Skocz do zawartości
Forum

ewelad

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewelad

  1. Krzysiu i Piotruś- przystojniaki:-) rewolucja no zrobiło się zamieszanie z tym moim terminem i przeterminowaniem, tzn od kiedy liczyć i kiedy do szpitala, ja rozkminiam to tak: jak pójdę w pt, to zanim porobią badania i zadekują mnie na patologii zrobi się popołudnie i zakładam, ze spędzę tam bezproduktywny weekend, bo nie sądzę, żeby indukowali w weekend, tak tez mówi moja położna, więc skłaniam się ku poniedziałkowi, z drugiej strony się boję, sama nie wiem; a procedura wywołania u mnie przy pierwszym porodzie wyglądała tak: po przyjęciu na patologię ok 16.00 założono mi balonik, który wypadł nad ranem- ok 5 rano, więc ktg i przeszłam na porodówkę, gdzie ok 7.00 podano mi oksy i dalej już poszło, o 14 córka była na świecie
  2. dzisiaj to ja mam zwałę-czarne myśli, co będzie jeśli, masakra jakaś rewolucja dobrze, że ktg ok, czyli w pt wywołanie?
  3. Rewolucja na Ujastku robią w poradni, ale dzisiaj np nie ma tam lekarza, wiec miałam stawić się na IP , stamtąd skierowanie na Ktg i powrót na IP celem oceny Ktg a czy będę badana , to zobaczę . Poza tym po terminie Ktg jest chyba obowiązkowe i to co 2 dni? A jak chcą dolegliwości , to po prostu wystarczy chyba pojechać i powiedzieć , Że słabo czujesz ruchy. Ja po Ktg mam badanie gin i usg z przepływami
  4. Hejka Kwitnę po Ktg na IP, skurczy brak, wiec zapewne i na dole nic nie ruszyło Rewolucja no ja jak wziąć pod uwagę długość cykli, to dopiero od dzisiaj jestem przeterminowana- nie żeby to było jakoś pocieszające bardzo, ale w takim razie do szpitala raczej w następny poniedziałek
  5. Kasia gratulacje!!! Silv ogromny optymizm i szczęście czuć w tym, co piszesz-cieszę się:-) ania doczekałaś się:-) GRATULACJE!!! i mam nadzieję, że złe wspomnienia szybko zbledną Tosio bądź dobrej myśli, zwłaszcza, że otrzymałaś jakiś 'doping' w formie zabiegów różnych, a może jeszcze plan ulegnie zmianie? a prowadzący pracuje w tym samym szpitalu? może pogada z ordynatorem rewolucja ja to się rozmyśliłam, pochodze se jeszcze ze 3 miechy:-/ a tak poważnie, to zaczynam oswajać się z myślą, że będzie powtórka, czyli wywoływanie, może taka moja uroda? Inez jak żołnierz-zadanie wykonane, siły odzyskane, porządek w koszarach-zuch dziewczyna z Ciebie!
