marti87

Nathally - sorki,wlasnie luknelam na probki Dady i nie maja :( Pampers ma :) Ja chce juz te kupki przebierac,chce juz miec wszystko gotowe!!! najgorsze te nerwowe przygotowania,to ze wszystko jest nowoscia,tyle do zalatwienia,a ja z takich,co to zmian nie lubia zbytnio (oprocz zmian pracy,bo akurat lubie te adrenalinke). W zyciu osibistym to constans :) ale to pewnie z powodu braku meza. Po Swietach ogarniam pokoj Malej,musze swoj regal z ksiazkami wstawic do sypialni na razie :) W domu syf,ja ukladam puzzle. Objadlam sie sledzia i taka jestem teraz powolna :P

Dominika - hehe tu sie przytnie,tu doszyje... pomyslowa Matka z Ciebie :) dasz rade ze wszystkim! Tylko ja sie zastanawiam,co Twoje Dziecko powie,jak mu bedziesz chciala jako nastolatkowi tak ciuszki przerabiac hihi

Nathally - wszystkie pampersy na napisem "newborn" maja wyciecie na pepuszek. Na paczatek lepiej kup takie,nie oszczedzaj,potem testuj. Takie moje zdanie,zreszta Dziewczyny tu tez raczej zaczynaja od Pampersa (jesli idzie o marke).

Nathally - i kurde kop brata w tylek ile wlezie,niech nie rezygnuje :) ja zrezygnowalam,ale to akurat sa rozne powody :) niech dziala i gra ile wlezie :) byle sie do celebrity splash itp nie pchal :P

Majka wprost uwielbia jezdzic komunikacja miejska,ale jak siedzimy :P szaleje non stop :) aha,nici ze spacerku,bo wlasnie gonia mnie ciemne chmury,wiec tylko zdaze cos na obiad kupic i siedze w domu :/ moze okna umyje,bo wczoraj mi mama sprezentowala specjalne urzadzenie Ogolnie to kocham moje rodzenstwo,ale nie moze byc w zyciu tak,ze jedna osoba sie wciaz podklada,a inni maja cie gdzies. To,ze rodzina niczego nie zmienia :) trzeba sie szanowac :) wole szczere "wesolych swiat" przez telefon niz falszywe swietowanie przy jednym stole :) A Mamusie mysle,ze jak sie im powie,ze sie szaleje z powodu pierwszego dziecka,to przypomna sobie siebie i troche odpuszcza :) ale to jak kto co uwaza i co komu pasuje :) kazdy ma inny charakter ;)

Nathally - daj znac,jak bedziesz gdzies gral Twoj brat :) ja mam 2 sisotry i 4 braci. I z jednym w ogole nie mam kontaktu - tzn rozmawiamy raz na rok,jak sie spotkamy u rodzicow,ale czekam az dorosnie i przestanie byc bucem. Z reszta okej, najmlodszy jest 13 lat mlodszy,wiec jestem mu pouczajaca siostra,ale dobrze sie z nimi dogaduje :) tutaj akurat jest super :) Dzis dzien wpychania sie w kolejki - a aptece byly nas 3 i jedna bojowa wywalczyla nam szybsza obsluge :P w rossamanie w kolejce mnie pani przepuscila :) cud miod orzeszki :) Jade do domku z wielka torba z gemini :) Kupilam tez prenalen,wezme sok z malin,cytryne i sie zahartuje na swieta :)

Ach...moja mama juz wie,ze mam dosx ciuszkow. Jeszcze wczoraj pytala,bo pewnie chce cos na Swieta wnuczce kupic :) na Boze Narodzenie dostala body,a teraz? zreszta,ja juz nic od nikogo nie chce. Chce sama z mezem wszystko kupowac i koniec! Z siostra fajnie,ze Ci sie ulozylo :) ja z moja mlodsza niestety od kilku lat juz prawie nie rozmawiam - ona ma 2corki,ale jej maz ja tak nastawil,bo inaczej by pewnie tak szybko nie zaszla itd (rozmowy siostrzane o antykoncepcji itp),dlugi temat. Emilka23 - Kochana,czym Ty sie stresujesz? Ubierz tak,jakbys siebie ubrala na taka pogode majac takie ciuszki :) obowiazkowo czapeczka i kocyk na wierzch przy przjesciu ze szpitala do auta :) dasz rade :) Dominika - pewnie sie wlasnie panie spiesza do domu,a Ty panikujesz :) Panifiona - lezec i nie marudzic

