Rerenataa

Tez uwazam, ze jak sie do czegos rwie to znaczy, ze gotowe jest na to dziecko :) U nas Mikolaj do siadania juz od dawna bardzo i mu pozwalalam tak na chwile, a ostatnio bylismy u dr to nie pozwolila, powiedziala, ze za wczesnie. To co zrobilo moje dziecko? Zaczelo siedziec samo jeszcze nie zawsze, bo musi pamietac, zeby sie podeprzec, ale radzi sobie ;) na brzuch tez sie ciagle obraca, do tylu pelzanie opanowane do perfekcji, teraz obczaja pozycje na czworaka do raczkowania :) no super to wyglada, podnosi sie tak ladnie i giba w przod i tyl. Czasami sie mu uda odbic juz do przodu :) Ze spaniem tez juz coraz gorzej, czasami wymiekam. Ja od poczatku robie malemu sama jedzonko. Jabluszku surowe, gotowane nam nie podeszlo ;)

Pmnana, tez myslalam o takiej poduszce, bo sobie ja ludzie chwala :) KamiKamila, sliczny ten Twoj Hubcio, taki juz duzy :) Wpadajcie do nas czesciej :) Oj, Pati, biedaku :) wreszcie sie udalo :) jak czytam "chwila prawdy" to od razu mam w glowie taka melodie jak z fiomow, jak zaraz ma sie cos okazac :p nie wien czy wiesz o co mi chodzi ;)

Razem z Mikolajem dolaczamy sie do zyczen :)

Brum brum, masz racje, jeszcze nie wazy 13 kg :) Dziekuje za link, poczytam ;) zachecam do :)udzielania sie tez w innych tematach na forum :) masz dziecko w wieku naszych? Pochwal die, jakos przeiceiz musialad do nas trafic ;)

Brum brum, dziekuje za wyklad :) jestem w marcowkach, ale Mikolaj jest wczesniakiem, wiec juz jest troche wiekszy. Wiem o kruchych kosciach u dzieci i wiekszym niebezpieczenstwie, jesli jezdza przodem do kierunku jazdy. Do wiekszego fotelika przeloze go tylko wtedy, kiedy bede wiedziala, ze jest juz na to gotowy. Pozdrawiamy :)

Bubs, mi tez ciezko znalezc czas. I powiem Ci, ze niemiecki to jeszcze jest spoko do zrozumienia. Ale estonski? Masakra, to do niczego nie jest podobne ;) u nich na powitanie sie mowi tere :p piim to mleko, a zielony roheline no nijak nie ma z czym skojarzyc

Bubs, u mnie tak samo jak u Ciebie :) musze sie w koncu wziac za nauke jezyka :)

To my dzis bylismy u lekarza ustalic szczepienia i mamy za 2 tygodnie :) pani doktor powiedziala, zeby pomagac malemu sie obracac na brzuszek i ze jak juz bedzie tak lezal to mu troche przycisnac na pupe, wtedy podobno bedzie sie czul bezpieczniej i bedzie bardziej skory do zabawy :) a poza tym to mi rosnie ten chlopak niesamowicie, niecaly miesiac i 2 cm, a w dwa tygodnie teraz przybral 300 g ;) szok, nic dziwnego, ze rece opadaja :) Ola, ale Ci fajnie ;) U nas sie znowu zaczely upaly, ale w mieszkaniu po 12 robi sie juz przyjemnie, bo tutaj jest to powietrze takie ostre i chlodniejsze niz w Pl :) Jak u Was dzieci sie zachowuja w fotelikach samochodowych? Bo u nas sie zaczynaja cyrki, ciagle sie probuje podniesc, zeby usiasc prosto, ciagnie za pasy itp :/ jak tylko zacznie siedziec to sie przenosimy do tego wiekszego fotelika, na szczescie mamy od kuzynki :) Bubs, jak Ci sie zyje na obczyznie? ;)

Hej dziewczynki, mnie znowu dawno nie było, bo byliśmy na wakacjach w Polsce i nie było kiedy nawet na internet wejść :) tak szybko zlecialo :( ale już nadrobilam wszystko :) Z tego co widzę to mój Mikołaj mimo, że najstarszy to najmniejszy ;) 6500 g i 62 cm, ale to pewnie przez to wczesniactwo no i malutki się urodził :) chociaż teraz tak nadrabia, że aż miło patrzeć :) My się karmimy tylko piersią i raz dziennie dostaje jabłuszko :) Ale byliśmy wczoraj u lekarza i kazała wprowadzać mięso od 6 miesiąca i warzywka też, bo mały długo miał zoltaczke i anemie i dalej mną niskie żelazo, ale właśnie jak dostaje mięso to mną się to ładnie wyrównać :) czyli za 2 tygodnie zaczynamy przygodę i trochę mi smutno, bo to będzie zastepowalo już jedno karmienie i potem będzie już coraz mniej :( a jeszcze nam zęby ida (przez co Bidus ma nos zapchany ) i jak się pokaże któryś to trzeba przestawić, żeby nie karmić w nocy, bo trzeba uważać na pruchnice :( My dopiero będziemy zaczynać przygodę ze szczepieniami, mam nadzieję, że to będzie ładnie znosił :) Tak jak pisałam byliśmy teraz w Pl i mały był w raju, bo wszyscy go nosili jak tylko chciał i myślałam, że będę mieć masakre w domu, żeby go oduczyć, a tu jest naprawdę dobrze, chyba wie z kim sobie na co może pozwolić ;) Rozpisalam się i to dosyć chaotycznie, ale mam nadzieję, że się polapiecie. Aaa, też chcę Was na fb! ;) Renata Tenerowicz (zdj z avatara) :) No i jeszcze jedno, chwale się, bo to ja polecilam Pati flowmum :p

