Skocz do zawartości
Forum

Ewelajka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Ewelajka

  1. ja trafiając na porodówkę wszystkie papiery podpisywałam po porodzie, bo nie było czasu na to wczesniej. Co prawda porod mega szybki i "łatwy" bez komplikacji. Życzę sobie takiej powtórki i kazdej z was takiego rozwiązania. Kleszczy się nie stosuje podobnie jak chwytu Kistllera, a i tak dość czesto się o tych zabiegach słyszy. Jesli jest stan zagrożenia życia dziecka lub moj to niech robią co trzeba. Z dwojga złego jesli poród SN jest w trakcie to lepiej mu pomóc niż robić CC.
    Porody sa takim zdarzeniem którego nieda się zaplanować.
    Kilka razy słyszałam, że najtrudiejsza wersja porodu to własnie SN zakończony CC.

  2. jak chodzi o picie napojów gazowanych generalnie za tym nie przepadam a w tej ciąży cola cały czas za mną chodzi. od czasu do czasu się jej napiję:) Alkohol hmm, w porzedniej ciąży było najupalniejsze od dekaty lato, chodziłam w wielkim brzuchem bo rodziłam we wrzesniu zdarzyło mi się wypić warkę 0% a raz chyba 2% generalnie lubie smak piwa wiec czasem też napiłam się od MM łyka czy dwa takieko zwykłego. (teraz też mi się zdarzy) na swoim weselu napiłam się lampkę szampana. Lub od siostry czy mamy pociągnę z kieliszka czerwone wino. Dawniej właśnie na anemie lekarze nawet zalecali napić się pół lampki czerwonego winka cięzarnym. Uważam że jeśli kobieta w ciąży ma na coś ochotę nie powinna sobie odmawiać (oczywiście z umiarem). czy to odrobina alkoholu, słodycze czy fast food. Natomiast wieksze rystrykcje sąpodczas karmienia piersią i wtedy trzeba bardzo uważać. Chociaż położna powiedziała mi że piwo karmi wspomaga laktacje.. ( zawiera anyż)
    Imię dla dziecka Kiedy mój brat się urodził miał być Filip właśnie ale sasiedzi nazwali tak psa...

  3. Alexja Benjamin to imię które od zawsze mi się podobało podobnie jak Emmanuel czy Samuel ale MM twierdzi że za bardzo zdziwiane:(( a w rodzinie mamy jednego Benjamina co prawda jest o jakies 40lat starszy:)
    Generalnie nadal nie możemy się zdecydować Błażej, Mieszko, Ksawery, Natan, Oliwier, Tobiasz? to są wszystkie moje typy. Natomiast mąż uparł się na Michałka... ( bardzo ładne ale mam wrazenie że dość popularne) i nie możemy znaleść kompromisu.

  4. U nas od początku miaa być Kornelia ale kiedy ją zobaczyłam i przytuliłam nie pasowało mi do niej to imię, ale mimo to zostało:) a teraz kompletmie nie mam :) puki co móimy do niego imionami dziadków :)
    ja dzis gruntownie wyczyściłam kuchnie wszystkie szuflady i szafki:)
    Pietka moja szyjka ma 30mm i nie ma szału ale to jest indywidualna sprawa. poprzednio też mi się skracła i ostatni miesiac chodzilam z 2 cm rozwarciem które się powiekszało finalnie trafiająć na porodówkę było pełne. natomiast znajoma mając 1cm rozwarcia dwa mies wczesniej rodziła po terminie nie mająć pełnego rozwarcia, wiec chyba nie ma reguły

  5. AniEli posiadanie co najmnej jednego dziecka można nazwać jako aktywność sportową:) Ty się kwalwikujesz do olimiady:) zeby to wszystko ogarnąć:) :)
    Ja się zastanawiam nad basenem, bo wczśniej częśto chodziłam nawet młoda zabierałam.
    dzisaj czuje ruchy w okolicy lewego jajnika:) dość mocne

  6. ja też dzisiaj ogarnełam pranie, takie standardowe sprzątanie, obiad i zrobiłam miejsce w szafie na rzeczy maluszka:) Zamówiłam pościel do łóżeczka;) na 17 szczepienie młodej a wcześniej zakupy w pierdonce i może wstąpię to hurtowni odzieżowej kupić koszule do szpitala. A puki co wykorzystując drzemkę młodej delektuję się kawą:)
    Kobietki czy któraś chodzi na basen?? lub trenuję coś??

