Klarita

szusterka A jeszcze coś czy któraś z was też tak ma lub miała - w wydaje się Wam że jesteście głodne albo faktycznie jesteście zjechać pół kanapki no może jedna i potem M jest Wam niedobrze i czujecie jakbyście konia z kopytami zjadły? ! Ja tak mam od kilku dni i szlag mnie juz trafia... Bo co chwile czegoś mi się chce a po herbacie nawet mnie czyści :/ Od trzech tydlgodni mam takie akcje. Wydaje mi sie, ze jestem glodna. Wrecz bulgocze mi w brzuchu. Zjem cos to mi niedobrze a co drugi dzien mnie czysci. Dzis mam kumulacje

charming julita Gratuluje dzieciaczkow Niewiele mam czasu zeby Was po zytac wiec moglam kogos pominac w gratulacjach. Nie wiem w co rece wlozyc. Probuje jak najwiecej ogarnac na ostatnia chwile i podkurowac do konca mlodego bo ciagle koncowka kataru. Sama nie mam juz czasu sie zajac soba a tez nestem przeziebiona. Do tego psychicznie tragedia. Albo po porodzie sie pogorszy albo to moje malenstwo mnie jakos z tego wyciagnie. Ostatnie miesiace mojego zycia to ciagla walka. Dzis zadzwonilam do mojej mamy z pytaniem czy bedzie mi w stanie pomoc jak pojde do szpitala tzn. zeby sie moim mlodszym dzieckiem u nas w domku zajela...zeby maz mogl byc ze mna chociaz przy porodzie. Odpowiedziala mi z fochem "zastanowie sie". Tak mnie to w moment rozbilo, ze jej powiedzialam zeby sie juz nie zastanawiala bo sobie poradze. Jutro mnie moj maz zawozi na 17 godz. do szpitala a przedszkole do 18. Mysle, se sie wyrobimy...najwyzej mnie wczesniej zawiezie i zostawi. We wtorek cc i tu juz nic nie wiem bo nie znam godziny operacji i nie wiem czy nie bede musiala byc sama w szpitalu. Zaluje, ze moi tesciowie juz nie zyja. Jesli nawet mieli by sie wtracac to w takich sytuacjach jak sie zostaje samemu to dopiero na glowe pada :( Jesli chodzi o spanie maluszkow to jest normalne, ze mniej wiecej po dwoch tygodniach dziecko sie zmienia tj. mniej juz spi i wiecej czuwa. Dzieci alergiczne zazwyczaj w tym okresie zaczynaja duzo plakac.

sowianka A ja zaraz z tych nerwów urodze. Mój mąż z córką jechali do mnie i mieli wypadek. Właśnie w tym momencie rozmawiałam z Zuzia a ona zaczyna krzyczeć tatusia nieee tato tato łał aa. ...myślałam że umrę. .. Boże jak ja ich kocham huk z samochodem który do kasacji na szczęście oni cali. Czekam jeszcze na wiadomość od mojej przyjaciółki która zabrała moja Zuzie do szpitala na badanie. Klarita piękne te wyszukane bodxiaki jaka zdolni acha z Ciebie. Na IP wejście główne :) Kochana tylko sie nie denerwuj. Tak jak napisalas.....samochod rzecz nabyta i szczescie, ze wszyscy cali. Skup sie teraz na malenstwie. Na pewno beda do Ciebie dzwonic i Cie uspokajac. Dzieki ale to moja machina Bernina taka zdolna a nie ja ;)

Fotki

No ale standardowo zdjecie sie nie dodalo. Wyszylam maszyna imiona na ubrankach

Mi sie udalo rzutem na tasme zrobic bodziaka dla mojego Kriska i przyjaciolki Leosia.

Elwirka Kuki Gratulacje dziewczyny. Kuki wow 20 godzin...ale masz power Ja jeszcze nie w szpitalu. Raczej dolacze do sowianki w poniedziale bo kuki to juz wypuszcza do tego czasu. Zmartwilyscie mnie troche tym przeludnieniem w szpitalu. Wiem, ze mnie nie odesla bo mam skierowanie i planowe cc na wtorek ale to jednak zawsze slabsza opieka przy tak duzej ilosci pacjentek. Powiedz cc e mi dziewczyny gdzie teraz jest wejscie na IP? W tej samej czesci budynku czy w zupelnie nowej? Julita Wspolczuje przeziebienia. Ja tez walcze teraz z katarem. Cc mam wyznaczone na wtorem i mam nadzieje, ze sie podkuruje. Poprzednio tez mialam cc i bylam bardzo chora po ospie. Latwo nie bylo bo ani kaszlnac ani wyczyscic nosa bo brzuch boli, ze sie nie da. Trzymam za Ciebie kciuki.

