Skocz do zawartości
Forum

Emka1306

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emka1306

  1. Gratulacje dziewczyny ! Ale to szybko zleciało, dopiero chodzilysmy z brzuszkami ;) a nasz synek ma juz całe 8 dni;)
  2. Gratuluje nowym mamom i rownież melduje sie juz z Synkiem:) porod mega szybki, bolało ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. 5h wszystkiego z czego 2 to zabawy z piłka a 3 to rzeczywiście ciężka praca. Przyjechałam ze skurczami co 8 min, szło powoli na początku 2-3 cm rozwarcia, podano mi oxy i przebito pęcherz płodowy. Akcja tak sie rozkręciła ze nie było szans na znieczulenie:))) mały po 3h był na świecie. Wazy 3440 g i mierzy 56 cm. Nie bójcie sie dziewczyny bo sa tez dobre porodu sn, pozdrawiam i trzymam kciuki!!!
  3. Ja tez sie melduje w dwupaku ale u mnie cos ruszyło;) rano odszedł mi czop i mam skurcze nieregularne co 5-10 min wieczorem jedziemy do szpitala:) hurra! Pasiok gratulacje! Koniecznie opisz jak poszli!
  4. Ja byłam dzis na ktg w szpitalu z nadzieja ze cos sie ruszy ale wróciłam do domu:/ szyjka niby 3mm, rozwarcie na 1 palec. Jutro podejście nr 2. Lekarz dał mi czas do poniedziałku wiec pewnie oxy pojdzie w ruch. O herbatkach laktacyjnych na wywołanie porodu nie słyszałam;) mi polozna kazała dużo spacerować i robić ćwiczenia w stylu przechodzenie z nogi na nogę (kołysanie biodrami).
  5. Moki gratulacje! Tez jutro ide na kontrolne ktg i tez juz chce zeby mi powiedzieli ze mogę rodzic;) ale fajnie ze juz niedługo bedziemy wszystkie miały to za sobą. Cześć dziewczyn milczy...moze rodzą:)
  6. Hej dziewczyny, Beata gratulacje! Ale fajnie ze masz juz to za sobą:) Diana, u mnie tez telefony, ale to chyba przechodzą wszystkie mamy po terminie:) ja każdorazowo spokojnie wyjaśniam ze NIC SIE NIE DZIEJE :) moj lekarz pozwolil mi chodzić max 6 dni po terminie i kazał w pon jechać na wywoływanie. Ale pojade sprawdzić czy wszystko ok w sobote. Niedługo nam sie marzec zrobi a większość z nas dalej w ciazy, toz to juz 10ty miesiąc:)
  7. Dianaa, mam dokładnie to samo. Termin mija dopiero jutro a ja juz sie zastanawiam ile przyjdzie jeszcze poczekać na maluszka:) u mnie sytuacja jest o tyle ciekawa ze krótka szyjke mam juz od 28 tc, a teraz sie okazuje ze to po prostu taki typ budowy i najwyraźniej ciąże przenosze;))) a na wcześniejsze przyjście dzidziusia na świat jestem gotowa od grudnia. Malutki wazy 3400 poki co wiec idealnie, ale ciagle zastanawiam sie jak to bedzie wyglądało...nie ma szans skupić sie dłużej na czymś innym. A Objawów poki co brak:)
  8. A udało sie którejś mamie wczoraj? U nas tez nic, ale termin dopiero we wtorek. Czekamy wiec na naszego Synka :)
  9. Gratulacje Alka! 3 godziny powiadasz:) super wynik! Jak będziesz mieć chwile napisz wiecej szczegółów, pozdrawienia dla świeżo upieczonej Mamy:)
  10. Cześć dziewczyny! U mnie na razie cisza choc juz nie jestem taka pewna ze donoszę jeszcze te 7 dni;) przedwczoraj miałam wieczorem skurcze, połączone z bólem podobnym do miesiączkowego. Postawiliśmy sie z mężem w stan gotowości ale po godzinie wszystko samo ustalo. Teraz czekam na kontrze ktg i wizytę u gina. Powodzenia wszystkim!
  11. Esemelka przyłączam sie do gratulacji! Super ze masz juz dzieciaczki przy sobie! Donosiłas do 39 t bliźnięta-piękny wynik:)
  12. Dobre;) u mnie na razie cisza, nic nie zapowiada zmian w najbliższych dniach, a przynamiej godzinach. Korzystam z ostatnich chwil w ciazy;)))
  13. werka 86 a propos przecinania pępowiny, to połozna nam ostatnio opowiada ze szczegółami, że maż bedzie chwilkę musiał poczekać aż krew w pępowinie przestanie pulsowac i wtedy przecinać. I jak patrzylam na jego minę wtedy to miał nie tęgą Wszystko się okaże jak już będziemy na sali, da radę to super, nie to trudno. Dla mnie najważniejsze by był w tej pierwszej fazie porodu, która będzie trwała najdłużej.
  14. Ja też nastawiam się na zewnątrzoponowe. Mimo, że bardzo bym chciała bohatersko urodzic bez, to wiem ze będę o nie prosić już w pierwszej godzinie Jeśli tylko anestezjolog nie bedzie widział przeciwskazań to pewnie się zdecyduje. Choć troche boję się powikłań - mam tu na myśli bóle np. głowy które potem mogą się zacząć, ale wystepują ponoć bardzo rzadko. Alka84, bede rodzic z mężem choć jestem zdania że nic na siłe. Jesli się okaze ze bedzie potrzebowal wyjsc zaczerpnąć powietrza na chwile to niech idzie :) Nie chce zeby potem zostały mu jakies traumatyczne wspomnienia. Zobaczymy jak bedzie - choć zarzeka się ze zniesie wszystko. A póki co pan mąż jest chory i robie wszystko by się nie zarazić w tych ostatnich dniach przed porodem :/
