
Martyska30
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Martyska30
-
Hej dziewczyny. Nie wiem czy mnie pamiętacie ale ja po 6 poronieniach
-
Dziewczyny trzymam za Was kciuki☺A co do clexanu ja jestem po 7 poronieniach i mam mutacje MTHFR i nikt a byłam u ok 10 ginekologow i 3 hematologow nikt nie przepisał z ryczałtem
-
Jeśli chodzi o immunologie to niby są do leczyć. Są 3 opcje: leki jak po przeszczepach albo szczepienia limfocytami meza albo wlewu. Tylko boję się tego bo to już duża ingerencja w moja immunologie
-
Hormony też mam dobre. Na MtHFR to głównie większy kwas albo wersja metylowa A homocysteine mam bardzo dobra. Ogólnie wszystko w normie.
-
Doriss mam zrobić allo mlr i LCT i test IMK wszystkie to sa badania na immunologie i mam tez te dwa pierwsze zrobić z mężem bo wtedy sprawdzą czy nie odpychamy się nawzajem:(
-
Moja najdłuższa ciąża utrzymała się do początku 7 tygodnia...Wszystkie roniłam samoistnie więc żadnych łyżeczkowań nie miałam. Clexan brałam już w 2 ciążach od owulacji i nawet dawkę 0,6 i nic to nie dało bo nie było wskazań tylko na zasadzie " a może pomoże...". Jedyne co mi zdiagnozowano to Hashimoto ale w stanie uśpienia i mutacje MTHFR heterozygotę, ale to nie sa powody żeby ronic tyle razy. Gluten odstawiłam na Hashimoto żeby jak najbardziej zmniejszyć przeciwciała tarczycowe, które i tak sa niewielkie, ale teraz ten immunolog stwierdził ze to bardzo dobrze bo na pewno pomoże a nie zaszkodzi. Poza tym czuje się bez glutenu dużo lepiej i mam więcej energii. Zrobie kolejne badanie i zobaczymy co dalej....
-
Hej dziewczyny, Nie wiem czy mnie pamiętacie...Jestem po 7 poronieniach samoistnych i dalej walczę... Moja walka zaprowadziła mnie do doktora Paśnika z Łodzi jest to immunolog kliniczny. Mam do zrobienia sporo badań i wtedy zobaczymy co dalej....od 5 miesięcy jestem na diecie bezglutenowej i schudłam 19 kg i to jest jedyny sukces ... Trzymajcie się cieplutko dziewczyny i walczymy dopóki starczy sił i dopóki jest nadzieja. Musimy być silne bo nikt za nas nie zawalczy o nasze szczęście....
-
Dziewczyny przepraszam, że dopiero teraz odpisuję:( Zaszłam w ciąży znowu za 1 podejściem..od owulacji brałam clexan 0,6, encorton 10 i wiele innych leków...na początku beta przybierała 150% i się cieszyłam, że będzie dobrze, ale po paru dniach zrobiłam ją ponownie i niestety spadła...znowu zero plamień czy krwawień po prostu przestało się rozwijać:( nie wiem co robić...nie mam już siły:( tak wierzyłam w ten encorton:( ginekolodzy mowią zebym nie przychodziła bo dla nich jestem zdrowa i nie wiedzą dlaczego tak się dzieje:(
-
Dziewczyny poronilam po raz 6
-
Maja123456 ale skierowanie na co? Ja badania mam porobione wszystkie. Jestem po 5 poronieniach. Mam MTHFR i za wysokie bialko c i s a twierdza ze jestem zdrowa i na to clexanu sie nie daje:(
-
Pisząc z komórki znowu ucina mi posty:( Byłam już u 3 hematologów i 7 ginekologów i żaden nie chce przepisac clexanu na refundacje:( hematolodzy mowia ze hematologicznie jestem zdrowa a na MTHFR clexan nie potrzebny tylko duze dawki kwasu foliowego. Misia radziłabym Ci załatwić skierowanie do genetyka i np. ja wizyte w Insytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie zalatwilam w 3 tygodnie i bylismy z mezem i ja mialam juz porobione prywatnie MTHFR, V"laden i genu protrombiny i kariotyp ze szpitala ale mój mąż dostał odrazu na Mthfr i kariotyp na NFZ. Byłam bardzo zdziwiona ze zostaliśmy potraktowani tak miło przez Panią w sekreteriacie jak i panią doktor.
