Skocz do zawartości
Forum

Sandra26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sandra26

  1. Kurcze dziewczyny Wy się tak martwcie o wagę dzieci aż sama zaczynam się zastanawiać czy z moja Maja jest wszystko ok. Waga urodzeniowa 3450 g. Teraz ma 16 tygodni i waży 5600 g. Je normalnie co ok. 4 h po 120 ml. Wydaje mi się, że normalnie waży. Lekarz zawsze mówi, że dobrze przybiera. Chyba przez to, że jest strasznie "ruchliwym " dzieckiem to gdzieś spala te kilogramy bo inaczej nie umiem tego wytłumaczyć
  2. Przeterminowana Sandra26 moja waży 7600, co do wagi nie jest źle, ale ona serio mało je, czasem 3 minuty albo dwie i pojedzona. Nie płacze przy tym tylko wypuszcza pierś i śmieje się i nie chce złapać spowrtotem za chiny, można jej wpychac i nic. kala_s mój dokładnie to samo na to nie jedzenie powiedział. Identyko wręcz. Że upał, że ja też ciągle nie jem i że pewnie najedzone i że na zabiedzona nie wygląda. Faceci mają pełen luz. No to widzisz super waży. Mój mówi, że Maja ma po nim dobra przemianę materii Za to mam koleżankę której syn lada moment skończy rok i waży niespełna 9 kg, a też nie wygląda na wyglodzonego.
  3. Przeterminowana a ile Twoja mała waży? Moja wczoraj zaczęła 16 tydzień i waży 5600g, a je normalnie.
  4. Antjee moja ma dokładnie takie samo zachowanie jak Twoja :) plus jak trzymam ja na kolanach oparta o mój brzuch to nauczyła się zjeżdżać mi z kolan. Mały cwaniaczek. A i jak leży na macie edukacyjnej to potrafi miejsce położenia zmienić o 180 stopni. Czasami juz prawie na podłodze leży :)
  5. Przeterminowana nigdy nie będzie idealnie. Moja np. bez problemu zasypia po kapieli położona w łóżeczku. Nie muszę jej w ogóle usypia. Za to w ciągu dnia mam czasem jej już dość. Cały czas marudzi, płacze. Sama wytrzyma max 5 minut. A czasem nawet na rekach płacze. Także nie wiem co gorsze.
  6. Moja tez się prezy i wygina podczas jedzenia. Wczoraj jak zjadla o 8 to następny karmienie było dopiero o 14:30 bo wcześniej był ryk przy kazdej próbie kamienia. Strasznie zazdroszczę mamom które mają pogodne dzieci. Mi czasami naprawdę już brakuje cierpliwości.
  7. Dziewczyny czy u Was dzieci sa nadal takie marudne? Ja już nerwowo nie wytrzymuje :( Cały czas jak nie marudzenie to płacz.
  8. Hej dziewczyny :) My wczoraj mieliśmy chrzest. Moja mała maruda o dziwo była grzeczna. Nawet się uśmiechnęła jak ksiądz polal jej główkę :) Maja tez trzyma sztywno główkę jak ja łapie za rączki. Czasem nawet jak leży i ma coś pod główka to tak jakby sama próbowała się podnosić. Za to bardzo nie lubi leżeć na brzuszku. Strasznie się denerwuje. I nie wychodzi jej za bardzo podpieranie się na rączkach. Kilka razy udało jej się obrócić na boczek, ale nigdy z pleckow na brzuszek i odwrotnie :)
  9. Ja nawet nie wchodzę na wagę żeby się nie dolowac, ale na pewno conajmniej 5 kg jest na plusie. A najgorsze jest to, ze po całym dniu z moja maruda nawet nie mam sił na jakiekolwiek ćwiczenia :(
  10. Kala, moja mała tez ma często mokre stopki i rączki, ale to ponoć dlatego, że dzieci mają cienka skórę i często się pocą. My z kolei mamy problem z kąpielą. Od ok tygodnia Maja nagle w trakcie kąpieli zaczyna płakać i nie da się jej w ogóle uspokoić. Woda na pewno nie jest za ciepła ani zimna, nie jest głodna i w pokoju tez nie jest za zimno. Wczesniej było ok, a nagle taka zmiana.
