Skocz do zawartości
Forum

kronkiś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kronkiś

  1. ehhhhhhhhhhh!!! sto lat dla solenizantki!!!!!!!!!! gosik co sie dzieje???????
  2. a tak wogole to witam:):):) madus olej tych, ktorzy olewaja! i usmiech na buzce prosze! :) justys kawke plisss :) patusia zazdroszcze zakupowego szalenstwa:) starletka jak zabek??? bylas u dentysty? buzka :) milego dzionka:)
  3. MAM PYTANIE DO WSZYSTKICH MAM czy ktoras z Was ma konflikt serologiczny z malzonkiem?? tzn, czy macie dwa rozne rh krwi??? moja siostra wlasnie dzis sie dowiedziala ze jej grupa krwi to rh- a jaj chlopak oczywiscie ma rh+ (choc poki co to ona dzieci nie planuje) moniq u nas dokladnie taka sama sytuacja:), ja minusowa :) na szczescie nie bylo zadnych problemow, poniewaz klaudia urodzila sie takze z minusowa krwia (jesli dziecko mialo by plusa a ja minusa to po porodzie trzeba podac mamie immunoglobine- przeciwciala, zeby przy nastpnej ciazy nie bylo problemow:) ), generalnie: po porodzie trzeba powiedziec,ze ma sie konflikt serologiczny, wtedy badaja krew dziecka i decyduja co dalej :)
  4. witam:) maartusia- mojej kolezanki corka tez miala skaze, potem uznali ze to AZS, teraz ma prawie 2 latka i zrobili jej testy alergiczne i... okazalo sie,ze to "tylko" uczulenie na grzyby na scianach - na plesn ! co do was kobietki ciezarne to podziwiam za sily i odwage:) i czekam na fotki brzuszkow:36_4_9: milego dnia u nas leje......
  5. witam i na miasto znikam:) cogito czesc czolem! :) milego dzionka
  6. hello:) radosc witaj :):):) kobity super foty ja padam, niestety moja cora nie... bryka na calego:) dobrej nocki
  7. witajcie babolce:) madziula kochanie ja tez z wlasnej woli zawalilam rok pracy, bylo mi ciezko,ale wytlumaczylam sobie,ze widocznie tak ma byc i ze za rok spotka mnie cos lepszego:) wiec nie daj sie nastrojom i wracaj do nas:), bedziemy razem walczyly za rok:) justys nie przejmuj sie , moja pyza to mala zupobuntowniczka, mamusia gotuje , corcia zje 2-3 lyzeczki i finito:) , a zobacz jaka giga dziewczynka z niej:) martusia nie martw sie, moze to potowki? olimpia sil! starletka pychA ciasto, co sie tak za piecznei wzielas? ;)
  8. justys ehhh... sama oczka mi tam powedrowaly po naszych ostatnich forumowych wywodach:)
  9. hallo:) zalape sie jeszcze na rogaliczki??? :36_2_7: nefre co do temATU to ja powinnam mojemu męzowi zrobic tak:3_8_13: i mialabym go calego dla siebie:) madzik:15_12_133: justys bombowe zdjecia z baseny, no i te... bimbalki martus, starletka zdrowka! sto lat dla solenizantow!!!!! my juz po weekendzie:), bylismy u tesciow w gorach, pojechalismy tez na 1 dzien do Ustronia, Klaudia po raz pierwszy plywala na rowerku wodnym i caly czas chciala byc zanurzona w wodzie:) buzioki
  10. uff i ja dotarlam do domu:) bylysmy z cora na miescie, przy okazji spotkanko z kolezanka z porodowki, zabawa w piaskownicy (efekt- uflogana mama i rownie uflogane dziecko) :), wielkie lody z owocami i.... wyrzuty sumienia:):):) pyza gada z firanka, a ja padam na pyszczek:) prawdopodobnie wybedziemy w gory na weekend wiec do zobaczyska w poniedzialek!!! milego czasu z rodzina! :)
  11. oczywiscie olimpijko gratuluje, tylko niestety czasami na "dobra organizacje" trzeba miec dobre finanse (opiekunki, przedszkola....), ale tu kolko sie zamyka-zeby miec finanse trzeba ciezko pracowac:) tak czy siak super,ze godzisz macierzynstwo z praca:) martus super,ze bartus tak ladnie spal, oby tak dalej! starletka sie wysyla...:)
  12. ja po prostu olalam mniej wazne sprawy i tyle- ot moja organizacja:)
  13. starletko jednym zdaniem cwicze twoja cierpliwosc... juz zmieniam kompa i wysylam:) przepraszam, ale oprocz nerwusa to niezla ze mnie zapominalska:)
  14. a tak wogole to dzien dobry:) sto lat w zdrowiu i szczesciu dla patuni!!!!!!!!!!! co do cierpliwosci...moje dziecie np. wczoraj usypialo rankiem poltora godz! ale ja znalazlam sposob na cierpliwosc i rozmawialam z przyjaciolka caly ten czas przez tel:), i tak jakos czas zlecial a pyza w koncu zasnela:)przyjemne z pozytecznym:) powiem wam kochane,ze ja jestem straszny nerwus ,ale chyba pyza mnie juz tak zahartowala ze malo kto/co jest mnie teraz w stanie wyprowadzic z rownowagi, nie przejmuje sie juz pierdolami, a jak klaudia marudzi to stwierdzam,ze widocznie tak jej sie podoba i spokojnie robie swoje, uznalam ze szkoda moich i jej nerwow:) i tak jakos te dnie nam uplywaja:) zauwazylam,ze jak ja sie wiecej do niej smieje i nie denerwuje sie to i ona jakas radosniejsza:) wiec madzik polecam- wrzuc na luz:) i w zwiazkuz tym,ze w koncu jakos doszlysmy z corcia do porozumienia to bardzo polubialam z nia spedzac kazda chwile, teraz coraz czesciej jest to dla mnie przyjemnosc a nie obowiazek:). chociaz oczywiscie bywa i tak,ze mam serdecznie dosc:) uff ale sie wygadalam... buziole
  15. madalenkaTak sobie poczytałam o Waszych zmaganiach z marudnymi maluszkami i powiem szczerze, że jestem pełna podziwu - ja mam cierpliwości na pierwszych 5 minut...wstyd się przyznać, ale tak jest. Boję się, że z mojego dziecka wyrośnie mega nerwus, ale czasem emocje są silniejsze ode mnie... madus kochanie i u mnie czasem (nierzadko:) ) cierpliwosci brak, wiec nie jestes sama:), samo zycie...
