-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Catarisa
-
Mycha co chcesz, może hepatologiem będzie hihihi :) JustiSia mniam gołąbki bym sobie zjadła.
-
Też mi się zdarza problem z oddychaniem ale to normalne,dziecko w macicy jest już powyżej pępka i uciska na przeponę. Czasami to aż mój M się wystraszy bo oglądamy film a tu nagle wydaję z siebie dziwny dźwięk. Nawet nie wiem jak to opisać. Oddycham przez nos i nagle nie mogę nabrać powietrza i przy tym właśnie taki dźwięk powstaje. Najczęściej jak leżę na plecach to tak się dzieje.
-
Biedactwo, współczuję Ci. Mam nadzieję że ta cała sytuacja zakończy się pozytywnie dla Ciebie. Jak emocje opadną na spokojnie porozmawiacie i dojdziecie do porozumienia. Jeśli Ty nie masz możliwości ruszyć się z domu to może zadzwoń do jakiejś koleżanki by nocowała u Ciebie i przy okazji pomogła ogarnąć bałagan.
-
Alucha to bardzo przykre co napisałaś. Jak można w ogóle kogoś tak traktować i to kobietę która nosi jego dziecko. on nie zasługuje na Ciebie. Albo jest tak głupi albo przechodzi jakąś depresję związaną z Twoją ciążą. Dziwne że nawet nie chciał Ci wyjaśnić powodu odejścia. Nie płacz już bo to i tak nic nie zmieni a maluszek się denerwuje, zaparz sobie melisę i dopiero jak się uspokoisz to zaczniesz racjonalnie myśleć. Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego maluszka :* Widziałam dzisiejsze Wasze fotki no muszę przyznać że wyglądacie prześlicznie gratuluję również udanych dzisiejszych wizyt. Ale te nasze dzieciaczki rosną.
-
Tak lepiej mieć taką butelkę bo to różnie bywa. Brodawki mogą być tak wymęczone że trzeba będzie odciągnąć i z butli podać. Czy chociażby podać jakąś herbatkę z kopru włoskiego na kolki. Zastój pokarmu itp. Później niepotrzebne nerwy są jak nie ma pokarmu dziecko płacze w niebogłosy i trzeba szybko kombinować a nie ma nikogo pod ręką co by mógł do sklepu lecieć. Ja kupię i butelkę a nawet 2 i mleko modyfikowane chociaż 1 kartonik na wszelki wypadek.
-
Emily trzymaj się kochana. Będzie dobrze zobaczysz. Ewa ślicznie wyglądasz. Witaj karolajna23
-
Dziś idę ostatni raz na zajęcia do SR. Ale mi żal że już koniec:-( jakoś tak tygodnie mi szybciej leciały.
-
Zgadzam się z JustiSia .Ten otulacz to wygląda jak ręcznik. Nawet w cienki kocyk można tak dzidzie otulić.
-
Dzięki dziewczyny za pomoc te ręczniki z Ikei śliczne takie kolorowe. Mycha ślicznie wyglądasz więc się nie przejmuj :) twoja przyjaciółka widocznie ma sama ogromne kompleksy z którymi sobie nie radzi. To bardziej przykre.
-
a jakie ręczniki kąpielowe będą najlepsze Waszym zdaniem: z kapturkiem? frota?mikrofibra? bambusowe? bo chce zamówić i już sama nie wiem jaki http://allegro.pl/okrycie-kapielowe-recznik-z-kapturkiem-promocja-i5019107127.html tu mi się biały jednorożec podoba http://allegro.pl/okrycie-kapielowe-recznik-z-kapturkiem-zoo-i5217971673.html a tu panda http://allegro.pl/okrycie-kapielowe-recznik-z-kapturem-kapturkiem-80-i5382853279.html a tu wszystkie są śliczne
-
Dzień dobry ania.r gratuluje na nowej drodze życia :) Mycha nie przejmuj się gadaniem innych to zazdrość jest. Moja siostra o 5 lat młodsza urodziła córkę i tak po ciąży się roztyła że szok. Mimo to ja jej złego słowa nie powiedziałam ( bo jak bym mogła w ogóle ) a ona jak mnie zobaczyła to mi powiedziała -ale ty chudo wyglądasz na buzi ,i to z taką miną że komplement to nie był. Uśmiechnęłam się do niej szeroko i odpowiedziałam że widocznie mi z tym do twarzy bo mi wszyscy mówią że pięknie wyglądam :)))
-
Elsi moje kondolencje współczuję Ci bardzo.
