Skocz do zawartości
Forum

Malpa2015

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Malpa2015

  1. Mam do was pytanie. Chodzic na basen czy go unikac z obawy na infekcje? Co uwazacie?
  2. Hej dziewczyny. Czytam o tych waszych obawach a propo piersi, ze juz nie bola. Czytalam ze wlasnie po 1 trymestrze przestaja bolec. Wiec to normalne. Mnie tez juz nie bola, wkoncu moge znowu na brzuchu spac ;-) nie mam jeszcze brzucha, nie mam nic. Nawet moja lekarka sie zdziwila ze brzucha nie mam hehehe. Ale dzidzia ma sie dobrze, rosnie jak na drozdzach wiec nie bede sie przejmowac ze brzuszka nie mam ;-)
  3. czesc dziewczyny. dawno sie nie odzywalam. po tym co sie stalo pauli postanowilam sobie odpoczac od forum choc pare dni. sama mam spore problemy zwlaszcza ze spaniem. wczoraj nie wytrzymalam i poszlam do lekarza. juz w wejsciu do gabinetu poryczalam sie jak dziecko, poscily mi emocje. lekarz dam mi walerian na sen. ostatnia noc wkoncu spalam, zasnelam odrazu i spalam jak dziecko. nawet na siusiu sie nie obudzilam:-) nawet wlasnego syna nie slyszalam - przychodzi do nas co noc :-) nie chce zazywac tego syropku za czesto bo w skladzie sa substancje zabronione w ciazy. lekarz powiedzial ze one sa w malej ilosci wiec nie zaszkodza. dzis zobacze, moze usne bez walerianu, jesli nie to bede musiala go wziasc. 3 miesiace bez snu to za duzo dla organizmu.
  4. Hej dziewczyny. Czy moge brac paracetamol? Jaka jest dzienna dawka w ciazy? Wiem glupie pytanie. Znalazlam artykul gdzie pisza ze jest zabronikny w pierwszym trymestrze. Ja wczoraj musialam wziasc niestety i teraz sie martwie. Dzieki:-)
  5. hej dziewczyny. ja ma do was takie lekkie pytanko :-P czy macie jakies przeczucia co bedzie? czy nosicie chlopca czy dziewczynke? napiszmy co kazda mysli a potem porownamy ktorej sie sprawdzilo heheheheh ja od poczatku mysle ze bedzie dziewczynka ale po ostatnim usg mam dziwne przeczucie ze jednak chlopak heheheh moze w poniedzialek sie juz dowiem :-)
  6. paulinkaa....mam taka nadzieje ze sie zainteresuje :-) jak nie to trudno:-P dam znac w sobote jak nam poszlo heheheheh
  7. ASIK...zapomnialam ci odpisac sorki :-P termin mam na 8 maja. jak narazie nic sie nie zmienilo. zobacyzmy w poniedzialek, ale na tym etapie nie nastawiam sie jakos do tych zmian. :-P
  8. hej dziewczyny. wlasnie znalazlam w kinie niedaleko mnie oferte dla dzieci i tak w sobote za pare groszy doslownie wybieram sie z synem na film ''planes 2'' to bedzie jego pierwsza wizyta w kinie, ciekawe czy wysiedzi caly film hehehe. idzie ze mna kolezanka z synem wiec licze na to ze to bedzie dodatkowa motywacja dla niego aby obejzec film. zobaczymy :-)
  9. zapomnialam dodac ze w poniedzialek mam wizyte u mojej pani doktor. mam nadzieje ze bedzie wstanie mi podac plec. przy pierwszej ciazy na tym etapie juz wiedzialam :-) moj syn juz sie zaczal pytac jak baby ma na imie. ja mu mowie, ze jeszcze nie wiem czy to chlopak czy dziewczynka. chcialabym jak najszybciej sie dowiedziec aby moc nadac imie dziecku. moj syn ciagle mowi ze mam Adasia w brzuszku. tak ma na imie syn mojego brata co wlasnie sie urodzil :-)
  10. ja wlasnie z lunchu wrocilam. bylam sie dotlenic. czlowiek od razu lepiej sie czuje :-) a teraz znowu bede sie nudzic. swoja robote juz dawno temu zrobilam. z jednej strony fajnie ze sie nie przemeczam ale nic nierobienie przez wiele godzin jest jeszcze bardziej meczace heheheheh jutro mam wolne, jade na badania krwi. a w piatek halloween:-) moj syn nie moze sie juz doczekac. rok temu pierwszy raz chodzil po domach zbierac cukierki. jest bardzo podekscytowany, ja tez :-)
  11. ale cisza na forum :-) ja siedze w pracy i sie nudze :-D przeczytalam chyba juz wszystko co mozliwe hehehe. zaraz ide na lunch i na spacerek. troche sie poruszam. naszczescie jutro mam wolne :-)
  12. hej dziewczyny. mam dosc kontrowersyjne pytanie :-) jak myslicie kiedy jest dobry/odpowiedni moment na wprowadzenie gier komputerowych w zycie dziecka? nie mam na mysli calodniowego siedzenia przed komputerem, chodzi mi o umiarkowane stosowanie np 30min dziennie.
