Asia8222

...

Cześć dziewczyny. Dlugo mniw nie bylo, bo jak sie okazuje, na chorobowym mam mniej wolnego czasu niż gdy pracowalam. Coreczka rozwija sie prawidlowo wiec aby do przodu. Pozdrawiam Was serdecznie:)

Dzień Dobry :) Widzę, że jeszcze śpicie... oj ale Wam zazdroszczę. Niesamowicie nie chciało mi się wstać... no ale jeszcze tylko do końca miesiąca. Później się wyłączam... :) Wczorajsza wizyta jak najbardziej pozytywna. Dziudziuś machał rączkami i nóżkami... ja nic nie czułam więc to jeszcze nie mój czas.. . Ssał nawet kciuk :) Co prawda nie chciał współpracować, odwrócił się pleckami i pokazał kręgosłup... ale uwzięłyśmy się z Panią Ginekolog i innym sposobem pokazał dzidziuś kim jest :) Dziewczynką :)))))) Jak to Pani Gin. stwierdziła... te wargi się już nie zrosną :))))

czekałam czekałam i się doczekałam... dziś i moja wizyta... pół nocy się kręciłam, jakieś czuwanie mi się aktywowało, pewnie stres... oby wszystko było dobrze z maluszkiem... może pokaże kim jest :))

A jak rozpoznać, że to rzeczywiście dzidzia a nie jelita lub inne wynalazki?

Dzięki... oby lekarz za tydzień powiedział to samo, bo chyba mi serce pęknie jak coś będzie rzeczywiście nie tak :(

Cześć dziewczyny. Ale Wam zazdroszcze dzisiejszych wizyt. Moja dopiero za tydzień. Póki co nie czuję ruchów... a bardzo bym chciała... Może to by mnie uspokoiło, bo jakoś nie mogę wyzbyć się myśli, że coś jest nie tak;/ Wczoraj cały wieczór bolała mnie okolica lewego jajnika i nie wiem co to;/ Całe szczęście dziś już tak nie jest.

Ważna informacja... Kwas foliowy (zdaje się, że FOLIK) wycofany z aptek http://telewizjarepublika.pl/kwas-foliowy-wycofany-z-aptek,16987.html

Naleśniki z serem zapiekane w sosie waniliowym z migdałami :)

Jeszcze niektóre siedzą za biurkiem;/

Dzień dobry w piąteczek :) Jak to miło, że już jutro weekend i wyśpię się dłużej niż do 7 pierwszy raz od 2 tygodni.... . Mój brzuszek wygląda jeszcze dość płasko, ale to tylko od kilku dni za sprawą cudownych mocy espumisanu. Przemogłam się i zniwelowałam mój bolący balon wyglądający na 7 miesiąc. Co prawda troszkę się przeraziłam, że jednak jest taki mały, ale jak zobaczyłam Wasze to się uspokoiłam. Co do porodu, to staram się na chwilę obecną nawet nie oglądać programów na ten temat i o tym nie myśleć. Na strach przyjdzie jeszcze pora:) Wydaje mi się, że mój próg bólu jest dość wysoki a cel będzie jednoznaczny więc musi się wszystko udać :)

happymum94 Hej dziewczyny, ja znowu pierwsza na forum, za to wczoraj pierwsza odpadłam hehe co skończyło się dwukrotnym wstawaniem do łazienki :/ Eh kolejny poranek z bólem głowy :( to jakaś masakra jest, chyba ciśnienie niskie Witaj irysek ;)! A jak to możliwe, że jesteś o 2 dni przede mną i OlaFasola, a termin OM masz dwa tygodnie wcześniej? :o Cześć dziewczyny :) Ja też mam termin na 30 lipca. Cykle miałam 40 dniowe, ale cały czas termin się trzyma. Póki co nic mnie nie boli, nie ciśnie, nic nie czuje.... i trochę mnie to martwi... jedyne co mnie męczy to okropne wzdęcia pomimo wzbraniania się od wzdymających produktów. Wyglądam jakbym była czasem w 7 miesiącu ciąży a nie 4;/ Przy czym to niestety boli i boję się czy przypadkiem nie zagraża dziecku. A wizyta dopiero za miesiąc;/ Dziś siedzę jeszcze na wykładach, całe szczęscie, że to ostatnie zjazdy podyplomówki. Za to mój szkrab dziś zaprotestował na jakość śniadania... i chciał go szybko zwrócić... no bo jak to tak... niedziela? i płatki na śniadanie... gust kulinarny to się widać szybko kształtuje

O to widzę, że się pilnujecie... chyba muszę się zacząć trochę ograniczać ;/

Mussli ... nawet nie żartuj :) ja to może jem za dużo, ale moim zdaniem Ty stanowczo za mało :) ale pamiętam jak u mnie było na początku... z racji wymiotów wafle ryżowe były moim jedynym ratunkiem.

