
maga23
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez maga23
-
A jeżeli chodzi o zwolnienie to ja jestem od 6 tygodnia na zwolnieniu - najprawdopodobniej do końca ciazy.
-
Wczorajszy wieczór fatalny - wymioty kilka godzin. Dziś już zdecydowanie lepiej. Lekkie standardowe mdłości i bardzo delikatny bol brzucha. Najbardziej to żałuję że nie mam podglądu mojego Maleństwa na żywo ;) Mój partner kupił mi 2 kremy - na.rozstepy i na uczucie swędzenia skóry brzucha. Zerkne jakiej firmy są. Dziś szczęśliwie złożyłam dokumenty na studia a wieczorem jedziemy na działkę na której stanie nasz domek :) Buziaczki dla Was :)
-
Tola33 :) Mi lekarz kazał zrobić w sumie 5 "bet". Całe szczęście przyrastało ładnie i mogłam zaprzestać procederu :) za to usg co 2 tygodnie mam nadal robić. No cóż jak nie jedno to drugie.
-
Tola33 przepraszam, nie chciałam Cię urazić. Miałam na myśli ze nie mam 16 lat a w świecie ciazy jestem zupełnie zielona. Właśnie popijam soczek żurawinowy. Po wizycie u ginekologa zawsze jestem spokojniejsza i mam lepszy humor :)
-
Mój zarodek w 6 tygodniu miał przecież 4,3 mm. 9 mm to bardzo dużo jak na 6 tydzien (nawet nie wiem czy to możliwe).
-
Ja juz po wizycie u ginekologa. Bakteriami kazał się zanadto nie przejmować. Dał powtórne skierowanie na badanie ogólne moczu no i czekamy na wynik posiewu. Mam pić ekstrakt z żurawiny i 2, 3 litry dziennie płynów. Uspokoił mnie, pożartował jak zwykle i widzimy się za tydzień. Skorczina czekaj spokojnie. Ja juz miałam wyznaczone 3 terminy: 1 maja, 10 maja, 28 kwietnia. Wiec nie ma reguły.
-
Kokosowa! Cudnie. Masz dzieciatko trochę starsze od mojego i moje póki co tylko rączką poruszyło. Bardzo się cieszę! Buziaczki dla Was :)
-
Udzieliły mi się te emocje lekarzowe. Z tego wszystkiego włączyłam sobie płytkę z nagraniem ostatniego usg. Kupiłam sok żurawinowy mocno skoncentrowany. Póki co naturalne metody. Czekam na lekarza.
-
Nie jestem jakąś strasznie młodą mamą bo mam 23 lata ale to moja 1 ciąża i jak się naczytam w internecie to rozpacz murowana. W nocy chciałam jechać na pogotowie żeby zrobić usg ale partner mnie przytulił i nie dał się ruszyć ;)
-
Jaka jest Twoja urodzeniowa waga i długość?
maga23 odpowiedział(a) na Margeritka temat w 9 miesięcy, ciąża
U mnie było tak: miałam 63 cm a waga 3500 g. -
Dzięki Dziewczyny! Normalnie całą noc płakałam nad tymi bakteriami i przez to tez ostro wymiotowałam. Dla mnie każdy gorszy wynik to już tragedia. Nie wiedzialam że będę tak szalec w ciąży! Zaraz idę oddać próbkę do laboratorium na posiew a wieczorem juz wizyta.
-
Wszystko było ok a tu nagle wynik badania moczu i.... bakterie. Ehhh. Jutro idę na posiew moczu i potem szybciutko na wizytę. Spłakałam się strasznie bo bardzo się boję o moją Fasolkę. Myślicie że mam szansę uratować ją pomimo tych bakterii? :(
-
Zielizka ja widziałam - ktoś wrzucił na fb. Jest fantastyczny. Nie zdawałam sobie sprawy jak wiele się już wydarzyło w moim ciele :)
-
Mi lekarz założył kartę ciaży jak jeszcze nie było widać zarodka ;) Mam już wszystkie badania krwi wstępne zrobione wiec jest co wpisywać. A jak pójdę do niego w przyszłym tygodniu to i moje Maleństwo już tam ładnie opisze :)
-
Z tą kartą ciąży to jest jakaś reguła w którym tygodniu się ją zakłada?
-
W 7 tygodniu może juz być serduszko. Ono się różnie uwidacznia. Ja miałam w 6 tygodniu 1 dniu ale są kobiety które widzą je po raz pierwszy w 8. Nie ma reguły.
-
Anula życzę Ci byś zobaczyła serduszko i mocno trzymam za to kciuki. Który to tydzień?
-
U mnie popołudniowe sensacje żołądkowe. Ehh :(
-
Mi też z tego kalendarza wyszło że dziewczynka. Ale by było cudnie ;)
-
Myszeczka, mi lekarz mówił ze może. I że to dość normalne szczególnie w okolicach "spodziewanej drugiej miesiaczki". Mnie w sumie brzuch bolał tylko jeden dzień dotychczas.
-
Dzień dobry Dziewczynki! Spalam 12 godzin po obudzeniu od razu stwierdziłam ze muszę zjeść smażoną kiełbaskę z frytkami. Teraz realizuje mój plan. Pozdrawiam Was cieplutko!
-
Hehe! Rano może i było energetycznie ale na wieczór to nóżki do góry i łóżeczko ;) Swietnie że jeszcze jutro niedziela :)
-
A ja dziś od rana w przypływie energii! Upiekłam 3 ciasta i wskoczyłam do łóżeczka bo już na jedzenie sił nie starczyło ;)
-
Ja w sumie po ostatnim usg jestem spokojna. Boje się usuwania tej torbieli ale dam jakoś radę. Mam wsparcie partnera który przy ostatniej wizycie na usg o wszystko pytał i nawet opowiadał jakie kiedyś miałam cykle itp
-
Ja mam wizytę u ginekologa 29.09 a za niecałe 2 tygodnie kolejne Usg (ze względu na torbiel oglądają moje Dzieciątko co 2 tygodnie.