blondmama87

Nie słyszałam bici serduszka. Jutro jadę na USG, jak usłyszę, to wtedy będę szczęśliwa!:))))))))))))))

WP - nawet nie domyślam się jak musisz cierpieć. Wiem jedynie, że musisz to bardzo przeżywać. Ja wciąż myślę o swoim dziecku, zastanawiam się, czy wszystko jest w porządku i myślami jestem wciąż na USG, chcę usłyszeć bicie serca.

Rozumiem, ale pamiętaj, że skoro zacznie boleć mocniej, to nie powinnaś czekać. Trzymam kciuki, żeby było wszystko okej.

Oczywiscie, że to nei tylko zagrożenie ciąży, a przede wszystim matki. Ból brzucha można zrozumieć w początkowej fazie ciąży, ale jeśli krwawisz, to oczywiście powinnaś jechać do szpitala. Na miesjcu masz zrobione badania, jest to jednostka ratująca życie, więc nie mogą Ci odmówić. Na pewno zrobią Ci USG i zostawią w szpitalu, ale wiesz, że jesteś pod opieką!

Myślę, że warto iść prywatnie dla swojego spokoju.

A robiłaś test rano z pierwszego moczu? Druga sprawa jest taka, że beta może u ciebie wzrastać powoli. Ja byłam w 4 tc i 1 dniu ciąży na USG, to lekarz podobnie stwierdził rozpulchninie poprzez badanie manualne, a na monitorku nie było nic, oprócz płynów, które również wskazują ciążę, wtedy jesszcze nie było widać pęcherza, ani ciałka. Półtora tygodnia później widać było pełnowymiarowy pęcherzyk i ciałko. ( 5 tc 5 dzień).

A na pierwszym usg co mówił? Ja dzisiaj jestem w 7 tc i 1 dniu.

U mnie 7 tc i żadnych mdłości. Oprócz lekkiej bolesności piersi przy dotyku nic mi nie doskwiera (no i okropnego przeziębienia). Gdyby nie ból brzucha na początku 4 tc i powiększone ew 5 tc nie wiedziałabym wcale, że jestem w ciąży. Żarnych zachcianek, smaków. Nie chciałabym przeżywać mdłości, ale czasem świruję, czy wszystko jest OKej, skoro tak jest dobrze. Człowiek jest głupi, naprawdę. Sam nie wie, czego chce. No i na razie troszkę więcej pryszczy mi wyszło. :/ I jak mi się zachce na kibelek za ta drugą, mocniejszą potrzebą, to muszę biegnąć od razu.

Wczoraj miałam swoje mało święto. Pojechałam z mężem na pizzę, bo nie chciało mi się robić kolacji, a w lodówce światło. Dzisiaj na obiad zupa kalafiorowa. Śniadanie było bardzo skromne. Przez przeziębienie nie mam apetytu. Teraz troszkę podjadam winogron.

Ja już nie mogę się doczekać aż usłyszę bicie serduszka. Muszę do środy wytrzymać, bo wtedy mam wizytę. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. :)

Anieok-to w którym jesteś tc?

Przeziębenie mnie dobija. Czuję się jak worek... znowu nie spałam całą noc. Zasnęłam dopiero rano na dwie o pol godziny. Teraz zjadłam śniadanie i rzuciłam się do łóżka. Spróbuję troszkę zasnąć. Wzięłam do końca tygodnia L4, bo taka chora nie będę chodziła do pracy.

Umów się jutro na wizytę, to da Ci ulgę. Jeśli za długo czekasz państwowo, idź prywanie, bo będziesz świrowała. Powtórz badanie beta po 48 godzinach od porzedniego i oblicz ile procent Ci wzrosło w przeciągu dwóch dni. Powinno w stosunku do dnia poprzedniego o 66% najmniej. A 117 najwięcwj, o ile dobrze pamiętam. Wpisz sobie w googlach wzrost beta w ciąży. :)

Wszystko zależy od długości cyklu, żeby stwierdzić, w którym tc jesteś. Beta pod koniec 4 tc powinna osiągnąć poziom 1000 beta. Jeśli ciąża rozwija się ,,książkowo", ale każda kobieta jest inna. Polecam wizytę u gina. Na podstwie usg stwierdzi, któtry to tc.

Nie lepiej włączyć kalkulator ciąży i wpisać długość cyklu. Będziesz wiedziała w którym tygodniu jesteś. :) a beta wzrasta procentowo i ciężko powiedzie, w którym jesteś tygodniu tylko na podstawie jej analizy, tym bardziej że wzrost bety to sprawa indywidualna.

MamaOla - Mam przyjaciółkę, która była w podobnej sytuacji. Okazało się, że ma ciążę pozamaciczną. Z tego względu, że w przeszłości miała zabieg usunięcia wyrostka, który jest często przyczyną takich sytuacji u kobiet. Również miała usuwany jajowód. A teraz ma półtoraroczną córeczkę. :) Także będziesz szczęśliwą mamusią po raz drugi. :)

Hej dziewczyny, w październiku postanowiliśmy zacząć się starać o dzidzię i udało się Nam w pierwszym miesiącu starań. Zaskoczeniem były dla mnie dwie kreseczki na teście, ale szczerze powiem, że nie wiem dlaczego - czułam, że jestem w ciaży. Rwał mnie jajnik. Okres powinnam dostać 23.10., w ten sam dzień rano zrobiłam test i pojawiła się blada, ale druga kreska. :) Jesteśmy z mężem bardzo szczęśliwi. W tym roku w lipcu braliśmy ślub, teraz ciąża. Także same wspaniałości. :) Termin mam na 3 lipca.