Skocz do zawartości
Forum

tulipka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tulipka

  1. tulipka

    Clexane acard

    leaan na kariotypy państwowo czeka się 6 tyg + dodatkowy czas oczekiwania na wizytę więc Twoje wyniki na pewno już dotarły -może mają jakiś bałagan? Co do Clexane to jest to bardzo indywidualna sprawa, niektóre kobiety ze stwierdzonymi chorobami zakrzepowymi biorą Clexane do końca ciąży, a nawet w okresie połogu. Jeżeli o mnie chodzi to wolałabym go brać jak najdłużej... byle tylko przyniósł upragniony efekt. Tak z ciekawości dziewczyny ile kosztuje Clexane?? Ja za fraxiparinę (to samo, stosuje się je zamiennie) płacę 60zł za 10 ampułkostrzykawek.
  2. tulipka

    Wrześniówki 2015

    Dzień dobry:-) Dziewczyny, czy są wśród Was takie, których piersi nie bolą??? Mnie bolały tylko chwilę na początku, właściwie zaraz po teście, później przestały być tkliwe a teraz mam wrażenie że przestały być powiększone.. Jak to jest u Was??
  3. tulipka

    Clexane acard

    aha co do progesteronu to usłyszałam "tak, tak ale przecież to suplementujemy" czyt. Luteina. Tak więc ja po prostu biorę jedną, dodatkową tabletkę popołudniu. Na razie podziałało -urósł, ale nie powtarzałam go. Hcg tez nie robiłam bo nawet nie miałabym jak dziś, ale podobnie jak ty odpuszczam temat. to nie ma sensu -mi także pięknie rósł zawsze. Po prostu przychodzi moment kiedy ciąża obumiera i koniec. Hcg nigdy mi tego nie wyrokowało. Oby kluczem okazał się Clexane/Fraxa.
  4. tulipka

    Clexane acard

    lala mi piersi też odpuscily, zupełnie!! Są większe ale nie tkliwe. Jest tyle dziewczyn u ktorych ledwo drgną, że tym się nie przejmujmy (choć tez o tym myslalam). Mowiłam o bólach i kłuciu ale stwierdził, że takie rzeczy zdarzają się często. Oczywiście nie powinny być tak silne, jednak dopóki nie ma krwawienia (nie plamienia) to po prostu nie można tu niczego stwierdzić ani wyrokować bo po prostu nie ma podstaw. Ogólnie czekamy i żyjemy do kolejnego poniedziałku (09.02). Wiadomo -jak będzie (OBY!!) serduszko, to zdecydowanie prościej będzie oceniać wszelkie postępy. lala ja chce zapaść w sen zimowy!!! :)) Jak niedźwiedź! tak na 2-3 tyg!! Ładnie proszę! :)
  5. tulipka

    Clexane acard

    ahh caly dzien ta wyprawa zajęła. Padnieta jestem. A więc przede wszystkim to okazało się, że źle obliczałam wiek ciąży -jest młodsza o tydzień! Na tę różnicę składa się kilka czynników, ale najważniejsze to wiek podawanego zarodka (dojrzała blastocysta) i późny transfer (zdecydowanie po owulacji). Okazuje się, że to dopiero 5t4d. lala232 wiek ciąży mamy podobny. Podczas badania odnaleziono zarodek. Celowo piszę "odnaleziono" bo na fotel kładłam się 2 razy i za drugim razem się ukazał ale wcale nie było łatwo bo się chował. Ma zaledwie 0,23mm więc naprawdę jest maleńki i słabszy sprzęt mógłby sobie nie poradzić! Z USG również wynika, że to 5t4d więc rozwój się zgadza. Na początku miałam obawy, że wielkość jest za mała ale sprawdziłam normy i jest ok. Wcale się nie uspokoiłam, ten "nowy wiek ciąży" wyprowadził mnie z myślami w pole.....na tym etapie to zawsze było ok :( myslalam, ze powoli mijam czas w ktorym zawsze traciłam te kruszynki. Ale nic, musimy być dobrej mysli. lala232 napisz jak u Ciebie? Jak z plamieniami? Trzymam mocno kciuki!! Mocno!
  6. tulipka

    Clexane acard

    paskudny nastrój mnie ogarnął przez dzisiejsze bóle :( lala Jak nie będziesz mogła wytrzymać to zawsze możesz po tygodniu podejrzeć u innego gin, czy widać coś więcej. Ale naprawdę musisz być dobrej myśli, jest tak wiele historii kiedy ciąże baaardzo wolno raczkowały w początkowym okresie a później wszystko nadganiały w mig!! Możesz też sprawdzić czy betka rośnie. jejku no musi być dobrze!!!
  7. tulipka