Mamuska, gratulacje dla Wiki :* Blanka, teraz już będzie coraz lepiej, jesteśmy z Wami i trzymamy kciuki :*

Tosia, najgorsze jest to, że nie jesteś w stanie pomóc :(

Dzieki dziewczyny, Wasze maluchy tez cudne :) Zabki? O tak, u nas sie juz na pewno zaczelo... Wczorajszy wieczor to jakas katastrofa... Zasnal o 23.30, usypiany byl od 20.00. Caly czas placz, na rekach zle, na lezaco zle, ogolnie wszystko na nie. Posmarowalam mu dziasla takim zelem to chwile byl spokoj, a potem znowu. Usnal na 30 minut w foteliku samochodowym i potem znowu placz. Z tego wszystkiego mi prawa reka wysiadla, bo mialam ja kiedys zwichnieta w lokciu i nawet podniesc go nie moglam :/ teraz tez maruda, w nocy milion pobudek, usnal w wozku,mam nadzieje, ze chwile tak pospi... W ogole to wydaje mi sie, ze widac juz zalazki dolnych jedynek, ale nie wiem. W srode idziemy do lekarza, to sie okaze. Padam na twarz... A tu jeszcze taki upal. Potem wyjde z nim na spacer, w domu nie wytrzymam. Mimo wszysko milego dnia Dziewczyny :)

http://pl.tinypic.com/view.php?pic=mrsprk&s=8#.VZOnYWmLHqA Tak sie wczoraj wozilismy

Tez jestem za zimnym chowem :) Jak jest cieplo to ubieram malemu body, spodenki i skarpety cienkie. Wczoraj musialam mu zalozyc czape, bo wialo mocno, a my przerzucilismy sie na spacerowke, bo za 2 tygodnie jedziemy do Polski i chcialam sprawdzic jaka jest i jak maly bedzie reagowal :) podoba sie ;) oparcie mozemy znizyc wystarczajaco nisko, wiec sie juz nie wracalismy do gondoli :) i spacer wreszcie moze byc dluzszy niz 30 minut :) Z tym karmieniem to faceci tak smiesznie mysla. Bo im sie wydaje, ze jak ich kobieta bedzie karmila piersia w miejscu publicznym to od razu wszyscy faceci beda sie gapic i pewnie zobacza te piersi. Moj to nawet na poczatku prosil, zebym przy szwagrze nie karmilam, troche mu wytlumaczylam, ze nie bede dziecka glodowac, bo akurat szwagier jest, ale poszlismy na kompromis i zaslaniam sie wtedy, zeby przypadkiem nic nie bylo widac :p

O rany, wreszcie nadrobilam wszystko na forum, troche tego bylo ;) wypadlam z obiegu po wyjezdzie na male wakacje :) i tutaj musze pochwalic mojego Mikolaja, bo super zniosl droge, jak nie spal to sie smial do mnie caly czas, na karmienie zatrzymywalismy sie, zjadl i znowu do spania albo usmiechy :) jechalismy 6 godzin, w tym 30 minut przeprawa promem ;) Za 2 tygodnie jedziemy do Polski, 1300 km mamy do przejechania, mam nadzieje, ze tez tak ladnie wytrzyma :) juz bedzie mial prawie 5 msc.:) Mamuska, tez mam x landera, wlasnie wyjelam spacerowke, zeby zobaczyc czy mozna regulowac oparcie, bo jak tak to do polski bierzemy. W gondolce maly sie juz bardzo denerwuje, jak z nim wychodze to 30 minut spania i jak sie obudzi to lepiej, zebysmy juz byli pod domem, bo nie da sie go uspokoic :/ Dziewczyny, ktore maja wozek z tej firmy, jakie macie modele? Ja mam x pram, i poki co po pierwszej probie zamontowania spacerowki nie wiem jak to zlozyc, a instrukcji w internecie nie znalazlam, no nic, bede probowac dalej na spokojnie ;) Mecca, my na poczatku mielismy masakre w kapieli, w koncu wymyslilam, zeby myc go brzuszkiem do dolu i zaczal sie cieszyc z kapieli moze tez sprobuj ;) Ubranka z pepco mamy i my i jestesmy zadowoleni :) Mikolaj mase urodzeniowa podwoil juz jakis czas temu :) takze z patyczaka zrobila mi sie taka klusia :)