  6. my znowu cały dzień aktywnie:basen, znajomi, ale w dalszym ciągu brak akcji, może dla odmiany powinnam zalec niczym mimoza i wtedy syn uzna , że warunki są godne przybycia księciunia? ania piękne to ciasto rewolucja no ewentualnie po masażu sutków Ty zebrałabyś się do porodu, a teścia z migotaniem przedsionków spowodowanym nadmiernymi emocjami zapakowałabyś ze sobą i tak rodzinnie byście sobie pojechali na ip:-) Magda ja mam raczej nisko już brzuch i zgaga się zdarza-niewielka, ale jednak Silv hurra!!! super!!! Justynaa ja mam śpiworki, ale one są z zapasem rozmiarowym tak do ok 3 msca, więc się przydadzą z pewnością
  7. rewolucja mam to samo: moje dziecko nocowało poza domem może ze 3 razy w życiu, a ja za każdym razem czułam się hmmm dziwnie:-) syndrom kwoki:-) a ja sobie dopiero dzisiaj uświadomiłam, że w zw z dłuższymi cyklami mój termin porodu powinien być obliczony na pojutrze dopiero- nie wiem, czy to coś zmieni i czy wg tego będę punktualna, ale w sumie kretynka ze mnie ania w świetle tego co napisałam rewolucji i mojej ograniczonej inteligencji pośpiech jest niewskazany, a kwestia porodu wywoływanego jest mi b.dobrze znana-przy córce miałam indukcję, dokładnie w ten sam sposób, czyli balonik+oksy, na mnie podziałało kasiaa no w tych zawodach dotyczących wagi dziecka chętnie oddam komuś palmę pierwszeństwa:-D ponieważ w tym zakresie-tzn urodzenia 4kg bobasa również posiadam doświadczenie:-) no chyba że waga 4kg i długość od razu 100cm, to takiego makarona ewentualnie mogę spróbować:-D daniela dobrze czytać, ze idzie ku lepszemu:-)
  8. po ktg, Junior ok, właściwie maxijunior- 3920:-) rewolucja no nie wyszły skurcze:-/ szyjka miękka, ale długa i zamknięta, plan jest taki, że ktg co 2 dni i jeśli nie urodzę do czwartku następnego, to skierowanie, patologia i wywołanie; moja położna z kolei mówi, że raczej 17 dopiero szpital, bo mnie przetrzymają przez weekend bez sensu-zobaczymy, ja dla mojej córy codziennie jakieś atrakcje planuję i towarzystwo , żebyśmy nie ześwirowały ze sobą, ale łatwe to nie jest Justynka wstępnie co 2 dni na ktg Tosio ja niestety również przejawiam patologiczny pociąg do pepsi:-) kasiaa debil najgorszego sortu, przykro ze ktoś taki zostanie ojcem:-( Truskawka jakie zastrzyki? już wiem hembra dobrze że już w domu:-) Silv ja też miałam/mam tego typu schizy, postarajmy się je odpędzić, chociaż wiem, ze to trudne- wszystko jest w porządku, pomyśl że lepiej w tę stronę- moja córka została wypisana po porodzie ze złamanym obojczykiem, co zauważyła dopiero pediatra na wizycie w pierwszym tygodniu:-/ PIĘKNOŚCI!!! ja jako człowiek wielu talentów stawiam diagnozę-wszystko jest OK!!! Aga Zosia w wersji minnie słodziak na 200% do schrupania Mama MAjki ja zostaję przy koszuli z kr rękawem
  9. Posty Ucina z tel Przy tych bezzębnych nocach trzeba było jakaś spółdzielnie pracy chałupniczej założyć - skręcanie długopisów czy coś - czas spożytkowany, a i kasa na wyprawkę by wpadła Szczepie normalnie, do picia zabieram wodę , jeść nie wolno, w razie w mam biszkopty
  10. 6dz Hejka, ja czekam na Ktg , nic się nie dzieje, nuda, w nocy wiatrak i siku co godz
  11. Inez nie będę oryginalna: przepiękna dziewuszka:-) Ppati u mnie na brzuchu też pojawił się meszek, jasny, zniknie, nie martw się Justynka spoko, na chwilę obecną dotrzymuję Ci towarzystwa, chociaż byłam na spacerze i 2h w markecie-nie oszczędzam się generalnie wcale, ale bezskutecznie:-) rewolucja współczuję, wiadomo że w swoim domu najlepiej, ale pomyśl, że później będzie pięknie:-) ja dzisiaj też mam ciulowy humor-może bio niekorzystne? postaram się to przejeść czekoladą i zapić pepsi-powinno pomóc:-) Gosik GRATULACJE!!! fryzura miażdży:-) Mari słodziak z Julka:-)
  12. hejka:-) ja mam termin na dzisiaj, odebrałam już w tej sprawie 5 telefonów- cóż za presja:-DDD Mamdzia do boju!!! Truskawka trzym się:-) Silv super czytać same dobre wieści od Was:-) rewolucja życzę sobie oraz Tobie-niech się stanie i ziści parcie na parcie:-) Justynka i Tobie także jak wyżej:-) Tosio dobry plan to podstawa-takowy posiadasz, więc nie przewiduję żadnych trudności w realizacji:-) powodzenia!!!
