Skocz do zawartości
Forum

Evvik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Evvik

  1. kala_s gratuluje ! Czekam na fotkę maleństwa :) Przeterminowana 20h skurczy! Wow niezły z Ciebie egzemplarz że to wytrzymałaś! Dobrze ze maluszek jet juz przy tobie! Gratuluje!
  2. madzix85 Dziewczyny czy wszystkie będziecie karmić piersią? Pytam bo ja karmię Ale non stop muszę siedzieć przy cycu....dosłownie co godzinę. Nie mam czasu iść do WC. Niewiem może się przyzwyczaje Ale zastanawiam sie nad dokarmianiem w nocy. Mi powiedziano ze mam nie dopuszczac do tzw. Sapania na piersi. Ja teraz moja karmie na zadanie i wychodzi tak 15-20 min z jednej a potem z drugiej. Jak przestaje efektywnie ssać to wkładam palca i wyciągam brodawkę. Podobno w pierwszych minutach leci tzw. picie a potem mleko staje sie bardziej treściwe tzw.jedzonko
  3. alga Hej Kochane. Bardzo długo nie śledziłam forum, gdyż ja już z moją pchełką jestem w domku :) Leżałam w szpitalu od 16 marca z powodu problemów zakrzepowych. Planowany termin porodu miałam dopiero na 15 kwietnia ale miałam problemy i ktg było nieprawidłowe. Na szczęście byłam pod fachową opieką i moja kochana córcia urodziła się przez cesarskie cięcie 3 tygodnie przed terminem czyli 26 marca. Jest zdrowa i śliczna od tygodnia uczymy się siebie nawzajem i jest cudnie :) Życzę Wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań :) To nasze maleństwa urodziły sie tego samego dnia :) tyle ze moje o miesiac wczesniej niz przewidywano... Gratuluje!
  4. madzix85 Gratuluje! Dzielna dziewczyna z Ciebie! Teraz życzę szybkiego odnalezienia sie w nowej roli :)
  5. Soniaa to teraz wyspania i zdrowia pozostaje mi wam życzyć Madzix wierze ze juz tulisz swojego maluszka A Wam dziewczyny życzę duzo wewnętrznego spokoju i oby rozwiazanie było szybciutkie i bezbolesne Wesołych!
  6. chelsea29 Evvik serdecznie gratuluję! !! teraz juz będzie tylko lepiej :-) jak ma na imię Wasza kruszynka? Dziewczyny ja też czasami odczuwam takie lekkie kłucia więc wszystkie mamy podobnie co zawsze trochę uspokaja :-) Okruszek ma na imie Liwia. Dziękuje dziewczyny za miłe słowa! Powiem wam ze dolegliwości ciążowe jak ręka odioł az sie dziwie ze tyle moge i sie nie mecze za to cycki bolą jak cholera, mała ma małe usta i trudno mi ja prawidłowo dostawić zeby tak brodawek nie maltretowała ale i tak jestem z nas dumna ze sie udaje choć początki łatwe nie były... Co do Gbs to ja nie zdążyłam zrobic, miałam w planach na piątek a mała sie pojawiła we czwartek wiec na wstępie dali mi kroplówkę i tyle.
  7. dobra może teraz coś zobaczycie ;) ps. wiecie jaka max rozdzielczość może być?
  8. Witam Was po tygodniowej przerwie! 26 Marca odeszły mi wody i o 13.25 wypchnęłam małą kruszynkę o wadze nieco ponad 2kg. Mała okazała się zdrowa, bałam się bo to był 35 tydzień i po chwili przewieźli ja na poporodowy gdzie miałam dołączyć do niej. Niestety u mnie było gorzej, bo zrobiło mi się słabo i zaczęto podłączać mnie do kroplówek, takim sposobem zamiast 2 godzin na porodówce spędziłam tam 24h. Potem jeszcze transfuzja i dopiero 3 dnia zaczęłam się poruszać. W szpitalu byłam tydzień bo musieliśmy z powrotem dobić do 2kg - wiadomo po urodzeniowy spadek masy ciała. Takim sposobem 1 kwietnia opuściliśmy szpital i znaleźliśmy sie w domciu. Oczywiście panika bo to miało byc za miesiąc i nic do końca nie było gotowe a i ciuszki 56 okazały się jak dla olbrzyma... Przepraszam że melduje się dopiero teraz, mogę się wytłumaczyć jedynie moim mega osłabieniem porodzie. ps. zdjęcie coś mi nie wchodzi piszę że błąd..Jak Wy je ładujecie?