Hej, dawno nie pisalam, ale czytam Was caly czas :) Ja tez nie wiem ile pampersow zuzywamy w ciagu dnia, roznie bywa :) Mikolaj w niedziele skonczyl 4 miesiace :) Szczepien jeszcze nie mielismy, bo mial anemie i zoltaczke dlugo, teraz jestesmy w Estonii, tutaj szczepia dopiero od 4,5 msc :) Wiec w sam raz i szczerze mowiac to nawet nie wiem jeszcze czy bedziemy za te szczepienia cos placic :) Moj synek przybiera teraz w tempie ekspresowym, nadrabia chyba :) Wazy juz 5,5 kg, a ubranka nosimy 62/68 :)

ImmiAy, nie ma za co :) Jak lecielismy to Mikolaj mial juz 3 miesiace skonczone, jest z lutego :) ale podobno im starsze dziecko tym gorzej, bo te wieksze dzieci bardzo czesto podobno placza przy ladowaniu, no i ciezko utrzymac takiego ;)

ImmiAy, ja lecialam samolotem z Mikołajem :) Z Krakowa do Warszawy 45 minut i potem z Warszawy do Estonii 1.30 h. :) Maly w sumie caly czas spal, w drugim locie go musialam nakarmic i potem plakal przed ladowaniem, bo chcial na rece, a juz musial byc zapiety i na 5 min przed ladowaniem sie uspokoil :) Jak bedziesz leciala ze swoim dzieckiem to postaraj sie,zeby ssalo smoczek przy starcie i ladowaniu, zeby lepiej zniesc zmiane cisnienia :) u nas z tym nie bylo problemu, ale wiem,ze niektore dzieci moga zle reagowac :) Zyczymy milego dnia i wszystkim dzieciaczkom wszystkiego najlepszego z okazji ich swieta! Pochwalcie sie, Dziewczyny, co kupujecie swoim maluchom ;)

Ja dostalam pięknego storczyka i ciasto Z tego co wiem to, żeby pępek się schowal to trzeba dużo klasc na brzuchu, a jak to nie pomoze to się plastrami zakleja, ale to najpierw lekarz tak musi powiedziec. Mikołaj na początku miał bardzo wystajacy ten pępek, wiec ciągle pytalam czy trzeba zaklejac, bo potem się z tego przepuklina robi, ale schowal mu się juz jakiś czas temu. Miałam straszna noc... Mały budził się milion razy, a już dawno mu się to nie zdarzalo. Na uspanie cyca, bo inaczej spał nie będzie, wiec konczylo się to na ciaglym ulewaniu, bo w brzuszku brak miejsca.... Ale nie dałam się i wstalismy przed chwila (mamy teraz 8.20) w ogóle on teraz strasznie często je i nie ulewa. Także chyba znowu sobie stymuluje, żeby mieć więcej pokarmu, bo będzie więcej potrzebowal.

Wszystkiego najlepszego Mumusie :* My od 7 na nogach :) (mamy godzinę do przodu, wiec od Waszej 6;))

Marutka, dobrze pamiętasz :) Ja chciałam wyjść na spacer, ale Misiu zrobił taki protest, że sprobujemy jeszcze potem jak tata wróci ;) Ja Mikołaja tez na zimno chowam, od urodzenia i nic mu nie jest, a to pomaga na odpornosc :) ubieram go tak jak siebie :) w domu zazwyczaj mamy ciepło, wiec on jest w body z krotkim rekawem i skarpety cienkie. :)

Marutka, uznalam, że już Miko jest gotowy :) tylko pamiętaj, że on jest z lutego ;) także my mamy już prawie 3,5 msc :) Ja bym odradzala marchewke na pierwszy raz, bo słyszałam, że są po niej zatwardzenia :) U nas tez pięknie świeci, tylko tutaj jest to, że zawsze wieje ;) ale ja w taka pogodę ubieram mu body krótki rekaw, spodenki, skarpety, bluze i czapeczke (bo wieje) ;)

Dzień dobry :) Mikołaj probowal wczoraj jabluszka, tak mu smakowało, że jak za wolno dawałam to zaczynal plakac ;) prawie pół jabłka zjadł, a to było po cycu :) także jestem zadowolona i się ciesze, ze ma taki apetyt :) A jak u Was? Jaka macie pogodę.? :)

Mamuskaa, czasami dzieci tez mają gorszy dzień :) nie zawsze coś musi boleć, żeby plakaly :)

KamiKamila, zapomniałabym... Już wcześniej miałam pisać, ale coś odwrocilo moja uwagę. Twój Hubcio slodki jest, taki przystojny, bedziesz musiała przeganiac dziewczyny od niego, bo już przecież obiecany dla Wiki ;)