
MagdaD5
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MagdaD5
-
Angio to w sumie dużo strachu a skończyło się na bakach :-) :-) to szczęście że to tylko albo aż. Zmienisz dietke i będzie dobrze. Mój mały zaczął sie ruszać. Kurcze te nasze dzieci takie juz duże jak pomyślę że mają już ponad 20 cm to wow gdzie to sie mieści.
-
uli-nek Dziewczyny, gratuluje zdrowych maluszkow. Ja w sobote wybieram sie na polowkowe. Mysle, zeby zabrac ze soba mlodego i pokazac mu braciszka. Co wy na to? Dobry pomysl? Super pomysł. Wojtuś był ze mna na usg słyszał serduszko i widzial dzidzia. Bardzo sie cieszyl. I teraz przychodzi do brzucha pogadac :-) :-) z bratem.
-
Super dzieciaczki, takie duże już:-) cieszę się że po wizytach wszystko ok. co do wózków to nie wiem jakie dla bliźniaków. W ogóle nie znam się dobrze że juz mamy i nie musimy sie rozgladac. U nas lenistwo juz sie powoli ciemno ponuro robi. Ale w południe było pieknie bylismy godzinkę na spacerze. Junior dziś leniwie prawie wcale sie nie rusza , pewnie też mu sie nic nie chce jak mamie.
-
Nie płacz Aniolku :-) przytulam Cie mocno. Jutro będzie lepszy dzień.
-
Ja na to mówię tepota ciążowa. Też mi się zdarza zapominać
-
No i synek juz spi 15 minut. To mu się przedstawiło i dobrze. Miłego wieczorku seksi kuleczki.
-
Dzien dobry. Współczuję tym które muszą leżeć i trzymam kociuki. Wczoraj upieklismy z Wojtkiem pierniczki ale jeszcze nie udekorowane bo duzo mi sie ciasta zrobiło i nogi prawie do tyłka weszły. Wojtek wczoraj zasnal zaraz po 19 bo bez drzemki w ciagu dnia i przyznam głupio strasznie cicho, pierwszy raz od dawna spedzilam wieczór z mężem. Ale Wojciech obudził się o 4. Masakra i do 5 spacerowal od siebie do nas . Godzina wyjęta ze spania. Wstalam z mężem i bylam padnieta i modlilam sie żeby jeszcze pospal, i zostalam wysluchana. Spaliśmy do 9:20.:-) :-) :-) A jeśli chodzi o juniora to nieźle buszuje w brzuchu, teraz kolo poludnia po 17 do 20.W nocy czasem mnie budzi ale tak grzecznie narazie. Milego dnia ide jakiś obiad zmajstrowac
-
Ale super ja też chce juz choinke :-) :-) :-) kupilam nowe ozdoby bo kolorystyka mi sie juz znudziła sprzed ostatnich kilku lat. my ubierzemy za tydzień.Wojtuś będzie w siódmym niebie.
-
Iwka super buciorki moj Wojtuś miał takie. Dziś zrobiłam liste zakupów dla dzieciaczka ale dopiero zacznę kompletowac luty / marzec.
-
O u nas juz 21 tydzien Superr
-
Dzien dobry. U mnie znow jakies koszmary jakies porwania morderstwa ze az sie obudzilam z placzem. Dzis u nas zimno musze jechac do mamy 20 km i czeka mnie skrobanie szyb. Jakies imprezy andrzejkowe u Was?
-
Ja mialam 4kg i 57 cm choc teraz mam 160 cm a wagi wam nie powiem :) :) synek mial 3.910 kg i 56 cm a teraz 13.200 kg i jest szczuplutki bo z tym jedzeniem roznie bylo. Bedzie dobrze dziewczyny .
-
Czesc chwile sie nie odzywalam ale staralam sie czytac. Ostatnio bylo troche stresu bo siostra miala ta laparoskopie. Mowie wam strasznie to przeszla, zmeczona slaba. Cysta duza nawet bardzo duza . Ale juz po wszystkim wczoraj poleciala do domu . Jeszcze w czwartek mama idzie do szpitala na czyszczenie macicy. Wiec ostatnie dwa dni czulam sie tak jakby nikogo w moim brzuchu nie bylo. Nie czulam ruchow prawie wcale juz sie zaczelam martwic. Ale to chyba od stresu. I troche sie zmeczylam prawie calymi dniami na nogach ale zrobilam juz zakupy mikolajkowe i swiateczne wiekszosc. Fajnie ze duzo dziewczynek- moje potencjalne synowe w przyszlosci. U nas chyba bedzie zmiana z Mateusza na Mikolaj ale jeszcze nie pewne.
-
Witajcie ciesze sie ze u was dobrze;) Dzis siostra po zabiegu strasznie zmeczora ta laparoskopia ale udalo sie wycieli cyste ale jajnik na szczescie zostal. Jutro wychodzi, bedzie dobrze. U mnie maly jest dosc aktywny w ciagu dnia i wieczorem i oczywiscie budzi mnie okolo piatej rano. Placki ziemniaczane tez zrobie pewnie w srode bo mi smaka narobilyscie. Milego wieczoru
-
Czesc. Ja odholowalam siostre do szpitala pobadali krwi nabrali i czeka do jutra na glodzie bidulka. Pozatym bylam na zakupach rozgladalam sie za prezentami na mikolaja.