  13. Milerowka - ja wybralam ten sam szpital co ty. raz tam rodzilam i bylo super wiec mam nadzieje ze i tym razem bedzie ok :-) jesli chodzi o moje noce to u mnie jest tragedia niestety. zasne odrazu jak sie poloze i spie do pierwszej pobodki, a potem to juz nie moge usnac i tak do rana. ja tak ciagne juz ponad miesiac. nie daje rady zwlaszcza ze w domu maly urwis mi dokazuje. dlatego tez na nastepnej wizycie u lekarza poprosze o ''wolne'' :-P
  14. Milerowka: tak tu jest niestety. ja w pierwszej ciazy pierwsza wizyte w szpitalu mialam jakos w 12 tyg. teraz podobnie. ide do szpitala 4 listopada, bede wtedy w 13 tyg i 5 dniu jak sie nie myle, wiec pozno. dlatego ja chodze prywatnie. wiem sporo kasy to kosztuje ale ja mam to w dup....:-P poprostu nie ufam temu systemowi tutaj. teraz na kolejnej wizycie u antepowicz bede robila sobie badania krwi, tak kontrolnie bo ja mam niski poziom bialych krwinek i musze to kontrolowac. mialam je robione chwile przed ciaza i zrobie je tez teraz. w ciazy powinny mi biale krwinki wzrosnac, i na to licze. bo jak nie to znaczy to cos zlego...nawet nie chce o tym myslec :-( oczywiscie wszystko robie prywatnie niestety.
  15. Milerowka - gp wzielam od siebie z d15, sochacka sie nazywa. chodze do niej od 3 lat i jest ok, pomimo tego ze czytalam sporo zlego na jej temat. ja natomiast chodze jeszcze prywatnie do ginekologa antepowicz w medicusie. ona prowadzila mi moja pierwsza ciaze i bylam z niej bardzo zadowolona wiec i tym razem do niej chodze. w Phibsborough przyjmuje Koniorczyk, podobno jest bardzo dobra. bylam u niej pare razy i naprawde jest fajna. niestety ona przyjmuje w takich godzinach co malo kiedy mi odpowiadaly wiec do niej nie chodze. moze teraz sie cos zmienilo. jakiego gp wybralas? chodzisz tez prywatnie?
  16. Milerówka - a z jakiej czesci Dublina jestes? ja mieszkam w D15, niedaleko Blanchardstown.
  17. ja mam wlasnie chwile dla siebie :-D moj maz zabral syna do parku. ale cicho w domu jest, za cicho heheheheh milej niedzieli zycze dziewczynay :-) ps. czy w Polsce obchodzi sie halloween? slyszalam ze w wiekszych miastach juz tak. jak to jest u was? moj syn juz w przedszkolu mial impreze halloweenowa. a w piatek bedziemy chodzic po domach zbierac cukierki :-) jest bardzo podekscytowany hehehe :-)
  18. a propo nacinania krocza....ja rodzilam w dublinie. tu tego nie robia chyba ze zajdzie taka potrzeba. ja dokladnie obgadalam ta mozliwasc z moja polozna. i w trakcie wypychania to ja jej mowilam zeby wkoncu mnie naciela. mialam problem z wypchnieciem syna. wiec mnie naciela za moja prosba. jak tylko naciela to chlopak wyskoczyl jak torpeda heheheheh. nie bojcie sie nacinania, czasami jest to konieczne i naprawde pomocne jak w moim przypadku.
