam na twarz przy niej. A teraz ma 7 lat 7 miesięcy i PIERWSZY raz zachorowala. Antybiotyk. A z chłopcami już i chirurg i szpital i dermatolog i izba przyjec 4 razy. Mąz dopiero w tym roku dostał kopa i prawko zrobil bo tak nas zawsze ktos wozil a teraz jak nas 5 to nie byloby jak. Kupilismy vectre kombi. Rano jeszcze jak szukalismy na olx to mowilismy co za osiol wydumal vectre kombi toc to brzydota. A wieczorem juz mowie ty a moze ta vectra to nie taka zla zobacz jaka ta srebrna ladna nawet i wozek sie zmiesci. I we wtorek pojechalismy 100km ogladac a w sobote z tesciem pojechalismy i kupilismy :) sama jezdze Oliwke 2 km do szkloy wozic a prawko na wiosne zrobie. Dokoncze bo testy nam zaliczone juz. Ech a Tomi dzis odkryl ptaszka swojego i taaak sie cieszyl hahaha mowie do meza I co teraz we trzech bedziecie lazic po domu po jajkach sie drapac?
-
Ja tez sie smialam:) a jak tata wlacza im pancernych w tel jak ogladaja:) ktorys sie rozglada a on mowi Patrz bo nie bede przewijał
-
Nie mówie ze jest lekko ale ciezko tez nie jest. Ja dopoki nie mialam ich to tez balam sie a teraz to hmm takie naturalne i oczywiste :)
-
Moje jak miały 3.5 mies to Adas 8200 i 67 cm a Tomus 6750 i 67 cm. A jedza tyle samo. Waga ur to 3290 i 2500. Pediatra nam nic nie mówi że dużo. A teraz we wtorek czyli 4.5 mies Tomi 71cm i 7650. Adas zostal z tata w samochodzie ale pewnie 9 ma. Podaje Nan z b.lactis
-
Zupki daje naraz. Jeden w lezaczku z prawej drugi z lewej. Przede mna zupki i butle z popiciem i jedziemy. Tomiś wyrywa łyżeczke a Adaś krzyczy jak zbyt długo nabieram zupke
-
No tak są zupełnie inni. Staram się razem żeby potem nie dochodzic ktory mial pampersa zmienianego. Zazwyczaj sie udaje. Od 2 mies jestem sama z nimi codzien ponad 8h. Soboty i niedziele jest mąż cały dzien niby ale tez ma zaległe rzeczy z tygodnia do zrobienia przy domu aucie itd. Nie chwaląc sie jestem dumna z siebie ze to ogarniam. No i Oliwka na swieta chorowala. Ale kąpiel maja juz w 1 wodzie. Spia w 1 lozeczku jeszcze. Jeden z tej str drugi z drugiej. Butel dostaja w lezaczkach i podklaadam im pieluszkami i np zmywam. To jest mit jakis ze przy dwojce ma sie tyyyyyle roboty. Ja daje rade. A i Tomiś chyba ząbkuje ale nie jest najgorzej. Łóżeczko juz stoi na srodku pokoju a nie pod sciana bo uwielbiaja romowy zyrandolem. Na noc podsuwam obok lozka i kolysze troche. Biją sie juz troche nawet. Nie sposob wszystkiego tu opisac
-
U nas w sylwestra strzelali na podwórku obok aż sama podskakiwałam a chłopcy nic ;) spali jak zaczarowani
-
Ja już dawno zakończyłam kp . Nan w biedronce kosztuje 40zł i wystarczał na 2 dni. Teraz od tygodnia na prawie 3. Ech współczuje bo szkoda mi że maluszki nie mogą podoić cyca. Tak uwielbiałam jak synek leżał przy cycu i usłyszał że drugi płacze to zaczynał doić tak łapczywie. szkoda że to już za nami.
-
Ja już dawno zakończyłam kp
-
Nie dodali zdjęcia
-
To są prezenty pod chionką znalezione. Jeszcze po 4 komplety ubranek. Ale się bawią łobuziaki. A najwolą WIETRZENIE MAGAZYNU czyli z pupą na wierzchu :) godzinami tak leżą i gadają. Po kąpieli wrzucę dzisiejsze foto bo znowu pewnie zniknę na pare tyg. Dzis mam męża w domu cały dzień więc lżej. Zresztą jak ciężko by nie było - kto fa radę jak nie ja? :) nawet zupkę im sama naraz daję jak mąż ma zmiane 7 do 15
-
moje dzieci też tak robiły i zaczełam podawac im 120 ml i pomogło, na krótki czas ale było ok. potem zmieniłam mleko z bebiko na nan pro Z B.LACTIS z dha/ara i juz wogóle było super. widziałam ze bebikiem sie nie najadały. znowu nan z l.reuteri cos im nie podpasowało. na NAN jestesmy do tej pory i jestem zadowolona.
-
Witajcie Kobietki w Nowym Roku :-) zaraz poczytam parę str wstecz a póki co to Wam powiem że moi chłopcy już od 3tyg zupki zajadają. Tzn marchewkę z ziemniakiem im gotuję. przez te szpitale katary gronkowce dopiero 1 szczepienie mielismy we wtorek Tomka a Adasia 4 tyg temu. Tomi ma 7600 a Adaś miał 4tyg temu 8200 Teraz pewnie blisko 9. Znowu budzą się o 3-4 na mleko, potem 5-6 i ok 8 wstają. Już chyba 180ml im będę robił. Bo widzę że im nie wystarcza 150. Tomek od jakiegoś czasu fika na brzuszek, a Adaś przez te plastry od przepukliny dopiero na boczki się przekręca :-P
-
Spróbuj z Tesco - Loves baby. ja jestm zadowolona z nich o wiele bardziej niż z dady :) na oryginalnych pampersach bym zbankrutowała pewnie
-
w maju skonczyła 7 lat :) panna no ja narazie nie narzekam, chociaż słyszę opinie że inna na moim miejscu by narzekała ale ja to ja haha
-
jestem zmęczona ale szczęśliwa :) już rozmawiamy troszkę, szczególnie Tomuś lubi sobie pogadać :) cieszy się jak powtarzam za nim uuu auuu itd itp :) dwa cudeńka :) mąż dużo pomaga, ale kąpię ich sama, Adaś ma przepuklinę pępkową, Tomuś gronkowca skórnego ale co tam... najważniejsze że mam ich obu :) no i Oliwkę, ona też w miarę pomaga :)
-
Haa :) jedzą zazwyczaj razem, rzadko są odchylenia półgodzinne :) śpią też prawie razem :) teraz już mało w ciągu dnia ale w nocy 7-8 godzin :) jeden drze się wniebogłosy a drugi pyszczek się śmieje :) albo w wózku są i jeden się drze a drugi jakby był miliony kilometrów dalej, nawet nie drgnie tylko śpiocha