
rozi89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rozi89
-
Monikalina ją już pieniadze z macierzynskiego mam zainwestowane a o jaki zasady chodzi bo ją dawno w krusie nie bylam
-
Emily cieszę się że uporalas się z zapaleniem mi jeszcze nacięcia nie zaszyli bo ropą się jeszcze sączy ale według lekarza ładnie się oczyszcza więc zobaczymy jak długo jeszcze
-
-
Sliczne macie dzieciaczki zdjęcia super. Ją już tydzień karmie tylko mm jest nieraz przykro bo nawet przy zatrzymaniu laktacji jeszcze wkładki mokre bo pokarmu było dużo ale pociesza się tym że dzięki odstawieniu małej od piersi prawie spadł jej poziom bilirubiny 10 dni temu miała 11.4 w poniedziałek zrobiliśmy badanie i wynik 4 każdy mi mówi widocznie tak miało być a że sama nie chciałam jej odstawic to inne czynniki to spowodowały. I wciągu 2 tyg przytylam 900 g ma 4500
-
Jesli chodzi o wklocia to dopóki Monisi łzy nie płynęły jeszcze z oczkow to jakoś to znosilam ale od momentu kiedy zaczęły jej łzy płynąc a mówienie tym co pobierają że może z innego miejsca pobrać bo ona tutaj żyły ma już całe poranione na raczkach a one że wiedzą co robią i zaś tak jak chani pisała 1 kropla i koniec bo w żyłce już nie ma a ostatnio mnie wyprosili z pokoju gdzie pobierały że je rozpraszam i nie mogą się wkuc w tym momencie wszedł mąż i je zrównał je z ziemią bo na mnie przestały reagować. Wczoraj dzwonilam do innego laboratorium i u nich nie ma problemu aby pobraz z żyły na przed ramieniu ale musimy się umawiać na termin aby były 2 panie bo jedną z takim malenstwem nie da rady a trzeba fachowo przytrzymać mam nadzieję że za jednym wklociem się uda. A kochane które zapaliły ją się dolaczam wczoraj złapałam dola wystarczyły 2 tabletki aby zatrzymać laktacje w prawie 90% a tyle czasu ją się pobudza aby dziecko się najadalo a wystarczy chwilą i koniec ta jesienną pogoda nie pomaga jeszcze w tym wszystkim.
-
Joasia G moja mała od urodzenia miała ok 50 wkloc 4 werflony a w poniedziałek jedziemy znowu na badanie bo bilirubina ostatnio 11 więc jeszcze ją czeka duzoo wkloc a ostatnio szukali jej żyły wkowali się 6 razy w rączki ona aż za chrypla od płaczu a ją plakalam z bezsilnosci
-
Emily wiem co czujesz ale jeśli nie przechodzi tak długo udaj się do ginekologa i niech zrobi USG tej piersi bo u mnie tez każdy mówił co innego odciagalam do miękkiej ale ból za każdym razem był wiekszy i pierś również czerwona i gorąca a nie robią ci się w miejscu guzko zasinienia przypadkiem
-
Joasia G a zaszczepił małego bo nam lekarz już zaszczegl że jeśli nie spadnie poziom do normy to nam małej nie zaszczepia
-
Witam w ten zimny dzień wczoraj pierś powiększyła się 2 krotnie nic już nie pomagało i wylądowała na pogotowiu obadali zrobili nacięcie wycisneli prawie 500 ml ropy ale w koncu ulga. Dzisiaj byłam u gina aby to obejrzał zmienił opatrunek i niestety moja przygoda z karmieniem sie kończy zostałam leki na zatrzymanie laktacji
-
Klarita i chani u nas było to samo w USG główki po urodzeniu ale pediatra wytłumaczył nam został wywołane jest to ułożeniem pośladkowy jak byliśmy w szpitalu miała zrobiony pełen pakiet badań i w USG główki już wszystko w pozadka
-