  19. moj maz byl przy porodzie syna. ja nie chcialam bo balam sie jak bedzie reagowal na mnie po porodzie. ale on sie uparl, powiedzial ze nie ma zamiaru przegapic narodzin syna. na szczescie nie zauwazylam nic niepokojacego w jego zachowaniu do mnie po porodzie :-) teraz tez ma zamiar byc przy porodzie :-) PS: odebralam wyniki testu pappa. sa super :-) moze wkoncu bede mogla usnac. wy wszystkie cierpicie na zmeczenie i sennosc a ja od miesiaca nie spie. tzn zasne zaraz jak pojde do lozka. i spie do pierwszej pobudki czyli 2-3h. a potem nie moge usnac :-( mam nadzieje ze wkoncu ta bezsennosc mi przejdzie bo inaczej to mnie chyba zabije :-P
  20. No niestety. Spokuj kosztuje. Zabawa bedzie mnie kosztowac lacznie 400euro :-( Ale ja musze to zrobic bo inaczej wykoncze sie psychicznie.
  21. Jestem juz po usg plenatarnym. Usg podobno ok. Pobrali mi tez krew na test pappa. Za godzine beda wyniki. Tak wiec jest dobrze. Za niecale 2 tyg znowu mam to samo tym razem u innego lekarza. Tak na wszelki wypadek bo ten co teraz robil mogl sie pomylic albo czegos nie zauwazyc. Wiem glupie ale ja strasznie sie stresuje. Musze miec pewnosc ze wszystko jest ok. Teraz czekam w knajpce na wyniki. Moj maz poszedl po buleczke i herbatke dla mnie. Ale jestem glodna hehe ;-)
  22. Marta...Z tym jedzeniem to masz racje. U mnie jest podobnie. Ja jem inaczej niz moi rodzice. Jem zdrowo a oni...no coz jedza tlusto i malo warzyw i owocow. Moj sym juz drugi raz z rzedu zostal u nich na wakacje przez miesiac. I tak przez okragly miesiac nie jadl warzyw, owocow. Tylko same weglowodany i slodycze. Rozmawialam z mama na ten temat ale ona twierdzi ze on nie chce jesc. To jest 3 letnie dziecko. Trzeba umiec je zachecic do jedzenia. Ale moim rodzicom nie chce sie przemeczac. Najgorsze jest jednak to ze daje duzo slodyczy i nie widzi w tym problemu. Uwaza wrecz ze daje ich za malo. Dobrze ze my mieszkamy za granica wiec jak syn raz w roku przez miesiac bedzie tak jadl to mu nic nie bedzie. Wiec nie robie awantur. zupelnie inaczej jest gdy moja mama przyjedzie do mnie w odwiedziny. Stosuje sie do wszystkich moich zasad. Nie rozkazuje, nie poucza. Jest wrecz wspaniala. Bardzo mi pomogla gdy syn sie urodzil. Tym razem tez planuje przyjechac do mnie :-)
  23. Marta...u mnie w szpitalu kazde lozko jest za parawanem wiec poza odglosami nikogo nie widzialam hihihi. Poza tym u mnie w szpitalu jest zasada ze tylko jedna osoba z gory ustalona moze odwiedzic swiezo upieczona mame, wiec tlumow nie ma. Aha wpuszcza jeszcze dziecko matki ale na krotka chwilke. jesli moja mama nie bedzie wstanie do mnie przyjechac zajac sie synem to moj maz bedzie musial sie nim zajac a ja bede rodzic sama :'( Mam nadzieje ze moja mama dostanie urlop na maja i bedzie wstanie do mnie przyleciec :-)
  24. fajne brzuszki macie dziewczyny :-) u mnie nic nie widac.
  25. ja na badania plenatarne ide jutro na 12. strasznie sie denerwuje :-( mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...