-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tola33
-
domi19_90 Tak teraz siedzę i się zastanawiam. Po ostatniej wizycie u ginekologa (bylam w 8 tyg) nie dostalam żadnego skierowania na badania oprócz na prenatalne. Wiem że w ciąży czesto bada sie mocz. I tak myślę czy zrobić na własną rękę i zamieść do lekarza na wizytę (mam w środę) czy po prostu poczekać aż sama zleci badanie? Ja mialam raz robione badanie moczu a tak na kazdej wizycie sprawdzaja mi tylko czy nie ma bialka w moczu i tyle. W 1 ciazy tez chyba mialm raz robione o ile dobrze pamietam...
-
Czesc Ciazowki:) Przeczytalam cala dyskusje..:) Co do wagi to jak pisze Mamalenka... Kolezanka mi mowila,ze wraz z inna sa w ciazy na tym samym etapie. Moja kolezanka na poczatku wiecej przytyla a ta druga smiala sie bo w 20 tyg przytyla ok 6 kg... pozniej jednak tak nadrobila, ze wazy wiecej niz moja kolezanka... Co do wagi to przytylam juz 5 kg... Mam jednak nadzieje,ze pozniej bede mniej tyc. Szczerze to nawet nie wiem jakim sposobem bo jem raczej normalnie nie za dwoje:) Mamalenka pozdrow Krakow i zjedz za mnie obwazanka z sola Beatka28 z tego co sie orientuje to najbardziej miarodajny jest test Pappa-90% prawdopodobienstwa wystapienia chorob. Składa się z oceny biochemicznych parametrów krwi matki i parametrów ultrasonograficznych płodu. Do badania USG powinien zrobic badanie krwi. Ja wlasnie wczoraj dostalm odpowiedz od lekarza, ze moje badanie krwi wyszlo dobrze( ja mialam test potrojny robiony)
-
Karola to szybko Corka rosnie- 1,2cm w ciagu doby A mozesz zmienic tego lekarza co bylas wczoraj??
-
U nas juz w pazdzierniku gdzie niegdzie widac Swieta a najsmieszniejsze jest to,ze w domach choinki ubrane duzo wczesniej( u Ameryknow oczywiscie) a 26 grudnia sa juz na smietniku Jakbym znala plec to pamalu bym robila zakupy (jesli dziewczynka, bo dla chlopca mam) Poki co czekam...:) Co do wozkow to super sprawa...W Polsce sa sliczne. Ja niestety mam 2 po Synku. Bede szukac takiego dla 2 dzieci... Ale to moze w lutym, nie spiesze sie z tym zakupem. Jedynie czego nie mam po Mlodym to mata edukacyjna i wysokie siedzonko do jedzenia ale to tez jeszcze jest czas na to:) Karola jak po wizycie???
-
Fajnie Ania... Ja niestety zdala od bliskich... Swieta nigdy nie sa takie jak w Pl... Raz moja Mama byla tu na Swieta Bozego Narodzenia i raz na Wielkanoc ale nigdy to nie to samo.... Zazdroszcze
-
Hej Dziewczyny... Karola masz jak w banku kciuki... Ania super,ze wszytsko w porzadku, a ktory to tydzien bo nie masz suwaczka?? U mnie -5C i pruszy snieg...;( A w srode jak wracalam od lekarza to przed centrum handlowym widzialam choinke... W sklepach choinki, bombki na sprzedaz juz chyba od polowy pazdziernika byly....Te bombki w sklepach to jeszcze rozumiem ale ten wystroj na zewnatrz???
-
zielizka Monika, chyba chodzi o ten projekt: http://www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl/index.php/oprogramie Jeśli chodzi o diagnozy lekarzy ja z własnego doświadczenia wiem, że należy się doszukiwać, gdybym sama nie zajęła się badaniami prywatnymi, dociekaniem, szukaniem to prawdopodobnie nie miałabym już dziś jajników :) A to w moim przypadku nie jedyny przykład tego, że wielu lekarzy jest niekompetentna i nie traktuje pacjentów poważnie. Tylko dla mnie to nie stres ale normalność, fakt, że zajmuję się sprawdzaniem wyników itp. życie mnie tego nauczyło i wiele dzięki temu zyskałam, ba a raczej nie straciłam :) Zielizka dlatego pisze, ze jesli nie ufa sie lekarzowi to powinno sie zmienic... A jesli diagnoza jest powazna to zawsze mozna zasiegnac drugiej i trzeciej opinii. Nie sugerowac sie opinia jednego lekarza. To prawda, jest wiele lekarzy idiotow. Mojej znajomej maz mial cos na nosie, czerwone znamie czy cos... poszli do lekarza i kobieta stwierdzila..trzeba amputowac nos Znajoma wziela meza do dermatologa i ten dal masc, wszytsko zniknelo z nosa...Chlop zyje, ma sie swietnie i ma nos Tak na marginesie kiedys "studiowalam" encyklopedie zdrowia...Dziekuje bardzo...znalazlam chyba 5 chorob, ktore "mam"...
