
Sabrinka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sabrinka
-
A co do lini na brzuchu mam od 2 miesiaca :p
-
Wiecie co zla jestwm na siebie ze przyszlam do tego szpitala przyszedl lekarz teraz na wizyte i stwierdzil ze morfologie mam bardzo dobra nieznaczne podwyższone crp (21) i tyle nawet mnie nie dotknal! Doatalam tylko Liteine i nospe i mam lezec sobie dalej! Chyba jutro wyjde na własne zadanie
-
Brala któraś z Was buskolizyne w kroplowce? Nie mogę nic znaleźć na jej temat...
-
Gratuluje ślicznych dzieciaków i polowkowych, nie nadarzam czytac za Wami :) mamamalina tez mysle ze to chlopsk bedzie u Ciebie :) Ja tu w tym szpitslu kwitne a najgorzej ze malo poki co te kroplowki i tabletki pomagają:( a co sie okazuje mam podwyższony poziom leukocytow co oznscza prawdopodobnie jskas infekcje ale skad cholera wie. Jutro powtórka badań zobacze co dalej.
-
Generalnie melduje jak bylo. Poszlam rano do przychodni ale okazalo sie ze pierwszy gin przyjmuje dopiero o 13 :( bsbka powiedziała ze jak cos mnie niepokoi zebym nie czekala tylko poszła na IP tam mnie napewno lekarz przebada. Wiec poszlam opowiedzialam babce przy okienku o tym twardniejacym brzuchu a ona na to czy w razie co zgadzam sie zostac w szpitalu bo na 99% lekarz tak zleci. No i faktycznie zadzwonila po lekarza a ten telefonicznie nawet mnie nie widzac kazal przyjac na oddzial. Stwierdzilam, ze jak juz tu jestem to dla spokoju swojego zostane. Zbadal mnie po wizycie stwierdzil ze fakt macica jest lekko napięta ale procz tego wszystko ok. Ze to ns tym etapie normalne czasem ze twardnieje. Ogolnie jakis taki sztywny tenlekarz zlecil podac kroplowke nospe i luteine. I poki co leze. Jeszcze usg maja mi zrobic. Reasumujac nic nowego sie nie dowiedzialam. Alem sie rozpisala. A co u Was?
-
Jednak szpital :(
-
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie i małego kopniaka, jutro rano jadę do przychodni co ma być to będzie! Trzymajcie kciuki.
-
Ogólnie sory, że Wam tak smęce ;/
-
Gorzka Czekolada Gratulacje synka! :) MI się jakoś płakać dziś chce, niby skurczy praktycznie nie miałam raz tylko poczułam lekko twardszy brzuch ale jestem strasznie nie spokojna. Boje się wieczoru i nocy zawsze wtedy mnie łapie mocniej. Nie wiem czy to ma jakoś związek ale przeważnie łapie mnie skurcz po harcach mojego małego wieczorem zawsze jest bardzo ruchliwy. Jak powtórzy się sytuacja z dzisiejszego poranka to faktycznie pojade na IP, chociaż strasznie tego nie chce nigdy w życiu nie byłam w szpitalu! :(
-
kati1991 Kochana nie dalej jak rok temu miałam to samo jeśli chodzi o angine, wziełam 3 antybiotyki już byłam załamana i nie wiedziałam co robić aż wreszcie poszłam do dobrego laryngologa, który przepłukał mi dobrze gardło dał jakieś płyny mieszanki do płukania i po nie całym tygodniu wszystko przeszło. Powiedział, że przez początkową infekcję miałam pomiędzy migdałkami resztki jedzenia które podrażniały mi gardło i stąd ból i zaczerwienienie. Uspokój mame i zrób tak jak dziewczyny powyżej radzą. To prawda, że niektórzy lekarze są poprostu beznadziejni! Pamiętam też historie koleżanki, która wykryła u siebie guzka na piersi (dziewczyna 21lat) poszła do "mądrego" lekarza który po oględzinach bez dodatkowych badań powiedział jej że to nowotwór i skierował na onkologie! Dziewczyna horror przeżyła, a co się potem okazało zupełną bzdurą! Także nie ma co się sugerować jednym "specjalistą". A co do zaparć to ja na początku ciąży miałam straszne problemy z tym. Teraz mimo że biorę raz dziennie żelazo (tardyferon fol) o dziwo jest lepiej nawet w tych sprawach niż przed ciążą. Chociaż z tym nie mam problemu :) Zauważyłam, że codzienne zjadanie kiwi mi pomaga albo to tylko takie moje złudzenie. Poza tym jem tak samo jak wcześniej.