Gratuluje nowym mamusia szczesliwy ch rozwiazan i zdrowych malenstw. Chani wczoraj o tobie myślałam jak z małym cieszę się że już dobrze i że zolłtaczka spada u nas niestety nadal walczymy a wszystkie wyniki po za birubina rewelacyjne do tej pory w piątek muszę jechać do poznania po odpior jednego 2 tyg się robi. Mycha ją z guzkami walcze w sumie od 2 tyg życia małej ale stres nie wyspanie pobyty w szpitalu robią swoje co zwalczylam za 2 dni w tym samym miejscu się zaczęło robić i w ten sposób w zeszłym tygodniu niby guzek zwalczylam po 3 zostałam antybiotyk bo zaczął sie tworzyć ropień dzisiaj byłam na konsultacji u niestety czeka mnie nacinania i zatrzymanie laktacji a to już z mężem podjelismy decyzję bo już mam dosyć tego bolu ja dużo wytrzymuje ale teraz spie tylko na qznak aby przypadkiem nie ugniesc gdzieś tej piersi bo dosłownie można popuscic a lekarze strasznie nie delikatni dzisiaj to jednego odruchowo z bólu koplam bo tak ściana i wierzcie kochane dbajcie o piersi ją dbalam jak się dało ale dzisiaj okazało się że jakieś bakterię przez sutek dostały się do wnetrza doprowadziły do ropnia i mogłam sobie walczyć z guzkami i ten lekarz był w szoku że inny nie zabrał tego pod uwagę tylko kazał domowymi sposobami rozbijać guzki
-
Kochane moja starszą to nie mam problemu ona kocha strasznie Monikę cały czas chce ją na ręce jak myje to ona też ją myje jak przebiera pampersa to ona też musi dupke wytrzec bardzo angażuje się ww obowiązki związanymi z mała a ma niecałe 4 lata myślałam że będzie tak jak u was teraz jak karmimy mm to dzisiaj usiadła i mówi do mnie że mam ją nauczyć robić to ona będzie monisi robić mleczko. Jak widzi że brakuje panpersow to sama przynosi i doklada. A jak coś chce a widzi że jestem zajęta mała to usiadzie i mówi poczekam. Kochana mam córeczkę i mam nadzieję że u was też sie unormuje
-
Mycha ją się po ostatnim od ciaganiu cieszę że małej nie karnie bo zaczął się oproznia c zatkany kanał w końcu i zaczęła lecieć krew ropą i ssiadle mleko i mała mogła się tego napić a tak uniknelismy tego. Ją wszystkie sposoby stosowałam i nadal stosuje ale żadnych zimny okładów nie robie tylko wszystkie ciepłe.
-
Kochane wygladacie przecodnie wasze malenstwa rowniez rosną jak na drożdżach. Gratuluje kolejnym mamusia szczęśliwych rozwiązań. Mycha ją na chwilę obecna walcze z zapaleniem piersi zaczął się 2 tydzień w moim przypadku nie wywołane przewianiem ale nie dokładnym oproznienie kanału mlecznego i zrobił się zastuj muszę radzić sobie z laktatorem bo małej nie mogę przystawic bo zaczęła się pojawiać ropą w chwili obecnej mam antybiotyk jeśli nie przejdzie do konca tygodnia IDE do gina po zaszczyk na zatrzymanie laktacji zamiast sie obrzeg zmniejszac jeszcze rozprzeszczenia sie na dalszą część piersi a ból nie miłosierny momentami gorączka podchodzi do 40 stopni. I jeśli karmisz piersią jedynym lekiem który moszesz brać jest paracetamol albo apap.
-
Dzień dobry gratuluje Magda.lena malenstwa. Kochane sliczne wasze malenstwa taka naszą gromadka cudownych dzieciaczkow się robi. A jeśli chodzi o choroby to ją już zakupilam masc majerankowa wypróbowane przy pierwszej córce z polecenia bardzo dobrej pediatry. 2 razy dziennie smarowalam plecki i klatkę piersiową a także nosek na wierzchu pod oczkami i na czole tam gdzie ida kanały zatokowe i dzięki tej metodzie ominelismy noe raz rozwój zachorowania na dalsze etapy kończyło się na lekim przeziebieniu.
