kwasnaa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kwasnaa
-
Tak dla uspokojenia.. Historia tej siostry mojego męża raczej jest dość nietypowa... Może jestem uprzedzona, ale to nie takie proste. Nie daje mi to spokoju. Ta siostra mojego M miała dużo poronień w I trymestrze i jak ja zaszłam w pierwszą ciąże ona mówi do mnie nie ciesz się tak poczekaj do 14 tygodnia, bo jeszcze może się wszytsko zdarzyć i co i ku.....wa serduszko przestało bić w I trymestrze. Wiem, że to przypadek ale strasznie to przeżyłam :( i jeszcze ona przyjechała do mnie do szpitala i zadwolona zaczęła opowiadać co będą mi teraz robili używając takich słów jak "ty masz to jeszcze w środku" itd ja płakałam i moja rodzona siostra rónież i od tej pory nie chce jej widzieć!! Powiedziałam, żeby nie przyjeżdżała do szpitala i się zastanowiła, a ona dziewczyny naprawdę wesoła itd Później ona zaszła w ciąże w ogóle się nie oszczędzała robiła remonty, paliła fajki, mimo, że pracuje jako pedagog i wszystko się skończyło okazało się że z uwagi na liczne poronienia miała krwiaka który jej pękł i niestety dzidzia nie przeżyła :( Straszna historia. Nie traktujcie mnie jak jakieś bezuczuciowej i wierzącej w zabobony, ale nie chce się z nią widzieć nie byłam u nich na Święta, ani urodzinach dziadka bo się boję, że ponownie będzię mi głupoty mówiła. Nawet mój mąz dał mi wolną rękę i się nie gniewa, więc coś musi w tym być!! Dziewczyny nawet nie wiecie jaki wielki kamień spadł mi z serca jak wam to napisałam!! Po prostu boję się, że mnie znowu zauroczy, wiem, wierzcie mi ja też nie wierzyłam w takie rzeczy!!! Majóweczka masz rację, dbamy o siebie odpoczywamy i musi być ok.
-
Te ustne egzaminy mnie wykończą...ale zaliczyłam kolejne dwa do przodu czyli jest 4/9 :-) Za 3 tygodnie kolejne 2, a resztę nie wiem kiedy :-( może Jeszcze jeden w kwietniu mi pozwolą, a reszta we wrześniu. Dziewczyny czekają mnie najgorsze tygodnie, niestety Mojego M siostra na etapie w którym ja jestem obecnie straciła dzidziusia tak strasznie się boje o mojego synka. A pisze to tylko dlatego ze jako jedyna rodzie na sam koniec maja wiec żadna nie jest na moim etapie. Nie chciałam wam wcześniej pisać bo wy byliście w tym tygodniu. Ale musi być dobrZe. :-)
-
Jestem dziewczyny :-) dwa egzaminy za mną 5 i 3! Ze skrajności w skrajność najlepsza i najgorsza ocena, ważne że zaliczone hehe 2/9. Jutro kolejne 2... Zielona u mnie również nie wszyscy się zgodzili na wcześniejsze zaliczenia, dwa egzaminy mam w czerwcu, czyli pewnie wrzesień :-( Czytam Was, ale nie odp. Ja również jeszcze jeżdżę autem, materaca jeszcze nie mam, łóżeczka tez nie :-) ale ja dopiero termin na koniec maja mam. Panifiona ty się nie denerwuj tylko poszerzaj swoją wiedzę Inaczej zaczną cię uswiadamiac wszyscy w koło, a ty jak marionetka będziesz. Bądź twarda. Ja tez zastanawiam się nad szczepionką, ale wydaje mi się, że podstawową będziemy szczepić, a za płatne podziękujemy. Czytałam wywiad z lekarką która mówi szczepić szczepić szczepić :-) Poproszę mamę żeby zapytała się przy okazji koleżanki która jest alergologem dziecięcym.
-
Natasha jestem na końcu 30 maj, jutro pełny 31 tydzień :-) I właśnie w ostatni weekend mają zaczynają mi się egzaminy ;-) dlatego zaliczam wcześniej jestem ma indywidualnej.
