marti87

Ja tez kapie codziennie,bo Maja to uwielbia nawet przy wyciaganiu juz nie placze ;) ale smaruje Linomagiem cala co 3/4 dni tylko. Do kapieli kilka kropel Oilatum.

CZOPKI, CZOPKI, CZOPKI GLICERYNOWE RULESSSS!!!! przecielam wzdluz na pol jak kazala polozna, wlozylam placem i dopchalam patyczkiem,zacisnelam posladki ja kilkanascie sekund i zalozylam pampersa,no i mysle - czekaz z godzine,a tu chlust! I mowie Wam, tyle poszlo,ze szok! Pampersa sciagam i podlozylam recznik papierowy,bo mysle,ze moze cos pojdzie,a tu 4 razy taka akcja :) ile tego sie miesci? A zrobila ostatnio wczoraj o 4 rano. oczywiscie kupa sluzu,czyli bobotic ktory sie nie wchlania. No ten kawalek czopka nie zdazyl sie nawet rozpuscic. Polecam :) balam sie,ale polecam. Szybko i bez nerwow.

Hej Laski :* U nas noc poprzedzona okropnym placzem godzinnym. Nic nie pomagalo :( poszlo kilka baczkow i zasnela. Od 3 prezyla sie i jeczala :( potem znow baczki i w sumie spalysmy z przerwami do 9. Kupki nie ma,ale dalam kawalek czopka,za malo,wiec powtorze i czekamy:) Polozna z zaskoczenia nas odwiedzila a jestem zadowolona,bo wrocilam 15min wczesniej ze spaceru i skorzystalam,ze Maja spi i wzielam sie za sprzatanie,wiec bylo znosnie Dominika - czytalam ten sam art pewnie ;) ja dzis kupilam wafelek z czekolada i orzechami i zobaczymy jak te orzechy,bo czekolada raczej nie. Przy moim hashimoto to ja powinnam byc na bezglutenowej diecie,wiec juz w ogole masakra. Ja sie staram mniej jesc i napady glodu zapychac marchewka. Najgorzej jak sie w sklepie zlamie i kupie,jak nie to nie mam i nie jem Co do tatusiow - ja mojemu ufam jak sobie. Wiem,ze jak z nim Maja sostanie,nic sie jej nie stanie. I wole jak on sie Maja zajmie a ja ogarne w domku :) pozwalal mi juz pozniej nawet :P zreszta on mowi,ze to ja jestem matka i decyduje,a on bedzie sluchal. Co nie oznacza,ze nie ma zdania :) ja wszystko z nim omawiam :) teraz mowi,ze mam jeszcze dac rade i jak wroci to sie zajmie Majeczka i bedzie mi gotowal i sprzatal :) wiec te 2/3 dni nie omieszkam skorzystac na full Ja teraz uzywam maselko do brodawek od Palmersa i jest najlepsze ze wszystkiego co mialam :) (maltan,lanolina ziaji). Drogi,ale na wydajny :) Przyszly dzis basnie Andersena i Braci Grimm dla Majeczki :) bedzie co czytac Na intymna.pl sa fajne sukienki i nawet mozna cos do karmienia znalezc no i znalazlam fajna koszulke nocna z usztywnianym biustem,wiec dla mezusia sie ladnie przyodzieje ;) i zakryje na razie moj brzuch :/

Zielona - to normalne :) ma byc babel z ropa,ktora w srodku.peknie i sie rozleje i tak az do zagojenia. Ja kurde zapomnialam.zeby nie moczyc jak bedzie ta ropa i kapalam Mala :/

Dziewczyny - muzyka+maluszki na rece i tanczymy ;) masujemy im brzuszek,a przy okazji dobrych ruchow i my sobie miesnie fajnie rozruszamy,no i kalorie ;) Hanka05 - mi tez proponowala te tabsy,ale wlasnie ze wzgledu na te skutki i to ze juz bralam tabsy przez 7 lat ponad nie wzielam. Wole zalozyc spirale :)

