Skocz do zawartości
Forum

Sandii

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sandii

  1. hej , ja dzisiaj ide do stomatologa bo wczoraj odpadł mi kawałek zęba ,masakra poprostu nie wiem ,czy to przez ciąże tak mi sie zęby psuja ale boje sie co bedzie jak urodze :( pierwszy raz ide do dentysty bez znieczulenia jestem przerazona ,wiem ,że kilka z was też była już w czasie ciązy powiedzicie czy da się przeżyć? :P
  2. z hemoriodami to po ciazy mialam męke ,pomogły masci ,duzo wody i nasiadówki takie w ciepłej wodzie z ?(zapomniałam w necie napewno jest ,chyba rumianek ) a co do zaparc to nei mam pojecia bo nie mialam nigdy problemu takiego ale moje dziecko ma cos takiego jak zaparcia nawykowe bez zaparc ;P wiem,ze to dziwnie brzzmi ale on strasznie sie boi robic kupy ,juz teraz jest lepiej ale ponad pół roku to mielismy poprostu horror z tym wrzeszczał biegał wkoncu po godzinie a czasem kilku takich histerii robił np na podłoge albo jak mialam refleks to do nocnika-trauma mowie wam co ja przezyłam z nim. ale nie to chciałam, i ,żeby czesciej robił dawałam mu własne albo kiwi i to kilka albo sok z pomarańczy świeży na czczo ,i ogolnie bardzo duzo surowych owocow to go bardzo pędziło .teraz daje mu jakis blonnik w syropie i tez pomaga wiec mysle ,ze na nas tez te metody by dzialaly. Wiem też ,żę na czczo bardzo dobrze pić ciepłą wode przegotowana tak szklanke co rano to też działa ale trzeba pic regularnie. I pewniak to jest woda/sok z kiszonej kapusty ,moze smak sredni ale działa na 100% (gotowe takie soki w sklepach są) Aniołkowa trzymam kciuki za dobre wieści na wizycie i żeby szyjka sie zamknęła ,daj znać koniecznie jak bedziesz po badaniu :) Brzozka gratuluje córeczki ! :)
  3. ja poszłam na łatwizne i zamowiłam kebab :P ale jak powiedziałam panu ,ze z mała ilością mięsa to nie wiedział o co mi chodzi ,to chyba dziwne ,ze niektórzy nie jedza miesa no ale ok ciekawe co mi przywiezie ;) a czy któraś z was piecze może chleb? bo kupiłam dzisiaj mąke do chleba i chce spróbować ale nie mam żadnego przepisu dobrego takiego bez zakwasu ,jak by ktoś miał to będe wdzięczna :) a beze będe zaraz robić Antkowi bo mi białka zostały ;)
  4. co do brzucha to ja dzisiaj mam taki wiec jak ubire bluzke to nie widac nawet ,ze jestem w ciazy ...sama nie wiem czy to normalne .ale poczułam dzisiaj na rece jak dzidzius kopnal,ja pukalam w brzuch a dzidzius kopał ale szybko mu sie znudziło ;P Brzózka nie martw się faceci maja takie okresy ,moj niby też dziecko planowane ale raz na jakis czas przyjdzie dotknie brzucha czy cos a tak to za bardzo sie nei interesuje.ale on ogolnie nie jest zbyt czuły :P