Ale przez cały dzień chyba coś więcej niż tylko to ? Ja muszę prawie ciągle coś mielić, bo mam wrażenie, że inaczej mnie mdli;/

Cześć dziewczyny :) Odziwo dziś nie obudziłam się w nocy, dopiero niedługo przed budzikiem. Aż niemożliwe... Co nie zmienia faktu, że i tak nie czuję się wyspana A tak z innej beczki... Liczyłyście może ile posiłków dziennie jecie? Ja właśnie sobie policzyłam i złapałam się za głowę. Kilka z nich to przekąski ale jednak np. 1. Wielozbożowe płatki śniadaniowe 2. Ciastka zbożowe 3. Kanapka 4. Jogurt 5. Suszone owoce/ orzechy 6. Jabłko 7. Zupa/ kanapka 8. Obiadokolacja 9. Owoc/ lody/ słodkości Trochę dużo A jak jest u Was? Pilnujecie szczególnie ile jecie? Miłego dnia:)

Współczuję :( Dwie moje przyjaciółki przeżyły to w ostatnim czasie i nadal bardzo boje się takiego rozwoju sprawy:(

Cześć dziewczyny :) Ależ się rozpisałyście :) Śledzę na bieżąco:) Póki co jeszcze pracuje, praca 8 h przy komputerze, pomimo przyjmowania magnezu łapią mnie skurcze i musze często sobie pochodzić. W czwartek miałam usg, pierwsze w szpitalu a więc NFZ. Nie porównywalne do badań prywatnych. Robota na akord... kobiety poumawiane co 5 min!!!! Szaleństwo. Jedyne co się dowiedziałam, to, że nic nie budzi zastrzeżeń lekarza i wszystko rozwija się zgodnie z wiekiem ciąży. Dobrze, że dostałam wydruk i zdjecie usg, bo zostałabym z tą wiedzą... a tak to chociaż z pomocą internetu dowiedziałam się co to NT i NB. Szaleństwo. W tym roku kończę 27 lat, obrączka na palcu... a położna pyta czy jestem pełnoletnia mam prawie 180cm wzrostu, ani nie wyglądam ani nie ubieram się na 15 lat więc zaskoczenie było duże. Jutro mam wizytę u endokrynologa... tsh miesiąc temu wynosiło 0,4... ponowiłam badania, ale jeszcze nie znam ich wyniku. Zobaczymy co powie. Kolejna wizyta dopiero 23 lutego w szpitalu więc znowu się nic nie dowiem;/ Jedyne dobre, że zlecają badania. Na początku marca prywatnie.... się naczekam... .

Cześć dziewczyny. Wczoraj wyszłam ze szpitala zrezygnowana. Dotychczas chodziłam do ginekologa prywatnie. Jednak sama zaproponowała bym umówiła się też do niej na wizytę w szpitalu, by chociaż serię badań mieć zrealizowaną na kasę chorych i ok... dostałam masę skierowań... . Ale USG dopiero w czwartek więc nawet nie wiem czy wszystko ok. Jednak jak nie zapłacisz to się niczego nie dowiesz .... . Łaska położnych też pozostawia wiele do życzenia. Oby na oddziale przy porodzie było lepiej.... . Zastanawiałyście się nad ćwiczeniami w ciąży? Może któraś z Was uczęszcza na takie zajęcia i wiecie jak wyglądają bądź wykonuje ćwiczenia w domu? Wczoraj znalazłam ofertę fitness klubu, który chce uruchomić zajęcia i zastanawiam się na ile to będzie skuteczne :)

Cześć dziewczyny :) Ahhh to farbowania włosów... moje bardzo szybko rosną i normalnie farbowałam co miesiąc. Problemem jednak jest to, że w 50% jestem już siwa i zamaskowanie 3miesięcznych odrostów to naprawde codzienne wyzwanie;/ Zazdroszcze więc dobrze wyglądających ombre... . Wczoraj udało mi się upolować biustonosze do karmienia z Triumpha, o których wspominałyście po 19.99 :) ale dostępne w outlecie Triumpha. Dziś mam wizytę i dowiem się kiedy będę miała usg genetyczne... . Stresuję się strasznie czy wszystko ok... .

Ja używam kalkulatora... https://forum.parenting.pl/kalkulator-ciazy-porodu.html

Znajoma polecała mi taką poduchę, którą sama ma i bardzo chwali: http://allegro.pl/poduszka-ciazowa-do-karmienia-dla-kobiet-w-ciazy-i4960652084.html

Dzień dobry Lipcówki :) Co do rad i wszystkowiedzących to strasznie rażą mnie dziwne dobre rady. Ba, nawet nie kobiety a faceci mają w tym temacie wiele do powiedzenia. Od momentu kiedy w firmie dowiedziano się o mojej ciąży... faceci, szczególnie Ci po 50tce są wprost ekspertami od moich zmian hormonalnych.

Na ostatnim usg był ze mną mąż i jak zobaczył jak się maleństwo wierci i przebiera nóżkami... to jak się czasem martwię czy wszystko ok, to za każdym mówi... wszystko jest dobrze, pamiętasz jak się wierciło?:)

mussli... super :) może mi też się uda :)