Skocz do zawartości
Forum

Agatha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agatha

  1. Agatha

    Sierpień 2009

    Mpearl Strasznie mnie korci ta "twoja" dieta. Ale boję się jojo. Moja ciotka schudła na tej diecie jakieś 20 kg i się trzyma, a to już rok. A też zawsze chudła 10 i tyła 15.
  2. Agatha

    Sierpień 2009

    Tosia27AgathaWitajcie kokochy!Mpearl Miło, że zauważyłaś moją nieobecność:) Gratuluje spadku, mi ostatnio jakoś nie idzie..... Izak Już po przeprowadzce, rozumiem? I jak jest? A ja jestem wyrodna matka i zostawiam moje szczeście na weekend z tatusiem. jadę do Szczecina spotkać się z przyjaciółami dwoma, pójść do fryzjera, poprostu się zresetować a co na to tatuś??? był już tak długo z małym sam na sam? Poradzi sobie, był z nim sam na sam przez 4 dni jak mały miał tydzień! Dadzą radę, on umie wszytko zrobić tak samo jak ja, ojciec też matka:) Zresztą sam mnie namawia na ten wyjazd.
  3. Agatha

    Sierpień 2009

    Witajcie kokochy! Mpearl Miło, że zauważyłaś moją nieobecność:) Gratuluje spadku, mi ostatnio jakoś nie idzie..... Izak Już po przeprowadzce, rozumiem? I jak jest? A ja jestem wyrodna matka i zostawiam moje szczeście na weekend z tatusiem. jadę do Szczecina spotkać się z przyjaciółami dwoma, pójść do fryzjera, poprostu się zresetować
  4. Agatha

    Sierpień 2009

    Witaski! Mój Angel poszedł spać, ale najęczał się przy tym, pewnie pośpi tradycyjnie 30 minut. Dziś przyjeżdza moja mamuśka na weekend, dziś idziemy do teatru i coś zjeść dobrego. Jakieś hiszpańskie klimaty mi się marzą. T wyjeżdza jutro, więc rządzimy z mamą i Antkiem oby pogoda dopisała, zeby można było gdzieś na spacer skoczyć. MAdzias, KAsia, Blondi, Ferinka Punkty poszły a reszta jak się napatoczy. Miłego dnia
  5. Agatha

    Sierpień 2009

    Kasia , Basia Pogłosowane! Izak Kupiliście? Wynajmujecie czy jak? Jezeli można oczywiście wiedzieć. Też mi się marzy coś większego, ale te ceny w stolicy. Młody już śpi, zjadł dziś mleko bez problemu
  6. Agatha

    Sierpień 2009

    Blond Głośnięte
  7. Agatha

    Sierpień 2009

    Witaski! Kaja Wydawało mi się, ze narzekałyście na opiekę w ciąży w UK, ale to moze były jakieś ciążowe fanaberie i z innej perspektywy jest ok. Madzias, Ronia, feri, klikniete. A reszta niech się pojawi to tyż kliknę. Mpearl Zapraszam do siebie na kawę, spacer z dzidziami. Ja też cierpię na te same dolegliwości co ty. Mówię zupełnie poważnie. U nas nocka męcząca co młody co 30sek. przekręcał się na brzuch i zaczynał jęczeć, ze on tak nie chce. Więc wstawaliśmy na zmianę. W końcu T go obłożył wałkami z kanapy, zeby się nie mógł przekręcić i przytulił się do wałka i zasnął. MAcie rację z tym mlekiem u nas już też były takie szopki i wracało wszystko do normy, więc wrzucę na luz i będe czekać na poprawę.
  8. Agatha

    Sierpień 2009

    Spadam spać bo mój idol Wojewódzki już mnie nawet dziś nie bawi. Dobranoc.
  9. Agatha

    Sierpień 2009

    kaja09AgathaKaja Z tą zaciśniętą szczęką to mi jakimś stresem zalatuje, nie chodzisz jakaś wnerwiona czy cuś? A opryszczka to chyba zmnijszona odporność, stres nie wiem sama. A z włosami to mam dokładnie to samo. Zrób jakieś podstawowe badania, jakieś moze witaminy sobie zaaplikuj...też już się zestresowałam,że to od stresu! ale poważnie to bardzo możliwe,bo ciągle cuś u mnie ostatnio, jak nie jazda z B (wyk mnie psych to) to ta nerka, to makabryczne badanie w szpitalu, to świńska grypa, problemy z załatw benefitu, kt nam się należy i itp itd, ciągle coś.... a do tego ciągle się staram wszystko w sobie zdusić by nie pokazać przy małej,że jestem zdołowana...chyba przyda mi się ten wyjazd do mojej mamy....a co do witamin,to biorę te pregnacare breastfeeding, w ich składzie jest wszystkiego mnóstwo, łącznie z kwasami omega i wapnem itp.... JA też czuje, ze jestem jakaś na skraju czegoś. Przy małym nie pokazuje, ale T i psu sie co chwilę obrywa potem jestem zła na siebie i koło sie zamyka. Też planuje wyjad do mamy ale gdzieś w maju na 2-3 miesiące. Mam dość tej Warszawy, bloków, szarości, zimy.
  10. Agatha

