Koleta25K

Cześć, to mój pierwszy wpis - więc witam wszystkich serdecznie ;) Jestem mamą 9-latka. Od zawsze myje zęby pastą bez fluoru, nigdy nie wyraziłam zgody na fluoryzację w szkole. Jego zęby są zdrowe. Internet dostarcza wielu wiarygodnych publikacji na temat szkodliwości fluoru. W wielu państwach UE fluoryzacja została wycofana (np. Dania). Pasty bez fluoru szczególnie są ważne dla dzieci, kiedy to nie potrafią dokładnie wypłukać ust i przenika on do organizmu albo przez błony śluzowe albo przez połknięcie. Naukowcy nazywają go "cichym zabójcą". Nie znalazłam badań potwierdzających, że ma pozytywne działanie. Od dłuższego czasu stosujemy pastę truskawkowo-malinową, ekologiczną dostępna np. tutaj: http://econaturals.pl/19-pasta-do-zebow-dla-dzieci-z-wyciagiem-z-truskawek-i-malin.html - tańszej w sieci nie znalazłam. Kupuję tam też szczoteczki bambusowe - tak samo skuteczna, a do tego biodegradowalna - warto dzieci uczulać na ekologię. Mam nadzieję, że przekonam chociaż jedną osobę do zmiany przyzwyczajeń i zrezygnowanie z fluoru. Pozdrawiam Jaśmina