Kokosowa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kokosowa
-
Cześć dziewczyny ja dopiero wstałam bo próbowałam przespać migrenę i nic z tego :( Powiem Wam, że ja też mam dużo śluzu ale lekarz mi powiedział, że to normalne więc o to chyba nie powinnyśmy się martwić... U mnie już jutro pełne 10 tygodni a we wtorek idę do lekarza zanieść wyniki. Martwi mnie jedna rzecz bo ja nie miałam robionego TSH a każdy z rodziny zwraca mi uwagę czy ja przypadkiem nie mam problemów z tarczycą, może powinnam zapytać o to lekarza?
-
Agalt, ja myślę, że nie ma sposobu na nasze obawy. Ta fasolinka jest czymś co zajmuje teraz cały nasz czas i to chyba normalne, że się martwimy, taka natura mamy :) A pomyślcie jak będziemy się martwić jak nasze dzieci dorosną i zaczną wieczorami wychodzić z domu
-
Jejku dziewczyny ile się tu u Was dzieje :) Musiałam nadrabiać :) Dziewczyny nie martwcie się, ja nie robiłam bety żeby się nie stresować dodatkowo. Ja chce się Wam pochwalić że przeszły mi mdłości Mogę w miare normalnie już funkcjonować :)
-
Cześć dziewczyny ja też jestem kwietniówką, ale u Was tu tak sympatycznie że jeśli pozwolicie to chętnie zostanę z Wami :) Mój maluszek jak dotąd rośnie zdrowo i nie daje o sobie zapomnieć, mam mdłości, bolą mnie cycki i czuję się osłabiona, ale jest ok :) Termin mam na 22 kwietnia
-
Ja też biorę tylko folik i magneB6. Dziś mam ogromną ochotę na kapuśniaczek :) Zaraz biegnę do sklepu i zaczynam gotować :) Mdłości mi jakoś odpuściły ale mam od wczoraj migrenę i się męczę, czuję się też bardzo osłabiona. Nie wiem z jakiego powodu ale mam dobry humor i od kilku dni przestałam się wszystkim zamartwiać, czuję że dzieciątko jest silne i da sobie radę i nie powinnam rozmyślać niepotrzebnie.
-
Hej dziewczyny mnie też wysypuję teraz masakrycznie, nadrabiam za okres dojrzewania :) Już troszkę lepiej się czuję bo mdłości mi odpuściły na weekend :) Ja brzuszek, uda i piersi smaruję oliwką zwykłą dla dzieci a później dołożę do tego jakiś kremik podobno z ziaji są dobre i stosunkowo tanie :)
-
Sweetlove, ja mam tak samo i lekarka mi mówiła żeby się nie przejmować. A co do samopoczucia to dziś mam zły dzień. Wymiotowałam i czuję się mega osłabiona, jak zmywałam naczynia to musiałam odpoczywać bo myślałam, że zemdleje.
-
Ja zapinam, ale znalazłam na allegro takie gąbeczki zakładane na pasy specjalnie dla kobiet w ciąży, które zmniejszają ucisk na brzuszek. Są o tyle fajne, że kosztują 10 zł za komplet i mają różne kolorki :)
-
Oo lepszej wiadomości się nie spodziewałam :) To super, wolę dać się kłuć Gdyby nie Wy to pewnie bym przeżywała do piątku, dzięki :)
-
Bo ja właśnie w piątek idę na tą glukozę i od razu mam zestaw innych badań więc mam nadzieję tylko, że nie zwymiotuję i nie będę musiała tego pić od nowa :) Właśnie najgorzej, że trzeba na głodniaka bo ja mam okropne mdłości i czuję się fatalnie jak mam pusty żołądek rano to będzie dla mnie prawdziwe wyzwanie ale jak trzeba to trzeba :)
-
Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze czy miałyście robione badanie obciążenia glukozą? Czy da się to jakoś przeżyć? Czy trzeba być na czczo i czy glukozę musiałyście same kupić w aptece przed badaniem?
