-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dotka
-
Czesc:) Dzisiaj u nas tez juz koniec przedwczesnego lata :( Zimno sie zrobilo i nieprzyjemnie. Kasiu my chrzcilismy w Polsce i uwazam ze to byl duzy blad.Wykosztowalismy sie i zaprosilismy sporo rodziny a w sumie moglismy zrobic chrzest w naszym maym wiejskim kosciolku i tez byloby dobrze. Dziewczyny gdzie sie podziewacie? Wczorajszy mus zniknal rownie szybko jak sie pojawil Bylo w nim troche grudek,nie wiem czy zle rozmieszalam czy czekolada byla za goraca czy za zimna jak mieszalam ale w smaku boski.Nawet moj M wybredny jak diabli wylizal miske. Dzis kupilam malinki i wreszcie zrobie Kasine ciasto dla leniwcow.Mam beznadziejny piekarnik,mam nadzieje ze sie nie spali bo nie kazde ciacho w nim wychodzi. Zaraz bede kapac moje dziecko i szykowac od snu i chyba z nim padne bo takla mam dzis ciezka glowe.
-
Nie wytrzymalam i wyjadlam juz troche z miski.Monisia jakie to dooobre,wcale nic nie trzeba wiecej dawac niz jest w przepisie ;) Kolacji juz nie bede w siebie wpychac,bo pekne. U nas pogoda jeszcze ok ale cos mi mowi ze idzie ochlodzenie ,szkoda :( Twoje dziecko tak jak moje,do poludnia kaszlal i charkal a teraz nie...mam isci do lekarza czy nie,sama juz baranieje. Ide go kapac i czytac baje,do poczytania.
-
Co tu za cisza zapanowala? Moniq jak tam synek?Robicie cos ciekawego czy sie nudzicie?Zrobilam mus,stoi w lodowce,po oblizaniu lyzki stwierdzam ze jest pyszny,mialam 1 tabliczke czekolady to 200 g,w twoim przepisie jest 250,pewnie smak wtedy wychodzi pelniejszy ale i tak mysle ze sie udalo.Nie dodawalam nic po swojemu wiec pewnie nie spartolilam. Ciekawa jestem czy z bialej czekolady tez tak samo sie robi ,czy zoltka dawac.Chcialabym zrobic takie 3 warstwy. Dziewczynki gdzie sie podziewacie?
-
Witam,dzis wyjatkowo wczesnie jak na mnie,M w pracy na wyjezdzie do wieczora wiec skrobie:) Moniq zdrowka dla Natanka.My chyba pojdziemy w tygodniu do pediatry,Poldek jeszcze kaszle,czopki przez tydzien troche daly ale wciaz ma ten katar i zero goraczki,mysle ze to moze byc jakas alergia. Merci za przepis,zrobie dzis albo jutro,jeszcze tylko male pytanie-nie dodajesz w ogole cukru? Chyba wybiore gry ,mozna sie fajnie zajac,latwo to wziac ze soba na wyjazdy ,wakacje itp. Wczoraj wieczorem rozmawialismy i chyba na razie autek malemu wystarczy. Lece troche sprzatnac i zajac sie obiadem,zajrze pozniej,pa.