  15. Gratulacje Arwenas! To Twoja córcia zdążyła przyjść na świat w ostatnich minutach stycznia:) Si_wa witamy na forum! Esemelka jak tam akcja sie rozkręciła? Alka84 u mnie na szczęście bez skurczow lydek, próbuj brać magnez powinien pomoc.
  16. Esemelka u Ciebie dalej bez zmian? Myślałam ze juz tam pewnie po całej akcji a tu prosze:) to zamknęłas 38 tygodni, super. Ja wyczekuje ale mam cicha nadzieje ze to jeszcze nie nastąpi, chciałabym dotrzymać do terminu 17.02. Ogolnie Fajna wydaje mi sie data 15.02.2015, no i walentynki:)
  17. Dziewczyny no i w końcu mamy luty! Ostatnia prosta przed nami
  18. Esemelka powidzenia:))) U mnie żadnych oznak co do pokarmu i 10 kg na plusie:)
  19. Cześć Dziewczęta! Esemelka trzymaj się tam jesli akcja się rozkręciła! Smyrna, dobrze ze to fałszywy alarm i że z dzieciaczkiem wszystko w porządku, przynajmniej masz pewność po tych kompleksowych badaniach i poznałas szpital i personel przed porodem. Ania, nie wiem nic o porodach w domu, sama chyba bym się nie odważyla, ale jesli podejmiesz taka decyzje to daj znac jak poszło. U nas była dzis położna srodowiskowa. Pisze, bo nie wiem czy wiecie, ale jest możliwość umówienia wizyt położnej z nfz jeszcze przed porodem. Dowiedzielismy się o tym zupełnie przypadkiem, dzwoniac do poloznej ze szpitala w ktorym planuje rodzic. Zapytala czy chcemy aby przyszla i porozmawiala ze mna o porodzie. Oczywiscie sie zgodzilam i powiem Wam, ze to swietna sprawa. My nie chodziliśmy do szkoły rodzenia więc przejscie przez tematy zwiazane z porodem bardzo mnie uspokoiły. Omawiałysmy tematy takie jak dieta, torba do szpitala i potrzebne badania, moje aktualne wyniki badan, kiedy jechac do szpitala, jak wyglada procedura na izbie przyjec, plan porodu i wszystkie jego etapy oraz znieczulenie zewnatrzoponowe. Spotkanie zajelo ponad 2 godziny, uzyskalam odpowiedz na wszystkie moje pytania, potem pani polozna zmiezyla mi jeszcze cisnienie i posluchala serca dziecka. Mam też miec drugie spotkanie poświecone pielegnacji noworodka. Ogolnie - polecam :)))
  20. Super to ujelas ola.87! U mnie tez pojawia sie juz lekki niepokój (zeby nie użyć słowa PANIKA:), nie o to jak sobie poradzimy a o porod właśnie. Ale tak naprawdę co my możemy...jesli nie ma sie zaplanowanej daty i godziny cesarskiego ciecia to pozostaje czekac na rozwój wydarzeń i pierwsze skurcze:) A potem juz samo wszystko pojdzie bez względu na to czy zdążyłyśmy przemyśleć wszystko 100 razy w środku nocy czy tez nie:)
  21. To powodzenia Esemelka! Oby szybko i sprawnie poszło:) daj znać koniecznie. Ja tez zmagam sie z cukrzyca ciazowa i ostatnio zauważyłam ze pozwalam sobie na coraz wiecej ale widzę ze nie ja jedna;) A z innej beczki, jakie macie wyposażenia lozeczek? Chodzi mi o ewentualne rodzaje poduszeczek oraz kołderki czy śpiworkow.
  22. Witamy Martyna;) No 14 jest fajnym dniem na urodziny, zobaczymy ktorej z nas sie uda, a chyba wszystkie mamy szanse:) Nasz termin to 17.02 i tez juz odliczam. Choc jeszcze troche niech Synuś posiedzi ;) czuje sie dobrze. Esemelka, jak u Ciebie? Wszystko ok?
  23. Esemelka, to pewnie juz u Ciebie porod blisko, daj znać jesli cos sie rozkręci i w razie czego powodzenia;) Niki88, nie pomogę w tym temacie, ale nie słyszałam aby można było cos robić prewencyjnie. Prawdopodobnie lekka dieta i ruch poprawia kondycje jelit;)
  24. Nasz synek ma 2600 g w 36tc wiec jest malutki. Mam nadzieje ze dobijemy do 3kg. Ten miesiąc powinien przynieść największy przyrost wagi. Milkaaa usg moze sie mylić nawet o 0,5 kg, a z drugiej strony przy większym dzieciaczku nie będziesz sie tak potem stresowac spadkiem wagi po urodzeniu. Czyli po porodzie będziesz mieć z górki :)))
  25. Moki, przekonałas mnie ostatecznie, jadę jak cokolwiek sie zacznie i nie dam sie wyrzucić :))) Dianaa dobre z tym namiotem:) nie wiem nic o sytuacji w UK, ale jesli przyjedziesz z rozwarciem to chyba Cię nie odeślą?! kurcze dziwne jesli tak robią. Przeciez to moze sie zmienić w pare minut! Możesz zagrać nie fair i powiedzieć ze czujesz słabiej ruchy dziecka albo cos innego wymyślić jesli wyczujesz ze chca Cie odesłać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...