marti87
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marti87
-
Zielona - nie tylko Ty tak masz :P ja wlasnie wsunelam drozdzowke z jablkiem,pije czekolade i wcinam chlebek z moim ulubionym smierdzacym serem z dziurami obiad pewnie znow dopiero o 18,ale juz przywyklam,a wytrzymac z glodu nie moglam ;)
-
Emilia - widac na wadze,ale zrozumialam,ze chodzi Ci jedynie o tycie przsz przybieranie tluszczyku ;) Dominika - sliczne lozeczko :) chyba tez kupie tez organizer,bo super to wyglada ;)
-
Emilia1984 - niestety stopy puchna i sie rozlaza...moga nawet nie wrocic do poprzedniego rozmiaru. A to,ze nie ma kostek,to tez raczej puchniecie niz dodatkowe kg. Takze trzeba bacznie obserwowac,kiedy sie pojawia opuchlizna i czy schodzi po odpoczynku z uniesionymi nogami.
-
Za darmo daja gaz rozweselajacy. Moja znajoma wysmiala mnie,ze nie chce tego,ale jak jej zapytalam ile pamieta z porodu,to stwierdzila,ze byla oszolomiona i malo. Takze wole byc swiadoma. Nie wiem tylko czy we wszystkich szpitalach tak jest. zdjecia - najpierw zmiencie ustawienia aparatow,wtedy zdj beda mniej wazyc :) na pewmo do wyboru jest kilka rozdzielczosci ;) a to my ;)
-
Dominika - moja mama juz powoli tez sie starzeje,ale w porownaniu do taty,to mlodka na razie jednak daje rade i uczy sie wciaz nowych rzeczy - to akurat wazne,bo mozg nie lubi przestoju,a najgorzej jak sie stwierdzi,ze sie jest na cos za starym.
-
Emka_5 : no to powiedz w jakiejs luznej rozmowie,ze jak nie urodzisz do urodzin,to wychodzicie z domu na super kolacje we dwoje bawet jak tego nie zrobicie,to macie alibi,zeby nie otwierac drzwi. Ja nie lubie niezapowiedzianych wizyt :/ a jak juz bedziesz po porodzie,to chyba nagle ludziska sie nie zwala,co? To juz nie wiem jak ustaliliscie odnosnie odwiedzin. W Gda tez wieje i pada :( ale dzis duzo roboty w domu,wiec odpada czytanko na balkonie,ktore mialoby mnie odciagnac :P
-
Dominika1989 - duzo zalezy do naszych charakterow i stosunkow z rodzicami i faktu,jak rodzice postrzegaja nas jako osoby dorosle. Wiem,ze moja mlodsza siostra w ciazy duzo sie mamy radzila,synowa tez,ale mnie nie zarzuca niczym,jedynie podczas rozmow na ten temat mowi jak bylo u niej. Ja tez powiedzialam,ze my wszystko chcemy sami,ze teraz sie duzo pozmienialo i ona to rozumie. I wie,ze to stres i czasem nie ma czasu na reakcje. Mozesz powiedziec mamie,ze kiedys urodzisz jak zabaczysz,ze dzwoni z tych nerwow,bo Ty tez czekasz moja ciocia tez jest tak nakrecona na porod kuzynki,ze szok! mysle,ze mama musi zrozumiec,ze jestes juz dorosla i dasz sibie rade :) powiedz jej to,ale wiesz tak delikatnie na poczatek ;) trzeba sie troche zdystansowac od domu rodzinnego - inaczej nie zbudujemy swojego,a niestety,ale dla naszych dzieci domem rodzinnym nie bedzie relacja z babcia,ale z rodzicami ;)
-
Boze....doprio sie zaczal 36tc,a juz za dwa dni bedzie 37!!!! Masakra!!! Ale czas leci... wstaje,jem i do dziela :)
-