    Clexane acard

    lala232 czyli jeszcze wszystko może się ułożyć!! Jest duża szansa, że wszystko będzie jak należy. Naprawdę mocno trzymam kciuki!!! Ja dziś mam znacznie gorszy dzień.. bóle podbrzusza wróciły do tego kłucie w szyjce. Ta szyjka martwi mnie okropnie :( Jutro wizyta, pewnie nie dowiem się za wiele ale zawsze..
  8. tulipka

    Clexane acard

    lala232 daj znać po wizycie koniecznie!! W Białymstoku są bardzo dobrzy specjaliści -jesteś w dobrych rękach (moje rodzinne strony). Podpytaj lekarza czy ivf byłoby jakimkolwiek rozwiązaniem. My jesteśmy po invitro i zobacz też tracę te ciąże.. ale w końcu się uda. Nie poddawaj się. A w Becie jak sama wiesz najważniejszy jest przyrost. Kochana poczytaj forum "nasz bocian" -typowo merytoryczne wątki bez zbędnego pitu pitu, morze fantastycznych historii, które znajdują szczęśliwy finał. Czekam na wieści po wizycie!! Trzymam kciuki -dosłownie!
  9. tulipka

    Wrześniówki 2015

    U nas mąż zawsze wchodzi ze mną do gabinetu. Nawet nie pomyślałam, że mogłoby być inaczej tzn. że lekarz mógłby mieć coś przeciwko. A niechby spróbował... Nieesia gratuluję kruszynki -dobrze, że wszystko dobrze!! :-) joanna89 mnie też swędzi brzuch, ale u mnie to pewnie od zastrzyków, choć tak czy inaczej podzielam swedzenie:) Klarita gratuluję cudu po tylu latach!! Staż mamy podobny jednak nam naturalnie się nie udało. Ale nic to! Poradziliśmy sobie inaczej :-) Edyta12345 już wtorek.. co raz bliżej do naszych wizyt :))
  10. tulipka

    Clexane acard

    alga, wadera28 -super!!! Gratuluję dużych brzuszków. Uwielbiam takie wpisy -dajecie nadzieję.
  11. tulipka

    Clexane acard

    lala232 ja również miałam bardzo niski progesteron (na dolnej granicy), biorę teraz jedną tabletkę więcej luteiny tzn. 1 dodatkową popołudniu. Nie wiem czy przez to ale wczorajszy progesteron mam już wyższy -nie jakiś super, ale wartość wzrosła. Jaką masz bete?? Nie przejmuj się nią kochana, są to wartości szacunkowe, które u każdej z nas naprawdę wypadają bardzo różnie. Wiem jak bardzo się denerwujesz i martwisz tymi plamieniami i żadne gadanie tu tego nie zmieni jednak narazie postaraj się nie myśleć w czarnych kolorach -mogę Ci poradzić lekturę wątku na "Naszym bocianie" o plamieniach i ewentualnie malych pęcherzykach/zarodkach -jest tam morze historii takich kobitek jak my.. bardzo pokrzepiające. Szkoda, że nie jesteś zalogowana -chciałam Ci wysłać linka prywatną wiadomością -nie wiem czy tu można.. Daj znać co u Ciebie. Trzymam kciuki!!! Za siebie również.. i za nas wszystkie co do jednej!
  12. tulipka

    Clexane acard

    mamunia5 ogromnie współczuję Twoich strat. Dla każdej z nas to okropne przeżycie, jednak wierzę, że w końcu nam się uda. Przecież musi się udać! Musi. Czy poza acardem i clexanem bierzesz jeszcze jakieś leki?
  13. tulipka

    Clexane acard

    od 6 lat starań to co zrobiłam dzięki naszemu cudownemu NFZ to wlaśnie poradnia genetyczna -i masz babo placek oczywiście problemy... badania robiliśmy koniec listopada a wizyte wyznaczyli nam na marzec. Zadzwoniłam tam w zeszłym tyg. i poprosiłam o pilne wydanie z uwagi na ciążę ale jedyne co zrobili to uprzejmie znaleźli szybki termin na ten czwartek... chociaż tyle. Na wizycie otrzymamy te wyniki. Nie wiem czy cos dalej będą robić. Obawiam się właśnie trombofilii. Ze wszystkich innych badań wynikają właśnie problemy z krzepliwością, bynajmniej tak prowadzi trop.. ale nic na pewno.
  14. tulipka

    Wrześniówki 2015

    Abhafiya -witaj:)) kasiammm a aplikujesz luteinę aplikatorem?? Ja tak i może dzięki niemu aż tak nie wyłazi. choć to bywa różnie. Co do koloru to raczej w kolorze tabletki (nieznaczna różnica). LuGie89 to podobno nie do końca prawda, że za wymioty odpowiada hormon i że jeżeli jest go za mało to wymiotów brak -naukowo nie zostało stwierdzone co tak naprawdę powoduje i wzmaga nudności (być może to ogólny rozstrój hormonalny). Moja mama również ich nie miała, ale z kolei przyjaciółka miała i to niemal do 3 trymestru :-( Także głowa do góry! Kobitki z dzisiejszego USG -czekamy na wieści :))
  15. tulipka

