-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kari_nka
-
Kurcze . Lekarz kazal mi brac nospe 3 razy dziennie dotego ta forte. Nie podoba mi sie to bo tak czy siak mam skurcze.. a nie chce zaszkodzic malutkiej. Dziewczyny chodzicie tylko do jednego ginekologa czy chodzicie tez dla pewnosci do innych? Zieloona oby tak bylo :) I jest magiczne 1000 stron!! :)
-
zieloona to raczej to znaczy :) moja mala jest glowa w dol i czuje jak ma czkawke wlasnie na dole Myszeczka a dlaczego niechcesz duzo nospy brac?
-
Emilka całe szczęście, że nic wam się nie stało! Ja mam 15 białych tetrowych. chce zamówić jeszcze 5 kolorowych i 4 flanelowe kolorowe. Dwie już mam i tak mi się spodobały, że domówie są takie mięciutkie jak kocyk. Staniki kupiłam w esotiq do karmienia. Super są i świetnie wyglądają. Ale kupie jeszcze 2 zwykłe tanie na początek, żeby nie popsuć tych bo szkoda. Termometr chcemy kupić bezdotykowy. Ja dziś po pierwszym praniu :) Wszystko czysciutkie i pachnace <3 Moja córeczka ma charakterek, rano szalała jak strasznie az brzuch na wszystkie strony latał, a jak przyszła godzina liczenia ruchów to nagle cisza. ledwo ledwo 10 naliczyłam i jak tylko skońćzyłam znowu zaczeła szalec! :)<br />
-
[quote="Hanka05" karinka a tą położną to bierzesz prywatnie czy na nfz? [/quote] Biorę prywatnie. Mam tylko jeden szpital w pobliżu więc nie miałam możliwości wyboru, a opinie o nim nie są dobre (a to szpital wojewódzki) więc dla własnego spokoju chciałam mieć przy sobie zaufaną osobę, która będzie wiedziała co i jak. Mam nadzieje, że wszystko pojdzie szybko i bez komplikacji ale zawsze bede czuła się jeszcze bezpieczniej. Emka_5 ja od początku ciążu mam taką temperaturę :) To normalne. Gratuluje pięknych zdjęć waszych maluszków. Też bym chciała, żeby moja mała nie była wstydziochem bo niemam żadnego zdjęcia usg bo za każdym razem się chowa! :)
-
Na początek mówiła, ze kiedy zaczną się skurcze nie panikować jak odejdą wody to jeszcze na spokojnie wziasc prysznic, zjesc cos, naszykowac się dopiero na spokojnie wyruszyc na porodówke. W razie gdyby (odpukać) wody miały kolor inny niż przeźroczysty/ jasny, nastąpił krwotok odrazu do szpitala. Na porodówke kazała zabrać wode i pomadke mocno nawilżająca bo usta sie wysuszają i skarpetki bo nogi mogą marznąć. Rozmawiałyśmy o sposobach łagodzenia bólu, powiedziała, że bardzo poleca prysznic pół godzinki i lanie wody na brzuch. Kazała wziaść apap i powiedziała, żeby po porodzie jak będzie mnie coś boleć to, żeby się nie martwić i śmiało brać odrazu dwie tabletki. Bo jak nawet delikatnie boli to nie znaczy, że ten ból niewzrośnie, a bez sensu żeby zwijać się z bólu. Pytałam o loaktator. powiedziała, że do szpitala mam nie brać, że ściąganie nadmiaru pokarmu nic nie da bo będzie go jeszcze więcej wtedy, że te pare dni (ponoć max 5) trzeba wytrzymać, karmić i że pokaże mi w swzpitalu jakiś fajny sposób żeby sobie z tym poradzić tylko musze mieć pielucy tetrowe ale niewiem jeszcze o co chodzi. Dla własnego dobrego samopoczucia mam się nie denerwować jak już na odziale po porodzie każdy bedzie miał dobre rady, mam wybrac sobie tylko to co sama uważam za potrzebne a reszte olewać, bo niepotrzebnie bede sie denerwowac a bedzie tak ze co zmaia to bedzie mowic cos innego. No i to chyba tyle z ogolnych rzeczy reszta to już takie rzeczy jak np co zabrac do szpitala itp. Za dwa tygodnie znowu sie spotkamy i jeszcze cos mi tam doradzi i wyjasnie jak bede miala jakies pytania.