  9. mmeherisson 24.03 19.55! Staś August- 2810g 53cm. Cesarka... Odezwiemy się po powrocie do domu i opowiemy nasza historie. Póki co sciskam Was wszystkie. Wszystkie Ciocie kwietniowki pozdrawia Staś! Zdrowy, a ja juz tez na chodzie ;-) !!! Jeju Gratulacje! Duzo, duzo radosnych dni z maluszkiem! Wiecie co: Dopiero te pierwsze porody uświadomiaja mi ze za niedługo i mnie to czeka, niby wiem ze kwiecień sie zbliża ale jednocześnie to jeszcze takie nierealne. A tu kurczę wkrótce wszystkie bedziemy mamami!
  10. Angela28 chyba pierwsza z "kwietniowek" przywitalam maluszka. Przeskoczylam na marzec :) synek zdrowy ur 24.03 o 21:00 3820kg, 57cm. Odezwe sie gdy wrocimy do domu. Powodzenia dziewczyny! Super! To na swieta będziecie razem w domciu... Czekam na dalsze relacje i duzo zdrowia i miłości :)
  11. Evvik

    Majóweczki 2015

    Cześć ja co prawda kwietniowa ale was śledzę bo duzo tu sie dzieje :) Co do badania oka to powinno sie wykonać badanie tzw. Dna oka Okulista zakrapla cos tam sprawdza potem znowu sprawdza po 20 minutach... Źrenice sa po badaniu bardzo rozszerzone i wrażliwe na światło/słońce. Należy sie udać z kimś na takie badanie zeby jakos wrócić do domku... Jak jest wszystko ok to sie dostaje kartkę o braku przeciwwskazań do porodu siłami natury...
  12. Zazdroszczę wam tej możliwości spacerów... Ja to tylko po domu sie poruszam (nakaz leniuchowania) zreszta pewnie jakby mi nawetpozwolono skakać to z tymi dolegliwościami ktore mi ostatnio towarzysza to cieżko. Dzisiaj jest nawet spoko, półki co tylko pachwiny bolą jak cholera szczególnie przy chodzeniu... Cieszę sie ze jest lepiej bo jutro czeka mnie wyprawa do innego województwa do sadu i moge sobie cos naszykować do ubrania z nadzieja ze jutro w to jakos sie wepchne i wytrzymam te pare godzin...
  13. Jeszcze apropo spodni czy legginsów to mi sie sprawdzają takie z szerokim pasem na brzuch że gumka kończy sie pod piersiami, widzialam ze niektóre z nas maja takie co kończą sie w połowie brzucha i to właśnie one czesto narzekają
  14. Ja to po domu spodnie dresowe dla brzuchatek i to o rozmiar większe (chociaz mi radzono ze dla ciężarnych to trzeba kupic ten rozmiar co sie nosi) ale sie cieszę ze nie posłuchałam bo w mniejszych to brzucho by miał ciasnawo. Leginsy tez kupione na wyrost i sa ok. Dżinsy jedne co na początku były cudne z C&A ( dwie gumki z regulacja nad i pod brzuchem)to teraz w podbrzusze uciskają przy siadaniu, drugie targowe zsuwaly sie bo maja gumkę tylko nad brzuchem ( jak leginsy) za to teraz da sie w nich wytrzymać chociaz jak pomyśle o luźnych dresowychy to odrazu chce do domu :)
  15. kala_s A ten ból w pachwinach i brzucha po bokach, przekręcenie się z jednej na drugą stronę to po prostu masakra... A jak jeszcze się obudze i mam pełen pęcherz to to nie wiem jak się obrócić a wstanie z łóżka... Albo raczej zturlanie się to wtedy nie lada wyczyn. Kochana ja mam termin na koniec kwietnia a odczucia identyczne - mam nadzieje ze jakos dotrwam i donoszę bo Ty lada moment a ja jeszcze miesiac
  16. pysiek Pokrzywa tez jest na lepsza przysfajalnosc żelaza raz dziennie na miesiąc i przerwa i skacze rewelacyjnie do góry, ja juz musze odstawić aspargin a męczą mnie te skurcze łydek i napinanie sie brzucha A wiesz dla czego musisz magnes odstawić? Mi moj gin kazał progesteron przestać brac ale dopiero po 1 kwietnia ( i tu rozumie dla czego) a o witaminach czy magnesie to nie kojarzę zeby cos mowil- moze przegapiłam ta informacje
  17. Ja tobym najchętniej odstawiła te suplementy no ale cóż... Tez biorę witaminy ostatnio magnez no i progesteron. A co do ziół to wiadomo nadmiar moze zaszkodzić. Jednak nie wiem czy to moja uroda czy ta pokrzywa ale opuchnięć na razie nie mam. Druga sprawa pije jak mam ochotę no bo organizm wie najlepiej czego potrzebuje np. Ostatnio rzadziej sięgam po rUmianek - taka jest moja dewiza. Jednak jak by moj gin zabronił to bym pewnie posuchała - w ciazy zaczęłam sie słuchać lekarzy az moj sie dziwi co to ze mna sie porobiło... Zazwyczaj ich zdanie to tak przez pol i w ogóle gabinety omijałam dużym łukiem
  18. Apropo strachu i leku w ciazy To ja nauczyłam sie pic ziołowe herbatki... No i tak melisa na uspokojenie, rumianek antystresowo i pokrzywka na wzmocnienie :) i tak jadę od paru miesięcy zeby mnie mysli destrukcyjne nie przyatakowały...
