Skocz do zawartości
Forum

marti87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marti87

  1. marti87

    Majóweczki 2015

    Wisienka - wiesz co, liczę na jutrzejszą wyprzedaż w fashion house, a jak tam nic nie znajdę to wybiorę się do TK Maxx - ostatnia nadzieja; jednak kurde pochodzę w niej ze 3 m-ce i warto mieć coś ładnego, ale w dobrej cenie; niestety plany wzięły w łeb i stara kurtka już musi iść do kosza :( chciałam ją jeszcze w tę zimę wymęczyć
  2. marti87

    Majóweczki 2015

    Myszeczka - ja zamówiłam ze sklepu motherhood, któraś z Dziewczyn ma taką samą :) Emka5 - urlopik fajna rzecz :) można się przyzwyczaić, chociaż ja powoli już panikuję, że mało czasu do porodu zostało i nie czuję się w ogóle przygotowana...nic a nic....a wciąż w domku siedzę :P mnie też plecy bolą, w nocy się kręcę, ale ta poducha pomaga mi, bo przynajmniej jak się obrócę na plecy to nie leżę dosłownie plackiem, ale właśnie tak lekko na boku :) na męża nie mogę liczyć, bo on w nocy się kręci, drapie po głowie i chrapie, a poza tym zaraz wyjeżdża i muszę mieć innego "przyjaciela" w łóżku :P A odnośnie przygotowań do porodu, to tylko czekam na wypłatę w styczniu i całą przeznaczam na wyprawkę i swoje akcesoria szpitalno-poporodowe :) dziś znów zamówiłam kilka ciuszków dla Majeczki, teraz spodnie i bluzeczki na długi rękaw, bo body już mam :) za każdym razem jak dostanę maila od c&a to coś zamawiam Dziewczyny, gdzie kupowałyście kurtki ciążowe na zimę? ja się w mojej ledwo dopinam w cyckach i niestety, ale będzie za mała do końca zimy :( chciałam przez internet, ale boję się, że nie ten rozmiar (ciuchy dla ciężarnych mają inną rozmiarówkę) :( no i nie chcę za dużo wydać, bo też nie sprzedam potem takiej drogiej :(
  3. marti87

    Majóweczki 2015

    Emilka - lećkaj do dentysty :) ja mam wizytę 10.01, ale na szczęście na razie bez bólu tylko kontrola. A co do usg, to bardzo późno jak na połówkowe, bo między 18 a 22 powinno być, wtedy najlepiej można ocenić zwłaszcza serduszko i rozwój kości, potem może już nie być widać jak dziecko większe. Dziwne, że Twoj ginekolog nie przyspieszył Ci wizyty! moja specjalnie jutro przyjmuje, aby właśnie się zmieścić z tym połówkowym. Moim zdaniem powinnaś się przejść do ginekologa i pogadać o tym terminie. W końcu na NFZ łaski Ci nie robi, bo Ci obowiązkowo przysługuje w tym przedziale czasowym! walcz o swoje! Wisienka - mówiłam, że w święta się dzidzia odezwie :) cudownie :)
  4. marti87

    Majóweczki 2015

    Myszeczka - polecam poduchę :) Jutro połówkowe na 12:00 :) jupiii!!! Nie mogliśmy nie kupić tej tabliczki, w końcu jeszcze 5 m-cy i będzie to jej królestwo :)
  5. hej, tak sobie Was podczytuję Dziewczyny :) na rozstępy stosuję balsam Palmers i na razie działa bez zarzutów :) polecam jednak zamawiać w internetowych aptekach, bo jest taniej niż w rossamnie :) ja np mam z gemini za 21 zł :) bóle podbrzusza - jeśli nie macie krwawień, to spokojnie, to normalne, może nawet bardzo mocno boleć, jak na okres; brzuszek rośnie :) krwawiące dziąsła - to norma, tak samo skrzepy krwi z nosa i w ogóle więcej wydzielin z każdej dziurki także katarek będzie normą u nas :) przeziębienie - leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć w ciepłym, popijać wodę z cytryną i miodem, jak przełkniecie to czosnek/cebula i relaks :) imbir też postawi Was na nogi, więc warto go dodać do herbatki :) pamiętajcie o kwasie foliowym i kwasach dha, które są w rybach, tranie i osobno możecie kupić :) śpijcie na lewym boku, żeby było dobre krążenie :) powodzenia :) Majóweczka
  6. marti87

