Nieesia

karolaaa ta wanienka z wbudowanym siedzonkiem chyba na długo się nie przyda, bo takie większe dziecko w foteliku w wanience długo nie usiedzi, sama nie wiem, ale może to jakoś jednak ułatwia kąpanie. My zdecydowaliśmy się na zwykłą wanienkę średniej wielkości, bo mamy wannę i będziemy chcieli małą szybko tam zacząć kąpać tak może jak będzie miała roczek, zobaczymy. banana Amelia Ashley pięknie brzmi razem, bardzo ładnie. Jeśli chodzi o karmienie piersią to mi położna powiedziała że rozmiar biustu nie ma żadnego znaczenia, są kobiety o bardziej obfitych kształtach a pokarmu nie mają i są takie, które mają mniejszy biust i mogłyby przedszkole wykarmić, więc reguły nie ma. Co ciekawe większy biust powoduje że dziecko może się poddusić więc trzeba cały czas biust odsuwać od noska maluszka przy karmieniu, a przy mniejszym biuście jest dla dziecka wygodniej i bezpieczniej. Mi trochę urosły ale bez szału jeśli chodzi o rozmiar miseczki, jednak z poprzednich biustonoszy już raczej do końca ciąży nie skorzystam m.in. ze względu na obwód, brzuch mi się mocno podniósł, a po porodzie może być różnie. Już jesteśmy po szkole rodzenia i stwierdziłam, że bardzo mi się przyda, dowiedziałam się przy najmniej czego jeszcze mi brakuje do wyprawki. Położna powiedziała, żeby koniecznie kupić jakiś krem ochronny przeciw odparzeniom ale nie sudocream bo on jest stosowany już na poważne odparzenia, polecała kremy z lanoliną takie jak linomag czy bepanthen.

Miałam na myśli że nie mogę spać w nocy a rano ledwo żyję. Porody lubie ogladac bo mniej sie boje swojego. Zmusilam raz mojego męża żeby obejrzał ze mną to jakoś entuzjazmu nie widzialam u niego, a jak mu powiedzialam ze bedzie przecinal pępowinę to stwierdzil, ze boi sie ze zrobi coś źle i że wolałby żeby zrobił to specjalista, to ja mu na to ze w takim razie ja wole zeby urodzil za mnie jakiś specjalista bo boję się że zrobię coś źle, a w ogóle to po co on w takim razie ma byc przy porodzie skoro nawet pepowiny przeciąć nie chce, itd. I tak od slowa do slowa poklocilismy sie.. w koncu dal sie przekonac, bo okazalo sie ze on bal sie ze to przecięcie pępowiny bedzie bolalo i mnie i Julię i że on nie chce nam zrobić krzywdy. No tak mnie tym rozczulil... wytłumaczyłam mu, że to nic nie będzie bolało i że położna pokaże mu gdzie ma przeciąć między zaciskami, że go będzie pilnować i wg :) A najciekawsze jest to, że jest ratownikiem i kilka razy kogoś z wody musiał wyciągać a tu tylko pępowina i strach w oczach.

pogoda do d... soac mi sie chce i nic bym dzis nie robila, a tu jeszcze SR wieczorem. Czuje sie tak jak w I trymestrze i mam ogrooomną nadzieję, że to tylko przez pogodę a nie mój ogólny stan :) Też nie mogę spać tak jak niektóre z was. Dziś rano miałam badanie krwi i ledwo wstalam. Moze do wieczora nie bede czula sie jak flak i odżyję na SR. Na obiad odmrożę chyba gołąbki bo do gotowania się dziś nie nadaję.

U nas będzie oilatum i bepanthen na pupkę. Jeśli tylko sie da nie bedziemy stosować nic innego chyba ze sudocream na odparzenia. Jutro zaczynamy SR i jestem strasznie ciekawa co nam tam powiedza :) Caly czas nie wiem jaka wanienke kupic srednia czy wieksza, bo taka calkiem mala odpada, dlugo nie posłuży a nie chce niepotrzebnie plastiku gromadzic lub co gorsze wyrzucać, wole być bardziej eko i uzywac rzeczy dluzej. A tak a propo eko, pieluszki jednorazowe to chyba pod tym wzgledem najgorsza sprawa tyle ze ja chyba az taka sklonna do poswiecen nie jestem zeby uzywac wielorazowych ;) mimo ze wygladaja przeslicznie.