  7. AniEli ja też nie mam konkretnego pomysłu na imię dla synka:)
    Po środowej wizycie szyjka się skróciła do 3cm ale zamknieta, małym wszystko dobrze ale ułozony dupeczkowo dlatego słabo czuję ruchy, generalnie jest nisko umiejscowiony ale w normie ( mam nadzieje że się odwróci)
    Aktywność u mnie na maksa, miałam gości na kilka dni, wiec troszkę trzeba było ogarnoć do tego wycieczki, Zakopane, Kraków, wieczorami byłam zmeczona. brzuch napinał. Raz musiałam wziąć no-spę ale to po przyjenej porannej"pobudce" :)
    Robiłam masaż krocza poprzednio olejkiem migdałowym, ale że na IP trafiłam z bólami partymi i wszystko działo się tak szybko to mnie położna nacieła mimo ze nie bardzo chciałam. Nie wiele bo skonczyło sięna 4 szwach.
    U mnie Kornela jakoś nie jest bardzo zainteresowana brzuchem, podnosi bluzke głaska, przytula co bardzo mnie wzrusza:) ale siedząc na kolanach jakoś się nie wbija rękami w niego tylko paluszkiem pokazuje dzi-dzi.. natomiast po tatusiu skacze jak tylko może, (ale ma dość miękko) noszenie też mnie martwi prawie ponad 11kg jutro na szczepieniu bedziemy się warzyć.
    u mnie waga jak na 25tc chyba nie zle, start 65 teraz 68,5.
    pranie planuje poczatkiem kwietnia i odkurzenie wózka też. z wyprawkowych rzeczy nadal nie wiele:)

  8. widzę że nie tylko mi się zdarzają takie wpadki ciążowe:) ostatnio wchodząć do mieszkania zostawiłam klucze w drziach od zewnętrznej strony i tak sobie pół dnia wisiały póki MM nie wrócił,,, :)
    Lovella życie często nie układa siępo naszej myśli, a na pewno sobe poradzisz, w taklich sytuacjiach człowiek znajduję dziwną siłę w sobie.. A to na pewno okres przejściowy:)

  9. Pietka piękny wiek, teraz już nic ją nie boli:) I patrzy z góry.
    W szkole rodzenia byłam poprzednio na 3 spotkaniach szczegolnie dużo mi to nie dało... a teraz nie mam takej potrzeby bo większość na świeżo przerobiłam.
    wervk bierzesz witaminy dla kobiet w ciąży? powinny pomagać na włosy i paznoknie. Może sprzypowita tylko nie wiem czy w ciąży można. może jakieś maski, olej arganowy albo rycynowy.
    bystraaa scenariusz porodu nigdy nie bedzie taki jak zaplanujesz, chociaż nastawienie pozytywne bedzie dobrze działać, Uważam, że im bardziej się człowiek boi tym bardziej boli. lęk i respekt jak najbardziej wskazany ale paniczny strach może nas "blogować" a przecież urodzć i tak musimy...czy to same czy nam pomogą wyjmą..:)

  10. tak wspaniały drink 75g z glugozy, nie było takiej tragedi wielkiej, a MM i towarzyszył więc jakoś poszło. Na czczo 74wiec dolna granca, po godz 104
    Dzis kupiłam śpiworek w lidlu:) bardzo fajny, jakes bodzak a w rosmane na promocji dorwałam dzisiaj majciochy poporodowe... wyśle w przyszłym tygodniu zamówiene i prawie bedze wszystko. Chociaż zostawie sobie coś na przyszły miesiąc:)

    ruchy czuje bardzo nisko, dzisiaj nawet jakby w kroku, nie były bardzo bolesne a trafiały tak, że mnie kilka razy poderwało. wizyta 08, i trochę się martwę o szyjkę bo miesiąc temu było 34mm a jakoś się nie oszczedzałam.... a jest dopiero 25tc