-
Kokosowa Ja nie robiłam testów z krwi, lekarka powiedziała że jest ok więc jest... A poza tym co by to zmieniło? Przecież nie usunęła bym ciąży a zespół Downa nie jest wadą operacyjną. .. Kokosowa brawo....moja krew
-
myszeczka Ja juz się niczego nie doszukuje u mnie też nie było nic o prawdopodobieństwe lekarz poprostu powiedział ze z badań usg wynika ze wszytsko jest dobrze i ja w to wierze. nie chce się już denerwować stresować chce się cieszyć ciaza:) Myszeczka nie chcialam tego pisac ale wyjelas mi to z ust... Jesli mi czegos lekarz nie powie nie doszukuje sie niczego. W koncu to On jest specjlista nie ja. Jesli do lekarza nie ma sie zaufania to powinno sie go zmienic... Nie wiem z czego to u mnie wynika. Moze dlatego,ze to moja druga ciaza a moze z racji mojego "zaawansownego wieku" Ciezarowki glowa do gory, brzuchy do przodu...Cieszmy sie ciazami... Asik a Ty zrob ten test potrojny i nie przejmuj sie na zapas:)
-
myszeczka mi ostatnio lekarz nawiązał do tych badań ale powiedział tyle ze ma obowiązek poinformowania ze jest możliwość ale też zaznaczył ze ja i narzeczony jesteśmy młodymi zdrowymi ludźmi wiec nie ma powodu żeby wchodzic w takie dogłębne badania Myszeczka jestem tego samego zdania. W pierwszej ciazy mialam wszytskie bdania prenatalne robione i wszytsko wyszlo super. Lekarz teraz tez mi o tym mowil. W tych pierwszych badanich mozna wykryc takze wady serdeuszka np. Ale np operacje w lonie matki robi sie ok 23tyg wiec po badaniu polowkowym, na ktorym wszytskie ewentualne wady sa stwierdzane....
-
Asik dlatego ja nie robilam tego testu:) Nie martwie sie...Tak jak piszesz ze zlymi wynikami rodza sie zdrowe dzieci i odwrotnie....
-
Moniq ja nie robilam testu Pappa tylko potrojny....
-
Tak Karola. Dziewczyny pewnie pisaly o tescie Pappa a ja o potrojnym. Jest jeszcze podwojny i pewnie kilka innych badan z krwi... I badz tu madrym....:)
-
Juz znlazlam odpowiedz: Kiedy można wykonać test potrójny? Większość specjalistów zaleca to badanie w szczególności dla Ciężarnych w 17-20 tyg ciąży. Wtedy to stosowane w tym badaniu, biochemiczne oznaczenia krwi wykazują się największą czułością. Dla Pań które są w przedziale 14-16 tyg ciąży zalecany jest raczej test podwójny. Wynika to z faktu że do 16 tygodnia ciąży lepszym markerem zespołu Downa jest wolna podjednostka beta hCG ( stosowany w tescie podwójnym) niż całkowite beta hCG (stosowany w teście potrójnym)
-
Witam po krotkiej przerwie:) Asik w ktorym tygodniu milas robione badanie krwi pod katem zespolu Downa??? Ja mialam wczoraj. Chcialam zrobic tydzien temu w srode ale lekarz mi powiedzial,ze za wczesnie. I jezeli bedzie za wczesnie robione bardzo duzo bledow wychodzi.... Gdzies czytalam,ze powinno byc robione 16-18 tydz. Hanka a Ty tez czekasz na wyniki tego badania na tym etapie ciazy??? Dziwne... Karola dobrze, ze z corka wszystko OK
-
Nninka nie kojarze Cie z forum... Moj Syn ma 2.5 roku....
-
Hello... Milerowka zobaczysz, wspominisz moje slowa- Facet wroci z podkulonym ogonem proszac o wybaczenie. Nie jest sie z kims 7 lat od tak sobie.... Karola co do dupka- nie znam sie. Jak malo wydzieliny nie panikuj jak Tola... Ale wczoraj tez sie troche martwilam bo jajniki mnie cos bolaly. Ale przeszlo naszczescie. Czytalam,ze to moze byc przez rozciganie jakis wiazadel....
-
Milerowka co sie stalo???Dlaczego? Moze nie wszytsko stracone... moze przemysli...Ja juz kilka razy chcialm sie rozwodzic...;)Czasami w zlosci mowi sie rozne rzeczy...
-
Emi ja bylam w srode i spowrotem mialam plamienie wczoraj... W srode mnie zbadal i powiedzial,ze wszytsko Ok z dzidzia... Czytalam na temat nieznacznego plamienia w 2 trymestrze... U mnie naprawde tego bylo malo...Mozliwe po sexie oraz przy aktywnym trybie zycia.. miedzy innymi... Wydaje mi sie,ze Ty podraznilas blone sluzowa i od tego to plamienie....Jak nie ma duzo plamienia to obserwuj to... U mnie dzis tez czysto:):)
-
emi2015 Moze panikuje....ale juz tak mam. Jeszcze do tego jutro niedziela...to w razie czego tylko do szpitala mogę jechać. To jest taki śluz niby przezroczysty ale podbarwiony na herbaciano. Musze znaleźć ten wątek o tym zadrapaniu. Pazurki juz do zera poobcinałam .Ale co dziwne to tylko z białymi resztkami tej luteiny wychodzi ( tak jakby była tym ciemniejszym śluzem oblepiona) a później juz nic. Emi ja tak mialam wczoraj... Dzwonilam do lekarza i mnie uspkoil... Mialam taka herbacina wydzieline... Potem juz nic....Czysto.. pewnie przez aplikacje luteiny u Ciebie tak sie stalo....