  13. REWOLUCJA tak, na jutro, ale nie wydaje mi się:-)
  14. 6ch ania kciuki!!! Truskawka ja u stóp zawsze mam pomalowane i nie mam zamiary zmywać, u rąk za to już maluję tylko bezbarwnym mmadzia jak mnie bolą rano plecy, to zawsze podejrzewam, że mnie M w nocy bił szarym mydłem zawiniętym w skarpetę:-) biżuterii nie ściągam: kolczyki i obrączka daniela bardzo mi przykro:-( a nie ma czegoś innego poza tymi lekami? co działa? Silv wszystko będzie dobrze, dla dziecka poród to b.duży wysiłek i szok, dawaj znać! AnnG GRATULACJE!!!
  15. hejka:-) ja się wyspałam, teraz śniadanko, kwaterę trzeba ogarnąć, bo mam gości na cały dzień, na obiad pomidorowa, filety z pesto z pieczonymi ziemniaczkami, na deser muffinki i koktajl, jeszcze kompot zrobiłam- może u mnie zamiast syndromu wicia gniazda jest syndrom kręcenia w garach? rewolucja napisane w punkt: srał ich pies:-DDD i te małe pieski też:-) ja miałam lewatywę a i tak coś tam wyciekło, w ogóle się nad tym nie zastanawiam i nie myślę w tych kategoriach- to jest fizjologia, a moment tak emocjonujący i służący wyższemu celowi, że nie przyszłoby mi do głowy to roztrząsać, nie wiem czy M zauważył czy nie, ale mi to obojętne-aż zapytam dzisiaj, ale jeśli ktoś w tej sytuacji chce się bawić w estetę, to będzie ciężko , jeszcze tylko na koniec niesmaczna metafora mi przyszła do głowy: poród boli zazwyczaj tak, że się można zesrać! no to tyle w temacie i sorki że tak w okolicach śniadania Mamuśka ustrzegłaś się przed grasującym pająkiem? Lusia jakaś dziwna ginka-zamiast uspokoić straszy-wkurza mnie takie podejście i nie wiem co ma na celu Patrycja GRATULACJE!! AnnaG to Cię wziął z zaskoczenia, chyba lepiej tak-powodzenia!!! Chiyo jeśli nie zdąży zadział antybiotyk u mamy, podają dziecku-nie denerwuj się ania no to powodzenia, szkoda ze tak leżysz bez skutku, ale pewnie chcą mieć na Ciebie/Was oko Czarnamamba ja słabo kumam znaki zodiaku, a już żeby zgadywać po charakterze to jakaś magia:-)
  16. 6ch hejka:-) ja się tak chwaliłam spaniem i jak na zawołanie-dzisiaj przerwa w spaniu od 4 do 6-gazetkę czytałam:-) do tego w ramach atrakcji dla córki 3h na placu zabaw i zakupy-prawie ugotowała mi się doopa:-DDD co do męskiej części populacji: mój to leń i bałaganiarz, ja większość obowiazków domowych lubię i ogarniam sama zazwyczaj, ale zwłaszcza teraz sam się oferuje z pomocą a ja się staram nie krytykować, natomiast w związku z tym, ze sam jest 'lewy' w tych sprawach, nie toleruję żadnej krytyki, a mąż zawsze pochwali i podziękuje-bałby się zadrzeć ze mną w tej materii:-DDD Marlena thx, wiedziałam, ale zapomniałam napisać:-) u mnie też chłopak Silv mnie doopa nie bolała, krocze też nie, w ogóle nie zażywałam p.bólowych, chociaż byłam nacinana Chiyo Twój stan emocjonalny podziela pewnie wiele z nas w różnych wareiantach AnnG z tych imion wybrałabym Aurelię, ja też chcę i boję się:-) czarnamamba ja mam krem uniwersalny, na słońce z filtrem i płyn do kąpieli z rossmanna-wydaje mi się że lepiej z jednej firmy i linii kupić RudaMaruda niech się mąż tak na syna nie nastawia, bo z moich obserwacji wynika,że moja córka jest bardziej męska od wielu swoich kolegów, dotyczy to zresztą wielu chłopców z otoczenia-jacyś tacy mali metroseksualni- ciapy gapowate i beksy, a moja młoda to harpagan, teraz ma być chłopak i mąż już planuje co kupić z 'męskich' zabawek (dla siebie chyba bardziej:-) więc go uświadamiam, że junior może pójść za trendem i lubować się w barbie:-) a córka wejdzie Twojemu M na głowę w 3 sekundy-to gwarantuję:-) chiyo i RudaMaruda pogoda zachęca: zrzućcie majtki:-) Ania ja miałam na włąsne życzenie-dla lepszego samopoczucia i komfortu, nic przyjemnego, ale do przeżycia, teraz też poproszę o tę 'przyjemność' rewolucja ja zaczynam wątpić, czy się z porodem wyrobie do końca roku:-DDD Truskawka dla mnie pojęcie bo : 'kiedyś', 'bo moja mama' nie istnieją, jest 21 wiek, czas się otrząsnąć
