Skocz do zawartości
Forum

Quitzi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Quitzi

0

Reputacja

  1. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej babeczki kochane! Broniu ogromniaste gratlacje!!!!!!!!!!! dużo siłki i zdrówka dla Was!!!! ufff... wrócilismy z wakacji! własciwie to już jestesmy w Polsce od niedzieli, ale dopiero teraz dopchałam się, w miarę do kompa! Doczytam Was w wolnej chwili....(teraz czas wakacji..więc mam "dwójeczkę" na głowie!) ech... a co u nas? na Chorwacji było bosko! Wyspa cudowna! Plaża piaszczysta! zero vutów na nogach!!! płytko, szeroko...no miodzio...rzeczywiście rajska plaza dla dzieci... :) a plaż na Rabie... do wyboru do koloru.. kazdy znalazł coś dla siebie :))) pogoda- de lux! 12-15 moje maluchy spały więc w czasie największego słońca byliśmy w domku! :) - opalenizna u mnie słaba hii ale ja smaruję sie +50 :))) (takie zboczenie) ;))) Małż opalony... maluchy, o dziwo, też :) - tempka w nocy na balkonie 28 stopni :))) ale jakoś tak przyjemnie odzuwalna :))) inny klimat, ot co! :) na 2 tygodnie pobytu... 2 dni chłodniejsze :) jakies 24 stopnie :))) jestem mega zadowolona! apartament, no po prostu cudo!!! powrócimy tam za rok :) jak nam sie uda!!! :) w ogole nie wiem kiedy minęły te 2 tyg.!!!! serio!!!! mega szybkie wakacje!!! mega cudowne wakacje!!! najlepsze wakacje z naszymi dziecmi na jakich byłam hehehe :))) oby tak dalej!!!! a teraz pranie, prasowanie... codzienna rutynka... czyli park, obiadek, spanko park... :( będzie cięzko dopchac sie do kompa.... :((( buziolki kochane, postaram sie was doczytać
  2. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej babeczki! ja ekstremalnie szybko z megasniymi wyrzutami!!! w skrócie: 1. moje dzieci chorowały przez 2 tyg! Córcia zapalenie spojówek, kazel+niewiadomoco, Grzdylek miał niewiadomoco :((( = zero czasu dla siebie a co dopiero na kompa!!! z 2 w domu-masakrta!!! 2. zalało nam piwnicę... ale to pewnie nie nowość... 3. ja chora... najpierw kszael, a potem.... zatoki, głowa boli...i wszytsko ble... jestem na antybiotyku i mam chwilowy komputerowstręt! 4. udało nam sięzałatwić wakacje na Chjorawcji! wyjeżdżamy 11 czerwca!!!! mamy apartametnt 3 pokojowy, 2 łazienki, salon., taras, kuchnię full...itd.. Masa załatwiania, gonienie za ubeapieczniemem itd... 5. Młody. roznosi dom :((( 6. w domu bajzel że ho ho! a w sobote i niedzielę imprezy urodzinkowe Młodej!!! musz ezrobić 2 torty! Broniu kurcze!!!!! i jużmusz elecieć, nawet nie dam rady was doczytać... jestem z Wami myślami..ale ciągle w biegu... :(((( buziolki!!!! Q.
  3. Quitzi

    Maj 2007!!!

    grrrrrrrrrrrr....... jak ja nie cierpię takich przerywników z serii "kliknijcie" a z innych spraw ;) witajcie babeczki... mało popisze bo mam chyba zapalenie zatok i jakoś ciężko mi przed kompem siedziec.. u nas pogoda dalej do kitu :( buziolki! Q.
  4. Quitzi

    Maj 2007!!!