A u nas noc okej :) zaraz po karmieniu Majka do kolyski ze smokiem i sama zasypia. Dzis zreszta tak mi sie w glowie zakrecilo,ze ledwo ja przebralam. Rzucilam sie do lozka i zasnelam od razu. Ale co najlepsze i chyba najgorsze jednoczesnie to to,ze jak sie budzi ok 4 to steka i sie rzuca,bo brzuszek. Polozylam ja na chwile na brzuszku i...o matko...usnelam! Budze sie przed 7,bo ona juz pojekuje! A gdyby sie udusila? Ale zasnela od razu na brzuszku,chyba go sobie wymasowala,bo humorek rewelacja - zjadla, dala sie polozyc,a ja moglam zjesc i zrobic co nie co no i teraz znow zasnela. Szok!!! Ale jak to jest z tym lezeniem na brzuszku? Ona glowy sama nie przekreci,to na pewno. A ja zasne za kazdym razme,nie ma bata.

No prosze, kolejne Slicznotki i Przystojniacy ;) Kolorowych snow! Maja spi, mam nadzieje, ze pospi 3h,ale to tylko nadzieja,zeby odnalezc jakis sens zasypiania jeszcze przed kolejnym karmieniem

Emilka23 - mamy taki sam nawet go na zdj widac:P

Karinka - ja bym za cukier zajebala!!! Kurwa,sorki,ale to szkodzi dziecku i ma wplyw na jego caly dalszy rozwoj!!! A gadanie,ze nam dawano,to zaden argument. A moze jakby nam nie dawano,to bysmy nie mieli problemow ze sloeyczami itd. To jak z fajkami. Kurwa, zycie musi miex jakosx,a nie tylko zyc zeby przezyc!!

Emilka23 - ladny kocyk no a Dzidzia to sie chyba rozumie samo przez się :* Ja teraz bez smoczka bym zginela. Chociazby podaje na nim bobotic i dicoflor. Wieczorne zasypianie tez ze smokiem. Majka szybko wypluwa. No i jak puszcza baczki to na smoczku sie wyzywa,nie krzyczy,ale to w nocy i wtedy sie nie budzi calkiem. Bede odstawiac przed 6. miesiacem. Ja ssalam i jak mams w koncu smoczek zabrala,to zaczelam ssac rog koldry. Do dzis oamietam jak wysysslam wode z wypranych recznikow - ten smak proszku do prania mam do dzis w ystach i czasem,kiedy mi zle, chcialabym wxiac rog recznika do buzi i schowac sie gleboko :) Tylko ze ja do ponad roku ssalam smoka.

Anela78 -u nas to samo ;) tylko u mamy spi. I mamy takie sam pokrowiec na kojec

Tesciowa dzwonila,ze juz tak dlugo Majeczki nie widziala (od 1.06) i ze ja mam odpoczac a ona wezmie ja na spacerek. Karmie piersia,jak ona to sobie wyobraza? A jak Maja sie obudzi,to ona jej nie uspokoi. Ale co najwaznijesze, i wie ze jestesmy na to mega uczuleni,pali! Juz czuje ten smrod i ciekawa jestem ile by zjarala podczas np. godziny? Nigdy jej nie zaufam i nie dam tak dziecka. Ani mojemu tacie. Ja im rzucac nie kaze.

Leila - u mnie to samo ;)

Czy Dziewczyny kp tez macie czasem podczas karmienia okropny bol brzucha? Mnie w nocy tak zsbolalo ze myslalam ze zemdleje. Majka duzo ciagnie to i tam sie intensywnie obkurcza,ale ze az tak to nie myslalam. Wczesniej to byly taki klucia,a teraz zywy bol! Ze sie tak wyraze ;) Beciunia - czapki z glow!!!

Ania88 - u mnie to samo. Pojawia sie jak Maja spi na mnie i dotyka polikiem skory mojej - ja obstawiam potowki albo ten tradzik. Jak bylysmy u lekarza to miala i nic nie mowila na ten temat.