-
Mi 3 hematologow odmówiło refundacji
-
Dziewczyny czy ktoras miala może clexan na refundacje i jak coś zostali i zechciałby się podzielić? Dziś kolejny lekarz odmówił refundacji
-
Misia 19.07 miałam cały pakiet hormonalny i krzywa cukrzycowa i kortyzol i prolaktyne w roznych godzinach i biopsje endometrium i kariotyp mi zrobili....
-
Hej dziewczyny...melduję co u mnie☺badania ze szpitala ok,kariotyp nawet mi zrobili i też ok...badania nasienia męża tez dobre...dostałam zielone światło i lekarz twierdZi że to na 90% mikro krzepnięcia które nie pozwalają się dobrze zagniezdZic
-
Dziewczyny mam wszystkie wyniki ze szpitala. Potwierdziło się Hashimoto a pozatym wyniki w normie poza 17 -OH progesteron 1,43 a normy 0,2-1,3. Ktos cos wie co to oznacza? I jeszcze opis biopsji endometrium : fragmenty endometrium o cechach sekrecji. Ktos się zna czy to dobrze czy zle? Będę wdzięczna za pomoc.
-
Z tym kwasem to zdania są bardzo podzielone. Według większości lekarzy to heterozygota nic nie zmienia i powinnam brac normalnie 0,4. Niektórzy kazali brac 5 lub 15 a doktor której się słucham bo zajmuje się trudnymi przypadkami mówiła żebym brala 5 przed staraniami i 15 jak zaczniemy się starac i femibion natal 1 cały czas (wersja metylowa) żeby organizm miał z czego wybierać.
-
Dostałam skierowanie na posiewy: mycoplasma, ureaplasma i chlamydia. Szukam, walczę i wierzę....kiedyś musi się udać....
-
Dziewczyny melduję, że ja już po diagnostyce szpitalnej. Z tego co mi powiedzieli to wyniki w normie, ale wszystkie będą dopiero za 2 tygodnie i wtedy wizyta u lekarza w poradni. Na USg wyszło ze w tym cyklu pęcherzyk mi nie pękł:( Miałam też biopsję endometrium w ramach diagnostyki i chyba przez to okres mi się przyspieszył o 7-8 dni:( Nie wiem czy już w tym cyklu działać czy jeszcze odczekać? To już 5 cykl od ostatniego poronienia. Chcą mi zrobić jeszcze jakieś posiewy na bakterie, żeby wykluczyć i to jako powód poronień. Wariuję znowu i chcę się starać i bardzo się boję, żeby nie powtórzyło się to po raz 6:( Dostałam już encorton i mam stosować od pozytywnego testu. A co u Was? Jak samopoczucie?
-
Lalka232 gratuluję serdecznie☺
-
Ja poprostu g lupieje bo każdy lekarz mówi co innego
-
Od 8 lekarzy w tym 5 ginekologow ,2 genetykow i hematolog słyszałam że to nic takiego ta mutacja. 1 doktor kazała brać clexan ale i to nie pomoglo
-
Teraz byłam w szpitalu na Karowej na Oddziale Endokrynologiczno - Ginekologicznym. Byłam 3 dni na I fazie i za 2 tygodnie ide na 2 dni na 2 fazę. Teraz robili tylko badania krwi - glownie w nocy. Pozniej tez krew i usg i biopsje. Sprawdzają hormony głownie. Ogolnie to już sama robiłam mnóstwo badan oprócz kariotypu, ale genetyk stwierdził ze to na pewno nie ten powod. Jedyne co mi wykryli do tej pory to mutacja MTHFR heterozygota czyli nie przyswajanie kwasu foliowego, ale twierdzą że niby to wpływu na poronienia nie ma....Więc szukają dalej....Kolejną ciążę chcę z encortonem, ale ginekolog stwierdził ze bez badan hormonalnych mi go nie przepisze bo to steryd więc z tym bardzo ostrożnie.
-
Ja jestem po 5 i nie tracę nadzieji...teraz robię badania w szpitalu na Karowej i może coś znajdą. ..
-
Witamy ☺Ja clexan brałam od owulacji 0,2 pozniej 0.4 od potwierdzonej ciazy...niestety sie nie udalo