-
marti87 Kwasnaaa - zaliczylas juz 8 m-cy,to 6 egz jednego dnia nie zaliczysz? Ucz sie,wkuwaj,co jakis czas zrob przerwe na Majoweczki :) powodzenia :* Zaraz zeszyt otwieram :-D
-
Tytka kwasnaa Zarażacie optymizmem, ja dziś musze się uczyć...jutro jadę zaliczać cześć egzaminów, żeby w maju mieć spokój. Planuje pisać dwa kolokwia z angielskiego i dwie odpowiedzi ustne :-( Uwierzcie to z pewnością będzie zajebisty dzień dla mnie hehe Na 16 dentysta musze zęba naprawić, bo później czasu nie będzie... Z racji specyfiki dzisiejszego dnia, nauka będzie wchodzić dziś zapewne dużo łatwiej, będziesz chlonac wiedzę jak gąbka!!! a ząb zostanie naprawiony bezboleśnie! Mówię Wam, tego dnia nie da się oszukać Tytka teraz to mi naprawdę poprawiłas humor hehe
-
Zarażacie optymizmem, ja dziś musze się uczyć...jutro jadę zaliczać cześć egzaminów, żeby w maju mieć spokój. Planuje pisać dwa kolokwia z angielskiego i dwie odpowiedzi ustne :-( Uwierzcie to z pewnością będzie zajebisty dzień dla mnie hehe Na 16 dentysta musze zęba naprawić, bo później czasu nie będzie...
-
Nathally cesarka nie jest taka zła. Porozmawiam z lekarzem o wyznaczeniu terminu. Cięcie można zaplanować juz w 37 tyg, a nie jak wody odejdą. Wtedy to faktycznie trochę stres... Pewnie
-
Moja bratowa urodziła w 28 tyg musiała zamieszkać w Warszawie u nas i codziennie jeździła do małej przez 2 miesiące. Zawsze nastawiona optymistycznie, teraz córka juz prawie rok ma i jest cudowna :-) Patka depresja Ci nie grozi :-)
-
Ups myślałam, że Zosia nie mozecswojego wstawić i wstawia podobne. Zośka przykro mi na tym Twoim zdjęciu to dla mnie może być wszystko :-( na kiedy masz termin.? Miodkowa kwasnaa Na ty zdjęciu, widać dokładnie faceta :) Kwasna ale to nie jest zdjęcie dziecka Zośki.ona tylko wstawiła do porównania żeby pokazać w jakiej pozycji zrobiono foto jej dziecku.albo ja coś przekręciłam:p na 1206 str jest foto Zośki Emilia śliczne te literki:)
-
-
marti na ministra!!!!!! :) :) Miodkowa ale siusiak hehe nie wiem jak Ci lekarze rozpoznają płeć ja tu nic nie widzę :) ZośkaSamośka u Ciebie to ewidentnie facet, że hoho też miałam możliwość podejrzeć jajka mojego małego w takiej pozycji :)
-
marti87 mam nadzieję, że masz rację :) Ten prywatnie może ma, bo ten na NFZ na 100% nie ma w gabinecie byłam u niego teraz, kolejna wizyta za 4 tygodnie WTF?? U nas z tym SOR-em to jest tak, że zanim cokolwiek Ci zrobią od razu przyjmują na odział i niema innej opcji, przerabiałam już 3 razy :( Ale czego się nie robi dla maleństwa. Pas poporodowy, moja mama cały czas mi o nim wspomina i karze od razu, muszę się zagłębić w tym temacie :) Patka dobrze, że jesteś, informuj nas na bieżącą nasza mamusiu :*
-
Wisienka2, zieloona, emilia1984 dziękuję za ustawienie do "pionu". :) Dominika Twój kot jest najlepszy, nawet mężowi czytałam o tym śpiochu i podwójnej wyprawce hehe Darka strasznie mi przykro, teraz mama czuwa nad wami... My palujemy sami opiekować się maleństwem, teściowie są schorowani, a moi rodzice napewno już w szpitalu będą czekać, aby zobaczyć pierwszego wnuka lub wnuczkę, ale w sprawy domowe nie będą się wtrącać, są raczej nowocześni i nie będą chcieli przeszkadzać chyba, że poprosimy ich o pomoc. Ja nie wyobrażam sobie ukrywać tydzień przyjście na świat małego, a mój mąż to chyba całą rodzinę od razu powiadomi hehe Dziewczyny są przecież urlopy tacierzyńskie 2 tygodnie, później urlop, więc jeśli męża kierownik nie będzie miał nic przeciwko, mąż miesiąc w domku będzie ze mną i dzidziusiem ;) Ewelina nie przemyślałam tych odwiedzin od razu po porodzie, teraz mam czas na rozmyślenie odpowiedniej strategii hehe Myślę, że przeproszę i położę się spać w sypialni, teść zrozumie moją sugestię, teściowa będzie zdziwiona jak mąż jej karze zbierać się do domu hehe Co do KTG mój lekarz na NFZ nie ma w gabinecie, przepływów też mi nie robił :( Teraz chodzimy również prywatnie, więc ten lekarz ma nowocześniejszy sprzęt, przepływy wykona, natomiast KTG wątpię :(