Elzbietta - jesli moge,u nas tez tylko kp i uzywamy smoczkow Lovi. Majka meczy sie podczas ssania wyraznie i na pewno nie wplynely negatywnie na ssanie piersi. W Gemini kupilam 2szt. za 17,50 zl,tam najtaniej :)

Ja bede na razie prala w Loveli i prasowala. Mysle,ze do pol roku. Nie jest to na razie dla mnie zadnym obciazeniem,wiec sie nie spinam. Normalnie uzywam tez kapsulek i polecam zamiast proszku (ariel). Aha,3l loveli za 35 zl w kerfurze :) Karinka - jest duzo wiecej baczkow od kiedy podaje Dicoflor. Mysle,ze bobotic dziala na Maje rozluzniajaco,ale jakos rewelacji nie ma. Zdecydowanie po Dicoflorze widze roznice. Dzis placzemy,marudzimy,spimy po 15 min :/ Dzis zmieszalam zwykla kawe z inka,bo juz padalam.

Emka - u mnie tak widac i jest jeden suwaczek na dole prt sc :) Zielizka - ja tez chcialam.dawac smoczka,ale pomaga. Majka i tak sie przejada,bo woli cycka. Czasem wypluwa,czasem je,bledne kolo u nas tez,bo potem bol brzucha :/ Karinka - ja podaje bobotic i dicoflor. Lekarka kazala dawac tez ten drugi,wiec mozna :)

Emka - napisalam 3.tyg,bo masz na suwaczku 19 dni a nie pamietam,ktora z nas kiedy urodzila dokladnie :P a to rzucanie,to moze byc skok rozowojy lub brzuszek. Moja przynajmniej raz dziennie taki epizod. Juz nawet nie zwracam na to uwagi tylko taktyka cyc-smoczek-spacerek az zasnie. Moze to byc zmeczenie, za duzo wrazen i dzieciom ciezko zasnac.

Dominika - a ja bym chciala 6 z przodu,uwierz mi! I tez sie wkurzam i Majka odczuwa. Wtedy wlasnie sobie wyrzucam to samo co Ty. Czy te chlopy nie moga nam juz dac spokoju i sie zachowywax jak powinni? Cale zycie bedziemy przez nich plakac do xholery? Jak w gimnazjum czy jak?! Nie ma zlych matek wsrod nas,sa tylko te nie umalowane i wiecznie nienazarte Ewek89 - u nas takie smiechy w glos byly juz na poczatku. Mam nawet fotke z takiej akcji :) Majka miala tydzien ;) a raz to meza obudzilo ;) super wrazenia,co? Dobrej nocki :* ja zasypiam dzis z Majka. Oby te 3h pospala,a nie 2 ;)

Emka - na pewno czosnek zmienia smak mleka, ale tak, to nie powinna z tego powodu odrzucac. U Was akurat 3 tydzien idzie,moze to kryzys laktacyjny i ciezko jej sie ciagnie mleko? Jakis powod na pewno jest. Ja sie pytalam tez pediatry czy Majka nie ma zapalenia ucha,bo wtedy boli gardlo i dzieciaczki sie rzucaja przy jedzeniu. Na spokojnie tylko,a bedzie latwiej ;)

Czytam,ze Wasze Dzieciaczki sa rozregulowane po wyjazdach. Wlasnie dlatego na razie nigdzie nie pojedziemy z Maja. Przyjmujemy u nas i to tez z limitami. Wystarczy nam stresow. Mam nadzieje,ze te 3. miesiac bedzie przelomowy i mina problemy brzuszkowe. Skoro Dzidziolki tyle czasu potrzebuaj,aby ich uklad trwaienny dobrze funkcjonowal,to ile potrzebuja,aby psychika sie zaadoptowala do nowych warunkow? Z nimi trzeba delikatnie,bez nerwow i z czuloscia.

Zjazd jak najbardziej!!!! A,i Majka sie obudzila z krzykiem po 5.minutach :P teraz sobie spi na mnie...hihihi

O matko....po 3 h na cycku zasnela :( padam... Sliczne dziewczynki i przystojni chlopcy moze jakas parka kiedys??? Hihi

Wyciagam Maje z chusty a tam kupa!!! Juz drugi raz po noszeniu to zauwaxylam.