emiska81 Badz silna. Wszystko sie unormuje

charming_mi Jestem na nie dlatego ze Leżałam już pod kroplowka od 8-14 ...i nie miałam nawet silnych skurczy..zgodzę się na nią jeśli zacznie się coś dziać jakieś rozwarcie lub coś...Juz mam założony Cewnik Foleya, nic nie bolało. Ordynator mówił coś o tym że moja szyjka wcale nie szykuje się do porodu bo jest oddalona od Krzyża czy jakoś tak... Moze tym razem bedzie inaczej...mam nadzieje. Oxytocyna dziala wtedy jak juz cialo i dzidzius jest gotowy a szyjka no niestety nie do konca ma na to wplyw. Moze sie okazac, ze twoja tak wredna jak moja i mimo skurczy i odejscia wod nic nie drgnie i skonczy sie cesarka. Tego sie jednak nie dowiesz w zesnien niestety :( Trzymam kciuki, zeby ustapila i sie otworzyla:)

charming_mi Ja nadal w dwupaku.. Zgodziłam się na ten Cewnik Foleya ale jak nie pójdzie to na kroplowkę na siłę się nie zgadzam...narazie czekam na badanie i założenie tego świństwa ...cóż..zobaczymy jak będzie. .szczerze już mi.się odechciewa rodzic sn.... Tak z ciekawosci dlaczego nie chcesz sie zgodzic na kroplowke? Ktos Ci odradzal? Ja mialam podana oxytocyne w mniejszej dawce i skurcze sie powoli rozkrecaly no ale potem przygasly. Na niektore kobietki zadziala i masz juz gotowy porod. Nie bardzo lapie dlaczego tak bardzo jestes na nie. Klaudina gratulacje Kuki powodzenia. Napisz co sie dzieje

Charming Mi w pierwszej ciazy zainstalowali to cudo. Chyba nie ma sie co sugerowac bo na kazda z nas co innego dziala. Na mnie nie zadzialalo tj. rozwarcie sie nie pojawilo za to pojawilo sie zdziwienie na twarzach pielegniarek, ze az tak mnie to boli. Dostalam tak bolesnych skurczy bo mialam wyjatkowo twarda i uparta szyjke. Podobno kobiet to tak nie boli....no moze ja nie kobieta jestem ;)

Dziewczyny ja mlodego kladlam lekko na boczku. Za pleckami cos podkladalam zeby sie nie przewrocil na plecki. Po trzech miesiacach trafilam dopiero do pediatry z prawdziwego zdarzenia, ktora mi sprawdzila dziecko z kazdej strony. Zauwazyla, ze dziecko ma problemy z lewym sciegnem szyjnym i prawym bioderkiem a to przez ulozenie w brzuszku i nieudany porod naturalny. Dziecko sie pchalo i wyginalo glowke w jedna strone przez co naciagnal sobie sciegno i potem w naturalny sposob kladlo glowke jak lezalo na jedna strone. Kazala mi przez jakis czas klasc dziecko tylko na te druga strone. Wtedy dopiero widzialam jak mu niewygodnie bylo bo caly czas dazyl do tego zeby sie przekrecic na te druga manke

sowianka Najlepszego. Kuki,Klarita ja też będę rodziła w Praskim. Tam rodziłam pierwszą córcie 6 lat temu. Teraz warunki super. Miałam okazję w 32 tc leżeć na ginekologii z zatruciem. Kuki82 mi czop odszedł taki sam jak opisujesz ( w zeszłą środę rano) Termin ja mam później bo na 23.09 ale od wczoraj nie mogę już chodzić tak mnie wszystko boli. Oj coś czuję, że będzie oblozenie w szpitalu jak sie wszystkie na raz zlecimy:) Tez tam pierwszego synka rodzila i na dodatek sama sie tam urodzilam. Jakos te tradycje mnie gonią. Oby tradycja rodzenia w chorobie do mnie nie przylgneła bo od dwoch dni mecze sie z katarem i bolem gardla.

Catarisa Jagoda od 2 dni nie robiła kupki bąki są ale na tym się kończy. Kurczę to normalne? Do tej pory robiła po każdym karmieniu :-\ Catarisa moze tak byc i jak dziecko jest na piersi to sie zdarza nawet i dluzej. Nie trzymalabym jednak takiego stanu dluzej niz trzy dni bez konsultacji z lekarzem

Kuki Jak mnie tak przed poprzednim porodem w dniu terminu lekarka mocno zbadala w praskim to wieczorem mi wody odeszly wiec moze i tobie pomoze:). Mialas okazje zobaczyc szpital? Bo ja mam tylko wspomnienia z poprzedniej powojennej wersji :)

Kuki82 Juuuupppiiiiiiiiiiiii zdaje się, że zaczął wypadać mi ten słynny czop :) I chociaż wiem, że wcale nie musi to zwiastować szybkiej akcji, to w związku z tym, że jestem już "przeterminowana", strasznie na to liczę :) No Kuki jak dzis trafisz do szpitala to sie pewnie miniemy. Ja sie zglaszam w poniedzialek na 17