  5. wisienka nie obwiniaj sie to nie Twoja wina. Jak była w ciązy z Antkiem to najpierw byłam przeziebiona ,pozniej jakos sie podleczyłam to złapałam zapalenie ucha,płuc,angine i jeszcze cos tam juz nie pamietam ,miałam 2antybiotyki dosyc mocne bo po 3tygodniach niestety nic sie nie poprawiało i nie bylo wyjscia,do tego lezałam plackiem miesiac bity w łozku mialam wszystkie domowe sposoby ,od kawy ze smalcem,czosnku w uszach czy ziemniakach na czole ,żeby było śmieszniej to zaszłam w ciaze jakos w marcu koniec, maj chorowałam ,czerwiec cały własnie lezałąm i zdychałam a 2 lipca mielismy slub ;) 2dni przed slubem skonczyłam antybiotyk . wiec wyobrazcie sobie szał przedślubny a ja chora ,nawet kwiaty wybierał mąż i koszyki mi przez okno pokazywał ktory ma być ,zadnej przyjemnosci z przygotowania sie do slubu czy cos . Na miesiac miodowy jak leciałam to w samolocie myślałąm ,ze sie udussze taki miałam kaszel ,katar. Późniejgdzies kilka mc spokoju nastepnie byłam w szpitalu chyba z 3razy na patologii ciazy po kilka dni bo mialam jakies skurcze dziwne .i w koncu urodziłam 2tyg przed terminem zdrowego łobuza . Więc nic się nie przejmuj będzie wszystko dobrze ,dziecku nic nie będzie ;) zdrowia dużo życze :)
  6. super zdjecia ,ja juz od gina nie dstaje zdjec tylko pomiary :/ aleksandra ,dzieki ,3kg+ mam pytanie do dziewczyn które maja już dzieci ;P wiem,że to głupie strasznie ale mam takie obawy chore ,że nie będe kochała 2dziecka tak bardzo jak Antka ,wogóle jakoś nie czuje tego ,że jestem w ciąży ,może przez to ,że słabo czuje ruchy i bardzo żadko . Ale dzidziusia planowaliśmy wyczekiwalismy ,ciesze się oczywiście i dbam ,żeby wszystko było dobrze ale nie ekscytuje sie już tak jak z Antkiem ,nie czekam tak bardzo na tego lekarza co miesiac ,czasami się łapie nawet na tym ,że zapominam że jestem w ciąży a potem mam wyrzuty sumienia ,że tak myśle i że dziecko to czuje .masakra jeszcze dziecko w brzuchu a juz się czuje jak wyrodna matka ;/ boje się ,że nie będe traktować równo dzieci i równo kochać ,bo wydaje mi się ,że całą miłość przelałam na Antka ,nie wiem czy to hormony czy po prostu jestem nienormalna :/ jak to u was jest ?
  7. wreszcie udało sie załadować zdjecie ;p
  8. Angio za dużo nikomu nie mów o zwolnieniu bo wiesz jacy potrafią być ludzie ,ale szefowa ma tydzień na wysłanie zwolnienia a z tego co pisałaś to nie była wcale na nie chętna więc pewnie wyśle jak najpóźniej. nie przemęczaj sie i dużo odpoczywaj . aleksandra super wam się trafiło ,gratulacje ,wkońcu co na swoim to na swoim ,my mieszkamy w takim domu jednorodzinnym ale mamy góre a mama moja z babcia na dole ,osobne wejscia ;P. kiedy chcemy to sie odwiedzamy a jak nei chcemy to mamy swiety spokój :) a co do kawy to ja np pije raz na jakis czas ale bardzo słaba bo mi nie smakuje za bardzo a przed ciaza potrafiłam nawet z 5wypić dziennie :)
  9. A bezlitosna waga na dzisiejszej wizycie pokazala 66,6 wiec 3kg do przodu od poczatku ciąży juz :(
  10. Ja dzisiaj o malo nie zwróciłam jak poszłam rano do sklepu i spojrzałam na mięso .masakra
  11. Mój 3latek jeszcze jest na etapie radości
  12. Daga .u mnie byla inna sytuacja bo miałam wlasna działalność i wyslalam zwolnienie teraz nie pamiętam ale 3dni później i mi odpisali ,ze w takim razie musze oddać tam wartość za mc (na szczęście to bylo ok400zl) ale po kilku mc sie dopiero tego doszukali sama sobie nie zdawałam z tego sprawy.