-
Marmi no to kolejny krok do przodu w rozwoju Zosi,przespana nocka ;) Pamietam jak Poldek zaczal noce przesypiac,na poczatku skradalismy sie do lozka na palcach i wslizgiwalismy pod koldre,tak sie balismy obudzic go najmniejszym szmerem.Niezle dal mi popalic ,u nas winne bylo nocne cycanie,jak mial prawie 9 m-cy przeszlismy calkiem na butle bo mialam dosc,bylam nerwowa i poprostu wykonczona.Jesli kiedykolwiek mialabym miec drugie dziecko nie karmilabym juz tak dlugo a na pewno zaprzestalabym nocnych karmien ok.4 m-ca.Pozniej to juz jest przyzwyczajenie,kaszka zjedzona o 20 (300 ml) a od polnocy co pietnascie minut pobudka na minute possania cyca.Mowie wam ,wspominam to strasznie. W kazdym razie Pati mysle ze twoja malutka tez niedlugo sie nauczy normalnego rytmu dnia i nocy i bedzie ladnie spac jak Zosienka. Moje dziecie juz od pol godziny chrapie,wrocil brudny ,zmeczony i szczesliwy. Marmi gry fajne,nie myslalam o takich duzych ale kto wie,moze sie skusze na te zaby.Widzialam tez takie kroliki szukajace marchewki i kaczki ktore sie lapie na wedke.Te ostatnie fajne bylyby na lato bo nalewa sie wody zeby kaczki plywaly i wylawia sie wedka z magnesem.Bylaby frajda z chlapania sie w ogrodzie. Uciekam kolezanki,kurcze zawsze w ciagu dnia wpada mi mysl co wam chce napisac a pozniej jak siadam to zero weny i chyba zaczne sobie zapisywac Dobrejnocki mamusie maluszkow ;)
-
No to i ja zagladam na chwile:) Rower zaliczony i zaraz chyba znowu go dosiade i pojade po moje dziecko do tescia na budowe. Pati no to zaraz sobie odsapniesz i bedziesz miec wakacje ;) Monisia balowiczko ,ty to masz zdrowie.Ja jak wrocimy z imprezy chociazby o 2 to na durgi dzien jestem do niczego. Jak znajdziesz chwilke to wrzuc prosze przepis na ten mus ;) Paulina ja kiedys duzo biegalam a teraz po 200 metrach zadyszka na maksa....ale to chyba najszybszy sport na schudniecie i ujedrnienie jednoczesnie.Ja rower wprost uwielbiam,czasami jedziemy z siostra tescia 20 km do wzdluz rzeki. Poza tym jakos chyba dzieki pogodzie lekkie jedzenie mi nie przeszkadza,wrecz przeciwnie nie wyobrazam sobie jesc miecha z sosem na sloncu i wcinam salate a ze w fr maja pyszne octy winne to nawet tlustych sosow majonezopodobnych nie uzywam. Marmi ,kiedy przeprowadzka?Chyba jeszcze nie teraz ,czy czegos nie doczytalam? Pozdrawiam kobietki,lece po Poldzia.
-
Czesc :) Ja tez zagladam w przelocie. Maly u dziadka z tata wiec mam chwile odpoczynku i zaraz mam w planie rower. Zdrowka chorowitkom !!! Wspolczuje bic sie z chorobskiem w taka pogode. U mnie wczoraj byla szwagierka i jakos nie mialam czasu na pisanie,poza tym wzielam sie ostro za porzadki wiosenne,Poldkowi przetrzepalam szafe i sobie zreszta tez. Z nocnikiem pelen sukces,zero wpadek ,na noc zakladam jednak jeszcze pampek. Marta fajnie ze sie odzywasz,no z dwojka maluszkw to sie nie dziwie ze mozesz nie mec sily na pisanie. Ja z jednym dzieckiem czasami marze tylko chwili spokoju...chociaz ostatnio mnie moje szczescie zaskakuje,taki sie madrala grzeczny zrobil ze go momentami nie poznaje. Rozmyslam wlasnie nad prezentem urodzinowym dla niego.W sumie ma duzo zabawek ale mysle o jakiejs grze ,czyms co mozna robic razem z nim.Mam kilka puzzli i gre z kolorami,bardzo lubi jak sie z nim bawi.Druga opcja to smieciara,ostatnio go to auto fascynuje...trzecia to laptop dla dzieci ale nei jestem do konca przekonana czy to dobry wybor. Popatrze i na pewno cos fajnego znajde.Na swieta wyjezdzamy nad jezioro w Annecy wiec w tym roku przygotowania mam z glowy. Uciekam do mojego ulubionego sportu,zajrze pozniej ,moze ktoras cos skrobnie,papa
-
Hej :) Odzywam sie aczkolwiek oczy mi sie zamykaja. Mielismy z Poldkiem aktywny dzien i on sam juz spi.Pati nie przejmuj sie wybrzydzaniem;predzej czy pozniej wszystkie dzieci kaprysza przy jedzeniu.Moj jadl idealnie przez 2 lata,pozniej zywil sie glownie makaronem....teraz od dluzszego czasu dania bezmiesne sa ignorowane...jesli chcesz sama gotowac to prosze bardzo ale nie miej wyrzutow sumienia co do obiadkow sloiczkowych,ja dawalam je dosc dlugo,po roku jeszcze sporadycznie jadl,nasza pediatra mowila ze lepsze to niz byle jakie warzywa nie wiadomo czym nawozone.Troche mnie to na poczatku dziwilo ale w sumie bylo odsc wygodne i dziecko bylo zadowolone.Tu dostaniesz obiadki nawet dla juniora do 3 lat,my czasami kupowalismy np.na podroz . "Dorosly wieczor "dobrze znamy z przeszlosci ;)Podrosnie,wyzyje sie na podworku to ledwie przy kolacji wysiedzi ,sama bedzie smigac do lozeczka,zobaczysz ;) Kasia ,no to ma brat wesolo z czworka :) Dzis malo kto sie decyduje na wiecej niz 2 no chyba ze w fr ... Uciekam do kapieli,obiecuje sie odzywac w miare mozliwosci ,buziaki
-
Kasiu ja tak mialam pod koniec ciazy i duuuzo przytylam...moze postaw sobie miche z obranymi marchewkami albo cos takiego. Niedobrze jest diety stosowac w ciazy ale troche uwazac tez trzeba ,ja pod koniec to bylam slonica...