-
Marti głowa do góry :) Po ciąży napewno się uda, teraz dzidzia najwazniejsza:) My po wizycie u położnej i powiem wam szczerze, że troszke się załamałam. Chyba do tej pory sama sobie wmawiałam, że to nie bedzie nic strasznego i wogóle, a teraz to masakra! Po pierwsze powiedziałą, że umówi nas na wizyte do innego gina, żeby sprawdził jeszcze raz dokładnie co tam się dzieje z tą szyjką itp i żeby usg zrobił. Ciesze się z tego, wiem ze mamy dobrego lekarza prowadzącego jednak kontrola podstawą zaufania i lepiej chyba udać się raz do kogoś innego. Przecież dzidzia jest najważniejsza. Rozmawiałyśmy o nacinaniu i wogóle, u nas w szpitalu jest tak, że jak dziecko rodzi się przed 38 tygodniem to każdą kobiete nacinają.. profilaktycznie. Fajnie wszystko wyjaśniła, dałą bardzo dużo cennych rad i kazała się nie martwić bo będziecały czas nam towarzyszyć ale niestety jestem przerażona. Mam nadzieje tylko, że jak przyjdzie co do czego to nie bede miala czas na strach. Patka trzymajcie się w tym szpitalu! Dziewczyny współczuje wam tego leżenia. W sumie też powinnam ale nie dałabym rady. Macie racje, że chociaz krótki spacerek dużo pomoże na samopoczucie, żeby nie zwariować :) Ale się rozpisałam... Ale musiałąm się wygadać :)
-
kwasnaa ja miałam bóle brzucha ale nie bardzo częste i ból nie był jakoś specjalnie mocny. Jak bardzo Cie boli i często to zgłoś się lepiej do lekarza.
-
Tytka, Agnes dołączam się do Was. Też mam termin na 2 maja i mam wielką nadzieje i tak samo wielkie przeczucie, że mała bedzie chciała wyjsc przynajmniej 2 tygodnie wcześniej. Dziś przyszłą do mnie część wyprawki! :) Troszke humor się poprawił. Zamawiałam na allegro od tego gapa_kids co polecałyście i jestem mega zadowolona. Jeszcze jedno zamówienia i będzie wszystko. Ja planuję od jutra pranie i szykowanie już, a po śawiętach zaraz zapakuje torbę i uszykuje łóżeczko. U mnie też pojawiło się swędzenia brzuszka, czasami nóg i dość często tylko jednej dłoni. Niewiem czy warto mówić o tym lekarzowi. Mam pytanie ma może któraś z was taką dokładna liste wyprawkową? Jakoś mam straszny mętlik w głowie, a niechce kupować nic co się nie przyda. Jutro jade na wizyte z położną. Wkońcu dowiem się dokładnie co i jak, dogadamy co do porodu, jakoś uspokaja mnie to :)
-
Cześć kochane mamusie! Wszystkiego co najlepsze w dniu naszego święta i dla tych maluszków w brzuszkach oczywiście też. Na Pomorzu słonecznie, od rana siedzimy na podwórku, zaczelismy wiosenne porzadki. Trzeba było dotlenic siebie i dzidziusia. Ci do laktatora to ja niewiem. Nie mam pojecia czy kupowac teraz czy pozniej jak bedzie potrzebny nie zastanawiałam się nad tym :/
-
Dominika_1989 ... A ja sie zastanawiam nad tym czy moj lekarz nie przesadzil z terminem nastepnej wizyty bo bylam u niego 2 marca i co prawda wszystko jest ok, ale nastepna wizyte ustalil dopiero na 30 marca a my z moim szczesciem w brzuszku zaczynamy dzis juz 33 tc i wydawalo mi sie, ze teraz juz powinny byc czesciej wizyty, ale to jest prawie caly miesiac, wychodzi cztery tygodnie rowno... To troche chyba niepowazne z jego strony, nie wiem jak on liczyl... No i nie mowil nic o liczeniu ruchow tez mimo, ze to juz byl 32 tc... Ja byłam na wizycie 3 marca, a jutro zaczynamy 33 tydzień i tez następną wizytę mam dopiero 31 marca.. to będzie już 36 tydzień. Tyle, że lekarz kazał liczyć już ruchy ale sama go o to zapytałam. Z tego co zrozumiałam to dopiero jeszcze następna wizyta będzie po 2 tygodniach, lekarz powiedział, że wtedy zacznie mnie przygotowywać do porodu... co kolwiek to znaczy.
-
My wózek kupiliśmy taki http://alejka.pl/baby-world-wozek-wielofunkcyjny-v-travel-11.html Powiem szczerze, że jestem bardzo zdowolona. Zależało mi na tym, żeby był przedewszystkim lekki i posiadał fotelik z adapterem. Bardzo dużo jezdzimy autem i bezsensu zabierać np do miasta cały wózek. A mój mąż maluje dzisiaj pokój. Siedze od rana i się nudze. Staram się nie pojawiać w okolicy, żeby nie wdychać zapachu farby, na spacer też nie mogłam iść przez te skurcza a po za tym padało cały dzień ;/
-
DobraWróżko o to właśnie chodzi! Materiały super, dziękuje bardzo :*
-
kwasnaa Ja miałam strasznie. I często nie obywało się bez tabletki przeciwbólowej żeby jakoś funkcjonować.
-
Marti dziękuje bardzo :) DobraWróżko a ja właśnie niewiem jak to jest z tym moim progiem. Niechciałabym brać znieczulenia ale niewiem ile dam rade wytrzymać. Po niedzieli jade na spotkanie ze swoja polozna i popytam co ona o tym mysli. Ja poprosiłabym o taką lekture. Wyśle @ na priv.