    Wrześniówki 2015

    LuGie89 pomożemy!! W kupie siła:-)) Gratulacje!!!
  16. tulipka

    Clexane acard

    Ja robiłam na pewno kariotypy razem z mężem, ale niestety wyniki otrzymam dopiero w czwartek -czyli już w trakcie ciąży :( po 1 czeka się na nie ok. 2 m-cy, po 2 nawet jak wyniki dotarły do poradni to z kolei długie oczekiwanie na wizytę, a bez wizyty wydać nie chcą (co na marginesie wg mnie nie jest zgodne z prawem pacjenta).
  17. tulipka

    Wrześniówki 2015

    ja niestety nie mam mdłości -niestety bo z tych wszystkich obaw i zmartwień to zdecydowanie wolałabym je mieć :) Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty. Czekamy na wieści!!! dia na ktory to tydzień u Ciebie??
  18. tulipka

    Wrześniówki 2015

    Edyta12345 na USG jeszcze nie byłam, chcę dopiero jak będzie cokolwiek widać, po tamtych stratach najchętniej zasnęłabym na kilka tygodni i poszła dopiero jak minie najgorszy strach.. ale że się tak nie da to idę w środę :) Mycha88 mnie te bóle dalej niepokoją bo czasem to po prostu BOLI! nie to że ćmi, czy ciupie tylko BOLI :( dlatego wciąż mnie to martwi. Ale nic to, już kolejny dzień dobiega końca i oby kolejne te I trymestrze mijały szybciutko jeden za drugim. joasiaG gratuluję serducha!! takie wiadomości cieszą do potęgi! :))
  19. tulipka

    Clexane acard

    Caroline dodałaś skrzydeł!! tez jestem na fraxi, lala232 na clexanie, więc jeżeli to problemy z krzepliwością bądź inne podobne to mamy dużą szansę. Szalenie o tym marzę!
  20. tulipka

    Clexane acard

    ja obecnie jestem 6t3d, usg mam w środę. Do tego czasu postaram się nie zwariować :(
  21. tulipka

    Wrześniówki 2015

    joasiaG ależ zazdroszczę Ci tego 8 tygodnia.. u mnie dopiero 6t3d a do 8 tygodnia wydaje się być jeszcze cała wieczność... :) W ogóle to najchętniej zapadłabym w jakiś sen zimowy na ten cały pierwszy trymestr.
  22. tulipka

    Clexane acard

    lala232 ja również jestem po 2 stratach. Pierwsza ciąża bez wspomagaczy, strata 6t3d. Druga ciąża in vitro na luteinie i duphastonie, strata 6t4d. Teraz również in vitro z całym tabunem leków tj. Encorton, Acard, Fraxiparine (to jak Clexane), skwas foliowy i no-spa. Naprawdę wiem co czujesz.. :-( Każdy kolejny dzień to prezent od losu i nadzieja na powodzenie. Trzymajmy kciuki za nasze kruszynki.
  23. tulipka

    Wrześniówki 2015

    Witajcie nowe wrześniówki:) Dziewczyny co do bólu podbrzusza to całkiem powszechne zjawisko jednak mam pytanko -czy wasze bóle to takie "ćmienie", niby boli niby nie, delikatnie?, ból jest uporczywy? stały? ciągły czy szybko mija?? U mnie powiedziałabym, że czasem ten ból jest naprawdę silny, wczoraj miałam uczucie jakby mi ktoś stopą stanął na podbrzuszu do tego jakby ktoś wykręcał jajniki :( a z kolei np. teraz tylko delikatnie ćmi. Jak to jest u Was?
  24. tulipka

    Wrześniówki 2015

    Catarisa my po całym protokole mieliśmy zbyt duże ryzyko hiperstymulacji dlatego odłożyliśmy transfer o m-c. Pierwszy był udany ale niestety maleństwo zawróciło z drogi (6t4d), drugi nieudany, a trzeci cudownie szczęśliwy i oby trwał i trwał aż do września :) więcej mrozaczków nie mamy.
  25. Myślę, że podstawowy FOLIK w zupełności wystarczy. W pierwszej ciąży zażywałam Femibion po czym zgłębiłam temat i faktem jest, że są to witaminy/skladniki syntetyczne a ich wchłanianie jest niezwykle ograniczone. http://www.rossnet.pl/Porady/Witaminy-w-trakcie-ciazy,48743,2808
×
×
  • Dodaj nową pozycję...