  11. Lenka podziwiam Cię bo moja to by nie ulezala za dlugo;) A czy Wasze dzieci zawsze jedzą co 3 -4 h czy zdarza się, że mają krótsza przerwę? Moja rzadko kiedy wytrzyma 4 h bez butelki. Ale za to w nocy nie domaga się za czesto. Wczoraj np. Zjadła o 19:00 120 ml, kąpiel o 20 i po kapieli juz nie chciała. Zasnęła o 20 : 30 i obudziła się o 6 rano :)))
  12. Magda, moja po 2 dawce praktycznie cały dzień przespala.
  13. Kurcze dziewczyny padam na twarz. Tak to moje dziecko daje nam w kość. Czasami tęsknię za tym beztroskim życiem i spokojem ...
  14. Kala, karmie Mm i zjada ok 6 raz na dobę. Mi też nikt nie mówił żebym ja dodatkowo dokarmiala. A jak się urodziła to ważyła 3450g. Zdjęcie pokazuje, że na wyglodniale dziecko to ona nie wygląda Myślę, że po prostu przez to, że nasze małe są tak energiczne (dają nam nieźle w kosc ) to gdzieś te kg gubią
  15. Moja ma 3 miesiące i 4 dni. Niby waży niewiele, ale kruszynki nie przypomina. W dzień zjada max 120 mleko plus woda. Za to w nocy sie budzi tylko raz i zjada 150. Ale znów jak budzi się rano to zawsze zje max 70.
  16. Magda to Twoj Maksio kawał faceta. Moja Maja waży 5500 g, ale chłopcy z reguły są więksi :) My mamy chrzest za równy tydzień i tak się właśnie zastanawiam czy mała nie odstawi jakiegoś cyrku.
  17. Dziewczyny miałyście racje. Kupilam ta większą sukieneczke. Ale z tymi cenami za dziecięce ubranka to przesadzają... My prawie od urodzenia podajemy biogaje i zero śluzu w kupie. A kupki są średnio raz dziennie i czasami takie duże, że po same paszki
  18. A ja mam dylemat. Chrzest mamy za tydzień. Jutro jadę po sukienkę i nie wiem jaki rozmiar wziąć dla malej. 62 czy 68. Niestety na 62 jest bardzo mały wybór, a z kolei nie wiem czy 68 nie będzie za duży. Ehh te moje mega duże problemy
  19. Moja mala nie lubi leżeć na brzuszku. Jak juz leży to strasznie się denerwuje i podnosi sama główkę nie podpierając się. Za to jak leży na pleckach i złapie się ją za rączki to ładnie trzyma głowke i siada. Co do przewracania-od kilku dni przewraca się na boczek a dopiero we czwartek skończymy 3 miesiące. I mała waży 5300 g. Chyba tez wypróbuję ten masaż. Tylko nie wiem czy moja mała się da jak ona takim nerwusem jest. Kala, a może nasze dzieci sa high need babies? Mi by się w większości zgadzało.
  20. Najgorsze jest to ze moja nawet siedzieć na kolanach nie chce bo zaraz się wygina i chce chodzić...tylko szkoda, że nie na swoich nóżkach mam nadzieje ze ten etap w końcu minie...
  21. Kala ja mam dosłownie tak samo. Cały czas musi ktoś przy niej być. Już nie wspomnę o tym, że przez kolki chyba nauczyliśmy ja noszenia na rekach i przez to mamy ogromny problem. Cały czas chce być noszona na rekach. I nie to, że stoisz w miejscu. Ona chce chodzić i koniecznie musi być odwrócona pleckami do mnie żeby wszystko widziała bo inaczej jest płacz. Już nawet nie chce siedziec w huśtawce. Dlatego zazdroszczę mamom które mają pogodne dzieci umiejace zająć się same sobą. Ja chyba w najbliższym czasie osiwieje z nerwów, zmęczenia i ciągłych krzyków dziecka. Szczerze mówiąc to nawet nie mam czasu cieszyć się macierzynstwem. Codziennie czekam na godzinę 20 bo wtedy jest kąpiel, mleczko i sen. Moje dziecko to po prostu mała maruda. Ehh...
  22. Tlusciutka Maja u dziadka na rączkach :)
  23. A ja za niedługo będę lysa tyle włosów mi wypada podczas mycia, czesania itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...