Susu

Nieesia rozi mi przychodza wiadomości ze jest nowa odpowiedz w naszym wątku, i też zauważyłam że jest ich coraz więcej, chyba oznaczę je jako spam. Nie trzeba, wystarczy wejść w edycję profilu, tu, na perentingu, i odznaczyć takie jedne coś i już

JustiSia Część Dziewczynki! Nadrabiam zaległości :-) wczoraj bylam u lekarza i mam zakaz seksu przez to niskie łożysko. Ogólnie wszystko ok. Czytam i czytam i chce Wam coś powiedzieć. Teraz wyglądamy inaczej,potem będziemy jak wielorybki ale ciaza to stan przejściowy,nie martwcie się ze partner nie zobaczy w Was juz kobiety. Jesli tak będzie to znaczy że jest niedojrzały emocjonalnie. Nie martwcie się tez rozstępami. Ja mam ich mnóstwo na biodrach. Myślałam że już nie założę kostiumu a założyłam nie raz. One potem robią się białe i ich prawie nie widac. A nawet jeśli widac to co? To mamy sobie odmawiać opalania na plaży? Bo co? Bo takie sa kanony piekna i mody? Te rozstępy najwięcej szkody robią u nas w glowie. Moje ciało zmienilo się bardzo po pierwszej ciąży i myślałam ze jestem brzydka i gruba. Prawda jest taka,ze tylko w glowie bylam brzydka i gruba. Otoczenie postrzegalo mnie jako piekniejsza niż przed ciąża. Zgadzam się z Tobą całym maim serduchem :) Dzień dobry Kobietki!

~wrzesniowka 2015 Dzasti mam ten sam wozek tylko inny kolor, po corce. Jest mega ciężki!!!! Mieszkam na 3 piętrze i dałam radę wnosić go tylko 2 miesiące. Najpierw gondole potem koła. Przemysl to dobrze. dzasti, nawet jeśli to prawda, w sobotę i tak możesz pojechać i zobaczyć, a nóż akurat dla Ciebie nie będzie aż tak ciężki. U mnie na przykład sam stelaż waży 11 kg, gondola około 6-7 kg i dla mnie to nie jest dużo, każdy człowiek jest inny. A wózek prezentuje się super :) Sprawdzić zawsze możesz :)

Nieesia też tak mam, ale szybko przechodzi :)

A! I mam do was jeszcze śmieszne pytanko, czy też wam się tak ciężko podnosi jak sobie leżycie i chcecie wstać? bo ja właśnie tak teraz wstałam o się śmieję, jaka to ze mnie stara babuszka

Co do naszych facetów. Mój też się słabo angażuje. Wózek wybierałam sama, czytałam opinie, podobnie ze szpitalem. Ostatnio co prawda trochę się zmieniło, bo dostaliśmy w prezencie książkę "Ciąża tydzień po tygodniu" i teraz mój M. uważa się za speca bo książka leży na pralce przy kibelku i jest na bieżąco, wiecie jak to działa :) Dopiero czytając książkę zaczął dawać mi jakieś fory, na przykład, że mogę w ogóle być zmęczona. A dzisiaj prasowałam kilka godzin i mu pokazuje jak mi żyły po wychodziły, a on "no tak...na tym etapie to normalne"

dzasti Bardzo się cieszę bo wkońcu znalazłam wózek 3w1 i w sobote jedziemy po niego dzasti, na jaki model padło? Widzisz, z tamtym wózkiem się nie udało, ale kilka dni i już będziesz miała brykę dla Nikoli :) Gratuluję!

chani Dżasti one nie do końca takie domowe bo to na handel więc pewnie jak wszystko dziś są pryskane. No ale zawsze świadomość inna jak tato mi narwał prosto z pola ;) Ja to najbardziej czekam na czereśnie. Normalnie myślę o nich od 2 miesięcy :) chani, o taaaaaak...... Mi to czereśnie śnią się po nocach od początku roku nie ma dnia, żebym mojemu niemężowi o nich nie wspomniała. Ale to akurat nie zachcianka, mam tak co rok A skoro czereśni jeszcze nie ma to jadę chyba do Tesco po truskawki, trzeba się czymś zadowolić :)

rozi89, wszystkiego najlepszego! Niech ten dzień przegoni chmury i słoneczne się uśmiechnie specjalnie dla Ciebie!

anett1987, nie wiem co mam Ci napisać, przykro mi bardzo. Myśl o tym, że za trzy tygodnie znów się zobaczycie, szybko zleci :) A raz na jakiś czas można sobie darować koszenie i się zapomnieć na chwilę :) Pamiętaj, że jesteś w ciąży :) więc masz dodatkowe "przywileje" :), może wystarczy, abyś poprosiła sąsiada o wyniesie sprzętów, a trawę za kilka groszy pewnie chętnie skosi jakiś nastolatek z okolicy :) Głowa do góry, cycki i brzuch do przodu!