-
Dobra wytrzymam chyba bez zmian przez 2 miesiace, bo niechciałabym jechac na porodówke z żółtkiem na głowie..
-
Marti a z jakiego koloru rozjaśniałaś? Bo ja mam taki bardzo jasny brąz / ciemny blond. Sama niewiem jaki
-
Kurcze mam nadzieje, że mnie to ominie! bo chyba zwariuje. Tak już bym chciała zobaczyć tego mojego szkraba. A poza tym ten poród mnie przeraza. Myslicie juz jak to bedzie? Jak ktos przy mnie zaczyna o tym mowic to czuje taki strach. Ale mam nadzieje, ze jak przyjdzie co do czego to nie bedzie czasu na myslenie i pojdzie szybko i bez komplikacji:)
-
Dziękuje za rady dziewczyny. Może faktycznie lepiej poczekać. W sumie to już nie dużo zostało. Według mojego suwaczka 1 miesiac i 3 tygodnie. Ale mi zleciala ta ciaza, a wszyscy mowili, ze bedzie sie dluzyc.
-
Cześć wszystkim :) Śliczne te wasze brzuszki :) Niewiem czy też tak macie ale mi jakoś odebrało energie. Nic mi się niechce, cały czas mam doła. Już bardzo chcialabym maj. Mam nadzieje, że po porodzie przejdzie. Moja mała chyba czuje moje zle samopoczucie i cały czas pociesza mnie kopniakami. Wczoraj pocieszyłam się wznowieniem kompletowania wyprawki. Pozamawiałam troszke rzeczy, może jutro będą. Fajnie, że piszecie o układaniu ciuszkow bo jakos tez nie mam koncepcji. Mi lekarz przepisał teraz magnez Asmag Forte i nospe forte po 3 tabletki dziennie. Mam takie pytanie czy farbujecie normalnie włosy? Bo mysle o zmianie koloru z brazu na blad i niewiem czy to dobry pomysl. Czy na spokojnie moge to sama w domu zrobic czy lepiej isc do fryzjera?
-
Witam Mamusie i ich maluszki. Na pomorzu zawiatała zima ale mam nadzieje, że tylko na chwile. Ja chcę już wiosne! :) Ja ze swoimi teściami nie mam większego problemu. Mieszkamy z nimi na jednym podwórku jak narazie ale w dwóch osobnych domach. Teściowa w nic się nie wtrąca chyba, że sama przyjde i zapytam i liczy sie z moim zdaniem. Zawsze przyjdzie zapyta o wswzystko. Teściu to wogóle bezproblemowy człowiek. Jedyne co to często się wszystkim za bardzo przejmuje i zamartwia. Moja mała to ma charakterek. Mam od dzisiaj liczyć ruchy i oczywiście jak przyszła pora liczenia to ona się uspokoiła.
-
Melduje się po wizycie. Z malutka wszystko dobrze, 1880g , wyniki wszystko fajnie. Ale malo wod niestety. Dotego mam skurcze i dziecko bardzo mocno naciska glowka na szyjke wiec jest prawdopodobienstwo ze mala moze urodzic sie wczesniej. Narazie kazal lezec i brac magnez i nospe. Na szczescie to juz 32 tydzien wiec kazal sie nie martwic ale jednak fajnie by bylo jakby chociaz miesiac wytrzymala.
-
maratonka ja tak miałam. Lekarz powiedział, że niby od katatu. Mialam tak przez tydzien jakos i przeszlo :)
-
A my dzisiaj zaczelismy 32 tydzien. Juz blizej niz dalej. Z jednej strony nie moge sie doczekac a z drugiej jestem przerazona :) Fajnie macie dziewczyny, ze mozecie sobie wybierac szpitale u nas niestety tylko jeden wiec trzeba sie podporzadkowac czy sie podoba czy nie :( I wkoncu na pomorzu zawitalo sloneczko:) ptaszki tak spiewaja ze az w lozku sie nie chce lezec. Milej niedzieli wszystkim majóweczka
-
Cześć mamuśki. U nas w okolicy Koszalina ponuro i smutno. Nic się niechce. Do jutra jestem sama bo mąż na służbie więc postawiłam na leniuchowanie. Też czekam na troszke więcej słonecznych dni, ponieważ czeka nas malowanie. A pranie i szykowanie rzeczy zacznę chyba pod koniec marca. W połowie kwietnia chcę mieć już wszystko gotowe bo mam jakieś dziwne przeczucie, że mała zawita do nas juz na koniec kwietnie. Tatus będzie miał wspaniały prezent na urodziny :) maratonka też ci życze dużo sił i słonecznych dni. I przede wszystkim spokoju, żebyś nie musiała jednak tej siekierki używać. U mnie na wysokości pępka 110 cm. Moja mała znowu zaczeła zabawe :) Mały urwis straszy mnie nie potrzebnie. Drogie mamy życze wszystkim duuużo sił i słonecznych dni na te ostatnie miesiące! Miłego weekendu
-
Arleta witaj ;) My chodzimy prywatnie i co wizyte waży i mierzy dzieciątko :)