Pasiok z tego co mi polozna tlumaczyla to one maja z soba wszytsko co jest na porodowce (kroplowki, tlen,sprzet do reanimacji dziecka itp , no i nawet basen co mnie tez zdziwilo)
takze coraz bardziej staram sie przekonac do tej opcji, w sumie w domu moze byc mniejszy stres, a w razie komplikacji najblizszy szpital jest 5 minut odemnie.