-
Jestem i ja, nadrabiam wpisy i pisze... Ja chodzę na NFZ I prywatnie. Na NFZ rzadnych kolejek, a prywatnie czekam tak 15 minu. Kurcze dziewczyny termin mam na koniec maja, boję się zacząć komplementowac wyprawkę, że zapesze :-( Teraz tyle się słyszy przez to szopkę medialną, że zaczynam wariowac tak bardzo się martwię o małego. Przepraszam, że tu ale nie chce mówić mężowi bo widzę że on też przeżywa i myśli. Jak wstaje w nocy do WC to przebudza się i pyta czy wszystko ok...a normalnie to twardy facet udaje, że go nic nie rusza... Pewnie moje obawy spowodowane tez są moją skończoną pierwszą ciążą w początkowych tygodniach, ale zawsze inaczej się teraz myśli... Koniec smutków... ;-)
-
zieloona my również jesteśmy tylko po cywilnym. Po ślubie mieliśmy przyjęcie w domu na 30 osób, odradzam, odradzam, odradzam!!! Teraz wzięłabym od razu ślub kościelny i przyjęcie w lokalu. Wierz mi przyjęcie w domu wyniesie Cię tyle samo co w lokalu, a nie gotujesz, nie podajesz, nie sprzątasz itd Chyba, że ślub kościelny z tego co piszesz wogóle nie jest brany pod uwagę to polecam obiad w lokalu, ale z całą otoczką ślubną, tłuczenie kieliszków, przenoszenie przez próg itd hehe :)
-
A ja wklejam na porawienie humoru http://allegro.pl/smieszny-smoczek-zeby-usta-szczeka-na-prezent-i5144536461.html
-
Dziewczyny informuję, jedna z kwietniówek urodziła :) Patka jak u Was?????
-
Hej dziewczyny również dołączam do was z ran... JaK zawsze sama w domku do 15 :-( Chciałabym juz maj :-)
-
To faktycznie wyjątkowa pozycja :-)
-
Hanka my dziś też po usg 31 tydzień i mały waży 1600 tak więc porównywalnie :)
-
Panifiona to wszystko wyjaśnia...:) Nie traktują Cię poważnie, a ja Ci poradzę weź się w garść nie użalaj się nad sobą dużo czytaj, dużo się ucz o pielęgnacji i jak maleństwo wychowywać i udowadniaj im na każdym kroku swoją rację. Polecam Ci bloga "Sroka o" (powinna mi płacić za reklamę hehe I wtedy jak Ci teściowa powie kup oliwkę bambino to ty powiesz "Mamo proszę Cię oliwkowanie to przeżytek a ta oliwka ma tak nie dobry skład, że moze zaszkodzić a nie pomóc balsam jakiś tam jest lepszy" heheheh Jak ja bym się nie interesowała też by mnie zarzucali, kup to i tamto a ja mam swoje zdanie wyrobione przez opinie innych matek XXI wieku ;)
-
Panifionaa to straszne co piszesz. Przepraszam za moje pytanie, ale w jakim jesteście wieku?
-
milena p myślę, że powinnaś porozmawiać poważnie z lekarzem, tylko on profesjonalnie będzie umiał Ci odpowiedzieć i rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości. Łożysko przodujące, czy łożysko z przodu? jest to bardzo istotne. A co do papierosów, zastanów się czy nikt z Twojego bliskiego otoczenia nie palił w Twojej obecności. Sesje bardzo bym chciała, pierwszą zrobię z siostrą która ma bardzo dobry aparat, niestety brak umiejętności jeśli nie spełni moich oczekiwań zrobię profesjonalną. DobraWrózko mam identycznie zamiast wypoczęta to niewyspana i wkurzona na maxa!! Aneczka83 musisz więcej odpoczywać :) Nie forsuj się tak :) patka co u Was!! Pamiętaj, że ciotki czekają na zdjęcia małej Zuzanki :)
-
Hej kobitki, dołączam do tych cierpiących na bezsenność :-( Standardowo pobudka o 00.00 i koniec po spaniu, zasypiam dopiero po kilku godzinach męczarni. Druga pobudka nad ranem z takim samym wynikiem :-( za każdym razem mam strasznie sucho w buzi i zapchany cały nos mimo braku kataru. Usta również są strasznie wysuszone :-( Ale maruda ze mnie ;-) teraz mogłabym spać ale nie robie tego bo wtedy juz wogole bym nie zasnęła... Dziś również mam Usg i wchodzimy razem z mężem, bo mój mąż mimo tego, że zawsze mi towarzyszy w poczekalni rzadko zabieram go do środka. Jak jest u Was? Mężczyźni wchodzą z wami do gabinetu?