Mart Nie tylko Ty ja wczoraj obudzałam się o 9:30 a koło 12 już znowu leżałam w łóżku i spałam, najchętniej nie podnosiła bym się z niego w ogóle, ale może to zasługa tej pogody po części, dziś jest ładnie i nawet ciepło ale bardzo wieje ;/ Dziewczyny co myślicie o tym, żeby do porodu wynająć sobie położną? Czy któraś wie na jakiej zasadzie się to odbywa?