Asiu2244 - Tobie i Rodzince tego samego,a dodatkowo,aby ten czas byl dla Ciebie pelen relaksu i odpoczynku :*

Dominika - ja mam wrazenie,ze to zainteresowanie to taka czysta ciekawosc,zeby potem bylo o czym gadac. Nie mowie,ze wszyscy,bron Boze,ale ja to zauwazam wokol siebie jesli idzie o tesciow,znajomych. Nagle pisza i dzwonia do mnie ludzie,z ktorymi nie gadam o roku albo i dluzej!!! rodzice co innego,od nich czuje,ze ich to naprawde obchodzi,ale wlasnie nie sa tacy irytujacy w tym,choc dzwonia,przyjezdzaja,pomagaja - zupelnie inni sa w tym. Dobrze,ze Wy tutaj jestescie,bo mozna pogadac o wszystkich bolaczkach,ktore nas dotykaja,o tym co sie zmienia w Nas itd. Z innymi nie mam.ochoty w ogole rozmawiac na ten temat. Tylko wlasnie maz i tyle. Z dzieckiem w brzuchu wiecej rozmawiam niz z bliskimi jak do tej pory kolezankami. No i sie oschla zrobilam w stosunku do innych. Chyba magazynuje milosc dla Dzidziolka :) tylko dwie osoby sie teraz dla mnie licza i nikt inny. W Gdansku slonko swieci. Dzis znow bedzie spacerek z malym treningiem na sprzecie wokol jeziorka :) polazilabym po plazy,ale zanim tam dojade,to juz sie zmecze :/ Udanych przygotowan,bo pewnie szalejecie dzis juz z porzdkami. Ja posprzatam standardowo,na razie nic nie robie,zreszta mama nic nie chciala,wiec niech bracia zakasaja rekawy,ja bede nimi dowodzic nie chca sie uczyc,to niech pracuja! Ot siostra sie im trafila starsza ;)

Dzis sie pierwszy raz masowal po kroku sama nie wiem,czy ta infekcja wyleczona, ale kurde, ile mozna ttch globulek brac??? Teraz znow biore invag i do tego femisept (mocz tez na znaczenie). Oby rodzina wyzdrowiala,bo inaczej czeka mnie w sb robienie jedzenia dla siebie na 2 dni. Czy Wy tez tak macie,ze wolicie samotnosc niz spotakania ze znajomymi? Ja w sumie mam dosc innych ludzi,wole siedzie sama. Tylko meza chce i wszystko robic w kierunku porodu. Nie wiem sama,czy nie odwolam przyjazdu kolezanki. Ona dzieci nie ma,faceta nigdy nie miala,a ja teraz bym tylko o ciazy rozmawiala i naprawde ciezko mi sie naginac na inne tematy juz :( a z drugiej str nie chce jej zameczac. Ona chce mi dotrzymac towarzystwa,na sile uszczesliwic,a mnie juz tak irytuje,ze ludzie jak do dziecka do mnie - tego nie,tamtego nie,korzystaj z wolnosci itd. Ja to bym chciala zeby maz kolo mnie biegaj i mnie pielegnowal... ach,sama juz nie wiem czego chce. Nie marudze. Ja chociaz jutro i w sb nic slodkiego!!! Nawet kawy inki!!! ogolnie dwa dni lekkiej dietki. spokojnej nocki Dziewczyny :*

Myszeczka - a jak to zauwazylas? To znaczy jest to od razu zauwazalne golym okiem? Ja dzis drugi dzien z rzedu obudzilam sie z odczuciem takiej lekkosci. Nie wiem sama. Kurde.... tez pomyslalam,ze mi sie brzuch obnizyl,ale nie wiem :(

http://miniclinic.pl/produkty/ginekologia/strep-b/ Myszeczka :)

Myszeczka - ja bym zadzwonila do laboratium,nie ma wielu w Polsce i zapytala o to konkretne badanie. Jaka jest procedura otrzymywania wyniku. Wtedy bedziesz miec pewnosc. No i tez sam fakt ceny - placilas 50zl,a to duzo jak za jakikolwiek szybko test. Ale ja Cie nie strasze,po prostu ja uwazam,ze jak cos ma byc robione konkretnie wg jakichs wytycznych,to nie uznaje ulatwien. Badanie zawsze mozesz powtorzyc na wlasna reke - popros swoja polozna,aby pobrala wymaz i zanies sama do laboratorium. Ja z ciekowsci zapytam moja gin,ale to dopiero 10.04.