Hej :) u nas noc okej,wstalam dopiero rano na siusiu :) w domu sie jednak wysypiam,ale u rodzicow to porazka :/ VSA - ja nie chce znieczulenia,a moj maz mnie namawia. Powiedzialam w koncu,ze to tez dodatkowy koszt,ale on stwierdzil,ze mam sie jeszcze zastanowic,bo jednak bol bedzie. Ja obstaje przy swoim. Po prostu czuje,ze nie bede potrzebowala i tyle. Zreszta, moze to glupie,ale jak mnie zawsze cos boli,to dopiero czuje,ze zyje. Monia9 - wypierz swoje koszule,przynajmniej do szpitala,w tym samym co ciuszki Dzidzi. Potem tez warto chociaz jakis czas staniczki i bluzeczki tak prac,bo maja bezposredni kontakt ze skora Maluszka. Wszystko jednak zalezy od tego,czy stosujesz jakies plyny zmiekczajace oprocz proszku,bo zawsse mozesz zrobic jedno plukanie wiecej i juz. Dobra Wrozko - jaki fit brzucho ;) miesnie silne nie daja sie ;) Patka88 - kurcze, pewnie zanim znajdziesz ubrqnka to Mala Ci juz podrosnie do 56 ;) poszukaj w necie jeszcze,tam jest wszystko ;) a tabelka ta nasza Majoweczek :) Dominika1989 - nie ogladaj tych porodow Kochana. Kazda jest inna. Mozemy wszystkie drzec sie w nieboglosy,ale bol odczuwalny bedzie inny. To lezy w glowie. A telefonami sie nie przejmuj. Nastepnym razem po prostu powiedz,ze tatus napisze mms ze zdj dziecka po wszystkim. Ja jak dam rade,to sie umowilam,ze napisze sms z haslem - "jedziemy", w sensie do szpitala i wtedy kazdy ma czekac na nasz znak i nie dzwonic! Ostatnio dzwonie do mamy spytac,kiedy umawiamy sie na zakupy i mowie - Babcia, Majka sie pyta,kiedy te zakupy? A ona odp - Boze,nie strasz mnie,juz myslalam,ze urodzilas a tak to ja czesto nie odbieram,bo spie w dzien (wtedy zawsze ktos dzw) i luzik. Naprawde nie przejmuj sie innymi ludzmi i ich samopoczuciem. Od lat tlumacze rodzicom,ze czas nauczyc sie myslec o sobie,nie robic niczego wbrew wlasnym uczuciom,bo oni tez zawsze sie naginali,zeby przykrosci nie robic. Ja sie oduczylam,jak mnie wkurza,to mowie od razu ;) a zamiast porodow to sobie kup te puzzle :)
-
Dobrej nocki :* Ja teraz mam w brzuchu czkawke i kopaczke jutro intensywny dzien i trzeba sie wyspac :)
-
Paula -dzieki,ale juz ogladalam caly internet tutaj tez nic ciekawego,bo wlasnie nie chce ciazowych ciuszkow,tylko cos takiego,zeby latwiej bylo karmic. Na allegro poszukam po prostu sukienek,ktore maja glebokie dekolty albo zameczki z przodu i juz,ewentualnie sciagane ramiaczko. Dzidziola przykryje sie pielucha i juz :)
-
Miodkowa - a takie sliczne dresowe sukienki sa i nie dla nas niestety :/ latem,kiedy goraco,to zawsze jeszcze latwiej sie ubrac,ale wiosna/jesien to jednak przydaloby sie cos bardziej zakrytego z mozliwosxia nie podciagania calej kiecy do gory. Trzeba szukac,ale z sukienka bedzie ciezko :(
-
Joasia21 - trzymam kciuki :* czekamy na zdjatka i zyczy szybkiego porodu :) Asia2244 - och Kobieto,Ty to jestes hardcore. Ale to jak kazda matka gromadki ;) teraz juz zwolnij :) Patka88 - ja w smyku widzialam takie male ubranka. W h&m tez widzialam. Maz wraca w sobote,wiec 3 dni wczesniej :) jupi!!! Powiem Wam,ze coraz mnie sie czuje gotowa,bo jeszcze tyle do zalatwienia,a ja nawet nie poczytalam o tym karmieniu piersia,w ogole sie czuje jakas nieogarnieta :( to chyba tez uplywajacy czas tak dziala,ale wew czuje,ze jeszcze troche i jednak spotkamy sie z nasza kruszynka w maju. Wciaz jednak mysle,ze ten 38 tc to juz jest czas i stad stresik. Z drugiej strony mniej wiecej wiem,kiedy moglo dojsc do zaplodnienia,wiec raczej Majka powinna posiedziec do terminu z usg,czyli 5.05. Brzuch jeszcze nie opadl,ale w nocy skurcze sa,tzn wydaje mi sie,ze to jest to,tylko w wersji light light :P Jestem tez zla,bo szukam ladnych sukienek tez z opcja wywalenia cycka i sa naprawde brzydkie same,takie dla starych bab,jakies nobliwe. Ja nie chce sie teraz ubierac jak "matka Polka". A te kiecki sa zreszta tez dla ciezarnych. No dół...
