Oleńka

Dzień dobry sobotnio Dzisiaj mnie raczej nie będzie,bo jadę do znajomych,ale jutro nadrobię:) Pozdrawiam Was cieplutko i miłego dzionka życzę

Oki,ja uciekam robic obiadek Dozobaczonka później...postaram się wpaść:):)Miłego popołudnia Wam życzę

gosiakkOleńkaasiorek352No od 3 dni jestem na diecie.... I wiecie co?zawsze jak postanawiałam,ze sie odchudzam zachodziłam w ciążę... Hahaha....może znowu mi się uda? A dietę mam taką ,że 3 razy dziennie( mniejsze)posiłki i nie podjadam między....oraz dużo wody mineralnej niegazowanej:)i owoce:) No to witaj w klubie ja też przeszłam na dietę....tzn.gin.mi nie pozwoliła radykalnie chudnąć,ale nie jem w ogóle słodyczy i słodkiego,a także ograniczyłam wieczorne jedzonko;)zapycham się wodą i herbatkami:(Straszne....tak mi brakuje słodyczy,że łażę i nie wiem co ze sobą począć no ale cóż kiedyś trzeba...ostatnio tak przytyłam,że szok To ja chyba do Was też dołączę na tą dietkę Przydało by mi się zrzucić jakieś 5kg, bo tak ociężale się czuję. Ja staram się jeść 4x dziennie. śniadanko ok. 11, później coś ok. 2-3 przeważnie owoce, 5-6 jakiś mały obiadek i ok 8-9 jakieś owoce, jak miałam większy obiadek, a jak jestem głodna to coś większego. Do domku wracam ok 11:30, więc mija mi 3h przed pójściem spać.Oprócz tego woda niegazowana z plasterkiem cytrynki, staram się wypijać przynajmniej 1,5litra dziennie. Udaje mi się jak jestem w pracy, w domku troszkę gorzej i co mi jeszcze pasuje to czerwona herbata. Na mnie działa oczyszczająco, tzn. pozwala mi się pozbyć jedzonka zalegającego w jelitach Po powrocie z Polski zapisuję się na siłownie, będzie basen i tenis Czy ja coś mówiłam, że w Dublinie świeci słońce?? Nieee.... To witamy,razem nam będzie przyjemniej wyrzekać się pyszności A u mnie jak na razie słonko świeci

Ja leciałam Jeszcze nigdy nie jadłam ozorków

na sportowo Ulubiona czekolada

drewno Ciąć...

dbozutawitam po dłużeszj nie obeconości Szczęściarom szczerze GRATULUJĘ u mnie powoli sie życie normuje z mezem sie pogodziłam, w staraniach straciłam nadzieje Dlaczego straciłaś nadzieję???Trzymaj się,damy radę:) Lekarze nic Ci nie mówią co robić??

stysiapysiaJa tak samo miałam w poprzedniej ciąży, i czas mi szybciej zleciał .... i troszke załowałam ze wiecej czasu dla Gabi nie poświęcałam ...a teraz chciałabym wiecej czasu poświecic mojemu brzuszkowi , bo nie wiem jak potem może być :( Rozumiem...więc sama zobaczysz jak będzie po urlopiku i zdecydujesz....najważniejsze,żebyś była szczęśliwa

lalka;) Co syczy?

mam rozpuszczone włosy Masz pieprzyk na twarzy??

zejście bru...

Ja tak Jeszcze nigdy nie byłam na "robotach" za granicą??

nie lubię Lubisz pisać maile??

KATARZYNKA78nie mam:) masz cos co nigdy nie wyzucisz Mam:):):) Masz w swojej szafie majtki wyszczuplające??

No więc nie będzie to dla nich zaskoczeniem:) Ale sama zobaczysz jak się będziesz czuła.Moja szwagierka pracowała do 6 m-ca,a dojeżdżała prawie 80 km w jedną stronę ale nie chciała iść na zwolnienie,bo dobrze się czuła i chciała przebywać wśród ludzi. Najważniejsze jest Twoje samopoczucie....

asiorek352O Cześc dziewczyny:) Styśka idz na to L4 mówię Ci....ja bym tak zrobila i sie nie oglądała...3 pierwsze miesiące są bardzo wazne kochana...Z resztą cała ciąza jest ważna a Ty teraz jesteś najważniejsza i powinnaś odpoczywać i się byczyć a nie charowac ja wół... Oleńko my to tak razem nie?No bo musi ktoś w kwietniu urodzić-na marzec limit się wyczerpał...hahahah Tak,tak....my razem na kwiecień Postaramy się mocno,zaciśniemy parol na M. i już będzie gotowe