    Sierpień 2009

    Dobranoc Madzias!
  11. Agatha

    Sierpień 2009

    kaja09Agathakaja09no ja też miałam problem z "dopijaniem" Kai, bo ona wody feeee a soczków bleeee i cyca tylko chciała do napicia,ale teraz cyca w dzień nie daję i o dziwo zaczęła mi pić..myślę,że po troszku przez to,że w wannie uwielbia się bawić swoją gąbeczką i wysysa z niej wodę jak tylko ją złapie i muszę ją strasznie pilnować...za to teraz woli ciepłą, przegotowaną wodę do picia niż soki! z soków jedynie te typu bobo frut, w Polsce ładnie piła,nawet przestała się wzdrygać jak jej dałam bobo fruta z marchewką! ...niestety mam problem z kupieniem soczków przecierowych tutaj...jedynie klarowne są :( i Kaja za nimi nie przepada,ale z chęcią pije wodę przegotowaną i bawi się butlą (zakł jej smoka jedynkę) przed spaniem, jak już zje mleko i kaszkę...pewnie jej się pić chce po kaszce...do tej pory był cyc "na dobranoc" ale teraz jest butla z wodą koniecznie ciepłą...za to w ciągu dnia weźmie może ze 3 łyki łącznie... U nas ani soczki ani woda. Ale rano miałam stresa bo młody wczoraj nie zjadł kolacji i rano miał suchą pieluszkę, a normalnie to pęka w szwach po nocy. Więc mu od rana wodę dawaąłm, ale oczywiście wypił może ze 20ml. mi też się kilka razy zdarzyło, że Kaja się obudz ok 4 rano i miała suchą pieluszkę! ja to się odrazu boję bo ona ma ten cyrk z nerkami i każde siku normalnie obserwuję max, no i schiza,ale potem rano, ok 8 miała już bombe jak nic, i syt sie powt kilka razy,więc sobie wytł,że moja córcia po prostu nie leje jak śpi, za to nad ranem,jak się przebudzi to leje chyba ze 2 litry ....ja za to się zdołow ostatnio,bo jej siki śmierdziały normalnie brudnym chomikiem!!!! fuuu!!!!! i oczywiście zsiusiała mi się w łóżku,jak jej zdjęłam pielusię a nie zd podłożyć czystej! ...mam nadz,że to jakiś zalegający syf jej zszedł z nerki i się kanalik odblokował w końcu....czekam na to usg jak nie wiem co.... No tak ty to wogóle masz stresa. A jak śmierdzi to może faktycznie coś się odblokowało. A kiedy masz to usg? Opieka ciążowa pamietam jak pisałąś kiepska w UK a jak z dzieciakami?
  12. Agatha

    Sierpień 2009

    Kaja Z tą zaciśniętą szczęką to mi jakimś stresem zalatuje, nie chodzisz jakaś wnerwiona czy cuś? A opryszczka to chyba zmnijszona odporność, stres nie wiem sama. A z włosami to mam dokładnie to samo. Zrób jakieś podstawowe badania, jakieś moze witaminy sobie zaaplikuj.
  13. Agatha

    Sierpień 2009

    kaja09Agathakaja09...czyli mam rozumieć,że Mała ma zatwardzenie? nawet jak się załatwia 3 razy na dobę? w ogóle to o dziwnych porach teraz robi...jakby minikupki, np w środku nocy! wcześniej miała jak w zegarku, wielka bomba rano, po deserku i po obiadku...i co? robi się coś z tym? chyba nie zmienia się mleka z powrotem na początkowe? narazie daję jej deserki "niezatwardzające" czyli jabłuszka itp zamias jagodowych czy bananowych...nie wiem,co jeszcze powinnam zrobić...??? Podobno to jest zatwardzenie, ze robi twarde i często. U nas też było git stałe pory i ze cztery zdrowe kupska, a po zmianie mleka twarde boby. Ale podobno to kwestia przyzwyczajenia do nowego jedzonka i powinno się unormować, więc dajcie sobie trochę czasu. U nas po wprowdzeniu nowych pokarmów było to samo a po jakimś czasie się unormoawało. Próbuje mu wciskać wodę, ale on ją tak uwielbia, ze hoho no ja też miałam problem z "dopijaniem" Kai, bo ona wody feeee a soczków bleeee i cyca tylko chciała do napicia,ale teraz cyca w dzień nie daję i o dziwo zaczęła mi pić..myślę,że po troszku przez to,że w wannie uwielbia się bawić swoją gąbeczką i wysysa z niej wodę jak tylko ją złapie i muszę ją strasznie pilnować...za to teraz woli ciepłą, przegotowaną wodę do picia niż soki! z soków jedynie te typu bobo frut, w Polsce ładnie piła,nawet przestała się wzdrygać jak jej dałam bobo fruta z marchewką! ...niestety mam problem z kupieniem soczków przecierowych tutaj...jedynie klarowne są :( i Kaja za nimi nie przepada,ale z chęcią pije wodę przegotowaną i bawi się butlą (zakł jej smoka jedynkę) przed spaniem, jak już zje mleko i kaszkę...pewnie jej się pić chce po kaszce...do tej pory był cyc "na dobranoc" ale teraz jest butla z wodą koniecznie ciepłą...za to w ciągu dnia weźmie może ze 3 łyki łącznie... U nas ani soczki ani woda. Ale rano miałam stresa bo młody wczoraj nie zjadł kolacji i rano miał suchą pieluszkę, a normalnie to pęka w szwach po nocy. Więc mu od rana wodę dawaąłm, ale oczywiście wypił może ze 20ml.
  14. Agatha