-
Publiczny bank krwi pępowinowej w Polsce
marti87 odpowiedział(a) na Margeritka temat w 9 miesięcy, ciąża
Publiczne bankowanie jest bezplatne,ale poboru krwi dokonuja tylko 3 szpitale w Warszawie ze wzgledu na koszt transportu,poniewaz krew przechowywana jest w PBKM (nie podam nazw,bo nie znam). Bankowanie prywatne jest platne. -
Mi tylko moja endo powiedziala,ze za duzo przytylam na kilku wizytach. Tak to mowia,ze mam brzuszek jak pileczka. Nikt mi nie powiedzial,ze duzo przytylam czy cos. Jakbym takie cos uslyszala od tesciow czy rodzicow albo znajomych to by pozalowali swoich slow. Ja tylko do meza mowie,ze sie jak slon czuje,ze ciezko sie chodzi. Ale on to tyle co poslucha mnie :) za kilka dni zobaczy Na spontanicznie dzis do rodzicow pojechalam. Zjadlam dwie kielbaski z grilla,troche salatki,zaraz moze lodzika troche :P a dzis pieknie tak bylo, to na balkonie sobie czytalam :) jeszcze troche i juz nie bedzie takiej swobody ;) zamiast siedzenia bedziemy chodizly :) ale to dobrze,bo szybko zrzucimy kg :)
-
Jak juz spamuje,to dopisze,ze bylam przy okazji na lodziku z mc donalda (of kors mc flurry lion) i sobie teraz zagryzam bakaliami drugie pranie sie suszy, za chwile biore sie za obiad (kasza,piers gotowana,salatka). Wieczorkiem prasowanko pieluch :)
-
Joanna - rozpoznaje w sensie wzrokowo,bo zapach i glos to co innego :) Maratonka - a Ty nie masz co robic? Snieg u Ciebie czy jak,ze sie w jaskiniowca w domu bawisz??? Mam nadzieje,ze sie uklada tam powoli u Ciebie ze wszystkim i bedziesz miala jakas pomoc po porodzie itd :)
-
Joanna - jak kazda matka pewnie,chcialam kupowac cuda,ale przez te pierwsze 2 m-ce dzidzia srednio rozpoznaje rodzicow,a co dopiero zabawki. Potrzebuje duzo dotyku,czulosci,milosci i cycuszka :) takze ja razie tego sie trzymam i inwestuje w inne kwestie ;) Panifiona - wiesz,juz niedlugo zmienia Ci sie plany sibotnie,bo najpierw bedziesz musiala dzieckiem sie zajac a potem jak bedzie chwila sprzatac,wiec czas przywyknac,ze nic nie bedzie w 100% zaplanowane. Ja bym odpuscila i poszla na spacer. Przeciez podloge mozesz umyc nawet wieczorem,a lazienke np w pon. Szkoda pogody!