    Witam się! hej babeczki kochane! ja króciutko dzisiaj bo coś mnie rozbiera (i to bynajmniej nie mąż) Noc nieprzespana...Młody miał napad kaszlu!!! w seriach 1,5 h non stop i.... nad ranem z 1 h... wstawałam, dawałam piciu, nosiłam na rękach...ech.. nic nie pomagało, zaczynam powaznie sie denerwować! Pokój nawilżony zainwestowałam w nawilżacz chyba zmienię lekarza pediatrę... bo coś mi nie pasi, że ciągle to samo.. i nic nie działa!!! ale kobita cudo itd.! pogoda ble.... niby ciepło a jakoś tak niefajnie... buziolki Q.
  5. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej hej :) i mi miło looknąc i coś podczytać rano :))) mariam - jej mi Hiszpania sie marzy! ale koszty przerażają! Fajnie to sobie obmyśliliście z Jankiem :) jak pierwszy rok w szkole tam zaliczy, to będzie mu zdecydowanie łatwiej niż innym pierwszoklasistom tu w Polsce! :) jej życzę, Wam żeby wszystkie Wasze plany sie spełniły :))) Będziesz w Krakowie? dokłądnie kiedy? może jakośuda nam sie mini spotkanko zrobić?:) - chociaz czas wakacji, rozjazdy, ale może sięuda :) biedny Franuś... przynajmniej terz wiecie czego mu nie podawać :) samerko, wlasnie, jak to z p-kolem?? A nas wczoraj chcieli naciągnąć na płatną sesjęcastingową 190 zł za 40 zdjęć + 60 zł podpisanie umowy z agencją...hmm.. naciąganie/czy prawda... kurcze sama nie wiem... buziolki Q. (Młody sie obudził )
  6. Quitzi

    Maj 2007!!!

    Nulka :)))) Moje maluchy sztuk 2 zjadają pastę.... już nawet wymyśliłam, że... wymiatamy Zenobię, Hermanegildę, Esmeraldę i..Eustachego...ten ostatni zamieszkuje ostatnie ząbki... tia, dzięki Temu jestem wstanie mojemu 3 latkowi dopucowac tyły... :) a Młody... ech...szkoda gadać... Samerko, miło się Ciebie czyta! z tym przedszkolem to pech... Glizdewka poszła jak miała 2 lata i 3 mc..ale to jakiś fuks był (teraz takich maluchów nie przyjmują) no ale ona była jakoś tak bardziej rozwinięta... za to Sz.- nie ma szans żeby się dostał w tym wieku do tego samego p-kola... on nie łapie co to nocnik... sam nie je..tylko rączkami itd... no i.. on to nadal wielki dzidzioł... Glizdewka w tym wieku to już mała dziewczynka była! mówiącymi pełnymi zdaniami...wiem że nie wolno porównywac dzieci i że miałam tego nie robić :)) no cóż...Młody ma inne zalety których Glizdewka nie miała: odważny, niczego się nie boi...no chyba że mamy nie ma w pobliżu ;) radosny, non top uśmiechnięta buźka... wracając do tematu hihi....(bo mi trochę zeszło) to nie przyjma mi go do p-kola = ja siedze z nim w domu :((( na nianię nas nie stac, a babcia.. no cóż...babcia nie będzie się juz opiekowac moimi maluchami...(długa historia) jestem zdana sama na siebie :((( a z 1 pensji to cięzko tak :( tez w sumie bym się wybrała do Rabki! byłam w Rabkolandzie parę lat temu :) no i to tak blisko :)) teraz skojarzyłam, ze i Młody miał napady kaszlu jak ta chmura pyłu przechodziła... może to rzeczywiście to? hmm... zastanawiające... Gratki za naukę jazdy na rowerze!!! jej...Młoda nawet nie potrafi pedałować :((( mam zamiar sprawić jej jeżdik (rower bez kółek) napaliłam sięjuż nawet.. ale..drogie to :((( poczekamy na urodziny ;) z arelgologa zrezygnowaliśmy :( za każdym razem tylko przepisywał nam masci które mógł przepisac nam pediatra!!!! i mówil, ze nic więcej nie może pomoc!!!! :((( ale teraz coś czuję że chyba trzeba iść ponownie do niego... w sumie już rok minął, może już coś moga więcej zrobić dla takiego 18 mc bączka.,...tylko te terminy!!! 2-3 mc o zgrozo!!! a! zakończyliśmy pozytywnie rehabilitacje |Młodego!!! już koniec ćwiczeń!!! Pamiętacie jak płakałam, ze Młody ma niechodzić?????? :( teraz sie z tego smieje! ale lekarkę bym udusiła, albo przynajmniej zgłosiła jej podejście do pacjenta przełożonemu!!! moją nowa pasją są wszelkiego rodzaju konkursy ;) wygrałam 2 ksiązki i jakiś zestawik kosmetyków + coś tam do kina :) mało, ale jestem uparta (zresztą mam dużo czasu w domku..więc ;) ) pytanko: kobitki (nie wiem czy tak się to pisze) ale..Lakowałyście zęby naszym "3latkom"? bo ja bym się wybrała.... tylko nie wiem czy to już czas!? aaaaaaaaaaaaaaaa..........le mi zeszło :)))) oops... to ja już kończe, bo nie będziecie pisac... ;)
  7. Quitzi