-
Sylweczka również śliczny brzuszek:) Sunshine to maleństwo wystawia Cię na próbę cierpliwości hehehe Kiedy masz wizytę? może się wreszcie dowiesz.
-
Nieesia śliczny ten kącik bardzo mi się podoba. Sunshine jaki zgrabny ten Twój brzuszek. Łóżeczko piękne. Fotelik wygląda na bardzo solidny jakiej to firmy?
-
Dziękuję za miłe słowa. Maminka ślicznie wyglądasz, piękne zdjęcie :) Ja zapinam pasy ponoć to bezpieczniejsze. Dziś na obiad robię makaron ze szpinakiem. Samo zdrowie.
-
Hej dziewczyny ale się rozpisałyście :) Ja mam duży brzuch hhihi wygląda jak bym miała już na porodówkę jechać :) Fotka robiona dziś rano po przebudzeniu przed śniadaniem :)
-
Wiruśka to normalne jest teraz mają jeszcze na tyle miejsca by ćwiczy już niedługo to się zmieni ruchy będą rzadsze bo i miejsca będzie mało. Ostatnio chodziłam po pokoju w tą i z powrotem albo kołysałam biodrami by ta mała dzikuska zasnęła hehehe teraz też mnie okopuje :)
-
Durka a co tam szalej na całego!!! Asia moja urwiska jak się rusza to w dole czuje jej rączki tak po lewej stronie a nóżki po prawej u góry i to powyżej pępka. I siłę ma mega, potrafi tak w pęcherz dać. Czasami boję się że popuszczę :) ale jak stópki wypycha to aż się płakać chce ze wzruszenia bo już tak ładnie to widać. I jak ją popukam to je chowa. Tak się z Nią bawię :)
-
Emimilka nie przejmuj się dziecko potrafi nagle tak przybrać na wadze że jeszcze się zdziwisz. Moja tak w 26 Tc miała 900 ciekawe ile teraz waży. Wizytę mam dopiero 15.06 nie mogę się doczekać. Od początku ciąży przybrałam jakieś 6 kg a brzuch mam olbrzymi :)
-
MoniaN gratuluje:) synuś duży :) Agnieszka82 witam wśród Naszego grona:)
-
Witam Niepogoda ciuszki słodkie :) Emimilka ślicznie wyglądasz. Z tą obawą to jest tak że jak się już chwyci w ramiona ten wyczekiwany skarb to już się wie co i jak nikt lepiej się dzieckiem nie zajmie jak jego własna matka. Mój synek miał ledwo 2 kg i mierzył tylko 44 cm. Moja mama która urodziła 4 dzieci bała się go wykąpać , a ja bez problemu wszystko przy nim robiłam a miałam tylko 18 lat. Więc nie bójcie się instynkt nam podpowie i na pewno wszystkie damy rade :)
-
Dadzia skoro już jesteś świadoma iż z Twoją macicą jest coś nie tak to w mojej opinii bym nie czekała tylko pojechała to skontrolować. Nic nie tracisz a możesz tylko sobie pomóc. Jak się okaże że nie ma powodu do zmartwień ( tego Ci życzę) będziesz chociaż spokojna.
-
Witam U mnie z rana burza była no i słonka brak. Ale wczoraj jeziorko zaliczyłam :) Witam nową mamusie. Ja też mam ten smoczek "Mam" sobaczymy czy się sprawdzi. Ja mam x landera słyszałam same dobre opinie, wcześniej o tym pisałyśmy. Ale sama nie miałam okazji praktykować.
-
JoasiaG gratuluje ale Szymek rośnie. Szkoda że nie pokazał buźki myślałam że go zobaczę dzisiaj :) MoniaN to współczuję Twojej córce. Mój syn też kiedyś nad jeziorem rozciął sobie stopę i musiał mieć szytą i tak mu oczyścili że jeszcze w szpitalu po szyciu wdało się zakażenie.