-
Podstawowa kwestia jest to,ze polozna przychodzi do dziecka a nie do nas. Do nas przy okazji moze zobaczyc szwy i zajrzec,ale wcale nie musi. Doatego przychodnia,w ktorej zapisane bedzie nasze dziecko chce miec oko na dziecko od poczatku. Tak mi wczoraj tlumaczyla ta polozna od mojej gin,kiedy spytalam,czy zna kogos godnego zaufania. Mysle tez,ze warto juz teraz wybrac pediatre,zwlaszcza jesli sie ten wybor sporod przychodni ma. Kwestia szczepionek,badan,sposobu pracy pediatry itd - to lepiej wiedzidc wczesniej. A jak sie dostanie pesel to sie po prostu zarejestruje dziecko oficjalnie. Pesel zalatwi tatus w 20 min podczas rejestracji w urzedzie i moze leciec do przychodni,gdzie wszystko umowione.
-
Karola88 - do mojej mamy zawsze przychodzila z osrodkaz wioski,ale tam wszyscy byli pod opieka rodiznnego itd. Na pewno jak ja nie zadz do wybranej przeze mnie srodowiskowej,to ona sie nie pojawi,bo nie bedzie wiedziala :P jesli szpital poprosi o nr do poloznej to wtedy podam do przychodni dzidziola,a jesli wysylaja swoja,to niech ona przyjdzie. Wazne,aby ktos przyszedl :)
-
Karola88 - ja tez juz znam 3.wersje - polozna wybrana przeze mnie,polozna ze szpitala i polozna z przychodni dziecka. Podpytam w tyg w przychodni,do ktorej zapisze Dzidziola i Wam dam znac,co mi tam powiedzieli. Jaki sliczny dzien,cieplo,slonko! Wlasnie spaceruje nad stawikiem i slucham muzyki z ktora zawsze biegalam...Boze...jak chce BIEGAC!!!
-
Kurde,nie rusza sie zle,rusza sie to tez glupie mysli :/ od ponad godz szaleje w brzuszku,nawet filmik dla tatusia nagralam w koncu ;) pewnie jak zaczne sie ruszac,to usnie :)
-
Dominika1989 - ja mam takie sny tez czesto :( im dluzej razem tym wiecej takich. Ale lepsze sny niz ciagle mysli i tym ;) tez bym nie wybaczyla,chociaz zycia sobie nie wyobrazam i serce by mi peklo :( ale nie ma co sie smucic ;) Ja rano wczorja wyszlam w szaliku nawet,a wracajac musiqlam sie rozebrac :P takze za jakas godz idziemy na spacerek to bedzie pewnie jeszcze cieplej ;) nie wiem jak z tym swedzeniem,ale moze przetrzyj to miejsce spirytusem? Bedzie pieklo,ale powinno pomoc,bo zdezynfekuje. Potem bym posmarowala wazelina i jesli da rade,to wietrzyc ;) moim zdaniem skora sie teraz mega napina,stanik ociera,pocimy sie tam jednak.
-
Hej :) nasza noc dobrze,ale sny okropne - znow maz mnie zdradzil. Porazka :/ piekne slonko,na pewno cieplo, wiec dzis spacerek dlugasny bedzie ;) moze przerzuce sie juz na wiosenne kurteczke? Lecimy jesc musli z mleczkiem :) Wam rowniez smacznego sniadania ;)
-
Ja tak samo - jak tylko bedzie ladna pogoda na nastepny dzien po wyjsciu ze szpitala spacer. Chociaz te 30min jesli braknie sil. Potem planuje spacerowac ile wlezie :) Czyli z ta polozna sprawa wyglada tak jak mowila mi dzis,ze przychodzi z przychodni wybranej dla dziecka. Mam nadzieje,ze jest jakas w porzadku. W razie czego bedzie miala do mnie 3min drogi :P Spokojnej nocki Wszystkim :*