    Maj 2007!!!

    cześć Samerko kochana!!! i ja obiecuję poprawę :)) teraz tylko się przywitam i zmykam, odpisze po 13:00 hihihi (wtedy mój Mały skarb będzie spać) teraz sieobudził i woła :" Anja" mama anja choćtu! ;P
  8. Quitzi

    Maj 2007!!!

    witajcie hihihi Wszystkeigo naj naj dla solenizantów!!! ps. zapomniałam kto gdzie kiedy i którędy... no ale mamy Maj! Ewciu, ale słodziak z Ciebie hihihi :)) nie przesadzaj z tym "rozkręceniem wątku" :)))) to nie ode mnie zależy :) jej jakie optymistyczne to co napisałas o jąkaniu!!! kurcze wiem, że to bardzo wymagając i cięzki okres dla Ciebie-opiekuna będzie, ale ja wiem że dacie/dasz radę! Tak sobie myśle, co bym zrobiła na Twoim miejscu... i wiesz co? to samo!!! Poza tym po takim szkoleniu, sama może sz zostać specem od logopedii... i pomagać innym dzieciom i ich rodzicom, pomyśl o tym :))) Gratulki!!!! W ogole to szok! że radzisz sobie na tych dodatkowych studiach, to że zdolniacha jestes to w to nie wątpię, ale... no ja bym sobie chyba nie poradziła... chociaz mówią, że im więcej zajęć tym lepiej zorganizowany człowiek! hmm.. no ale bez przesady! Miko już sam wraca do domu??? własnie zobaczyłam "7" na suwaczku..szok!!!! ale ten czas leci!!!!!!! Ściskam i dużó mocki przesyłam..moja Ty pozytywna energio Nulka :) ha! ciekawe czy ten wiek tak ma...czy nasze chłopaki to łobuzy... a zęby? rooobią wrażenie! Powiedz mi jeszcze, że Krzyś daje je sobie umyć..to padnę!!! Ancyś nie daje sobie szczoteczki włożyć do pysia!!! a jak palcem próbuję coś mu tam zrobić to mnie..gryzie...boleeeeeeeeeśnie... a czy ja juz tu pisałam, że Ancymonek podczas mszy...wdrapał sięna ołtarz i zaczął księdza (mówiącego nauki) ciągnąć za różaniec????????? ..tia, ja mama...za nim... ale on jest taaaaaaaaaaaaaaaki szybki!!!! a Glizdka była taka grzeczna, ale teraz widze, że...nasladuje młodszego brata! Leżenie na czerwonym dywanie przed ołtarzem to już u nas norma.... wstyd...mam najgłośniejsze, najbardziej ruchliwe dziecko w parafii.... i nic z tym nie moge zrobić :((( przynajmniej nie mam pomysłu, co z tym zrobić :((( Wczoraj do nas zadzwonili z propozycją dodatkowej sesji Castingowej dla Ancysia... hmm... 1-sza (w GK) była za free... podobno A. sie komuś tam spodobał i chcą porozmawaić... hmm... naciąganie, czy prawda?? no zobacyzmy dziś... umówiliśmy się na spotkanie. Młody w dniu fotek (wyrwany z biegu, był: mokry, obślumpany...brudny hihihi) no chyba że to casting na Dzieci ulicy ;PPP Młodemu non stop z nosa sie leje, kaszle.... alergia... + alergia pokarmowa! Młoda, chętnie chodzi do przedszkola, tylko w nim nie sypia...a jak przychodzi weekend to... spi od 12-4:00!!!! a potem o 19:30!!!!! taka wymordowana!!! Na szczęście maluchy mi sięspankowo zazębiają, bo bym zwariowała :)))) Na wakacje planujemy Chorwację! 