-
Moniq75 Tola tylko Ci współczuć. Uważaj jednak na siebie i maleństwo, żeby starszy mu krzywdy nie zrobił. Pracujcie intensywnie nad jego mową a wszystko będzie dobrze. A innych rodziców możesz przeprosić i powiedzieć, że jest chory - wtedy przestaną się wkurzać. Oj ciężko masz dziewczyno... buziaki na weekend! Monia moj Syn nie jest chory... Nie moge z Niego robic kogos, kto jest opozniony w rozwoju bo tak nie jest:)
-
Karola, Moniq bardzo Wam dziekuje,ze sie martwicie:) Kochane jestescie. Moniq to chyba przez wysilek bo juz pozniej nic sie nie pojawilo...Wiesz jak dobrze sie czuje to zapominam,ze jestem w ciazy i takie sa skutki.... Co do Syna to bylam u psychologa... Kobieta powiedziala, ze przez 20 lat pracy spotkala drugie takie dziecko jak moj Maly...Okreslila mojego Syna- "Nie zna barier" Moj Syn niczego sie nie boi, kiedys pisalam, ze prawie pod samochod wpadl, ale robil to celowo....Biegl w kierunku ruchliwej ulicy... Nie zdaje sobie sprawy,ze moze zrobic sobie krzywde... Jest bardzo inteligentny ( tak mowi Jego pediatra)ale ma w sobie pewna zlosc, gniew i czasami wylewa to na zewnatrz. Spowodowane jest to najprawdopodobniej tym, ze malo mowi. Ciezko jest np w miejscu publicznym- plac zabaw, tam gdzie sa dzieci. Jak cos mu sie nie spodoba potrafi uderzyc...najgorsze sa te spojrzenia innych rodzicow... Jakby chcieli mi powiedziec-kobieto co Ty robisz z tym dzieckiem??? Licze, ze z wiekiem Mu to przejdzie:)
-
No wlasnie Karola tu o czyms takim nie slyszalam. Raz moja znajoma dostala cos na podtrzymywanie ciazy ale 1 stracila I bala sie o 2 dziecko. Nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale ja poprostu sie nie oszczedzam... Tak jakbym nie byla w ciazy. Wczoraj np maz pojechal na zakupy a ja Malego kapalam a troche juz wazy.... Nie powinnam go podnosic:(:( juz nie bede, postanowilam. Sama nie wiem....
-
Beciunia to nieciekawe masz doswiadczenia, wspolczuje... Dziekuje za rade odnosnie leku, ale ja nie mieszkam w Pl, poszukam tego tutaj... Zowu sie zmartwilam i dzwonilam do mojego Gina... W toalecie znowu zauwazylam sluz z niteczkami krwi, malo ale jest. Zadzwonilam i mowie Mu. A On,ze jak malo to Ok, ze bylo wszytsko dobrze Dzidzia jak bylam w srode, szyjka zamnknieta itd. Gdyby bylo wiecej krwi i cos mnie martwilo to do szpitala a jak nie to przyjechac we wtorek do gabinetu. Powiem Wam, ze troche sie tym martwie. Niby malo tego ale z czegos to sie wzielo. Pytam sie lekarza czy np moglo sie to stac, ze cos przenioslam ciezszego( bo robie pranie i znosilam kosz z praniem). Ale On mowi,ze nie ma zadnej mojej winy, ze tak sie dzieje.... Nie wiem sama....:(
-
Witam Brzuchole... Beciunia ciesze sie,ze sytuacja opanowana. Monia9 czytalam kiedys,ze jedna z dziewczyn w watku kwietniowek miala zalozony szef czy passar (czy jak to sie nazywa) Zapytaj na forum. Wyjasni Ci co i jak... Myszeczka co do plci to moj lekarz ostatnio powiedzial tak samo- ze wargi sromowe bywala spuchniete i mozna pomylic z peniskiem...:) Nie chcial nic mowic na tym etapie o plci... Moniq a propos tekstu, ze kobieta w 35 roku zycia za stara na dziecko- przysiegam, gdybym cos takiego uslyszala to zwyzywalabym lekarza....Podziwiam Cie za starania i ciesze sie, ze Ci sie udalo. Co swoje dziecko to swoje... A ja mam katar... ogolnie "cos mnie bierze" ale sie nie daje Dzis moj Syn dzis mial druga wizyte logopedy... Hmm na koniec nie spodobalo Mu sie, ze konczymy "zabawe". Mnie uderzyl i te logopedke.... Bez komentarza... Podobno niektore dzieci, ktore slabo mowia bywaja agrestwne... Niestety moj Syn jest w tej grupie...