-
Szusterka gratuluje witka. Kasiatko w szpitalu była pobierana krew na badanie (m.in tarczyca,mukowiscydoza) i u mnie maja dzwonić jeśli coś wyjdzie wciągu miesiąca mała kończy 2 miesiąc narazie cisza więc mam.nadzieję że nic nie wyjdzie ale u7 starszej robie kontrolę raz na rok narazie wyniki ladnw mam nadzieję że nie będzie miała żadna problemów z tarczyca bo wiem że to nic fajnefo
-
Kataryb z żółtaczka nie ma zartow a zwlaszczaą jak rośnie w w 2 tyg życia i gdzie mierzyli poziom tym aparatem bo jeśli na główce to może byś oszukany wynik moja miała na główce 11.9 a na klatce piersiowej 13.3 po zbadaniu krwi 13.6
-
Kochane sliczne wasze dzieciaczki. Kataryb jak najszybciej zrobcie badania na poziom birubiny bo moja mala też by caly czas spala i to nie ma znaczenia czy bedziesz karmić piersią czy butla bo dziecko nie będzie reagowali na nic ją też sadzilam że mam zamalo mleka ale laktacja nie miała kiedy się rozkrecic bo ona piłą raz na 4 godziny i to na sile bo inaczej nawet by się nie obudzila i przez tydzień schudla 750 g aa do poprzedniego tygodnia przybierała ok 20 na dzień teraz jest lepiej bo juz 50g
-
Szusterka w końcu coś ruszy mały uparciuch z małego. Karolina 83 oni każą odstawiac od piersi na 48 godzin aby sprawdzić czy poziom zacznie spadać i w jakim tempie bo często jest tak że mleko mamy odpowiedzialne jest za wzrost birubiny ale to jest czynik który nie szkodzi tylko trzeba kontrolować u nas nie kazali tego zastosować bo poziom spada i się podnosi jak tylko zmniejszymy dopajanie glukoza mała wychodzila z szpitala z poziomem 9.44 najniższym od urodzenia ale mam strach że pojdziemy zrobić badanie a tam znowu poziom w górę
-
Gratuluje kolejnych maluszkow zdrowka dla malenstw i mamusi.
-
Karolina 83 ją już w łóżku i nie pamiętam nazwy ale to był lek na zamowienie robiony i to jest taki proszek ją ten proszek muszę rozmieszac w 20 ml wody i podaje jej to szczykawka po kropelce bo jak zasmakuje to wszystko wypluwa s dopiero została 3 dawkę a jeszcze 17. Mała jak zostala nawrót to spadła z waga do 2600 z 3350 w piątek ważyła 3600 ona jest karmiona piersią nie kazali mi jej odstawiac przy jej skokach by to nic nie pomogło i jak by przeszła na pierś z powrotem to wynik by znowu wzrósł i to nic nie daje
-
Ją się tylko cieszę że oprócz żółtaczki nic więcej jej nie dolega i na chwilę obecna zaczynam.jeść tak jak w ciąży wczoraj nawet pomarańcze zjadlam potrawy tylko robie mniej ostre a tak to smażone duszone pieczone gotowane i narazie żadnych wzdec itd
-
Monikalina ja też mam nadzieję że pomoże a naszą mała kocha jeździć samochodem jak ma kiepski dzień wystarczy ją włożyć do fotelika odrazu zapada w sen a jak jest w samochodzie w wystarczy zgasić silnik i już płacz a tak nawet nie otworzy oczu. Wiec Dominika jak lubi jeździć samochodem to bez większych komplikacji 300 km przejedziecie ;)
-
A jeśli chodzi o kupy to mała roni 3-4 razy dziennie ale to pewnie z tego względu że oprócz piersi musi wypijac ok 300 ml glukozy aby wyplokiwac z organizmu te swinstwa odpowiedzialne za żółtaczkę.