To moja pierwsza ciąża ale tak sobie myślę, że na początku takie maleństwo można kłaść w rożku. Ja kupiłam nową podusię i kołderkę oraz pościel do kompletu.
Wczoraj siedziałam i oglądałam projekty pokojów dla dzieci. Plan mam w głowie, tylko zobaczymy jak wyjdzie z realizacją, tzn. czy będę miała gdzie. W chwili obecnej wyszła opcja zakupu mieszkania i rezygnacji z budowy. Mąż chciałby abyśmy się wprowadzili do nowego mieszkania jeszcze przed porodem. Nie wiem czy to wyjdzie, bo jest wbrew pozorom mało czasu. Znajdź, załatw papierologię, wyremontuj...eh dużo tego.
Wieczorem odpoczywając na łóżku odkryłam brzuch i jego obserwowałam jak mała się rusza. Mąż się zdziwił, że w tak krótkim czasie nabrała siły, że brzuch "chodzi" na wszystkie strony. Zobaczy co będzie później :)
U mnie lekarz stwierdził ułożenie pośladkowe. Powiedział, że jeśli się tendencja utrzyma będzie cesarka. Od razu dodał, że w chwili obecnej to nie powód do zmartwień, bo dziecko może jeszcze wiele razy zmienić pozycję. Właściwa pozycja będzie znana dopiero 2 tygodnie przed terminem.