dzasti Susu wiem że on się stara i pociesza jak umie ale wolalabym żeby mówił odrazu co mu się nie podoba bo wkoncu też będzie z nim chodził a poduszki jeszcze nie mam mycha polecała i już mialam kupować ale jakoś wkoncu zapomniałam a teraz widze że naprade juz czas na nią Chodziło mi o to, że może ten wózek faktycznie mu się tak bardzo podobał, ale skoro się nie udało, to wolał powiedzieć, że jednak nie był taki fajny, żeby Ci nie było tak żal, że akurat nie wyszło :) No nie wiem, mój niemąż tak robi :)

Dzień dobry cudowne Kobietki Witam się z Wami w 25 tygodniu :) Jestem głodna... Czy też tak macie, że was tak ssie zaraz po przebudzeniu?

dzasti Dziś obudziłam się o 3.00 bo tak mnie w krzyrzach łamało że nie dałam rady dłuzej spać, teraz jestem juz prawie 1,5 godz na nogach i przeszło. Ja też zastanawiam się kiedy my tą wyprawke zrobimy, dobrze że chociaż sama pokupowałam troche ciuszków bo mój uważa że na wszystko jest czas i chyba nie zdaje sobie sprawy że już polowa za nami. Wczoraj przelicytowali mi wózek :( a tak się mi podobał i mój pocieszył mnie mówiąc że znajde inny ładniejszy bo ten wcale mu do gustu nie przypadł że "dziwny był" jak do cholewki dziwny jak wtedy jak się na niego decydowałam to był nim zachwycony i nawet elementy różu mu nie przeszkadzał To Twój powiedział Ci bardzo dobrze :) Chciał Cię pocieszyć i w sumie prawd3 powiedział, na pewno ten wózek, który ostatecznie kupicie będzie jeszcze lepszy...albo w lepszym stanie :) A co do bólu, masz poduszkę kojec? Mi akurat pomaga na te bóle, jednak nie śpię z nią codziennie, tylko wtedy, kiedy czuję się połamana :)

joanna89 ja wybrałabym pierwszy wzór :)

Anja86 Co do zabobonow to ja mam mnostwo pytan czy nie boje sie ze moja kotka udusi mi dziecko we snie....pewnie wszystkie pancie kotow to slyszaly.No i co na to odpowiedziec? Większej głupoty nie słyszałam Chociaż w sumie wszystkie zabobony, o których piszecie się kwalifikują :)

I znowu nie pamiętam, co chciałam napisać o coś miałam zapytać...ale co tam. Co do ślubu, to my też nie mamy. Ja nie wierzę w instytucję kościoła i właściwie mam się za ateistkę, ale taką dziwną. Bo ja wierze, że trzeba być dobrym człowiekiem dla innych, dla natury, żyć zgodnie z miłością. Nie chcę brać, ślubu, mój facet kiedyś bardzo chciał, a teraz też nie chce, jest nam dobrze tak jak jest, kochamy się bardzo i jesteśmy szczęśliwi. My już dla siebie jesteśmy mężem i żoną, bez żadnych formalności. Sami jesteśmy sobie świadkami naszej miłości, każdego dnia ze sobą całkiem fajnie wytrzymując Natomiast nieziemsko wkurzają mnie teściowie, bo od dnia, kiedy powiedzieliśmy im o ciąży, męczą nas i tylko gadają o tym ślubie. Kiedyś może weźmiemy cywilny, Ale to czas pokaże :) Dżasti z tego co piszesz, to Ty chyba chciałabyś tego ślubu, tak? Jest to dla Ciebie ważne?

Co do miłych gestów, to mnie spotkał na razie jeden :) W ponedIałek w Lidlu, przy tych koszach upadło mi coś na podłogę i dosłownie podbiegła do mnie młoda mamusia (w wózku dzidziuś może 3 miesięczny) i mówi, że ona podniesie. Ja oczywiście już kończyłam to robić, ale bardzo miło mi się zrobiło i bardzo jej podziękowałam. Pomyślałam, że niedawno jeszcze sama to przechodziła i wie, że takie małe-wielkie gesty potrafią przywrócić wiarę w człowieczeństwo A tak ogólnie, to zwykle dobrze się czuję i nie czekam na lepsze traktowanie, jakby było inaczej, to pewnie bym poprosiła. A sama przepuszczam w sklepie panie z większym brzuszkiem niż mój, trzeba dawać przykład tym, którzy akurat przy ciężarnej robią się niewidomi :) Co mnie wkurza? Mama mojego faceta traktuje mnie jak niemowlaka, wiem, że chce dobrze, ale ja tego nie lubię :P

A ja ostatnio opowiadałam szwagierce, że marzy mi się wypad nad Bałtyk, bo dwa lata nigdziwe nie byliśmy z powodów finansowych i trochę już nie dajemy rady, tym bardziej, od wielu miesięcy zbieram pięciozłotówki, aby zabrać nad morze mojego faceta, bo jest alergikiem i tylko nad morzem latem mu dobrze, poza tym on to kocha. O czym to ja pisałam? A tak tak.... No i mówię jej o tym, a ta nagle do mnie, karcącym i poważnym głosem, że ma nadzieję, że wiem, że nie wolno opalać wód płodowych. Slyszalyscie kiedyś coś takiego? W sumie nie wiem do końca no co jej chodziło (o promienie UV?) Ale logiczne, że wiem, że trzeba się bardziej zabezpieczać przed słonkiem, ale przecież nie będę całe lato się kisić w domu, jak wampir w trumnie Krem z filtrem 50, kapelusz,na brzuch chusta, jakiaś parasol, jest pełno rozwiązań. Co wy sądzicie? Dzień dobry Kochane! Powodzenia dzisiaj wizytującym :) Czy wszystkie już z nas przekroczyły magiczny półmetek?