-
Czesc. U nas lenistwo dzis potem do szpitala z siostra. Brzoska nie wiem co ci doradzic ja bralam tylko lactovaginal ale nie mialam uplawow.
-
No właśnie poszła się skontrolować bo ma 7 latka i 33lata , zaczeli myśleć o drugim a tu taka niespodzianka. Mam nadzieję, że bedzie git i dzidzi też jeszcze będzie. Jakieś pomysły na obiad, bo nic mi nie przychodzi do glowy. Wczoraj dzień męczący. Zakupy, potem wzielismy sie z mezem za remanent szafy, bo duzo grantów bylo a zrobiliśmy miejsce na Wojtka rzeczy i miejsce w komodzie dla Mateuszka. Potem rzeszow i moj lekarz. Więc mysle, że dziś na luzaka troche posprzatam i relaks. To milego dnia mamuski. Piszcie jak po wizytach
-
Dobrze sandi że się zreflektowal do domyslil że to zachowanie troche nie pasuje do ojca 2 dzieci. Poobrazaj się trochę chociaż. Ja mialam straszna noc ale pospalismy do 9 Na sniadanko kanapki z serem białymi i drzemikiem brzoskwiniowy i kakao. Dzis przylatuje moj brat , mama i siostra z anglii. Ta siostra co ostatnio byla. Nie pisalam wam, byla ostatnio u ginekologa, bo tam w Anglii to masakra służba zdrowia. I okazalo się ze ma jakiegoś duza na szyjce i jajniku duży jakiś. No i strach, badania markery na raka itp, ale wszystko w miare i bedzie miala zabieg w poniedzialek.
-
Kurcze ręce mi dretwieja, budzę się a tu takie cos dziwne lezy koło mnie, głupie uczucie. Iwka daj spokój niech idzie , zobaczysz, że za chwile wróci bo mu będzie Ciebie brakowało, a jak nie pozwolisz mu będzie się boczyl do Świąt :-) tak mi sie wydaje.
-
Kurcze ręce mi dretwieja, budzę się a tu takie cos dziwne lezy koło mnie, dziwne uczucie. ka daj spokój niech idzie , zobaczysz, że za chwile wróci bo mu będzie ciebie brakowało, a jak nie pozwolisz mu będzie się boczyl do Świąt :-) tak mi sie wydaje.
-
To jeszcze ja. Dzisiejszy dzien pod znakiem wizyt. Byliśmy na echu serca u usg brzucha Wojtka, byl bardzo grzeczny i nawet sam doktor mówił, że dawno takiego dziecka nie bylo. Serducho i reszta w najlepszym porządku więc się bardzo cieszyny. Później bylam na swojej wizycie a że mój lekarz przyjmuje po nocy to dopiero pol godziny temu wrocilam. I tak: nic sie nie zmieniło , w brzuchu chlopczyk, proporcjonalne wymiary, dl 16 cm, serducho, przepływy wszysyko w normie. Nawet zrobil mi ładne zdjecie 3d bo obiecalam wojtkowi ,że mu pokaże dzidzia. A jeśli chodzi o mojego, męża i jego troskliwosc to przepraszam,że was zmartwie, moj mąż jest jedyny w swoim rodzaju :-) troszczy się, sam sie przytula do brzucha spiewa mu kołysanki, jak Wojtuś to widzi to mowi: tata nie, i dam idzie wlacza organy i gra dzidziowi piosenki :-). Ogólnie to chcialabym, żeby mezus czesciej bywał w domu, bo po pracy zawsze jeszcze coś robi. Ale musi. Jak juz jest to ja mogę odpoczywać i nawet mam nakaz, wtedy zajmuje się synkiem , zrobi cos do jedzenia-zazwyczaj jakies moje zachcianki. Wiec fajnie mam :-) wasi napewno to inaczej przeżywają, jak to pierwsze dzieci chwilę zejdzie az to do nich dotrze. Ide spac w końcu. Dobranoc
-
U nas jutro 20 stuknie :-) :-)
-
Czesc, gratuluje wieści z wizyt. Ja ide wieczorem. Bylam z synkiem u fryzjera i na zakupach, kupilam 2 staniki udalo mi sie byla rzecena 2 w cenie 1 :-) :-) i masakra rozmiar E, z C. Mam nadzieję że już tak zostaną bo juz mi sie nie podobają. Dziś jeszcze czeka nas wizyta w rzeszowie i echo serca u usg brzucha synka. Trzymajcie kciuki. Milego dnia , biorę się za obadek.
-
Podzalalyscie z pisaniem znów, zaczytalam sie, że prawie obiad przypalilam. :-) :-) teraz reszte doczytałam.
-
No niemożliwe jeszcze spicie:-) dzien dobry. Moj synek wczoraj polozyl się znoe przed 22 to ciekawe czy dospi do 10? i wytrzymał bez drzemki w ciągu dnia. U nas dzis ponuro tylko 3 stopnie, ja mam kilka rzeczy do zalatwienia wiec dziś juz nie leniuchuje. Miłego dnia. Brzosks nie martw się moja babcia tez mi nigdy nie powiedzia" nic milego ale na szczescie widujemu się kilka razy w roku.