33 euro za dobę na rodzinkę (4 osoby!) :) (3 rodzinki...ta 3 rodzinka nie może jechac z przyczyn zdrowotnych) więc cały wyjazd stoi pod znakiem zapytania :((( aktualnie 1 rodzinka (inna) się zastanawia :) może wypali! kurcze bardzo chciałabym tam jechac..gwarancja ciepłej wody mnie kuuuuuusi!!!! no a czerwiec, niezbyt )?) gorący!!! Broniu, brzuszaczku hop hop :))) miłego dzionka kochane :)))
  9. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej babeczki melduję sie i ja! kurcze jakoś tak przy dwójce ciężko się zorganizowac i..pisac :( strasznie Was zaniedbałam! :( no wstyd! Nulka - aaaaaaaaaaaaa!!! 100 lat dla Matiego!!! kurcze, jakoś zapomniałam że to czas urodzin naszych majówiątek!!!! nop wstyd (ja ciągle o czerwcu myślę)... Zazdroszczę grzeczniutkiego Krzysia hihihi Sz. jest wszedzie, gryzie, szczypie, bije :((( taki mały diabełek! no ale jak mi mówią, musi być równowaga w przyrodzie, bo Młoda... hmm.. jest taka cicha i spokojna, że szok! na razie w ogole nie wiem że ją mam!!! na razie zero problemów... (obym nie zapeszyła) ilość zębów Krzysia mnie poawliła! Sz też ma cośkoło tego..ale on troszkę starszy ;) Glizdka ma wszytskie zębole do piątek...i chyba zaczynająwychodzić jej "6" !!! waga mjej panny to 14 kg i 96 cm waga Grzdylka 13 kg i 86 cm... goni chłopak, goni!!! Wa-wa za daleko... wiec nie skorzystam...dziękuję :) do tego czas dla siebie..ech... Mariam wakacje będą rozjazdowo-wyjazdowe! spotkanka nie było, bo coś ciężko nam się zebrac hih :) Pięęęęęęknie Ci się dzieci rozwijaja :)))) aż miło się czyta :) Mój Sz. też zaczyna mówić...głownie słowa z menu jedzeniowego ;) miesko, mulka, pic... ;) taki mały gaduła... i podobnie sprytny jak Franuś :) hihi mam juz tego trochę dość... on jest wszęęęęęęęęęęęęęęęęędzie!!!! głośny piskliwy i..nistaty mamusiowaty... dalej ma smoczka :( na noc.. mówię, że pozbęde sie go po wakacjach, no ale zobaczymy.. Broniu hop hop jak się czujesz kochana... toż to już tuż tuż!!! na zgagę podobno migdały! :) mi pomagały jabłka! :) dużo zdrówka dla Was :) Ewciu! oby terapia dała rezultaty! Jesteście silną rodzinką- poradzicie sobie!!! wstaw fotkę herubinka :)) My czekaliśmy aż Młodemu zaczną sie kręcić włoski... ale cieplej się zrobiło i... mąż go zgolił :(((( teraz mam "żołnierza" :(((( daj znac co tam u Was! Nybergowa, Minka, Samerka..hop hop
  10. Quitzi