-
Pati wiem ze to juz az glupio brzmi ale moze to przez zeby?No i wiosna pelna geba,dzieci maja wiecej energii...ona jeszcze malutka jest i potrzebuje snu w dzien,za jakis czas pewnie wroci do swoich przyzwyczajen.Nie pamietam kiedy my przeszlismy z dwoch drzemek na jedna ale moze sproboj klasc ja na dwie-trzy godzinki zaraz po obiadku? Ide kapac zboja,nosa sobie opalil i wyglada jak klown Dziewczyny co to jest Phildar?
-
Czesc :) My dopiero weszlismy do domu bo slonce tak prazy ze wysiedziec sie nie da dluzej. Mam nadzieje na taka pogode w maju... Marmi to ty mi wyslalas zaproszenie,dostalam powiadomienie na maila i sie zastanawialam kto to ? Alzajcja mowisz,fajnie ,bo to bede musiala was odwiedzic bo to blisko moich deutschow stesknionych ;) Kasia ja ten torcki w pl robilam tez z serka danio, a z fromage blanc jak robisz? Nastepne wkolejce jest ciacho z twojego przepisu. Moniq jak robisz mus czekoladowy.Chcialabym go wreszcie zrobic samodzielnie,to w koncu francuski klasyk.W restauracji ostatnio jadlam z 3 czekolad i byl pyyyycha. Dyniowa zupe robie w ten sposob ze podsmazam dynie,cebule,zalewam wczesniej przygotowanym bulionem (miesny,warzywny,z kostki-ten raczej rzadko) i gotuje az dynia zmieknie (dlugo nie trzeba) ,pozniej miksuje,zupke przyprawiam sola,pieprzem i cumin (kminek?),opcjonalnie dodaje marchewke i troche smietany. Dla wygodnych polecam zupke dyniowa knorr z kartonika,jest pyszna. Paulina dawaj znac co u malutkiej,pozdrawiam;) Idzeimy z Poldim na podwieczorek,papa
-
No to Paulina nie masz lekko...chory facet to katastrofa. Ja ten torcik znam jeszcze z dziecinstwa z pl,ubijasz smietane (kremowke) dodajesz rozrobiona ,wystudzana galaretke (galaretka rozrobiona w polowie wody w stosunku do tego co pisza na opakowaniu) ,mieszasz delikatnie i do lodowki.Robisz tak kilka warstw i mozesz oblozyc owocami.Ja spod pieke albo kruchy,albo cienki biszkopt albo tutaj kupilam pate sable i jest ok. Mialam 1 galaretke wiec zrobilam smietane z wanilia i cukrem pudrem i zagescilam zelatyna. Gotowac uwielbiam ale ostatnio cos tez mam lenia.Do sprzatania ostatnio tez sie zmuszam,nei wiem moze to przesilenie wiosenne?
-
Uff ,jestem :) Ja juz w ogole nie mam szans w ciagu dnia zeby pisac a wieczorem tylko spac mi sie chce. Paulina ,mam nadzieje ze twojej siostrzenicy problemy nie beda powazne i moze z nich wyrosnie jak cialko troche dojrzeje....siostrze jest pewnie bardzo ciezko,wspolczuje . Wszystkiego dobrego dla twojej siostry i malutkiej w kazdym razie,oby szybko dochodzily do sil. Widze ze sie o rybkach rozmawia,ja sie na nich w ogole nie znam chociaz jesc lubie ale sama przyzadzam raczej nudno wiec jakby ktoras znala inaczej niz w papilotach ,smazona czy na parze to prosze o przepisik. Ja wczoraj rano pracowalam do poludnia,pozniej zawiozlam Poldka do HG ,sama do dentysty ,pozniej po zakupy i do domu i tak jakos zeszlo. Ruszylam tylek ,w niedziele bylam na rolkach,sztywna jak babinka,od lat nie jezdzilam i moj mial ze mnie ubaw,wczoraj wieczorem jeszcze posmigalam troche na rowerze. Na obiad zjadlam tylko salate i podkradlam Poldziowi 1 ciastko wiec nie tak zle ale za to w lodowce torcik hiszpanski z truskawkami sie chlodzi i pewnie sie pozniej skusze na kawalek. Ja Trojmiasto tez baaardzo lubie :)Mam tam rodzine i prawie kazde wakacje w dziecinstwie spedzalam tam wlasnie. Zaraz idziemy na kolejna runde "gotowania " w piaskownicy
-
Czesc :) Super ze sie tak rozkrecilyscie,tylko oczywiscie ja nie nadazam. Paulina dzieki za komplementy i dziekuje dziewczyny za mile komentarze na nk ;) My w niedziele bylismy do wieczora poza domem a wczoraj mialam troche latania i zaliczylam tez wizyte u dentysty. Robie obiadek,pozniej zajrze to doczytam i sie odezwe.