-
Cześć dziewczyny jak zwykle okazało się, że jestem po prostu panikarą. Moja kluseczka ma się dobrze i rośnie jak na drożdżach a serduszko pięknie bije :) Więc wszystko książkowo :)
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki o 10.30 mam wizytę u lekarza. Nie mogłam spać w nocy bo miałam jakieś głupie sny, wstałam o 5 i myślałam czy wszystko będzie ok.... Tak bardzo się martwię, nie wiem dlaczego :(
-
Cześć dziewczyny, ja też będę mamą i mam psiaka. Bardzo się boję bo mój West ma 1,5 roku i jest szalony, jak przychodzą do nas znajomi z dziećmi to on skacze podgryza im skarpetki i jest po prostu bardzo pobudzony. Nie wiem co zrobić bo bardzo jesteśmy do niego przywiązani ale boję się, że nie pozwoli się już ułożyć i że mógłby kiedyś zrobić krzywdę maleństwu oczywiście nie celowo. Macie jakieś rady lub pomysły?
-
Ja nie mam w ogóle dziwnych smaków i zachcianek, czasem jak mi coś źle pachnie to tego nie ruszę ale nie mam tak, że mieszam ze sobą dziwne smaki :P Więc nie wiem jak to jest...
-
Dziewczyny a Wy stosujecie już coś przeciw ewentualnym rozstępom? Ja postawiłam teraz na oliwkę w żelu a jak brzusio zacznie bardzo rosnąć to wtedy coś pomyślę...
-
Ja właśnie ogórki :) Tylko te świeże a nie ze słoików...
-
Z tego co wiem USG w żaden sposób nie szkodzi dziecku więc o to na pewno nie powinnaś się martwić, a choroba to wiadomo żaden stan zapalny nie jest niczym super dobrym, ale jeśli nie brałaś leków i udało Ci się go w miarę szybko zwalczyć to nie powinno być negatywnych skutków.
-
Solniczka, to ja zazdroszczę bo ja pierwszą wizytę też miałam w 5t i wtedy był tylko pęcherzyk więc Pani doktor powiedziała żebym przyszła za 3 tygodnie bo wtedy będzie mogła mi więcej powiedzieć ale nie dostałam żadnego skierowania na badania ani nic ;(
-
Dziewczyny powiedzcie mi jak z Waszymi lekarzami? Kiedy zlecili Wam pierwsze badania? Ile czekaliście na kolejną wizytę i czy udzielili Wam wyczerpujących informacji o Waszym stanie i rozwoju maluszka? Bo ja już dostaję białej gorączki, 3 tygodnie między pierwszą a drugą wizytą i brak skierowania na jakiekolwiek badania.
-
Cześć dziewczyny ja też się boję o wagę bo kruszynką nie jestem ale ja mimo diet i uprawiania sportu przez rok zrzuciłam tylko 1kg więc teraz bardzo się boję a już przytyłam 3 kg chociaż też bardzo uważam na to co jem. W sumie boję się tylko reakcji mojej lekarki bo jest bardzo nakręcona na prowadzenie zdrowego trybu życia i przeżywania pozytywnych emocji :) Jest trochę dziwna ale bardzo dokładna :)
-
Dzięki Usia, mam nadzieję, że mi też to minie bo jak dotąd to bobas nie daje o sobie zapomnieć :) Ale w sumie to dobrze :) We wtorek mam USG i mam nadzieję, że usłyszę serduszko i wszystko stanie się takie realne :)
-
Chciałam zapytać czy też macie tak krytyczne dni, że nie możecie się ruszyć bo w żołądku rewolucje?? Ja mam jeszcze paskudne migreny, czasem odpuszczają dopiero wieczorem...
-
Cześć dziewczyny, też będę kwietniową mamą. Termin mam na 22 kwiecień i jutro zaczynam 8 tydzień.