Dziewczyny, bierzcie magnez :) Z tego co mi wiadomo, jest też dobry na skurcze macicy, te złe, których nie powinnyśmy mieć. A jeśli się obawiacie, to zapytajcie swoich prowadzących co polecają. Co do kawy, to ja sobie ograniczyłam, ale nie zrezygnuję całkiem, bo kocham jej smak i jestem nie do życia bez niej

karolaaa Dziewczyny dzisiaj w nocy budziły mnie skurcze w łydkach. Możecie coś poradzić ? Magnez, ja biorę Chela-Mag B6 Mama, tydzień temu złapał mnie w nocy taki skurcz łydki, że się obudziłam i zaczęłam wyć, pierwszy raz w życiu miałam tak silny. Poza tym drgała mi powieka, po tym zdarzeniu kupiłam tabletki, niby skutki można odczuć dopiero po około 2 tygodniach stosowania, mi całe szczęście chyba zadziałało wcześniej :) Poza tym, jeśli pijesz kawę i herbatę, to ogranicz, i stres - to największy wróg magnezu, chwila silniejszego stresu i wypłukuje z Ciebie prawie cały magnez.

Dzień dobry :) Justysia90 a używacie lubrykantów? Kuzynka co chwila miała infekcje, gdzie ostatecznie okazało się, że za długo używali żelu Durex Play, z tego co pamiętam, po otwarciu ma się ograniczony czas na zużycie. Też kiedyś go używałam, ale strasznie mnie wkurzał, bo długo zajmowało jego zmycie. Teraz używam Feminum, niebieskiego lub czerwonego, niby jest go mało, ale jest bardzo wydajny (i nie chcę zapeszać, ale od września nie miałam infekcji, ani grzybicy). No i mojego faceta wyganiam, aby umył się tu i ówdzie przed każdym seksem Mało spontanicznie, ale w ciąży wolę uważać. Zmykam na spacer z moim pieskiem, największym rozrabiaką :) Patrzcie co ostatnio zrobił w przedpokoju.

Karolina85, Catarisa, teraz sprawdziłam cenę, trochę droga. Ja już mam antykolkową TommeeTippee, ale jeśli kiedyś znajdę promocję na te cycate Mimijumi, to węże je poważnie pod uwagę.

JustiSia śliczną masz córcię :) Też sobie zrobiłam jedną, ale dopiero rośnie w brzuszku Catarisa Ty kiedyś pytałaś o butelkę, podawałaś nawet firmę, taka co wygląda jak cycek :) Dobrze pamiętam? I miałam Ci wtedy odpisać, ale dopiero teraz sobie przypomniałam :) Nie mam doświadczenia, ale dziewczyny z innego forum były nią zachwycone, a i fajnie też wygląda :)

Kolczyk M joanna, trochę mnie pocieszyłaś, w sumie to nawet na USG mały jedynie ziewał i odwracał się od nas. Może to taki leń po prostu, ale ile można spać? Co do ułożenia, to tak, jak Ty to opisujesz to jest właśnie dla mnie abstrakcja, gdzie się to małe właśnie układa :) monikalina mi właśnie ani brzuch nie faluje, ani pod ręką nic nie jest wyczuwalne, a do grubych chyba nie należę ;) no, przynajmniej przed ciążą, bo teraz mam +9 hehe. Mam głupie pytanie, A może już czujesz ruchy, tylko nie jesteś pewna, że to to? Tak czy siak, nie martw się za bardzo, ja mam łożysko na tylnej ściance, a ostatnie trzy dni bardzo słabo lub wcale nie czułam mojej córki. Różnie bywa, każda ciąża inna :)

I już zapomniałam co miałam napisać A tyleee chciałam ;) JustiSia fajną masz córcię :) Joanna89 nie widać po Tobie tych kilogramów, wyglądasz ślicznie, masz tylko brzuszek. Na pocieszenie dla tych, które przejmują się kilogramami, ja już przytyłam 12, choć jem podobnie jak przed ciążą, dużo spaceruję i pływam :) Ale nic to :) Wymusiłam na swoim ukochanym, że, jak tylko dojdę do siebie po porodzie, to ma mnie siłą wysłać na fitness i on stawia :))) Ciekawostka dla was, jeśli zapiszecie się na newsletter Reserved dostaniecie kupon 40% Ja właśnie piorę używane ciuszki, które dostałam, kilka ciekawych zostało dla Jagódki a reszta dla biednych dzidziusiów :)