    Sierpień 2009

    kaja09AgathaU nas też twardziochy kupska po zmianie mleka i u niemowlą twarde kupy to zatwardzenie, nie liczy się ilość ale jakość tak mi powiedziała pediatra.A na zęby to też raczej o sraczkach słyszałam, ze względu na wzmożone slinienie. ...czyli mam rozumieć,że Mała ma zatwardzenie? nawet jak się załatwia 3 razy na dobę? w ogóle to o dziwnych porach teraz robi...jakby minikupki, np w środku nocy! wcześniej miała jak w zegarku, wielka bomba rano, po deserku i po obiadku...i co? robi się coś z tym? chyba nie zmienia się mleka z powrotem na początkowe? narazie daję jej deserki "niezatwardzające" czyli jabłuszka itp zamias jagodowych czy bananowych...nie wiem,co jeszcze powinnam zrobić...??? Podobno to jest zatwardzenie, ze robi twarde i często. U nas też było git stałe pory i ze cztery zdrowe kupska, a po zmianie mleka twarde boby. Ale podobno to kwestia przyzwyczajenia do nowego jedzonka i powinno się unormować, więc dajcie sobie trochę czasu. U nas po wprowdzeniu nowych pokarmów było to samo a po jakimś czasie się unormoawało. Próbuje mu wciskać wodę, ale on ją tak uwielbia, ze hoho
  15. Agatha

    Sierpień 2009

    U nas też twardziochy kupska po zmianie mleka i u niemowlą twarde kupy to zatwardzenie, nie liczy się ilość ale jakość tak mi powiedziała pediatra. A na zęby to też raczej o sraczkach słyszałam, ze względu na wzmożone slinienie.
  16. Agatha

    Sierpień 2009

    Q Ja piersią nawet pół dnia nie karmiłam:(
  17. Agatha

    Sierpień 2009

    No właśnie kombinuje jakby tu zmienić. Ale z butli on toleruje tylko mleko, kaszki je łychą ale on już jest tak zmęczony wieczorami, ze się wkurza i nie chce jesc z łyzki, znaczy poje chwilę i się wścieka. No nic zobaczę jeszcze kilka dni moze ma jakiś kryzys chłopak wieczorny.
  18. Agatha

    Sierpień 2009

    Słuchajcie kokochy może coś doradzicie. Moje dziecko od kiedy je bebilon nie chce jeść kolacji. Ostatni posiłek je ok 16-17 a przed spaniem jeden wrzask i nie chce. Śpi do 6 rano. Je to mleko cały dzień tzn. 2 razy z flachy i raz z kaszą a wieczorem strajk. Przecież nie może tak na dłuższą metę. On i tak jest chudzielec, a co będzie jak nie będzie jadał kolacji?!
  19. Agatha

    Sierpień 2009

    Kasia Kliknięte. Idę kąpać maruda.
  20. Agatha

    Sierpień 2009

    Ronia, Blondi, Madzias głosy oddane, reszta póżniej jak się pojawi.
  21. Agatha

    Sierpień 2009

    Helo! Roniu Ja chodzę codziennie dzisiaj prawie 2 godziny byliśmy. Nikula Gratuleje perełek! Aga Trzymaj się ciepło, dasz radę! Ja narazie spadam bo mi młody nie dał wolnego, wpadne jak pozwoli.
  22. Agatha

    Sierpień 2009

    Dostałyście z Zusu jakiś papier potrzebny do rozliczenia z US?
  23. Agatha

    Sierpień 2009

    Maksiu, wszytkiego naj z okazji półrocznicy!
  24. Agatha

    Sierpień 2009

    A my byliśmy na spacerze, ale wiało solidnie nie powiem. Jakaś zdechła dziś jestem, a młody marudny chociaż już się opanował jak tatuś z pracy wrócił.
  25. Agatha

    Sierpień 2009

    Ronia, Blondyna, Madzias Pogłosowane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...