  13. Szefowa musi przyjac zwolnienie i koniec i żeby dostać macierzyńskie to lepiej nie miec przerwy.ja wyslalam zwolnienie kilka dni później i musiałam im zapłacić zus za caly mc :\ ale to jak bylam z Antkiem w ciąży. Będzie. Dobrze tylko musisz uważać na siebie.:)
  14. Mogla wstawać tylko do toalety przez ten czas a i tak urodziła mc przed terminem .lepiej sie sluchac lekarza bo to nie ma żartów a dzidzi jest najwazniejsza.
  15. Angio nie chce CIe straszyć ale mojej koleżance szyjka zaczela sie skracać i miała leżeć ,ale to zbagatelizowala i cale 1,5mc leżała na patologi i tabletkami próbowali zatrzymać rozwarcie
  16. ja już po wizycie :) tak jak myślałam dziecko zacinęło nogi i zeby było mało to jeszcze założyło noge na noge i sciskało całe badanie .ma 350g termin przesunał się na 12.04 wszystko wporzadku z dzidziusiem,lekarz w pewnym momencie stwierdził ,że bardziej chłopiec bo coś tam mu mignęło ,ale pod koniec stwierdził,że może wydawało mu się ,że widział a to pępowina może być . więc nic nie wiemy nadal ale już nastawiam się na Franka ;) (ostatnio mowił,że dziewczynka raczej ) ale za tydzień ide na połówkowe wtedy napewno będzie już wiadomo :) i jeszcze gin pozwolił mi jechać na wakacje więc same dobre wiadomości :) napiszcie jak u was po badaniach :) a na obiad mamy dzisiaj carbonare ;P
  17. Hej nie mam negatywnego nastawienia tylko ucielo mi znowu pól postu jak zawsze jak pisze z komorki
  18. Czesc dziewczyny my dzisiaj na wizytę o 12 jedziemy chociaż wątpię czy dzidziuś sie pokaże
  19. Dzisiaj tez wstal z małym śniadanie zrobił,a teraz siedzę na uczelni do wieczora a chłopacy na basen jada sami :(
  20. Hej u mnie wczoraj bardzo mily dzień ,mąż sie zrehabilitował,przeprosił .,posprztal dom caly ,śniadanie zrobił,później poszliśmy do kina na obiad i jeszcze mnie na sushi zabrał więc nie mogłam sie gniewać przy takim zachowaniu
  21. I dzięki za wsparcie dużo mi lepiej jak się wyżaliłam wam ;* brzozka zostawić go chciałam ale cofnelam sie bo do domu mieliśmy 20km i nie miał by jak wrócić bo tam nawet taxowki nie jeżdżą
  22. brzozka nie obrażam sie bo zgadzam sie w pełni z Toba tylko u nas jest tak ,ze mówimy sobie wszystko prosto z mostu i właściwie sie nie kłócimy nigdy.ale teraz to przegial i to nieźle. Ja od rana jestem polamana cos mi strzelilo w plecach i szyja tez ruszać nie mogę .orientujecie sie czy mogę się posmarować jakas maścią np konska ??
  23. Nie no tak napisałam awantury nie zrobię poprostu ostatni raz tak wazyszlismy zwlaszcza do tych znajomych . Teraz wstal i chodzi jak w zegarku .Oj dzisiaj będzie potulny cos czuje
  24. I żeby bylo śmieszniej wracałam bez paliwa bo mi tak auto zostawił .mialam 10km do domu i mi pokazywalo ze starczy paliwa na polowe drogi ,wiec CUDEM dojechaliśmy do stacji to zanim trafil w bak i zatankować to minelo z 10min.ale bylam tak zla ,ze mu nie pomogłam .teraz tak mysle jak by mi gdzies auto stanelo w nocy w lesie albo na obwodnicy to nie wiem co bym zrobiła.tak właśnie jest z tymi facetami ale mimo wszystko i tak ich kochamy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...