    Majóweczki 2015

    Słoneczko - gratuluję córeczki :))))) piękna imię!
  7. marti87

    Majóweczki 2015

    Miodkowa - gratuluję Stasia :)
  8. marti87

    Majóweczki 2015

    Italian Fashion - fajny mają wybór dla mam :) Asia2244 ma rację :)
  9. marti87

    Majóweczki 2015

    Anilewe - hehe, ja też przybrałam z tyle i kopniaczki są non stop :) Karola88 - to pewnie ból promieniuje z pleców. Tez tak mam :) niestety, ale częściowo rozchodzimy się w szwach :P spokojnie się połóż, może lekkie ćwiczenia na grzbiet coś dadzą, bo ja to musze się teraz codziennie rozciągać, zeby nie czuć takiego bólu :)
  10. marti87

    Majóweczki 2015

    Miodkowa - gratulacje z powodu chłopczyka :) Emilka, Tola - gratuluję dziewczynek :) Wczoraj ciężki dzień, bo nie dość, że zrobiłam i gołąbki, i pierogi z dwoma rodzajami farszu, to jeszcze śledzia i na wieczór byliśmy z mężem na IP, bo wbił mu się odprysk w oko podczas pracy :( na szczęście w końcu zgodził się jechać, bo chciał dopiero dziś, a dziś to by pewnie już miał masakrę z okiem :( Wstaję, bo muszę upiec chleb dla nas i do rodziców, pójść po prezent do paczkomatu i śmignąć jeszcze dwie sałatki. Mąż-kaleka co najwyżej posprząta :) Dziewczyny, wesołych Świąt, pełnych uśmiechu, żeby odwiedziny rodziny lub u rodziny nie były męczarnią, ale radością, żebyście miały też czas ze swoimi ukochanymi mężczyznami nacieszenia się tylko sobą oraz, by Wasze Dzidziolki, te w brzuszkach i te na świecie cieszyły się razem z Wami :) Caluski i uściski :*
  11. marti87

    Majóweczki 2015

    Myszeczka - zwłaszcza to dużo majonezu lubię chyba zrobię właśnie tradycyjną jednak :) Emilka23 - pierwsza najważniejsza :)
  12. marti87

    Majóweczki 2015

    Wisienka2 - mam to samo...przez ból nie mogę spać...
  13. marti87

    Majóweczki 2015

    Anilewe - widzisz, mogą, ale nie muszą. Wydaje mi się, że lekarze wolą ciężarnym przepisywać antybiotyki, żeby potem nie było, że coś się stało... ja to się no-spę bałam brać, a co dopiero antybiotyk; na szczęście na razie nie mam żadnych problemów, ale myślę, że chyba bym się nie zdecydowała i oczywiście najpierw skonsultowała to z gin; leżałabym w łóżku i próbowała domowych sposobów, póki właśnie gorączki nie ma; ale oczywiście lekarz wie lepiej
  14. marti87

    Majóweczki 2015

    Anilewe - dokładnie, Małpa ma rację, czy jest sens antybiotykoterapii?
  15. marti87

    Majóweczki 2015

    Anilewe - kurczaki, to źle, ale masz jeszcze dwa dni, może wydobrzejesz :) musisz rodzinkę do pomocy zatrudnić ;)
  16. marti87

    Majóweczki 2015

    Emka_5 - masz rację z tą teorią, bo sama ją zauważam w swoim życiu; do tego jeszcze powiem Wam, że życie jest sprawiedliwe i jeśli czegoś nie mamy, a bardzo tego pragniemy, to jeśli jest nam to pisane, to i tak w końcu to do nas przyjdzie; ze smakami to mi też trochę inaczej wszystko smakuje, zwłaszcza słabo czuję pieprz i sól! boję się, że farsz do pierogów za mocny wyszedł ale mąż wszystko zje :) Karola88 - ja Ci powiem, że mój teść miał sukę prawie 8 lat, niestety rak i ją uśpili; stwierdził, że już nie chce kolejnego psa ;( a naprawdę lepiej, by mu to zrobiło, ale cóż; a psy jak domownicy, trudno się przyzwyczaić, że ich nie ma :( jako dziecko szukałam naszego pierwszego psa...przez kilka lat, bo wierzyłam, że wróci :) dziad stary jeszcze trafi na kogoś, kto mu da nieźle popalić! Myszeczka - powodzenia z choinką i serniczkiem :) a powiedz, jaką sałatkę? bo ja szukam inspiracji na coś innego :) sama robię sałatkę z kurczakiem, ale mam dość śledziowej, pieczarkowej czy ryżowej, zresztą u mamy będą wszystkie na stole :)
  17. marti87