-
Czesc Marta :) Domyslam sie ze z dwojgiem malenstw masz urwanie glowy,jesli znajdziesz chwilke zeby z nami popisac to zapraszam ;)
-
Hej:) Marmi ,udanej podrozy ! Pati ,dzieki ;) Ja tez jestem zdania ze trzeba zachowac rozsadek w codziennej pielegnacji i wychowaniu dziecka,nie jestem zwolennikiem laboratoryjnych warunkow absolutnie,to nic dobrego nie przynosi a wrecz przeciwnie,dzieci rosna wybredne i malo odporne. Moj zboj wlasnie od 10 siedzi w piaskownicy i nie wiem czy w ogole bedize chcial jesc taki jest zajety (zupa dyniowa dzis na niego czka),pozniej wyskoczymy na rowerek bo cieplo dzis u nas wiec trzeba korzystac.
-
Moniq Kasiu jestes pewna ze to pdf?M mowi ze pdfy czyta,a nasz komp podaje ze to jakis rar czy cos w tym stylu.Musimy zrobic porzadek z tym komputerem to bedzie mozna sciagac wszystko bez problemu. Niezle sie Moniq twoje chlopaki ubawily.Dobrze ze sie nic powazniejszego nie stalo . My z Poldkiem dziwnie sie znowu czujemy i maly znowu ma ten wstretny kataro-kaszel.Mam nadzieje ze za kilka dni minie samo. Lece go kapac,na razie dziewczyny.
-
Kasia to sie nazywa wspolczujacy maz ! Mam ksiazke sciagnieta tylko otworzyc nie moge,tzn.M mowi ze cos tam musi zainstalowac i bede mogla sciagnac. Pewnie to troche potrwa ...
-
Doczytalam od wczoraj dopiero, monikouette courgette to cukinia a aubergine to kabaczek :) ....Monis aubergine to oberzyna (kabaczek nawiasem mowiac to nie wiem jak bedzie,pewnie jakis rodzaj dyni ). Pati ja tez nie lubilam u Polakow jak przekrecali nazwy a najzabawniejsze bylo ze polskiego zapominali najszybciej ci ktorzy po niemiecku fatalnie mowili ..... ale co do nazw niektorych produktow to pamietam ze mialam ten sam problem,jesi cos poznalam w de a nie znalam z pl to znalam tylko niemiecka nazwe i tak np.mialam z komputerem,polecen nie rozumialam po polsku (mimo ze nie pracowalam przy kompie,po prostu znalam tylko niemiecki internet). Dziewczyny ten film o ktorym piszecie ,musze zobaczyc czy mozna go kolo mnie wypozyczyc. Ktos pytal o ksiazke od Kasi,ja tez nie moge otworzyc ale to dlatego ze mamy nowy komp i nie mamy jakiegos programu.Teraz wiem czmu film od Moniq gdzies mi wcielo...