Joanna89 Nie wiem czy masz w lozeczku klin ale jak mojemu sie ulewalo to podlozylam ksiazki pod przednie nozki lozeczka tak aby maly byl w bezpieczniejszej pozycji i zeby tak nie ulewal. Karmilam go na tym duzym rogalu i tez zawsze w takiej pozycji zeby byl ciut wyzesz glowka niz nozkami. Wiele dzieci ma ten problem. Mojemu sie ulewalo przez wiele miesiecy i alergia jeszcze to nasilala. Jesli bys chciala go dokarmiac mm to sa soecjalne mleka dla dzieci ktore duzo ulewaja. Maja inna konsystencje i szybciej gestnieja chyba w brzuszku i dzieci tak nie ulewaja. Zapytaj poloznej lub pediatry przy okazji.

Tak sie rozpisalam troche pod katem alergii ale na poczatku moze to byc efekt niedojrzalego przewodu pokarmowego i wystarczy unikac produktow wzdymajacych, smazonych itp

chani Dziewczyny to nie to że ja popadam w jakąś paranoje z tą dietą. Jadłam normalnie. Unikałam tylko czekolady i wzdymających rzeczy. Ale uwierzcie, nie mogę znieść widoku małego ciałka prężącego się w bólach przez 3 godziny i tego płaczu i swojej bezsilności :/ Teraz boje się coś zjeść... Bardzo dobrze robisz bo sie kierujesz intuicja. Z moim mlody nie chcialam za bardzo przesadzac z dieta i bylam zadowolona przez pierwsze dwa tygodnie. Po tym czasie dopiero moje dziecko zaczelo plakac calymi dniami i mialo duza wysypke na buziaku. Potem musialam przejsc na scisla diete. Jesli twoj maly juz odczuwa dyskomfort to lepiej odstawic wszystkie niepewne produkty i jak sie maly juz oczysci i uspokoi to powolutku rozszerzac diete tj. Co 5 dni jeden produkt. Jesli nie bedzie boli i wysypki to mozna rozszerzac dalej. Roznie dzieci reaguja i trzeba czasem dzialac na wyczucie a jak poczytasz sobie o alergii u dzieci to z tego co pamietam sa dwa typy: reakcja szybka i opuzniona. Niekoniecznie efekt musi byc blisko po spozyciu czegos co dziecku szkodzi.

Ewelajka Jaki expres. Tak powinna rodzic kazda kobieta :) a przynajmniej zakonczyc jakims pospiesznym a nie jak jakis ogorek co utknal w polu. Gratuluje i zazdroszcze takiego finiszu. Cieszcie sie soba

Nieesia Powodzenia kochana. Dobrze, ze trafilas na taki moment, ze nikt nie rodzi. Bedziesz miala cały personel dla siebie i dobra opieke Dziewczyny dzięki za komplementy. Na plusie mam ok 14 kg ale sie tym nie martwie bo jak poprzednio mlodego karmilam to zlecialam do 47 kg i wygladalam strasznie. Ja z tych co spora czesc zycia walczylam o kilogramy i nie lubie chudosci. Maminkaa Ja Ci juz zazdroszcze Leonka. Moze nawet nie dlatego, ze mi sie tak spieszy tylko, ze wysiadam. Wstaje rano tak polamana, kregoslup wysiada i sama sie czuje tak slaba. Brzuchol ogromny wiec jakbym miala jeszcze nosic go do terminu to juz chyba na jakims wozku bym jezdzila:). Najpozniej za tydzien w poniedzialek zglaszam sie do szpitala i we wtorek "Ludwik" bedzie juz z nami :)

Joanna U takich maluchow temperatura raczek i nozek o niczym nam nie mowi. Czest sa chlodne ale to nie znaczy, ze im zimno. Wazne zeby karczek byl cieply to wtedy masz pewnosc, ze jej cieplo. Przy karmieniu warto odkryc dziecko jesli jest np zawiniete w kocyk bo wtedy dziecko sie bardziej poci

Catarisa Super!!! Brzuszka brak i wygladasz super

Nie wiem jak sie dziewczyny czyjecie ze swoimi brzuszkami ale ja to juz powoli nie daje rady....zle siedziec, zle lezec i chodzic tez nie bardzo a wg terminu to jeszcze troszke. Jakbym miala tak czekac do 23 wrzesnia to chyba zaczelabym nim szorowac po ziemi :)

ciezarowkawawa Wspolczuje ale mimo wszystko chyba bym to zglosila. Moze i nie masz dowodu ale jesli chociaz kilka z tych placzacych dziewczyn cos napisze to da to komus do myslenia. Straszne jest tez to co napisalas, ze to nie tylko lekarz cham ale tez i personel, ktory sie podsmiewa. Nie wiem czy zamierzasz tam rodzic ale moze ze wzgledu na dobre samopoczucie powinnas przemyslec zmiane szpitala