-
Dzwoniłam do gina okazuje się, że ma tel wyłączony gdyż jest na feriach i bedzie dopiero 9 ;/ Dzowniłam też do siostry (pielęgniarki) i powiedziała, że jeśli jeszcze raz mi się coś takiego zrobi żebym jechała na IP i nie brała nic na własną rękę. Tak też chyba zrobię :(
-
aniaradzia Dużo zdrówka Wam życzę nie dajcie się chorobie! :* justi90 Brałam 2 razy dziennie po dwie, wiesz być może że za szybko odstawiłam już sama nie wiem co mam robić. Dziś rano jak się obudziłam brzuch miałam twardy jak skała :( Chyba zadzwonie zaraz do mojego gina.
-
aniaradzia niestety próbowałam kupić ale luteina jest jednak na receptę :(
-
Kama7 Dzięki za życzenia :* Tetide No to podobnie jak ja masz ;/ mnie też ostatnio biorą tylko wieczorem te skurcze nie wiem co jest grane. W dzień jakoś mniej nawet rzadko bym powiedziała. Leżenie mnie już dobija, ale i tak nie do końca daje rade wyleżeć. Jestem osobą, która długo w miejscu nie usiedzi więć podwójnie mi ciężko :/ Ale jakoś sobie radze. Wczoraj skończyła mi się luteina wizyta za tydzień nie wiem co robić. ZObacze jak dziś się brzusio będzie sprawował.
-
Tetide Gratulacje chłopaka! :) Bardzo fajnie, że wszystko ok :) A powiedz mi co do tych skurczy bo mam ten sam problem dostałaś jakieś specjalne zalecenia, tabletki?
-
Jak tak czytam te Wasze perypetie z L4 to się cieszę, że u mnie w pracy nie mam takich problemów.
-
A i dziękuję pięknie za życzenia :*
-
czerwcowy bąbel Kochana wiem napewno Ci smutno bez męża, znam to z autopsji niestety. Mój mąż często wyjeźdza na poligony teraz pod koniec lutego jedzie aż na 3 tygodnie :( Ale co jakoś sobie poradzimy bo jak nie my to kto :) Trzymaj się i głowa do góry tydzień szybko zleci :) Wybierz się na jakieś małe zakupy dla małej mi to poprawia humor jak nawet tylko oglądam te wszystkie piękne ciuszki :) To ciekawe kiedyś nie cierpiałam zakupów a teraz zupełni mi się to zmienia AH te hormony
-
Tetide trzymam kciuki za dobre wiesci :)
-
justi90 Dużo zdrówka dla Ciebie i bejbika! Jak najmniej bolesnego porodu, bez komplikacji i w szybkim tempie. A po narodzinach samych spokojnych i przespanych nocy :* A Wam drogie dziewuszki dziękuję pięknie za życzenia :*
-
Alez piekne emocje pilkarze reczni dostarczyli :) Super prezent na moje urodzinki :) a mlody jsk przy tym fikal
-
dziewczyny martwie sie, nadal mam te moje skurcze dzis ok 4 razy mnie chwyciły pomimo leków :( a biore magnez, luteine i nospę :(
-
katee94 Nie martw się na zapas będzie dobrze do porodu jeszcze sporo czasu :) A wiecie co z nudów zamówiłam sobie ostatnio książkę "Pierwszy rok życia dziecka" dziś przyszła ponad 700 stron ciekawie i zrozumiale opisane. Polecam w szczególności pierworódkom :) Teraz mam zajęcie na długie wieczory.
-
katee94 mój mały mężczyna wg usg w 21t i 4 dniu ważył 445g. Generalnie tych tygodni jakoś nie kumam u gina wychodzi inaczej a z ostatniej miesiączki to już 23tc. No bo jeśli dobrze rozumuje to 21 i 4 dni to 22 tydzień który jest w trakcie tak? Nie ogarniam tego już
-
mia80 Gratulacje chłopaka! Kolejny facet w naszym gronie :)