  11. widzę że jest dużo nas które i w 2017 poraz kolejny roztaną mamusiami:) ja dopiero zaczynam kompletować wyprawkę:)

    u nas z tym mówieniem też opornie, Mówi mama, tata, baba, pa, dzia, dzidzi na inne dzieci, te na zdjeciu i u mamy w brzuszku też dzidzi:) ( ale wątpie że rozumie, raczej brzuch albo pępek)chociaż tata nie ma dzidzi pokazując na brzuch. I mówi tylko w tedy kiedy ma ochotę są dn że jest rozgadana i prowadzi monolog lub zaciętą dyskusje a na drug dzień tylko kilka razy się odezwie, Kornela dużo rozumie, wykonuje polecenia, to zabawki czasem pozbiera, namiętnie wyrzuca pampersy do śmieci:) pokazuę co chce, albo się rzuca na podłogę kiedy się zości. I zaczynamy się nocnkować:) przynośi nocik i na nim siada kiedy chce kupkę, co prawda jest w tedy w pampersie dość komicznie to wygląda bo troche siedzi a troche jakby "na małysza" w powietrzu:). Kieły się przebiły ale chyba najtrudniej z nimi było 4 na raz i dwa dni gorączki:(
    każde dziecko rozwija się inaczej.
    I mamy problem z jedzeniem a raczej z nudą na talerzu, na obiad najlepiej zupka pomidorowa, inne też zje ale z oporem, a na drugie danie musi być mięcho (wszystko jedno drób, ryba, królik) byle mięcho z ziemniakami i jakas surówka. ( najlepiej marchewka, pomidor, brokuły) teraz już nie tknie makaronu ze szpinakiem co chętnie jadła, naleśniki nawet się nie popatrzy na nie, an nic mącznego. Pierogi z mięsem, farsz owszem a ciasto zostało wyrzucone. a Kasza zamiast ziemniaków też nie porzejdzie, jakies pomysły???

    Kochane miałabym prośbę, szukam was na fb i nie mogę znaleść, grupa jest pewne tajna czy administrator grupy mógłby mi wysłać link lu zaproszenie???

  12. A ja wcąż nie przywiozłam rzeczy mamy do prania dla małego. ale może w przyszłym tygodni to zrobię:) poza tym w koszyku na allegro jest wszystko przygotowane, ale obiecałam sobie że do lutego wytrzymam:) A teraz jestem u teściów bo szwagierka jest po rozwiązaniu i nie za ciekawie, mam nadzieje że chociaż trochę bedą mogła pomoc, po mimo relacji jakie nas łączą.
    AniEli świat różu stoi otwoerm przed TObą i córcią wiec korzystaj:)

  13. death atro zaglądnąć na strone szpitala w którym chcesz rodzić, powinna być wypisana lista co jest potrzebne. Ale generalnie dla Mamy;
    3-4 koszule nocne w tym do karmienia
    podkłady poporodowe/podpaski 2-4op
    podkłady na łózko
    majtki poporodowe wielorazowe4szt/jednorazowe4/llub babcine bawełniane:)
    ręcznki 2x
    przybory kosmetyczne
    suchy szampon do włosów
    szlafrok
    karta ciąży i dowód os.
    Biustonosze do karmienia lub sportowe
    kubek, sztućce itd
    pewnie zapomnałam o czymś... torbe woziłam miesiąc przed porodem w aucie:) a gdybyś nic przy sobie nie miała to pewne zaopatrzą:)
    Dla maleństwa to już zależy od szpitali bo w jednych wymagają zeby miec swoje żeczy w innych dają wszystko i trzeba mieć tylko na wyjscie:)