-
Witajcie:) Paulina gratulacje potorojne!Dla coreczki ,siostry i siostrzenicy ! No to duza kobita sie urodzila,Poldek wazyl przy urodzeniu 4200 i mierzyl 54,5 cm.Dzis ma juz chyba metr wzrostu i moj M sie smieje ze to po pilocie samolotu relacji Hamburg -Genewa bo on do wysokich nie nalezy a wiadomo ze dzieci wzrost po rodzicach dziedzicza. My mielismy wczoraj gosci ,znajomy Niemiec do nas wpadl i mialam male zamieszanie w glowie. Zaraz ide Poldka zawiezc do HG ,pozniej zajrze bo przychodzi do mnie kolezanka,pa
-
Marmi faktycznie w Szwajcarii duzo drozej jest .Jak macie tu rodzine to bedzie wam razniej,wiadomo i ty z tego co zrozumialam tez swobodnie sie w FR czujesz. Paulina,przykro mi,musisz sie zamartwiac jak cholera,wiesz ja mialam tak wywolane skurcze bo te ktore mialam byly za slabe i u mnie porod zatrzymal sie na rozw.5 cm,przez znieczulenie zewnatrzoponowe,szyjka stwardniala i zrobiono mi cc.Nie mialam kroplowki tylko takie tampony,w Polsce to jak w rzezni eeech,juz calkiem zapomnialam jak tam jest,mojej siostry porod to tez jakby jakies opowiesci z krypty. Moze z malenstwem sie okaze ze mozna duzo pomoc jak juz bedzie na zewnatrz?Mojego M wspolniczka w zeszlym roku w styczniu przez nadcisnienei ciazowe miala cc w szostym miesiacu....jej coreczka jakims cudem przezyla,miala wylew krwi do pluc i inne grozne sytuacje ,dzis jest zdrowa dzeiwczynka tylk ze malutka na razie jest,ma juz dobrze ponad rok a wyglada jakby miala 6 m-cy.Pewnie nie bedzie wielkoludem ale z czasem nadrobi troche na pewno,no i jest zdrowa. Ide robic obiad,papa
-
Czesc,Paulina no tobie to juz pewnie glowa peka od problemow biedulko,oby sie wszystko ulozylo pomyslnie i z siostra tez. U nas dzis sloneczko wiec wybywamy po obiedzie i wracamy wieczorem,na kolacje mamy goscia wiec pewnie nie zajrze,milego dnia dziewczyny :)
-
Kasiu to jest sliczne !!!
-
Czesc Pati,tobie tez milego poczatku tygodnia ;) Widzac ze ochlonelas i baterie naladowalas. No to widze ze mi sie jakis udany egzemplarz trafil,Poldek bardzo dlugo wytrzymuje w aucie bez marudzenia i zawsze tak bylo...moze to dlatego ze robilam prawko bedac w ciazy? Ja juz po zakupach (do lodowy niestety-wolalabym shopping dla sibie ale coz...), nakupilam salaty,warzyw i chudego miesa,bede sie odchudzac (znowu) Niedlugo moja 30 i chce sie jakos zaprezentowac na imprezie. Dziecko do HG zawiezione,mam chwile dla siebie,ogarne chatke i biore sie troche za francuski bo sie opuscilam jakos w gadaniu ostatnio.
-
Hej :) My dzis tez mielismy przerywana nocke,Poldek ciagle sie budzil,nie wiem dlaczego,strzelam strasznie smierdzace baki wiec moze go brzuch bolal.Jak juz w koncu zasnal na dobre to mnie zaczal bolec zab.No i musze biegiem do dentysty tylko mam pewien problem bo ten do ktorego chodzi M to jego znajomy i mimo ze zawsze M zle cos zaleczy on dalej do niego chodzi,tutaj w naszej wiosce bylam u jednego to mi zalozyl plombe na jedynke ktora zszarzala po 3 m-cach ,poza tym zab mnie dziwnie mrowil a on mowil ze to niemozliwe...teraz zaczyna bolec...nie chce do niego wracac bo widze ze on tylko na kase liczy,caly czas gadal tylko o koronce ktora musze zalozyc i zrobil devis na 700 euro .Innych dentystow trzeba szukac w miescie a ja nie mam jak sie wyrwac ,uff mowie wam jaki cyrk.Zawsze mialam zadbane zeby a teraz to jeden po drugim sie psuja,mysle ze to od slodyczy.Przed ciaza nie lubilam slodkosci i prawie ich nie jadlam ,teraz musze sie powstrzymywac.... Marmi piekne ciuszki! Jak ja bym chciala umiec robic cos takiego!Mam w Polsce kolezanke ktora robi na szydelku i drutach ubrania ,pozniej jezdzi do duzych miast i pysta po butikach czy moze je tam sprzedac,niezle ma z tago pieniadze. Paulina to zeby.Jak czytam to jakbym o Poldku czytala. Kasiu dzieki za ksiazke ;) Moniq duze twoje chlopaki,mali mezczyzni (a starszy jak spojrzeniem czaruje),widze ze moj tez rosnie i madrala sie robi,to jest na prawe szokujace jak szybko dzieciaki sie rozwijaja. Uciekam bo Poldek wyczail mnie przy komputerze i miauczy zeby mu tomka wlaczyc (po raz setny .....)