    Maj 2007!!!

    a ku ku? :) co robicie jak was nie ma :)
  11. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej babeczki kochane! Minika!!! no w końcu! :))) reklamy..no, wkurzające, ale idzie przywyknąc ;) Młoda narty, sanki... nie lubi :((( jej jest zzzimno! zawsze!!! :((( ha! widzę, że Jędruś ma charakterek! Młoda, tez pazurki pokazuje ale rzadko! a tekst "cicho teraz ja mówię..."to u nas tez króluje..aczkolwiek kuzynka japodpóściła i terz mówi: "mamusiu czy moge zabrać głos" hehhe śmiesznie to brzmi ;) za to Ancymonek.. to chyba taki charakterny jak Twój chłopczyk... i tez nie wyobrazam go sobie w p-kolu! niby grzeczny, ale urwis....masakra!!! energii to on ma za 4! a to dopiero 15 mc!!! jestem trochę przerażona... od marca chciałabym go dac do p-kola... musz eprzeciez zacząć pracowac kiedyś.... spotkanko?- my chwilowo niemobili...auto sie rozkraczyło..małż naprawia... ale może skończy wkrótce ;) Broniu! e no! ślicznie sobie Idunia daje rady w p-kolu! Brawo! Choroby to chyba przedzszkolny standart...Młoda przynosi do domu różne paskudztwa...sama nie choruje, bo jużnieco uodporniona...ale Ancyś -wymięka :((( więc ja często "uziemiona-zdomowana" jestem.. :( a Ty pomyśl... o lżejszej pracy, :))) pójście na l-4? hmm... ja wolałam chodzic w ciazy do pracy hehehhe niż zostać z ucząca się chodzić Młodą... za dużo schylania, no i ciąża zagrożona..więc..leciutkie prace i wypoczynek :) a u Was już niedługo niedługo! jak przygotowania do powitania siostrzyczki? i co? jakie imię? Samerko- wsiego naj naj urodzinkowego! Nulka, Ewka co słychowac, jak tam chłopaki! Mariam - a Wy już na obczyźnie? Nybergowa - a ku ku, jak tam Wasza słodka trójeczka? u nas OK, Młody ma znowu jakiś skok rozwojowy, coraz więcej gada, biega... jest wszedzie i w kilku miejscach na raz ;) ot, taki model! Glizdewka dzielnie chodzi do p-kola! budzi sieo 6:15...zamiast o 6:50.. bo ona chce już iść!!! no w szoku jestem, ale fajnie, tak bo wiem... że jest jej tam dobrze... jest najmłodsza, więc Panie ją rozpieszczają ;) tulają i takie tam ;) czy wasze starszaki sa juz odpieluchowane?? Młoda ma pampka na noc... ściąga go przez sen... i siusia na materac :((( nie wiem jak sobie z tym radzić... nic nie pomaga :( wiem, że jest gotowa spac bez... ale siusia do piżamki jak sie nie kontroluje :( miłego dzioneczka kochane! :) Q.
  12. Quitzi

    Maj 2007!!!

    :) tak jest dla tej uzdolnionej ślicznej dziewczynki Nadii :) Nybergowa hop hop! Ewciu... no i 100 lat dla Ciebie kochana :))) my w rozjazdach weekendowych :) mało czasu na wszytsko :) dzieci wesołe, uśmiechnięte.. nawet nam w kość nie dały..uff... :))) teraz czas zbierać siłki na walkę w tygodniu :)) a! Młodej w filharmonii baaaaaaaaaaaardzo się podobało! Mała siedziała w pierwszym rzędzie! Pan pokzywał im instrumenty itd. itp. :) taka zabawa i nauka :) no i.. sama szła za rączkę do p-kola! nikt jej nie niósł! ha!!! buziaki Q.
  13. Quitzi

    Maj 2007!!!

    hej babeczki! Bronia, Nulka! jak tak sobie czytam o Waszych początkach p-kola... to tak jakbym siebie widziałą! ja panika.. Młoda co chwile chora... ale ufff.. i 1 i 2 mija!!! :) teraz Młoda pfu pfu więcej w p-kolu niż w domu, a i ja spokojna, że tam sięlepiej rozwija..rówieśnicy, nowe zajęcia..itd. np. jutro moja 2,5 letnia córa... idzie do..filharmonii! serio! zastanawia mnie tylko powrót maluchów do p-kola...ale coś wymyślą! a tak w ogole to miałam fajny dzień dzisiaj :) koleżanka nie nawiedziła :) i jakoś tak dzień szybciutko zleciał :) małż jakiś taki milutki... hmm.... żyć nie umierać :) oby tak dalej! zmykam :) miłej nocki ps. cieszę się że was tu MAM :)
  14. Quitzi

    Maj 2007!!!

    o! Ewcia! fajnie że już wróciłaś!!! mówiśz, jak "rasowa narciarka" hehehhe powiedziała ta, która tylko na 1 desce jeżdzi :))) no i jakie wrażenia, fiu fiu! Ja jeszcze nigdy nie jechałam kuligiem.. hihihi fajne, ale zarazem przerazające!!!! :))) już rozumeim z tym jeżdżeniem Maciusia!!! a! widziałam córcie OBIE Samerki na nk...na...Łyżwach!!!!!!!!!!!!!!!!! wow wow wow!!! zmykam.. młody mamuje coś w stylu :" mama mniam mniam ciiiiiiiiiiiii"= mama znowu wyrzuciłem cumel, mama aport!!! buzile Q.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...