  14. Ja używałam płynu dla niemowlat z rossmana boboni, a teraz różnie w naszym płynie używam (FM) a kiedy mi brakło to w zwykłym proszku, nic jej nie było. Zmiany AZS ma tylko po nabiale. ( ostatnio dziadek uraczył ją czekoladką... ) oczym dowiedziałam się po fakcie. Masakra co jej wyszło:(( aż mnie boli jak ją smaruję

  15. U mnie przypływ energii ale umiarkowany:) sterta prania musi poczekać bo pralka sfiksowała:( i czeka jak ją MM obejrzy ale raczej wróże jej serwis:( dobrze ze jeszcze na gwarancji.
    Ale dzisiaj początek produkcji kosmetyków ale małej:) zaczynamy od balsamU:) i oleju do kąpieli. czekamy na dostawe reszty produktów:)
    teraz troche ogarnąć i biore sięza obiad.

  16. Ale szalejecie z zakupami, ja mam pare bodziaków upolowanych perełek na lumpkach:) wszystko przygotowane w zakładce wyprawka ale obiecałam sobie ze jak zacznie się 7m to kupie wszystko, troche mnie skręca, a może nawet dzisiaj przywioze spakowaną rozmiarówkę 56-62 od mamy:) miedzy różowościami znajde sporo neutralnych ubranek dla maluszka.
    u nasz zacięta dyskusja i pertraktacje dotyczące imienia dla małego:( Jakośniemożemy się dogadać w tej kwestii

  17. ja na AZS używam olejku kokosowego nierafinowanego lub masło shea i odrobiny oilatum. A włosy myje szarym mydłem (starsze pielęgniarki z Krakowskiego Prokocimia polecały) i faktycznie Kornela nigdy nie miała ciemieniuchy. czasem przed kąpielą zamiast oliwki olej kokos. testowałam Atoperal i mediderm ( emulskie do kąpieli i wg nie bez szału. Polskie zamienniki tańsze ale mało wydajne i nie natłuszczają tak bardzo.
    Pieluchy używam teraz Dada soft zielone. (pampers robi pieluszki dla biedronki) A na początek miałam kilka różnych i np fajne były z bella happy z wycięciem na pępek. A raz kupiłam papmers activ beby dry i były strasznie dziwne (smierdzały plastikiem i takie bardzo sztuczne) chyba taka paria była.) a te wielorazówki podobno są bardzo fajne. Tym razem się do nich przymierzam. Na sam początek pieluszki idą jak woda...:)
    Brzuch też mam mniejszy niż w pierwszej ciąży, a że w kolejnych szybciej rosnie. Mówią też że słodkie się je na dziewczynkę, a poprzwednio ze słodyczy wybierałam tylko śledzie w occie:) A teraz na faceta w ciągu dnia pochłone tabliczkę czekolady co mi się nigdy nie zdarzyło.

  18. DobraWróżka nawet nie zwróciłam uwag że w rossmmanie sa takie ręczniki:) czasem w biedronce sa to po kilka paczek kupuję:) ok5zł Płatki kupuje w Tesco bo są najtańsze:)
    Prosze podrzuć pare mążowskich rad co do kosmetyków:) szczególnie dla dzieci:) w czym kąpiesz? Olej kokosowy, migdałowy? i co do mycia włosów??
    ja też sie bardzo martwiłam z Kornelą bo przewidywana waga to 2200 a mała 3060:)

  19. z prasowaniem uporała się wczoraj:)
    Dziewczyny mają racje waga jest tylko szacunkowa i może się znacznie różnić. I ne ma się co martwić na zapas a pozaty dzieciaczki dopiero teraz zaczynają robić "mase"
    Velvet fajny ten artykuł, w poprzedniej ciąży go studiowałam, nagromadziłam chusteczeki bebydrym calendula i cóż z tego młoda była uczulona. Skończyło się szarym mydle i płatkach kosmetycznych/ręcznikach bawełnianych (mega drogie). Teraz chusteczek używam na zmiane ALe mydłem. Najczęściej Dada Naturals zielone mimo że skład jest daleki od naturals.:)
    a ja bardzo mało czuje ruchy chyba przez to łożysko z przodu:( chociaż w nocy daje znać o sobie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...