ania1987

Andzia88 Moja Lenka urodzila sie 5 kg, normalnie rekordziska :P Niestety mojego mleka jej niestarcza, musimy tez modyfikowanym dokarmiac... Twaja Lenka to kruszynka w porownaniu do mojej sie urodzila :)

Diana no tych wloskow to tylko pozazdroscic :) Moja mala tez ma zapchany kanalik, lekarka kazala masowac, no ale jak narazie to nic nie pomaga. codziennie oczko zaropiale, widac ze ja to meczy, mnie z reszta tez. Ja mleko sciagam laktatorem, ciezko mi bylo mala nauczyc do piersi, od poczatku trzeba bylo ja dokarmiac mlekiem modyfikowanym i szybko przyzwyczaila sie do butelki. no i co najgorsze bardzo juz sie przyzwyczaila do rak, do tego jeszcze trzeba z nia chodzic, a jak tylko siadam jest wielki placz, takze jestem juz bardzo tym zmeczona, w koncu to juz bedzie prawie 8 Kg :/ dajecie swoim maluszkom koperek wloski rumianek lub wode?? mi lekarka zabronila wszystko poza mlekiem i to az do 7 miesiaca... gdzie sie podziewa reszta mamusiek??? pochwale sie i ja moim malenstwem :)

no niestety forum zamarlo juz od dluzszeg czasu... Milka bardzo Ci wspolczuje tej sytuacji z synkiem ale wszytsko napewno dobrze sie skonczy :) Moja Lenka ma juz ponad 9 tygodni i wazy juz okolo 7500 g. Bardzo szybko przybiera na wadze ale lekarka powiedziala ze nie ma co sie martwic. W nocy tez bywa roznie, cieszy mnie jak przespi te 5 godzin... Poza tym jest dla mnie najukochanszym dzieckiem na swiecie i nie wyobrazam sobie juz zycia bez z niej.

Diana sliczna ta Twoja córeczka:) gratuluję

dzieki dziewczyny :) no rzeczywiscie jest kawal babochy z niej :P zrobila rewolucje na oddziale :) jakos jak byla jeszzce w brzuchu nie odczuwalo sie az tak bardzo tego ciezaru. ciesze sie ze nie czekalismy jeszcze dluzej z indukcja... Pasiok Ty tez niezle se Olafka wychodowalas, 4,1 calkiem przyzwoita waga :) Diana powodzenia!! obys jak najszybciej miala swoje malenstwo przy sobie :)

Lenka, ur. 23.02.15, cc 4965g, 54cm

No i jednak byla cesarka. Co jak sie potem okazało uratowało nam zycie bo mala wazyla 5 kg!!!wszyscy byli w szoku ze takie duze dziecko. Dzis juz wyszlismy ze szpitala i pomalu dochodzimy do siebie :) ciesze sie bardzo ze juz po wszystkim.. Malutka jest przecudowna Wszytskim nowym mamusiom gratuluje a nierozpakowanym zycze szybiego rozwiązania :)

Ja juz od 12 godZin na porodowce. Wczoraj wieczoram dostalam jakis żel na wywolanie, po tym puścili nas do domum .Cala noc mialam skurcze, spalam moze godzine i rano o 8 wróciliśmy z powrotem do szpitala. Okazało sie ze mam 3 cm rozwarcia i jestem gotowa do porodu. O 10 bylismy na porodowce, przebito mi pecherz plodowy i podano oksytocyne. O 12 skurcze byly juz dosyc mocne wiec odrazu krzyczalam ze chcem znieczulenie i w sumie po paru minutach dostałam. OdraZu ulga i nic juZ nie czulam, zero bolu. Takze jeżeli macie szanse na znieczulenie to nie zastanawiajcie sie tylko bierzcie!!!! No i mamy juz 22:30 u mnie a ja dopiero 5 cm rozwarcia. Jeżeli nie ruszy cos niedlugo to wkrótce cesarka :( i pewnie zeby nie ten epidural to pewnie juz dawno bym tu zwariowała.....

Ja jutro mam zglosic sie rano do szpitala na wywolanie, Chyba umre ze strachu....

Beata gratuluje coreczki i tak szybkiego porodu !! Widze ze duzo mam juz tu przeterminowanych, u mnie dzis 40 tydzien i 4 dzien, jezeli nie urodze do weekend to w sobote mam wywolanie

w moim przypadku sex nie dziala, chyba trzeba cierpliwie czekac az dziecko bedzie gotowe wyjsc, juz chyba wszystkie sposoby wyprobowane i nic

U mnie dzis mija termin a tu zero oznak porodu :( i jak tu nie zwariować?

2 godziny sn czy moze cesarka ?? no tylko pozazdroscic, Gratulacje!! u mnie znajac zycie to bedzie 2 doby sie ciagnelo :/

Esemelka gratulacje!!! duzo zdrowka dla Ciebie i dla dzieciaczkow!!!

ja z niecierpliwoscia czekam na te pierwsze skurcze. no a tu niestety nic jak do tej pory :( no ale dalej mam nadzieje ze uda sie urodzic przed terminem. Moja mala jest juz tak nisko ulozona, tak mocno mi tam uciska na cos na dole, ze czasem z bolu nawet nie moge chodzic :/ czy ktoras tez tak ma??