Skocz do zawartości
Forum

emi2015

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kalisz

Osiągnięcia emi2015

0

Reputacja

  1. emi2015

    Majóweczki 2015

    Kokosowa...piękny brzuszek:) Emilka...i u Ciebie przyjdzie czas na dużego brzusia...płaska możesz być do czasu...ale wiem , że już nie możesz sie doczekać.Ja juz jestem po jednej ciąży (cesarce), przepuklinie pępkowej i laparoskopii, wiec mięśnie mam juz znacznie osłabione i pewnie przez to mam taki duży.
  2. emi2015

    Majóweczki 2015

    A tak teraz wygląda mój brzucholek ...
  3. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja właśnie zapodałam sobie solonego śledzika na kolację z kwaśną śmietanką i cebulką i chyba pęknę zaraz....:)
  4. emi2015

    Majóweczki 2015

    Dwa razy...myślałam ze się tamto nie dodało...:)
  5. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja na Twoim miejscu powiedziałabym...bedzie czysta sytuacja...nie będziesz sie stresować..
  6. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja na Twoim miejscu powiedziała bym...bedzie czysta sytuacja..
  7. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja ponad 6 lat temu też poszłam do pracy na 3/4 etaty ( okres próbny 3 mies.) i po ok miesiącu okazało się że w ciąży jestem , powiedziałam szefowej byla bardzo zla...ale troche sie uspokoila jak powiedziałam jej ze będę pracować tak długo ja będę mogla..ale po kolejnym miesiącu lekarz wyslal mnie na zwolnienie ...szefowa wpadla w szał..razem z mężem zaczęli mnie oskarżać, ze zrobiłam to celowo, ze może juz wiedziałam o ciąży jak przychodziłam do pracy, ze następnym razem jak kogoś będą przyjmowac to najpierw wyślą po zaświadczenie od gina, ze sie nie jest..itp. Nerwówka byla niesamowita ...balam sie dawać kolejne zwolnienia, wysyłałam męża. Tym bardziej byli źli ze byla u nich kontrola z zusu( ja tez bylam wezwana na rozmowę)czy czasem nie jestesmy rodzina itp. Jeszcze na dodatek musiała mi przedłużyć umowę do porodu ( jak wyszłam ze szpitala to w domu na powitanie czekal na mnie list ze świadectwem pracy i informacja ze jestem zwolniona z dniem porodu) i wypłacić aż 700zl. niewykorzystanego urlopu. To byl sklep z eksluzywna bielizna tryumpha ...szefowa robila z siebie wielką pania ...a tak na prawdę razem z mężem byli parą BURAKÓW!
  8. emi2015

    Majóweczki 2015

    Czasem długo...długo nic nie czuje...a później maluch się odzywa...czasem tylko raz muśnie brzuszek ...ale przynajmniej na jakiś czas mnie to uspokaja
  9. emi2015

    Majóweczki 2015

    Super...przed chwilą poczułam delikatne stuknięcie dzidziusia...dobrze że dał znak bo od samego rana nic :)
  10. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja oczywiście wczoraj wpadłam na "genialny" pomysł żeby stetoskopem posłuchać tętna dzidziusia( bo gdzies wyczytałam ze od 17 tyg. juz powinno być słychać)...no i co sie okazało...NIC NIE SŁYSZAŁAM...i po co mi to było...oczywiście nerwówka...pewnie nie potrzebnie
  11. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja z kolei prowadziłam własny sklep odzieżowy...niedługo przed zajsciem w ciążę musialam zamknąć interes...no i teraz zostałam na lodzie ..zero świadczeń:/ żyłam na pełnych obrotach (nie miałam pracowników ...robilam wszystko sama- mąż caly czas poza domem..bo kierowca)....życie odwróciło sie o 180 stopni....Ale bardzo się cieszę , że w ogóle udało mi sie zajść w ciążę...no i jestem juz prawie w 18 tyg. :)
  12. emi2015

    Majóweczki 2015

    Emilka... Gratulacje...:) Też juz bym chciała ruszyć tyłek i chociaż w domu móc cos zrobić. Leżę juz 3 miesiące...dobrze że jeszcze odleżyn nie mam..
  13. emi2015

    Majóweczki 2015

    Ja też tak czytam...śledzę...ale rzadko się udzielam. Myszeczka...ja chyba zacznę sobie listę pytań przygotowywać zanim pójdę do lekarza...bo zawsze mam tak jak Ty...o wszystkim zapominam. Pamiętam, że jak byłam w poprzedniej ciąży tez po jakimś czasie zaczęłam robic sobie ściągi na wizytę. Ja idę do lekarza w poniedziałek..juz nie mogę sie doczekać ...ale z drugiej strony strasznie sie boję, że moze być coś nie tak...wkręcam sobie różne rzeczy.
  14. emi2015

    Majóweczki 2015

    Hej...jakaś mama pytała o piwo bezalkoholowe ....jest właśnie taki Lech ...smakuje jak prawdziwe piwo( może trochę mniej goryczkowate)...jest w troche mniejszych butelkach 0,33. Ja mam często wielką ochotę na piwko...szczególnie jak mężuś spija piankę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...