asiorek352Oleńkaasiorek352Martusia ja też chcę na koncert... A najlepiej na koncert Kelly'sów bym poszła-szkoda ze jak byli w sopocie to byłam za mała,zeby pojechac No tydzień leci jak nie wiem...Jutro już sobota...a ja nadal na diecie:) Czuję się już lżejsza,ale pewnie woda z organizmu schodzi i to temu.... Stokrotka dzięki za fluidki,a suwaczek bombowy:)Asiorek kochana,czy Ty się odchudzasz??? No od 3 dni jestem na diecie.... I wiecie co?zawsze jak postanawiałam,ze sie odchudzam zachodziłam w ciążę... Hahaha....może znowu mi się uda? A dietę mam taką ,że 3 razy dziennie( mniejsze)posiłki i nie podjadam między....oraz dużo wody mineralnej niegazowanej:)i owoce:) No to witaj w klubie ja też przeszłam na dietę....tzn.gin.mi nie pozwoliła radykalnie chudnąć,ale nie jem w ogóle słodyczy i słodkiego,a także ograniczyłam wieczorne jedzonko;)zapycham się wodą i herbatkami:(Straszne....tak mi brakuje słodyczy,że łażę i nie wiem co ze sobą począć no ale cóż kiedyś trzeba...ostatnio tak przytyłam,że szok

stysiapysiaOleńkastysiapysiaRaczej nie ... dziś i jutro jestem w pracy , a od poniedziałku urlop ..a zresztą nie mam potwierdzenia od gina , a wiesz wole mieć to na zaświadczeniu ...po urlopie powiem ...a jutro musze na siebie uważać , bede ponad 20 godzin na nogach O kurde,to rzeczywiście dużo Uważaj na siebie.......jak najczęściej siadaj sobie i odpoczywaj:):)Na szczęście to ostatni raz i urlopik,a wtedy to już tylko wypoczynek dla Ciebie i fasolki Nie wiem czy od razu mam wziąść L4 czy jeszcz troche do pracy jeżdzić, nie mam pojęcia kurka , to jest prawie 50 km , i codziennie dojeżdzać to też bez sensu zobaczymy jak się to rozwiąze :) No nie wiem,musisz pomysleć co będzie najlepsze dla Twojej dzidzi....codzienny dojazd tez jest męczący... ja chybabym poszła na L4....zresztą moja gin.mi od razu powiedziała,że pójdę,więc nie będę musiałą się nawet zastanawiać:)

stysiapysiaOleńkastysiapysiaA dziękuje dobre, choć nerwowe... bo do pracy idę , właściwie jade i tak jakoś się boje ze hej :)A zamierzasz już dzisiaj powiedziec w pracy?? Raczej nie ... dziś i jutro jestem w pracy , a od poniedziałku urlop ..a zresztą nie mam potwierdzenia od gina , a wiesz wole mieć to na zaświadczeniu ...po urlopie powiem ...a jutro musze na siebie uważać , bede ponad 20 godzin na nogach O kurde,to rzeczywiście dużo Uważaj na siebie.......jak najczęściej siadaj sobie i odpoczywaj:):)Na szczęście to ostatni raz i urlopik,a wtedy to już tylko wypoczynek dla Ciebie i fasolki

stysiapysiaA dziękuje dobre, choć nerwowe... bo do pracy idę , właściwie jade i tak jakoś się boje ze hej :) A zamierzasz już dzisiaj powiedziec w pracy??

stysiapysiaStokrotka serdeczne gratulacje , o kurka ale super !!!!! hej Stysia jak samopoczucie??

asiorek352Martusia ja też chcę na koncert... A najlepiej na koncert Kelly'sów bym poszła-szkoda ze jak byli w sopocie to byłam za mała,zeby pojechac No tydzień leci jak nie wiem...Jutro już sobota...a ja nadal na diecie:) Czuję się już lżejsza,ale pewnie woda z organizmu schodzi i to temu.... Stokrotka dzięki za fluidki,a suwaczek bombowy:) Asiorek kochana,czy Ty się odchudzasz???

stokrotka_87bardzo bym chciała córkę...ale to bardzoooooooooooo śliczną malutką Vanesske.... hehehehe mój mąż mówi że drugi syn będzie... ale ja myślę że córa Ja też bym chciała córeczkę,takie śliczne sukieneczki bym jej zakładała i warkoczyki pletła mój mąż też chciałby córkę,więc mam nadzieję,że będziemy mieć córeczkę....juz sie nie mogę doczekać kiedy zaczniemy staranka;););) Myslę,że jak się urodzi Wam córeczka,to Twój mąż zwariuje na jej punkcie.Faceci tak mają,później będzie córunia-tatunia i będzie jej pilnował na każdym kroku

stokrotka_87tak myślę... hehehe obym się nie pomyliła No oby Twoje przeczucia się sprawdziły:)Fajnie jest mieć parkę.A podobno jeszcze fajniej dla matki mieć córkę moja mama tak mówi

Po podliczeniu mamy - 349,55