  17. 6dz HELLO:-) ja po wizycie, wszystko ok, poza brakiem widoków na poród:-) ania bądź dzielna mimo wszystko, chociaż rozumiem, że w szpitalu ciężko! RudaMaruda u mnie w firmie trzeba wypełnić 2 formularze: o urlop macierzyński główny+dodatkowe 6 tyg oraz wniosek o urlop rodzicielski, jeśli przez cały okres chcę otrzymywać 80% wynagrodzenia, to muszę te wnioski złożyć łącznie w ciągu 14 dni po porodzie, formularze dostałam mailem z kadr Silv GRATULACJE!!! PIĘKNA:-) rewolucja mam podobnie- wszystko sama i najlepiej zrobię:-) próbuję nauczyć się odpuszczać, ale bywa różnie i często sama siebie zamęczam swoimi własnymi wymaganiami; wiem co czujesz, bo sama mam świeżo w pamięci nasz remont sprzed 2 mscy-dużo sił i cierpliwości:-) moja córka też od dzisiaj ma wolne, więc walczymy we dwie, żeby nie było nudy:-) ja dzisiaj byłam ostatni raz u ginki, termin na czwartek, a w pt mam ktg, więc ustalę, kiedy się pojawić- na Ujastku wywołują w 41 tyg, podpytam jeszcze położnej, może zadzwoń do szpitala i zapytaj, bo po terminie to chyba dobrze byłoby już na ktg chodzić i to co 2dni Aneta GRATULACJE!!! Truskawka Kamila ładnie:-) znam dużą i małą i obydwie są fajnymi dziewczynami:-) Magdag wg mojej wiedzy 10-12 ruchów na 12 h, jak doliczysz do 12 możesz przestać, żeby nie popaść w paranoję, ja liczę skrupulatnie tylko wtedy, gdy wydaje mi się, że juniorek spokojniejszy
  18. hejka:-) szalone nocne brzuchatki:-))) a ja spałam bezczelnie, więc jak junior będzie w nocy dawał czadu, to będzie kłopot, bo organizm nieprzyzwyczajony:-/ Czarnamamba nie wiem, gdzie mieszkasz, ale wyprawy w góry często podobno wywołują takie wariacje u ciężarnych, więc ja mimo iż b.często w górach bywam, to na początku ciąży odpuściłam i byłam tylko raz w 5 mscu, chociaż teraz może by mnie dzięki takiej wyprawie zebrało, najlepiej jeszcze podczas halnego, bo wtedy podobno wszystkie przyjezdne zbiera:-) nie jesteś jedyna-sądzę że każda z nas się boi-róznych rzeczy i w różnym natężeniu, ale jednak, ja będę rodzić drugi raz i ten rodzaj strachu jest inny, ale jest-damy radę!!! Mari chyba mężem trzeba potrząsnąć, ja wiem, że faceci często 'tak mają', ale ta niedomyślność często z wygody a nie głupoty wynika, więc ja się pieklę i swojego nie oszczędzam-taka ze mnie jędza, ale staram się u siebie wyplenić syndrom poświęcającej się matki polki
  19. 6ch kdrt nie wydaje mi się, żeby imię Iga nastręczało jakiś problemów iwcia ja mam psa i z jego powodu właśnie kupując nawilżacz nie zdecydowałam się na ultradźwiękowy, poza tym alergolog zwróciła uwagę, że z tym trzeba ostrożnie, bo wilgoć sprzyja rozwojowi różnych grzybów np i od tego czasu używam tylko okazjonalnie i ceramicznych na kaloryfer, które można wyparzyć Chiyo ja z córką używałam Enfamilu, zero problemów, same pozytywy, może poza ceną:-) no i wtedy było tylko w aptece, a teraz np także w rossmannie widziałam Silv u mnie coś podobnie dzisiaj-wilgotna sprawa, czekam; doczytałam że jednak grubsza akcja u Ciebie-trzymam kciuki! daniela wiem, że jestem w zdecydowanej mniejszości, więc napisze tylko, że karmienie mm to nie zbrodnia i nie koniec świata, bez względu na finał będzie dobrze!!!