Suplementów nie biorę już żadnych, zostało mi trochę omega med i prenatal classic, ale może w sierpniu do nich wrócę a potem w czasie karmienia. Teraz biorę tylko żelazo i magnez jak mi się przypomni. Maritka trzymaj sie dzielnie. A w którym szpitalu jesteś?

Ewa spóźnione ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! monikalina trzymam kciuki za egzamin. Ja mam za tydzien, a kolejny za dwa tygodnie a potem juz totalny luz :)

Przez ta pogode ostatnio jestem bardziej senna. Pije tez duzo wiecej wody niz wczesniej ok 3-4 l.

Jestem ciekawa co u Klarity? Dawno nic nie pisala.

JustiSia urocza Hania :) i fajną ma ferajnę do zabawy. Catarisa pięknie wyglądasz. rozi jak tam truskawy? Ja Ci zazdroszcze ze masz swoje wlasne, mimo ze pracy pewnie masz sporo. Zawsze marzylam o wlasnym ogrodzie, ale poki co moja mama sie buduje i moze na starosc sie tam przeprowadzimy jak odziedziczymy dom w spadku. Poki co ciesze sie ze z małą bedziemy mogli spokojnie na swieze powietrze pojechac w dziką dzicz :) just.jot to jakies super lumpki tam nad morzem macie. Ja chyba tez sie skusze i pojde, moze cos fajnego znajde.

just.jot dobrze ze sie odezwalas bo martwilam sie że za bardzo szalejesz przy przeprowadzce. Książkę zacznę w takim razie czytać już jutro po egzaminach skoro Ty też mówisz że fajna.

Dziewczyny ale siara nie musi wam tryskac z piersi jak z fontanny zeby stwierdzic ze jest :) jesli na brodawce zaobserwujecie zaschniete grudki pod koniec dnia lub przy lekkim ucisku pojawiaja sie malenkie kropelki to znaczy ze siare macie. Ale to raczej nasza psychika po porodzie devyduje o tym czy mamy pokarm. siwa przesylam Ci opis z okladki z tyłu książki. Wygląda na to że jest to forma poradnika i ciekawy opis tego jak Francuzi wychowują swoje dzieci. Ja o wychowaniu malucha nic nie wiem, więc bardzo chętnie sobie poczytam, a na ile mi sie to przyda czas pokaze.

a propos Francuzek ostatnio przyjaciółka polecila mi książkę " W Paryżu dzieci nie grymaszą", więc kupiłam w empiku i zapowiada się, że będę miała fajną lekturę na przyszły tydzien :)

weronika95 jak moja Julcia ma czkawke to brzuch mi delikatnie kacze w jednym miejscu. Ale rzadko to czuje. JustiSia zapomnialam Ci napisac ze jak tylko przeczytalam o tym rozowym staniku sportowym to meza zapakowalam do auta i kazalam sie zawiezc do sklepu zeby go kupic a bylo 20 minut do zamkniecia :) Dzieki ze to napisalas! Strasznie mi zalezalo na takim wlasnie kolorze bo bedzie mi pasowal do butow sportowych, a w ogole to rozmiar S/M jakis super mini byl i musialam wziasc L/XL a wczesniej biust tez mialam maly. Dzis natomiast bylam na zakupach w ZT i mieli wyprzedaz w H&M na biustonosze do karmienia wiec wzielam jeden na probe. Polozna jednak wspominala cos o specjalnych sanikach Medela do karmienia. W sumie nie wiem czy teraz kupowac czy sie wstrzymac, bo faktycznie moze sie okazac ze mimo szczerych checi nic mi z tego nie wyjdzie. Niby siare juz od dawna mam ale podobno to o niczym nie swiadczy..

just.jot przypomnialas mi jak rok temu przezywalismy to samo, pakowanie, wszedzie pudla, rozpakowywanie i w koncu to blogie uczucie kiedy razem zjedlismy pierwsza kolacje na swoim :) Gratuluje! durka super ze coreczka ladnie rosnie i pochwal sie zakupami koniecznie. Ja wlasnie ogladam porody i rycze, jak ja juz chce miec swoja Juleczke przy sobie.

