Skocz do zawartości
Forum

bryzka3

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Elbląg

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia bryzka3

0

Reputacja

  1. Dziękuję mam nadzieję. Bardzo się boję żeby tylko usłyszeć bicie serduszka
  2. Moim zdaniem jest ok. A jeśli mogę spytać czy masz jakieś objawy ciąży? Pozdrawiam
  3. Witam, Opisze pokrótce. 06 marca miałam badany monitoring i lekarz powiedział że jest owulacja. Ostatnia miesiączkę miałam 22.02 w niedzielę zrobiłam test ciążowy i pokazał 2 kreseczki jedna delikatna. W poniedziałek rano poszłam do laboratorium zbadać betę i wyszła 679 zaś w środę powtórzyłam betę i pokazała 1113. Nie wiem czy to dobrze? Czy nie za mała? Bardzo się boję bo 3 lata temu poroniłam. Teraz nie mam żadnych objawów. Czasem delikatnie pobolewają mnie tylko sutki. Dzwoniłam do lekarza ale powiedział żebym dzwoniła w przyszłym tygodniu i wtedy dopiero mogę zapisać się na wizytę. Czy to może być wczesna ciąża i stąd nie ma objawów? Biorę kwas foliowy i luteinę. Proszę podzielcie się opiniami
  4. Dziękuję, za odpowiedź. Biorę niepokalanek, dodatkowo kupiłam siemię lniane i zjadam i staram się pic dużo wody. Bo mialam takie dni ze tylko szklankę wody piłam lub kawe a wieczorem herbatę. Zobaczę jak przedstawi się ten cykl. Wiesiolka nie kupilam bo boję się że za długo będę łykac i źle wyjdzie
  5. Witajcie, ostatnio poradzono mi zeby brać niepokalanek. Czy któraś z Was brała?i pomogło. Dodam ze jesli chodzi o prolaktyne robiłam w zeszłym tygodniu badania i mam 26 zas norma jest do 29,54. Więc jeszcze chyba się mieszcze. Ale przez obawy i jakiś słaby moim zdaniem śluz. To postanowilam brać. Pozdrawiam
  6. Witam was, Chciałbym spytać was czy macie jakieś doświadczenie w braniu mleczka pszczelego? Ponieważ slyszalam ze jest dobre tym bardziej po stracie dzidzi. Jestem obecnie z mężem na etapie starania o kolejne maleństwo i strasznie się boję. Więc chwitam się czego da. W aptece dostałam mleczko pszczele liofilizowane, piję dla wzmocnienia czarny bez, jem orzechy,migdały biorę tran na wzmocnienie organizmu. Sama już nie wiem. Mąż nie może się doczekać kiedy bedzie mozna zrobić test a ja boję się potwornie. Czasem odczuwam delikatne kłucie po lewej stronie i biorę nospe, ale to moze oznaka owulacji?pozdrawiam
  7. Witajcie chciałabym spytać Was co myślicie o braniu mleczka pszczelego? Staram się z mężem o ponowną ciąże i wyczytałam że produkt warty uwagi jest. A jak wasze uwagi? Pozdrawiam
  8. Malw_Opole dziękuję bardzo za pocieszenie, może z biegiem czasu trochę się polepszy.Na razie dostałam tabletki na uspokojenie nerwów.pozdrawiam
  9. Witajcie, Poczytałam trochę wypowiedzi waszych i niestety u mnie to samo. Z mężem staraliśmy się o nasze kochane maleństwo 2 lata, jak zobaczyłam 2 kreseczki nie wiedziałam czy płakać czy śmiać ze szczęścia.Mąż w niebo wzięty był.Poszliśmy na wizytę i był to 4 tc,postanowiliśmy nic na razie nie mówić rodzinie aż będziemy po drugiej wizycie.Kiedy poszliśmy na naszą upragnioną wizytę był to 10 tc.nie miałam od początku nudności nic mi nie przeszkadzało,ale ten brak nudności bardzo mnie niepokoił.I niestety okazało się że mój niepokój był zasadny.Lekarz zobaczył wyniki były bardzo dobre nie można się do niczego przyczepić,ale jak zrobił USG wtedy świat zawalił się nam w wielkim hukiem i usłyszeliśmy słowa jakich nie zapomnę do końca życia "brak akcji serduszka"dostałam skierowanie do szpitala gdzie zrobiono łyżeczkowanie.Obecnie jestem na antybiotyku. Najgorsze,że teraz jak widzę kobiety z brzuszkami robi mi się gula w gardle i mówić nie mogę. Nie wiem co robić,dół totalny, mąż chce żebyśmy za pare miesięcy znów zaczeli planować,ale ja teraz tak bardzo się boję. Nawet nie wiem przyczyny.
  10. Witam Was serdecznie Chciałam spytać jakie witaminy musiałyście brać po poronieniu? Jestem 3 dni po łyżeczkowaniu z wypisu ze szpitala lekarz przepisał mi antybiotyk Duomox, tak od siebie biorę z rana kwas foliowy, a co Wy brałyście?co trzeba "łykać"żeby mieć wzmocniony organizm? pozdrawiam
  11. jutro w szpitalu zobaczę jakie będzie podejście, zastanawiam się czy lekarz zleci jakieś badania?czy nie?nawet nie wiem o co mam spytać jutro?teraz tak się zastanawiam,czy może to wina prolaktyny?wcześniej miałam z nią problemy brałam Ovarin i bromergan. Nie wiem jak Wam dziękować za wsparcie.
  12. serdecznie dziękuję Wam za słowa otuchy, dziś zaczęłam plamić. Jejku nie zdawałam sobie sprawy jakie to trudne, najgorsze,że nie potrafię z nikim porozmawiać bo od razu płaczę, mam cudownego męża bo widzę jak mu także jest ciężko ale wspiera mnie jak może. Jeszcze raz dziękuję za słowa wsparcia.
  13. niestety już nie mam się czym cieszyć,niestety wczoraj na wizycie usłyszałam od lekarza,że to 10tc i brak tętna-załamana totalnie jestem.
  14. Witajcie jestem załamana okropnie, gdyż wczoraj byłam na wizycie i lekarz stwierdził,że to 10tc ale nie ma tętna-serduszko nie bije. Poprostu masakra. Mam zgłosić się do szpitala w piątek na usunięcie.A ryczę cały czas. czy też miałyście podobnie?boję się okropnie łyżeczkowania.
  15. Jeszcze raz bardzo dziękuję za odpowiedzi, ogromnie mnie pocieszyłyście. pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...