  20. Ela ekspertko od ekspresowych porodów- gratulacje!!!
  21. ja będę raczej codziennie kąpać- nie o brud chodzi, ale o rytuał właśnie, w którego moc bardzo wierzę, przy córce trzymałam się wypracowanego planu dnia i nasza koegzystencja przebiegała zawsze bezkolizyjnie, no chyba że trafił mi się po prostu wyjątkowo grzeczny egzemplarz:-) pępek przemywałam octaniseptem i staraliśmy się nie moczyć, pilnowaliśmy by był suchy i wietrzyliśmy Mari dobrej zabawy:-) joanna cóż za rozterki u męża-mój poszedł na kawalerski, też zagajał, że nie wypada nie iść, bo kolega u niego był, wiem jaki był podtekst tych rozważań-czy mogę iść i się złoić z chłopakami?- ja odparłam wspaniałomyślnie: ależ nie mam nic przeciwko, idź, jeśli tylko nie będzie ci przeszkadzać, że jesteś jedynym niepijącym:-D Inez rozsądnie podeszłaś do tematu, super że już po:-) rewolucja moja córka liczy do 10 bez problemu, między 10 a 20 zazwyczaj trzeba pomóc a dalej, czyli 21... w miarę spoko, ale to zależy od dnia:-) jeśli jesteś pedagogiem, to fachowa siła i podejście do tematu inne, ja np. nie mam parcia na naukę- czytanie, literki itp uważam że jest jeszcze czas, mój mąż przeciwnie czasami, chociaż z nas dwojga syndrom kujona mam zdecydowanie ja:-)
  22. ja dzisiaj po ktg i intensywnym dniu, na ktg znowu nic, szyjka miękka, ale długa i zamknięta, junior 3700, więc jak połażę jeszcze 2 tygodnie... Julita gratulacje!!! Magda jak jestem w pozycji półsiedzącej to mam kłopot z zaczerpnięciem tchu rewolucja mój też taki biedny, abstynent od tygodnia zaledwie i mina cierpiętnika, więc powiedziałam, że po pierwsze dziecko chyba nie tylko moje, a ja nie jojczę od 9 mscy, a ponadto jeszcze raz usłyszę taki 'żarcik' nt browarka i będzie wpierd..., poskutkowało; a za wyobraźnię i sny daję Ci 5+:-D, autor sentencji z wc powinien znaleźć się w księdze rekordów, skoro potrafi usadzić 4 kg klocka:-DDD sorki za dosłowność:-) Czarna mamba monitory oddechu są dostępne na rynku od wielu lat, najbardziej popularne to chyba angel i snuza, ceny spore bo od ok 300 zł, ja rozmyślam i chyba kupię, może używkę
  23. hembra GRATULACJE!! rewolucja dobrze, że się meldujesz, bo myślałam że pojechałaś przywitać peleton zawczasu:-)
  24. a gdzie podziała się rewolucja???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...