  16. ehhh i moje dziecko dzis pelne werwy, marudzi ile wlezie, nie spi.... koszmar, teraz pyskuje w lozeczku, a ja opadam z sil:) dziewczynki zycze duzo sil! olimpijka sto lat!!!!!!!!!!!!!!!!! dobranoc, ja zdycham:)
  17. uff...padam na cyce:) justys ciaza pomimo anty-zastrzykow?! trzymaj sie kochana jestesmy z tobA! starletka jak nati po porannym "wystepie"? mkrasowska sto lat dla meza!
  18. madus dzieki, do dziela kochana! :) justys czekamy na.... fasolke
  19. madzik kochana nawet jesli nie uda sie tym razem to napewno uda sie za rok:), pamietaj kochanie,ze wszystko dzieje sie w naszym zyciu po cos, po co? czesto dowiadujemy sie juz po fakcie;) kazda z ns ma jakis plan na siebie,na zycie , ale to nie oznacza,ze nie mozemy go zmodyfikowac troszeczke:) mnie takze nie bylo i jeszcze nie jest latwo pogodzic sie ze zmiana swoich planow, z tym,ze mimo dwoch skonczonych kierunkow pozostaje w domu, ale z drugiej strony nie chce nigdy zalowac,ze nie poznalam smaku dziecinstwa wlasnej pociechy:),a ze moj maz wzbrania sie przed koloejna, to moze byc juz pierwsza i ostatnia taka szansa:) buziaki, mykamy na spacer:)
  20. dzieki madzik, ale to Ty raczej idziesz do przodu! szukasz miejsca dla siebie i dla Kajtka, tak by wam obu bylo dobrze :) , ja raczej podazam za Pyzulinka, a swoje plany pozostawiam na pozniej, mam tylko nadzieje,ze za rok naprawde pojde do przodu, znajde dobra prace , zrealizuje sie jako pedagog i bede spokojna jako matka...mysle,ze dwulatka oddam do zlobka bez zalu... co do dzieciakow to Pyzia zodziennie sie bawi z kims w podobnym wieku, takze licze,ze nie bedzie problemu, poza tym mysle,ze to lepsza perspektywa niz kontakt tylko z babcia:) ehhh nie ma lekko trzeba isc do deski i zelazka:) ah madzik a jak nauka do egz? starletko dzieki za focie, ja przesle wieczorkiem :) buzka
  21. dziekujemy za komplementa, martusia sliczne fotki, a ty chudzinka ! super!:) , madus fajna 1 stronka!:) no i nie dodzwonilam sie do dyrekcji....
  22. starletka tak trzymaj! grunt to stanowczosc, wyobrazam sobie te 2 godziny......
  23. witajcie kochane:) my juz po 20-30 minutowym spacerku po dworze, na nozkach! pyza oprowadzila mnie po wszystkich mozliwych krzakach, efekt taki- szczesliwe dziecko, uflogana mama:), mam nadzieje,ze troszke sie zmeczyla i zaraz zasnie:) a ja w nerwach i stresie bo musze zadzwonic do dyrekcji i podziekowac za prace:) , ale ze mnie tchorz:) starletko wspolczuje nocki, to pewnie nasza sprawka, chlopak sie zabujal w pyzulinie i nie mogl zasnac! zreszta po takich pieszczotach giga-kobity nie dziwie mu sie, moze jakies koszmary mial.... :):):) justynko czasami tez tak mam, 1 dzien okresu, 1 przerwy, i potem znowu potop... eh hormony... martusia sliczny bartus, wykapana mama!!!!!!!!!!!!!!!
  24. solenizantom oczywiscie sto lat w szczesciu i zdrowiu!!!!!!!! Powitanie: Blisko,coraz bliżej… a zakonczenie już znacie: Piekna Starletka z piekna Pyzulina: Zagadka dnia kto to taki?: Raj na ziemi: Nareszcie chwila relaksu: Nasza trojeczka:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...