joanna89a milego odpoczynku dla Waszej trójki :) dzasti to romantyk z tego Twojego :) trzymaj sie dzielnie dzisiaj.

aaa no i zdziwilam sie ze tam ocet trzeba dodac ale zrobilam jak kazali w przepisie i wyszlo. Mycha88 ja wczoraj mialam taki dzien i ciacho spelnilo swoja role tzw. comfort food...mąż też :)

Biszkopt robilam pierwszy raz w zyciu i nie rzucalam nim bylam dla niego delikatna i zostawilam aby lekko przestygl z szeroko otwartymi drzwiami piekarnika, kazde ciasto tak u mnie ma ze musi odpoczac conajmniej 5-10 minut w otwartym piekarniku. Mąż mi wlasnie powiedzial, że panowie w pracy chwala i ze im smakowal.

Ania Przepis na biszkopt z truskawkami. SKŁADNIKI NA 10 PORCJI: 4 jajka 1 szklanka drobnego cukru 1 ½ szklanki mąki pszennej 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli cukier waniliowy 3 łyżki oleju (najlepiej delikatnego, np. rzepakowego lub z pestek winogron) 1 łyżka octu (najlepiej octu jabłkowego) 30-40 dag truskawek 2 łyżki wody PRZYGOTOWANIE: Piekarnik nagrzewamy do temperatury 190 stopni C. Następnie mąkę przesiewamy przez sitko, dodajemy proszek do pieczenia. Jajka ubić osobno białka z cukrem i cukrem waniliowym i dodać do nich lekko ubite żółtka mieszać lekko drewnianą łyżką. Następnie dodajemy pozostałe składniki, najpierw płynne, a potem mąkę z proszkiem. Truskawki myjemy w zimnej wodzie. Starannie odszypułkowujemy, a jeśli są duże, można je pokroić. Okrągłą formę do ciasta o średnicy około 24-26 cm smarujemy masłem i wysypujemy tartą bułką lub mąką. Wlewamy ciasto. Na nim układamy truskawki. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 40-45minut. Po tym czasie sprawdzamy drewnianym patyczkiem, czy ciasto się upiekło – jeśli patyczek jest suchy, ciasto jest wypieczone. Ciasto studzimy przed podaniem.

KolczykM spokojnie, porody zazwyczaj zaczynaja sie w nocy wiec dojedziesz a urodzic w godzine to nie lada wyczyn wiec raczej masz marne szanse na porod w samochodzie.

Catarisa ja tez mialam stopien 0 w I trymestrze a ostatnio byl juz stopien I łożyska.

Joanna89a jaka śliczniutka Laura, a jakie usteczka ma słodkie. KolczykM tak z Warszawy i bede rodzic na Karowej. Zbazba współczuję Ci straty kochanego pieska :( nie wiem jakbym zniosla odejscie mojego kotka, wole o tym nie myslec ona jest dla mnie jak coreczka. A mi dzis zamiast muffinek wyszedl biszkopt z truskawkami, nie chcialo mi sie wykladac tych dziurek w blaszcze papilotkami do babeczek wiec poszlam na latwizne a i tak wyszlo boskie, musze mezowi powiedziec zeby sobie zapakowal rano do pracy zeby mnie jutro nie kusilo Ide spac... i znowu 1 w nocy. Ech...

ide robic muffinki truskawkowe na pocieszenie

joanna89a no wiem, wiem :) dobrze ze przywolujesz do porzadku bo ja juz tez zaczelam miec jakies ciemne mysli a sama pisalam ze trzeba myslec pozytywnie. Za tydzien we wtorek zaczynamy tez szkole rodzenia wiec moze mnie to jakos uspokoi.

JustiSia mnue biodra nie bola ale za to stopy, szczegolnie piety pod koniec dnia daja popalic. A malutka szaleje w najlepsze w swojej brzucholandii :) rozrasta jej sie krolestwo to mamusia odczuwa tego skutki ;)

JoasiaG mi na razie nic nie promieniuje, wiec moze nie jest tak zle, moze to ciezar do ktorego moje cialo nie jest przyzwyczajone, zapytam lekarza za tydz.