    Majóweczki 2015

    Dziewczynki, pleśniaczek pierwsza klasa zajadamy się malutkim kawałeczkiem :)
  18. marti87

    Majóweczki 2015

    Joasia21, Zielizka - w końcu do nas wróciłyście :) każda ma jakieś smutki, nawet czasem za dużo ich, trudno się wciąż ekscytować ciążą, a czasem nawet lepiej sobie odpocząć od tego szału mamuśkowego :)
  19. marti87

    Majóweczki 2015

    Karola88 - ja też ostatnio mam smuteczki :( i jeszcze ta pogoda...buuu...ale musimy się jakoś rozweselać :) Emilka23 - ja właśnie chcę jeszcze szarlotkę zrobić :) i podawać na ciepło
  20. marti87

    Majóweczki 2015

    Słoneczko - piernik najlepszy :) ciasto jest pyszne i już czeka do środy :) W ogóle część dań robię z tej strony: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/przepisy.html Dziś piekę pleśniaka i makowca (stąd tego japońskiego).
  21. marti87

    Majóweczki 2015

    Karola88 - współczuję, ale nie wyrzucaj sobie tego, bo dobrze zrobiłaś, że go opieprzyłaś!!! następnym razem zrób to samo i pójdź dalej, powiedz, że zgłosisz sprawę na policję i że koleś ma przerąbane!!!! stary dziadyga musi się przestraszyć! koniec nerwów Laseczki, bo ja wczoraj prawie chatę z dymem puściłam ciasto piekłam i wyciekło mi z blaszki po czym zaczęło się palić na dnie piekarnika ile dymu było miłego dnia :*
  22. marti87

    Majóweczki 2015

    Karola88 - tylko spokój może Cię uratować kilka dni i poczujesz. Nie zdziw się jak po Wigilijnej kolacji :* Myszeczka - moja też w nocy ostro baluje choć w dzień również ją czuję :)
  23. marti87

    Majóweczki 2015

    Emilka23 - MUSI i koniec!!! jest przepis, że kobieta z widocznym już brzuchem nie musi, ale ja Ci mówię, że MUSI :) tylko ten dolny pas włóż pod brzuch a ten, który idzie po skosie przekładaj nad brzuchem, jeśli oczywiście on Ci już wadzi, bo mnie na razie nie przeszkadza ani trochę ;) miłego dzionka :*
  24. marti87

    Majóweczki 2015

    Anilewe - znajdź może inny sposób wstawania :) bo ja też inaczej juz wstaje. Podpieram się rękoma, bo brzuch się inaczej strasznie napina. Ewek89 - to twardnienie brzucha to właśnie skurcze, które już się u nas pojawiają :) także spokojnie, to normalne :) Sukienki w końcu nie kupiłam, bo jak zaczęłam przeglądać szafę, to znalazłam czarna sukienkę z zeszłego roku, która kupilam na wesele i ona jest akurat :) biust fajnie widać, bo większy, a że jest odcięta lekko pod biustem to nie naciska na brzuch i lekko się tylko unosi z przodu. Nie jest to aż tak widocznie, więc odpuszczam zakup, tym bardziej, że spodobała mi się sukienka za 300zl i musze się powstrzymać :P Od jutra napięty grafik, więc też mało mnie będzie, ale będę :) Dobrej nocki :*
  25. marti87

    Majóweczki 2015

    Myszeczka - ja mam 5.5kg i powiem Ci, że z dnia na dzień wyskoczyło mi 1.5kg!!! Ja po świętowaniu całym kończę ze słodyczami! Bo teraz to nam zacznie szybciej przybywać i ciężko będzie kontrolować :( chcę maks 13kg,ale życie zdefiniuje :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...