Mnie sie brzuch napina,boli jak na okres, kluje, czuje nacisk na szyjke i wszystko praktycznie co chwila na zmiane. Ale wiem,ze ten wlasciwy bol dopiero przyjdzie i wtedy raczej go z niczym nie pomyle... domyslam sie,ze bedzie mocno bolalo

Bronte - mojej kuzynce wyszla niedoczynnosc w ciazy,tzn dopiero sie o niej dowiedziala. Nie chodzila do endokrynologa,bo gin wszystko kontroluje u niej. Chodzimy do tej samej i ja tez teraz jestem tylko pod jej okiem w Kwestii tarczycy (moja endo okazala sie zwyklym babsztylem,ktory leci na kase,choc niewatpliwie to ona mnie zdiagnozowala i nie olala wynikow jak wczesniejszy). Sama nic nie bierz,zreszta musisz miec recepte. Dziwne tylko,ze gin nie zasugerowal nawer wizyty i specjalisty. W 3 trym tsh skacze zawsze.

Myszeczka - to jestem zdziwiona. Ale chyba lekarz wie,co robi :)

Kuzynka wrocila od gin - rozwarcie 1,5cm, skurcze juz widoczne na ktg i kazala jej sie na 6.04 szykowac na porod :) mam nadzieje,ze ja taka diagnoze uslysze dopiero 30.04 na wizycie a jeszcze wczoraj u mnie byla,dzis okna myla :) jak ona urodzi to wtedy ja juz zaczne o tym mocno myslec :)

Bronte - z TSH im nizsze tym lepsze,zwlaszcza w ciazy. Mi skoczylo teraz do 2,4 i mam Euthyrox juz 125. Mam nadzieje,ze spadnie ponizej 1,bo mialam cay czas w grnicach 0,4-0,8. Jesli idzie o jod to zalezy od rodzaju niedoczynnosci. Ja mam hashimoto i zakazala mi endo jodu,wiec nie biore tez z tego powodu zadnego zestawu wit. Poza tym samo tsh nie daje wyniku - musza byc tez inne hormony zbadane,zeby stwierdzic co i jak. Na wlasna reke lepiej nic nie brac.

Natasha - u mnie tez taxi zostaje rodzice mieszkaja 30km od Gdanska i w sumie to nawet nie wiem czy moja mama by mnie nie denerwowala zbytnio ale w razie czego 30min i jest u mnie :) a jak cos to pisz na forum,podjade do Ciebie ale trzymamy sie opcji,ze rodzimy w maju i z mezami :)

Kinia85 - to masz motywacje,nie ma co :) Maz chyba tez ;) A ja mam stres,ze urodze przed powrotem meza! Spoko,dalabym sobie rade,kolyska jest,poprane jest,tylko rodzilabym sama i musialabym poprosic mame o przywiezienie mi czegos z domu i odwozke ze szpitala. Ale wole potrzymac Mala,kazdy dzien wazny!

Natasha - wlasnie Myszeczka napisala,ze gbs. Ale mnie sie wydaje,ze to moglo byc cos innego. Myszeczko - masz ten wynik przy sobie? Powinnas tez dostac wpis do karty ciazy. Moze to nie to? Moze mialas test na infekcje grzybiczna?

Myszeczka - nie wiem,co Ci powiedziec,ale moze to byl jakis szybki test czy cos? Dziwne dla mnie w kazdym razie. Moze warto zadzwonic do jakiegos laboratorium i podpytac o to badanie? Tam na pewno udziela odpowiedzi rzetelnej.

Agnieszkaaa - jestes pod kontrola,sama zwracaj tez na wszystko uwage i bedzie dobrze :) dzidzia rosnie, jest zdrowa :)

Zielizka -spokojnej podrozy :) daj znac jak dojedziesz :) udanego wypoczynku i bez stresow :) Monia9 - ja mam non stop zapchany nos i nic nie dziala. U mnie to ewidentnie ciaza,a do tego teraz pyla rosliny i to tez moze nasilac objawy. u mnie sloneczko :*

Myszeczka - wow,to szybko,ale skoro tak ma byc,to natura wie lepiej,nie? Powodzenia :) teraz musisz dbac o siebie i czekac :) a jesli idzie o gbs to potrzeba 48h na qynik. Pozniej masz foto mojego wyniku z invicty.