  19. Tez sie spotkałam z ciekawa reakcja rodIcow jak sie im uzmysłowiło jak brzmi pełne ( przeciez w urzędzie musieli wpisać )imię lub inne zdrobnienie. Skutecznie moze to zbrzydzić imię które sie podoba- przynajmniej w moim przypadku tak było podczas poszukiwań owego... A co do wagi to chyba idealnie by było urodzić tak 3 dziewczynka 3,25 chłopczyk - jak średnia waga urodzeniowa jest miedzy 2,5 a 3,8. Zreszta dziecko moze byc drobniejsze czy tez większe najważniejsze przeciez zeby było zdrowe :)
  20. Z tymi imionami to mi sie podoba różnorodność - szykuje nam sie Małgosia , Karina , Liwia itd. a nie 3x Lenka Pamietam ze u mnie w klasie co druga to Ania była, ewentualnie Kasia czy Aga - tez ładne imiona ale teraz to mamusie tak maja to córusie chca inaczej nazwać i rzadko sie słyszy te imiona u maluszków
  21. pysiek sama chciałam Liwia ale nie podoba sie mężowi Mojemu tez na początku nie przypadło do gustu ja muslałam o Ligi ale cos zdrobnienia ładnego nie znalazlam... Moj za to powiedział ze fajnie ma na imię żona jego kolegi z pracy, czaekałam pare dni na to szałowe imię i w końcu powiedział Julita... Jakos tak spodziewałam sie ze krzyknę z zachwytu jak usłyszę a tu nie wiedziałam jak zareagować - nie znam żadnej Julity wiec dałam szanse. Za to wszyscy do około zaczęli obrzydzać to imię az moj stwierdził ze juz mu sie nie podoba... A ja powoli sie przyzwyczajałam- no bo jak podrośnie by było na tatusia :)
  22. Miętówka a próbowałaś tej maści majerankowej? Jak maluszkowi pomaga to i mamę powinno wspomóc... Osobiście jak czuje sie "niewyraźnie" to imbir + miód+ cytryna i syrop z cebuli na wzmocnienie, na gardło to propolis w sprayu oraz mleko z miodem- fajnie łagodzi no a jak katar to spróbuje ta maść
  23. Ja to zawsze wole napoczatek wypróbować te naturalne metody wiec za informacje o maści majerankowego, koprze włoskim i suszarce mega dziękuje ! Jednak mam świadomość ze czasem trzeba siegnąć po cos mocniejszego i tu tez fajnie miec zapisane co w waszym przypadku sie sprawdziło i co warto kupic tak jak ten niemiecki specyfik :) Odnośnie naturalnych metod to podzielę sie takim trikiem- slyszalam od położnej - ze jak dziecko nie chce zasnąć to warto mu do łóżeczka wsadzić budzik taki tykający, przypomina mu to bicie serca matki, jakie było w brzuszku i czuje sie bezpieczniej wiec zasypia. Nawet widzialam w tv w "pani gadżet" takie maskotki z dźwiękiem a'la bicie serca tyle ze były mega drogie
  24. Kala_sno to dopisuje do listy niemiecki specyfik na kolkę :) Kaseya dzięki za Twoja listę preparatów aptecznych, dzięki niej dowiedziałam sie ze istnieje cos takiego jak Maść majerankowa - musze wypróbować :) Widze ze dzis nie tylko ja narzekam na kłucie i ból pachwin oraz kości łonowej... Moze aura pogodowa sprzyja wydzielaniu relastyny i stad te nasze dzisiejsze narzakania na rozchodzące sie więzadła ;)
  25. Poszperałam troche i znalazlam 2 leki na kolkę produkowane na rynek niemiecki Lefax oraz Sab Simplex. Z tego co wyczytałam składnik aktywny Simeticon tak jak w Espumisanie dla dzieci. Wiec albo to nie o tym mówiły dziewczyny w szpitalu albo szkopuł tkwi w składnikach dodatkowych...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...